Komentarze do dziennika Truskawek

[kala67]

U mnie jest jeszcze inny problem......

pies je ze swojej miski i wyżera z miski kota:(((

Tak właściwie to nasza kotka nie może spokojnie nic zjeśc, ostatnio karmimy ją na kuchennym blacie, inaczej pies by wszystko zezarł((

jak jest u Was z tym??

[OK]

Jak miałam psa i kota, to kot dostawał jeść na parapecie kuchennym

No i wyżerał z psiej miski też A kot się przyszwendał dużo później niż pies i ustawił sobie psa w jakieś 5 minut

[wiolasz]

Wszystko zależy od charakteru zwierzaków

Beauty, Luna jest młoda, jest suczką i kolejny plus to taki, że jest mieszańcem z jakimś owczarkowatym czymś. Nasz trener mówi, że każdego psa da się ułożyć, choć wyraźnie zaznaczył że husky to tylko do ciągniecia sanek się nadaje. Że takie durne są. Wiem, ze facet się zna i ma doświadczenie. Ale nie przekreśla żadnego psa. Ostatnio 4-letniego huskiego wyszkolił i nauczył. Tylko więcej czasu mu to zajęło. Dowiedz się o szkoły dla swoich psów, naprawde warto.

A co do moich zwierzaków, to najpierw był Maniek- kot, po jego młodości, coś ok. 7 miesiącach wzięliśmy suczkę. Początki były ciezkie, wyjadała mu wszystko, chciała sie bawić albo gonić ale każde jej przyłożenie łapy to dla Mańka jak jakieś tony na grzbiecie były. Tylko że nie przeszkadzaliśmy im w tym, bo stwierdziłam, że kot musi sie obronić. I kiedyś nie wytrzymał kot i drapnął. Jak drapnął raz, Luna nabrała szacunku i trochę strachu. W sytuacjach kiedy widziałam, ze Luna przesadza z zaczepkami to wołałam "Luna zostaw Mańka". Po raz setny powtarzane i pomogło.

Podobnie było z jedzeniem. Maniek ma swoje miski, Luna swoje. Oboje mają po dwie. I pilnujemy, żeby psie żarcie szło do psiej, kocie do kociej. Na początku stawialiśmy dalej od siebie. Potem juz w jednym miejscu. Za każdym razem, jeszcze do dziś jest powtarzanie: "Luna zostaw, to Mańka". Dla Mańka nie trzeba powtarzać bo Luna sama pilnuje i zęby potrafi pokazać. Ale wiesz, my nadal uczymy Lunę, nadal jeździ na szkolenie i juz wie, że ona jest na końcu w domu. Acha, na początku trener kazał poprzez kolejność podawania posiłku pokazać, na którym miejscu jest w hierarchii w domu. I zaczęła dostawać zawsze ostatnia. Najpierw my- ona czeka i w ten sposób z czasem uczy się nie żebrać przy stole- potem Maniek- bo jest mniejszy i trochę mu tym pomogliśmy, bo pokazaliśmy że jest ważniejszy od niej. Jak nie pomaga i nie słucha- odciągaj za obrożę i mów wyraźnie "nie wolno".

O kota sie nie martw, tylko na początku bądź w pobliżu. Kot wie jak sie bronić.

 

To są same drobne kroczki ale naprawde wiele dają.

No i bardzo ważne, żeby wszyscy w domu przestrzegali tych zasad i nie robili wyjątków. Husky tylko czeka na mały błąd. Widać po Lunie, że jest cwana, trzeba być twardym i konsekwentnym. Jeszcze zdarza mi się potraktować ją kapciem po tyłku bo mnie nie słucha.

[kala67]

wiolasz....dzieki za rady:))

jak sie zwierzaki nie dotrą to ja poprostu zwariuje:)

ale po tym co napisalas......widze światełko w tunelu:)

[wiolasz]

Czasami się nie udaje, ale moim zdaniem warto próbować.

powodzenia życzę

[malgos2]

Kapciem na Lunke?

[wiolasz]

Kapciem na Lunke?

 

Cześć

Ano kapciem, kapciem jest silniejsza ode mnie i jakos muszę sie bronić

 

mam lampę mam lampę

[anjamen]

jaka znowu lampe?

 

czesc

 

u nas pada....

[wiolasz]

Cześć

No żyrandol mam zaczepiony i działający Śliczny jest

Zdjecia też są zrobione ale to już czekam aż zrzucą na kompa bo ten aparat to taki wypaśno-skomplikowany jest dla mnie.

 

U nas przestało, ale mokro wszędzie i ślimaki z albigowej wyłażą, nawet po drzwiach łażą tfuj...

[ghost34]

dsien dobhry

[Gość justyna_m]

dzień dobry

[wiolasz]

Dzień dobry

[ghost34]

cio tam słychoffać w serokim worldzie hmm?

[wiolasz]

W szerokim to nie wiem, bo ja nie bywam

To już prędzej Ciebie pytać

[ghost34]

ale ja grzecznie łod piontku w domku siedziałem:)

[nitubaga]

ale ja grzecznie łod piontku w domku siedziałem:)

 

 

no to 'fest' osiągnięcie Duszku

 

 

witaj

 

 

 

 

 

Wiola cztrałam Twoje rady o psach i kotach.... i choć kota nie mam to z tym jedzeniem tez stosuję nasza Zoya jest jeszcze mała, więc bardzo nie dokucza, nawet jak skacze... ale ostatnio jak my jemy przy stole ona chodzi i gryzie nas w pięty

[Maluszek]

wiola - zdjęcie prosimy

i bez kapcia na Lunę

 

Ogólnie moje stadko nie wyjada sobie z misek chociaż czasami się zdarza, że koty wyjadają psom Ogólnie panuje spokój. Natomiast przy posiłkach mamy całe stadko przy stole - tzn. psy czatują koło stołu i cierpliwie czekają na swoją kolej a koty siędzą sobie przy stole na stołkach i też czekają. Już nawet nie mam siły ich odganiać

 

Nituś - Zojka jeszcze będzie troszkę podgryzać. Aż do zmiany ząbków.

[wiolasz]

Hej

 

Czasami wyrzucam zwierzaki podczas posiłków. Są dni że mnie denerwują więc wywalam.

Luna jeszcze zębów nie zmieniła, a już nie gryzie. Gryzła, kiedy się nudziła w domu.

 

Zdjecia w dzienniku.

[Gość justyna_m]

wiola ciasto przyciągnęło najbardziej moją uwagę ... mam ochotę na takie z truskawkami

 

sypialni taka spokojna wyszła, jeszcze kilka dodatków i będzie ślicznie i przytulnie

[Maluszek]

Wiolka - co tam lapmy i inne pierdółki - Twoja córcia jest urocza :D

 

 

 

 

 

 

Lampa też jest ładna