Komentarze do dziennika Truskawek

[wiolasz]

Olga, jak można biały spieprzyć??

[Gość justyna_m]

sufit nie ucieknie .... będzie jutro malował

 

 

a Ty się nie przejmuj ... gorzej by było jakby źle pomalował

 

Nie da się źle, bo to biały ma być

 

 

to wieczorem pomaluje

 

WIeczorem są poprawiny, bo i % zostały i mięso

 

 

ale najpierw niech ten sufit pomaluje

[wiolasz]

siur siur pomaluje...

[OK]

Olga, jak można biały spieprzyć??

 

Można, jak się np. nie chce dupy ruszyć i wałka umyć "bo mały kawałek", a jeszcze robi byle jak, to potem jest tak:

 

http://lh3.ggpht.com/_tcq6CDR4oow/SipBv2epG0I/AAAAAAAAB34/ZGFZsD7w4B8/s400/P6060382.JPG

 

http://lh6.ggpht.com/_tcq6CDR4oow/SipBykwRxFI/AAAAAAAAB4A/g_9KDxmrWy0/s400/P6060383.JPG

A potem się mówi: "oj, pani Olgo, jakbym wiedział, że pani taaaaką lampę da na ten sufit, to bym go lepiej pomalował"

[OK]

siur siur pomaluje...

A co zrobiłaś? Dostałaś mdłości?

[kachna28]

Olga, jak można biały spieprzyć??

 

Można, jak się np. nie chce dupy ruszyć i wałka umyć "bo mały kawałek", a jeszcze robi byle jak, to potem jest tak:

 

http://lh3.ggpht.com/_tcq6CDR4oow/SipBv2epG0I/AAAAAAAAB34/ZGFZsD7w4B8/s400/P6060382.JPG

 

http://lh6.ggpht.com/_tcq6CDR4oow/SipBykwRxFI/AAAAAAAAB4A/g_9KDxmrWy0/s400/P6060383.JPG

Olga -co Ty chcesz? mi się podoba mój nieiwele lepiej wyglada, a ściana w holu to już totalnie "artystyczna" jest

[OK]

Hehe, ja nic nie chcę

Ja chcę pomalować po swojemu

A Wiola może by chciała lepiej jakoś

 

PS. W innych pomieszczeniach to się rzadko w sufit gapię, ale jak leżę w wannie....

[kachna28]

PS. W innych pomieszczeniach to się rzadko w sufit gapię, ale jak leżę w wannie....

a -bo to w łazience jest? to już w ogóle bym się nie czepiała

[OK]

PS. W innych pomieszczeniach to się rzadko w sufit gapię, ale jak leżę w wannie....

a -bo to w łazience jest? to już w ogóle bym się nie czepiała

1. Właśnie w łazience mi przeszkadza, bo się najczęściej w sufit gapię i zamiast beztrosko dumać o niebieskich migdałach, to liczę maźnięcia pędzla

2. Jakbym se sama malowała i sp.., to inna bajka - ale jak mi ktoś sp... za pieniądze, to już całkiem insza inszość

3. I tak muszę pomalować... na szaro

[kachna28]

3. I tak muszę pomalować... na szaro

Ciebie też ta forumowa "szara gorączka" dopadła?

[OK]

3. I tak muszę pomalować... na szaro

Ciebie też ta forumowa "szara gorączka" dopadła?

Tiaaaa

A kojarzysz moją łazienkę?

Z "szarego wątku" mnie z nią pogonili

Ale te podstawowe płytki są takie szarawe-chmurkowe i biały sufit przy nich robi się taki... kremowy jakby, nie pasuje

[kachna28]

A kojarzysz moją łazienkę?

Z "szarego wątku" mnie z nią pogonili

Ale te podstawowe płytki są takie szarawe-chmurkowe

ja te Twoje płytki to na żywo w sklepie oglądałam i jakoś szarości w nich nie dostrzegłam ... może masz je brudne?

[malgos2]

Po to trzeba walkiem gabkowym albo z krotkim wlosem pomalowac, ale dobrym, a nie jakims z Tesco za 5 zl.

[OK]

Małgoś, wszystko jedno jakim wałkiem (moje były z Fluggera), ale trzeba dupę ruszyć, a nie brać pędzel, bo bliżej

 

Kasiu, dzięki, czyste są, a że nie widziałaś szarości, to... może nie te płytki? Białe one na pewno nie są, kremowe też, ani beżowe

[kachna28]

Kasiu, dzięki, czyste są, a że nie widziałaś szarości, to... może nie te płytki? Białe one na pewno nie są, kremowe też, ani beżowe

no te wdziane przeze mnie to kremowe były alew wiecie że ja mam z kolorami problem, bo w kuchni mam "białe", które są beżowe

[OK]

Kasiu, dzięki, czyste są, a że nie widziałaś szarości, to... może nie te płytki? Białe one na pewno nie są, kremowe też, ani beżowe

no te wdziane przeze mnie to kremowe były alew wiecie że ja mam z kolorami problem, bo w kuchni mam "białe", które są beżowe

Aaaa, widzisz, nie te płytki - beżowe w tej kolekcji też były

Ja mam jasnoszare, które się "White" nazywały

[kachna28]

Ja mam jasnoszare, które się "White" nazywały

czyli też masz "białe" nie białe

[malgos2]

Małgoś, wszystko jedno jakim wałkiem (moje były z Fluggera), ale trzeba dupę ruszyć, a nie brać pędzel, bo bliżej

 

Moj malz mowi na takich "mistrz pedzla". To taki typ, co nie uzywa tasmy maskujacej, obcina z lapy i takie tam... Znam to.

[OK]

Ja mam jasnoszare, które się "White" nazywały

czyli też masz "białe" nie białe

Tak, ale ja wiedziałam, jakie "białe"

A biała farba przy nich to przegięcie

Będzie taka baaardzo jasno szara, w zasadzie siny biały - tak pomalowałam nieszczęsną rurkę od gazu i jest ok.

[OK]

Małgoś, wszystko jedno jakim wałkiem (moje były z Fluggera), ale trzeba dupę ruszyć, a nie brać pędzel, bo bliżej

 

Moj malz mowi na takich "mistrz pedzla". To taki typ, co nie uzywa tasmy maskujacej, obcina z lapy i takie tam... Znam to.

</p><p> Aż tak źle nie było w pozostałych pomieszczeniach jest znośnie <img src=

A tego sufitu faktycznie w łazience całe 2,5 m2, to mu się dupska ruszyć nie chciało Nawet to trochę rozumiem, co nie znaczy, że mnie nie wkurza ' alt='lol.gif.aba2f8c52d54b33e0374caa643b21f03.gif' alt=':lol:'> '>