Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Komentarze do dziennika Truskawek


wiolasz

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 13,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Dzielna psiunia. Pewnie Was testuja, co macie w chalupie. :evil: :evil: :evil:

 

bojowego psa :lol:

 

A moze malzon zwyczajnie zazdrosny o nia? :roll:

 

pojęcia nie mam. Ale o co ma być zazdrosny? po nocach siedzi w tej kotłowni, nawet do 2:30 potrafi i on ma być zazdrosny? to chyba ja o kotłownię.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzielna psiunia. Pewnie Was testuja, co macie w chalupie. :evil: :evil: :evil:

 

bojowego psa :lol:

 

A moze malzon zwyczajnie zazdrosny o nia? :roll:

 

pojęcia nie mam. Ale o co ma być zazdrosny? po nocach siedzi w tej kotłowni, nawet do 2:30 potrafi i on ma być zazdrosny? to chyba ja o kotłownię.

 

No ale teraz Lunka jest Twoim oczkiem w glowie... Nie on. :roll: Moze chcialby, zebys Ty tez w tej kotlowni posiedziala... :roll: :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na szkolenie pojadę znowu w czwartek-piątek rano, do tego czasu wszystko mi zje.

Może nie kojec zrobimy a postaramy się jak najszybciej ogrodzić działkę.

 

Acha, dopytałam sąsiada. To był nasz nowy listonosz jednak. Tylko wygląda jak zbir :lol: Na szczęście..ufff

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na szkolenie pojadę znowu w czwartek-piątek rano, do tego czasu wszystko mi zje.

Może nie kojec zrobimy a postaramy się jak najszybciej ogrodzić działkę.

 

Acha, dopytałam sąsiada. To był nasz nowy listonosz jednak. Tylko wygląda jak zbir :lol: Na szczęście..ufff

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no ja powiem uczciwie, że ja to lubie pieski, ale jeśli będę miała psa... to na bank będzie poza domem .... jak u moich teściów...

 

wiem, że są tacy co mnie zakrzyczą... ale trudno.

 

 

nie wiem czy by pies po dooopie nie zerwał gdyby mi nowe łóżko za 2 tysie uszkodził.... oj .... :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kaganiec wchodzi w grę, bo tylko kiedy będziemy poza domem to będzie na łańcuchu. Musi. A będąc w domu chcę wypuszczać ją luzem, a że zagryza te kury to co mam robić? Kupiłam materiałowy ale ściąga. Metalowy w domu nie wchodzi w grę bo mi ściany obstuka.

 

Maż nie jest zazdrosny, sam mówił. :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Małgoś, ja też bym nie trzymała, ale co mam teraz z nią zrobić? Nie mam ogrodzenia, nie mam budy, nie mam kojca-też minie kilka dni zanim zrobimy kojec.

Nie wiem co zastanie mąż jak wróci do domu, czy nie zerwała sie czy nie przyniosła rządku kur pod dom-nie wiem.

Normalnie bedzie ze mną w domu i na spacerach i będzie biegać luzem w kagańcu ale na czas nieobecności nie mam pomysłu już normalnie. :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...