Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Komentarze do dziennika Truskawek


wiolasz

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 13,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Gość justyna_m
No tak, moglam dać zdjęcie samego pokloju, a nie inwentarza :roll:

 

Justyś, ta przytulność to wina fotografa, tam jest dosyć surowo w tym pokoju..

 

 

i tak zostawiasz czy będziesz jakoś jeszcze upiększać sypialnię???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam, przepraszam, ale ja z tych co kartka na stół, produkty w rządku i jechane... I bęc, wszystko zamieszane, wlane, położone na blaszkę, wkładam do piekarnika i - o mamuniu :( . I co teraz? na ile stopni i na jak długo? Włączyłam na 180 na 30 minut, szturcham-a to pływa, no to jeszcze na 15 minut, już mniej pływa, ale jeszcze nie to; na 15 minut i 220 stopni, i jeszcze, aż widzę, że truskawki robią się czarne (owszem były dojrzałe, ale nie aż tak). Tak więc wyszedł, ale mocno przesuszony.

Trochę długi wstęp, ale poproszę o czas i temperaturę,

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzień dobry

cześć i czołem..ale mam pop...ony tydzień :-?

 

 

a czemu, że tak zapytam ze zwykłej babskiej, niepohamowanej i wścibskiej ciekawości :p

 

 

z tymi możliwościami finansowymi tez tak mam... tyle, że ja jestem sto lat 'za murzynami' :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość justyna_m
Rubinowa, przepis ukradłam od magpie101, możesz jej zapytać? ja jeszcze nie robiłam, dopiero się przymierzam :oops:

 

Justyś, będę dodawać jeszcze w miarę mozliwości finansowych. Na razie musi wystarczyć to co jest.

 

 

ja też w planach mam zakup tylko materaca i tak pewnie rok albo dwa będziemy spać i kaskę zbierać ... ostatnia transza się zaczęła i szybciutko się skończy :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A mnie nawet na materac nie stac w tym momencie, a tak chcialam go juz kupic. :( Niestety wyciag z karty mnie z lekka porazil. :-?

 

Małgoś uszy do góry... u nas jest podobnie... było kilka wydatków, których absolutnie nie żałujemy, ale które były dużo za duże, i w ogóle nie planowane.... i cóż... nic.... co mamy zrobimy a potem się zobaczy :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A mnie nawet na materac nie stac w tym momencie, a tak chcialam go juz kupic. :( Niestety wyciag z karty mnie z lekka porazil. :-?

 

Małgoś uszy do góry... u nas jest podobnie... było kilka wydatków, których absolutnie nie żałujemy, ale które były dużo za duże, i w ogóle nie planowane.... i cóż... nic.... co mamy zrobimy a potem się zobaczy :)

 

No kurde mam straszliwy dol teraz i nie wiem, kiedy bedzie lepiej. Jeszcze jakis czas temu moglabym powiekszyc kredyt hipoteczny, teraz to bylby totalny nonsens. :-?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A mnie nawet na materac nie stac w tym momencie, a tak chcialam go juz kupic. :( Niestety wyciag z karty mnie z lekka porazil. :-?

 

Małgoś uszy do góry... u nas jest podobnie... było kilka wydatków, których absolutnie nie żałujemy, ale które były dużo za duże, i w ogóle nie planowane.... i cóż... nic.... co mamy zrobimy a potem się zobaczy :)

 

No kurde mam straszliwy dol teraz i nie wiem, kiedy bedzie lepiej. Jeszcze jakis czas temu moglabym powiekszyc kredyt hipoteczny, teraz to bylby totalny nonsens. :-?

 

 

 

no .... my to już nawet nie chcemy niczego powiększać, bo to co mamy w zupełności nam wsytarczy.. i tak do końca żywota jestem na sznureczku Millennium :x

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...