Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Komentarze do dziennika Truskawek


wiolasz

Recommended Posts

Łobrzydlistwo, nie lubię bananów - mdłe są :-?

ja uwielbiam -w kazdej postaci! chciaż jak byłam mała, i tato z wilekim trudem zdobył i przywiózł kilo bananow ze stolicy -to nimi plułam :lol: ale był wkurzony!

Dziwisz się? :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 13,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Dzień dobry

Oficjalnie zawiadamiam, że mam już dostęp do świata :lol:

 

Za gratulacje dziękuję i oczywiście przekażę mężowi, bo to wszystko jego wina :x :wink: I tak pewnie sie ucieszy, bo jakby mógł, to całą drużynę piłkarską by miał, tylko chętnej mu do tego brakuje.

Kawkę już pijam od jakiegoś czasu choć początki były nienajlepsze. Niestety na takie rzeczy patrzeć nie mogę, bo jem tylko banany i gruszki i jabłka. Reszta nie wchodzi.

 

U nas nic nowego, mamy wreszcie kosiarkę do trawy to jakoś to podwórko wygląda w koncu. Czekam na malarza pokojowego bo ściany pomalować muszę w końcu.

Niestety zdjęc na razie nie mam i te które mam, nie nadają sie na forum. Po prostu u mnie nigdy nie było takiego porządku jaki widziałam na setkach zdjęć tu umieszczanych. Nie mam jeszcze szaf więc większość leży na wierzchu. Siła wyższa.

Ale muszę się pochwalić że mam superowego psa. Wszyscy sąsiedzi tak ją podziwiają, ze sie słucha i że taka grzeczna i wogle. Coś jej się z mózgiem chyba stało, bo jej zachowanie po cieczce zmieniło się o 180 stopni. Teraz ja ją wyganiam z domu, a mąż tylko chodzi i się do niej przytula... :p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odnośnie psa- tu pozdrowienia dla Karoliny z Wrocławia i Jej rodzinki.

Luna ogromnie przywiązała się do domu i do Julki. Biega za nią krok w krok. Tak samo jak widzi męża- relacje zostały odwrócone bo teraz jest ulubienicą męża a nie moją. Jest spokojniejsza, nie muszę wrzeszczeć na nią kiedy coś zbroi bo od razu wie o co chodzi i wraca z podkulonym ogonem. Nie mówię, że wogle nie broi :lol: ale jakoś przymykamy oko.

Zakumplowała się z tutejszymi psami, ona wyjada im z miski, oni wyjadają jej. No i sąsiedzi strasznie rozpuścili mi psa- czeka na same smakołyki. Mąż specjalnie gotuje jej codziennie świeże- ja jestem wredna: póki nie zje nie dostanie nic nowego.

Któregoś dnia pojechaliśmy na cały dzień i zostawiliśmy Lunę samą. Zawsze jak odjeżdżam samochodem wolam ją i mówię, "zaraz wrócę a ty pilnuj domu". Luna wtedy kładzie sie przy drzwiach i tak czeka aż zobaczy samochód na drodze. i tego dnia leżała pod domem zmianiając tylko raz miejsce od 10:30 do 20:30. Ani na chwile sie nie ruszyła. Nawet sąsiad wołał ją na miecho i nic. Podobno wpadła na 5 min. na podwórze i wróciła sprowrotem na miejsce :o

 

Niektórzy sąsiedzi śmieją sie, że to nie pies bo kotów nie umie gonić. Ano faktycznie nie goni. Jak już jej się chce to podbiegnie kawałek, ale chyba dla pozoru i zasady, bo jakoś sie nie bardzo stara. Za to Maniek (kot) nie ucieka przed psami :o Kiedy pies go goni to on staje i patrzy sie na psa, nawet sie nie jeży :lol: Tak oto skrzywdziliśmy nasze zwierzaki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oj Maylandziu, zapączkowałam faktycznie. Ale te nastroje poprawiają sie dlatego, ze widzę postępy w wykańczaniu domu. Wkurza mnie, bo nic nie wolno mi robić. Tylko obiady i jakieś niewielkie prace domowe. I tak leżę więcej niż pół dnia. Już nie widzę murów, bo mamy wewn. drzwi. Tak samo z tym chodnikiem i opaską wokół domu: jak tylko zrobili od razu uśmiech miałam na twarzy :lol:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...