Komentarze do dziennika Truskawek

[wiolasz]

 

dobrze będzie

 

Mam nadzieję, bo będę kląć przez najbliższe 6-8 lat zanim panele zmienię..

[ghost34]

zmienisz wczzesniej....

Witam...

[basiac]

Wiloluś, będzie dobrze!!!

 

Już ktoś wcześniej tu pisał, że inaczej to będzie wyglądało jak już całkowicie umeblujesz dom. Ja to potwierdzam.

Dojdą meble oraz inne dodatki i będzie git. Zobaczysz.

Rozumiem Cie doskonale bo sama mam wiele przemyśleń mimo, że do etapu, w którym Ty obecnie jesteś mnie bardzo daleko.

Każda kobieta chciałaby mieć urządzony ze smakiem aby wszystko do siebie pasowało.

 

Ja bije się teraz z myślami w jakim kolorze dobrać parapety do okien w kolorze ciemnego dębu.

 

Pozdrawiam Cię cieplutko.

 

Aha, Wiolciu, prześlesz m fotki twoich schodów??? Pisałam o nich na poprzedniej stronie. Bardzo Cie proszę.

[malgos2]

Co tam dzisiaj Wiola? Beda drzwi na fotkach?

[DarioAS]

jak tam przemyślenia?

Dziś juz lepiej, czy zrywamy podłogę...

[kachna28]

kurczę, nie wpadłam chyba w kolor z tymi drzwiami i panelami. Mogłam wszędzie wziąć jakieś jasne klepki i wszystko by pasowało. A tak? Będę jak koń pod górę kombinować, zeby sie nie żarło i nie wyglądało jak z wysypiska

Kurcze -jak bym siebie z przed pól roku słyszała Wiolasz -zobacz jak ja namieszałam z podlogami -totalny misz-masz! Każdy pokój to inna bajka, drzwi jeszcze inne i okna też -i jakoś nie histeryzuję -i nawet wery mi się podoba efekt obecny. A faktycznie kiedyś ktoś na FM mnie strasznie skrytykował za te "mieszane" połogi (jak jeszcze nie były ułożone i martwiłam się jak Ty) -bo: "we wszystkich pokojach na poddaszu powinne byc takie same"

[malgos2]

Jesli cos powinno byc takie same to z cala pewnoscia klamki.

[DarioAS]

a i to niekoniecznie

 

ja też mam w każdym pomieszczeniu inną podłogę

[wiolasz]

Witaj Basiu. Będą zdjecia schodów jak już je skończą. Jeszcze kilka stopni zostało. Jutro mają kończyć.

Do okien w kolorze ciemnego dębu dałabym dębowe parapety

 

Duchu, nie zamierzam zmieniać za 5 lat podłóg. Nie będę zaharowywać się całe życie tylko po to, żeby mieć wszystko modne i na czasie. Niektórzy żyją z panelami a nie drewnem na podłodzie nawet kilkanaście lat i jakoś nie myślą o zmnianach. Wystarczy szanować i dbać o to co się ma.

Ja wiem, że Ty jesteś miłośnikiem parkietów i takie tam, ale ja nie. Dla mnie parkiet nie ma w sobie nic, co panele nie mogłyby mieć. Czy zwykłe dechy.

 

 

Drzwi nie będą na razie zakładane. Postaram się na początku marca cyknąć fotki chociaż łazienkowych i tych od kotłowni, bo te muszą już wtedy być.

 

 

jak tam przemyślenia?

Dziś juz lepiej, czy zrywamy podłogę...

tak samo pytał mnie dziś mąż, kiedy rano dzwonił, bo nie wiedział czy kończyć czy nie Powiedział, że jemu pasuje. Oki, jak jemu tak to mi też. W końcu jestem jego żoną, to gust ma niczego sobie, nie? Pomijając fakt, że to ja jemu się "oświadczałam" :lol:

[wiolasz]

Klamki na szczęście mam takie same wszędzie. Podłogi na parterze jakie mam to niedługo pokażę w całości a na piętrze korytarz bedzie tylko ciemniejszy, dopasowany do schodów. POkoje będą miały jasne panele, chyba coś a'la bielony dąb jak znajdę.

 

Kasia, ja wiem że przesadzam ciutkę, no ale Ty mnie rozumiesz

[anjamen]

bedzie pieknie

juz sie nie moge doczekac efektow...

 

ide patrzec co w dziennikach slychac

[malgos2]

Wiola, ale Duchowi chyba chodzilo o to, ze te panele Ci sie spierdziela wczesniej niz myslisz... Ja tam sie nie znam...

[markoto]

Na pewno panele laminowane beda odporniejsze niz te najciensze panele drewniane, wiec jak nie stac kogos na drewno albo grubsze panele to nawet nie ma o czym gadac Tak jest u mnie

[basiac]

Wioluś cieszę się, że dzisiaj masz więcej optymizmu!!!

 

Czekam z niecierpliwością na fotki schodów.

 

Aha , ja tez się oświadczyłam mojemu mężowi pierwsza więc chyba mamy podobne temperamenty i gramy do jednej bramki

[ghost34]

Na pewno panele laminowane beda odporniejsze niz te najciensze panele drewniane

 

proffda....

[basiac]

Wiolu, jakie tynki kładłaś u siebie?? I ile zapłaciłaś za położenie w całym domku??

Wiesz ile metrów wyszło ??

 

[wiolasz]

Dzień dobry

Schody już som.

 

CO do paneli, nie spodziewam się po nich 20 letniej żywotności no ale 5 lat to już przesada.

Mąż psioczy na kronopol, classen układa sie super.

 

Basia, z tymi oświadczynami to trzeba było w końcu coś postanowić, nie

 

Tynki mamy cem-wapienne, ekipę polecam bo dobra i dokładna. Całość wyszło nam 500 m2, wtedy cena to było 12 zł/m2, teraz nie znam ich cen. Namiary są w wykonawcach podkarpacich. To jakaś firma jest nie z Rzeszowa ale z okolic. Ale jeżdżą w dalsze okolice też.

[basiac]

Dzięki Wiolu za inforamcję.

 

Schody masz świetne!!! Bardzo mi się podobają !!! Mężowi też!!!

 

Kurcze,ale u nas jest jakiś problem bo nie mieszczą nam się drzwi do kotłowni pod nimi!!! Cos nam chyba fachowcy spieprzyli

 

Chociaż, mój mąż twierdzi, że Twoje schody też są jakoś inaczej zrobione niż w projekcie, bo w projekcie nie ma spocznika!!

 

Dzięki raz jeszcze.

 

Pozdrowionka

[wiolasz]

Dziękuję za komplementa. Faktycznie jak patrzę na zdjecia to udał nam sie fachowiec Jeszcze musze zobaczyć na żywo

[basiac]

A proszę bardzo!! J

 

A jaką barierkę planujesz na tych ślicznych schodkach???