wiolasz 22.05.2009 06:57 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Maja 2009 Wogle to dzień dobry Wczoraj nas nie było bo spędziłam uroczy i wesoły wieczór z mężem i jego kolegami i koleżankami z pracy. W końcu bo przecież pracuje tam 5 lat a jeszcze ich nie znałam. tym razem robiłam za kierowcę. No i drugi + że poznałam inną stronę mego męża: to jaki jest w pracy. Nawet mi się podoba Za komplementy dziękuję. Łaknę ich jak ziemia deszczu, bo już mi spowszedniała i łazienka i cała reszta. Kuchnia czeka na powieszenie rolet i zakupienie kwiatków w fioletowych doniczkach. A dziś będę miała wolny dzień maż sprząta podwórze i zabiera dziecko do teściowej a mnie czeka tylko przeprawa z szefową, bo znowu mam zwolnienie na miesiąc. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Iwuś 22.05.2009 11:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Maja 2009 Dopiero dziś do mnie doszło żeś w błogosławionym stanie ... Z całego serca serdecznie gratuluję i zyczę udanej repliczki rodziców Bez skrupułów dbaj o siebie, rozpieszczaj się i dogadzaj! Buziaki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiolasz 22.05.2009 11:25 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Maja 2009 Dzieki Iwuś Dbam, dbam, rozpieszczam jak mogę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DarioAS 22.05.2009 21:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Maja 2009 a ja tak nieśmiało spytam... na kiedy terminek masz?? tylko nie mów, że na sierpień Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiolasz 23.05.2009 04:59 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Maja 2009 Dzień dobry sobotnio kawkowo Aniu, termin mam na urodziny Julki: 21 listopada '09 Będą chyba dwa skorpiony wczoraj poczułam pierwsze ruchy czyli znowu czeka mnie boksowanie po żebrach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DarioAS 23.05.2009 05:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Maja 2009 Wiolaszko, pięknie moje dzieci tez są koło siebie tylko, że jest miesiąc różnicy będziesz mogła podwójne imprezy robić boksowanie po żebrach to raz, a nacisk na pęcherz to dwa.. jak mi Nadia nieraz pociągła z buta... to najpiękniejsze chwile gdy jeszcze jesteście razem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiolasz 23.05.2009 06:03 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Maja 2009 Wiolaszko, pięknie moje dzieci tez są koło siebie tylko, że jest miesiąc różnicy będziesz mogła podwójne imprezy robić boksowanie po żebrach to raz, a nacisk na pęcherz to dwa.. jak mi Nadia nieraz pociągła z buta... to najpiękniejsze chwile gdy jeszcze jesteście razem Mówiłabym tak gdybym własnie nie oddała spowrotem truskawek No, może trochę sie zgodzę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anjamen 23.05.2009 06:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Maja 2009 czesc..... Twoja dziszia nie lubi truskawek? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DarioAS 23.05.2009 07:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Maja 2009 Wiolaszko, ja też nie jedną rzecz oddałam.. ale to jest jeszcze piękniejsze jak sie wspomina, bo w trakcie to nie są już truskawki?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anjamen 23.05.2009 07:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Maja 2009 u mnie sa juz w ogrodku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiolasz 23.05.2009 07:20 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Maja 2009 Moja dzidzia niewiele rzeczy lubi, najlepiej toleruje chleb z maslem i pomidory. Te truskawki to Anji wina, smaka mi narobiłaś i mąż od sąsiadki nakradł, bo ciężarnej się nie odmawia, nie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monia i marek 23.05.2009 07:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Maja 2009 Wiolu, gratuluję błogosławionego stanu Jak Ci się mieszka w domku? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mayland 23.05.2009 07:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Maja 2009 No piaskownica niczego sobie Zobaczysz za rok jak to wszystko zmienicie wokół domu. Pomalutku posprzątacie. Już kostka ile ładu wprowadziła! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiolasz 23.05.2009 08:05 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Maja 2009 Wiolu, gratuluję błogosławionego stanu Jak Ci się mieszka w domku? dziękuję Myśle, ze jest już lepiej niż na początku. Brakuje mi szaf i szafek na ciuchy i inne rzeczy i pomalowanych ścian ale dam radę. Oby do jesieni zdążyć. Jest dużo przestrzeni i w domu i na podwórzu. Najgorzej jest przy burzy. Jednej nocy schudłam z nerwów chyba z 5 kg. Panicznie się boję burz. A dom jest na górce więc jak błyska i grzmi to ze wszystkich stron. Nigdy nie będe miała nadwagi chyba. Mayland, mam nadzieje, że coś się ruszy. Jak widać powoli oby do przodu, nie? To tylko na zdjeciach tak ekspresowo wygląda Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
OK 23.05.2009 08:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Maja 2009 Cześć Wiola Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monia i marek 23.05.2009 08:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Maja 2009 to tak jak u nas na budowie - domek na góce i grzmoci niemiłosiernie Ja też się boję burzy okropnie Szafkami się nie przejmuj - przyjdzie czas i na to Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
OK 23.05.2009 08:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Maja 2009 Tiaaaa, u mnie już półtora roku idzie czas na szafki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiolasz 23.05.2009 08:48 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Maja 2009 Cześć Olga Nie kracz, proszę Cię. Musze do jesieni zdążyć bo jak się dziecko urodzi to nie będzie czasu na nic. Monia, wczoraj jak ta burza była, zmówiłam tyle Zdrowasiek, że w życiu tak gorliwie się nie modliłam. I nawet pozasłaniane rolety nie pomogły, tak widno było. Z trzech stron piorunowały mnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
OK 23.05.2009 08:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Maja 2009 Wiola, idzie się przyzwyczaić Inna sprawa, że mnie nic nie goni Teraz znowu zamiast szafek kupiłam aparat Głupia baba Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DarioAS 23.05.2009 09:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Maja 2009 ale jaki my tez wielce szafę kupujemy.. prawie rok i nie ma kto po nią jechać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.