ghost34 24.06.2009 14:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Czerwca 2009 withanko wiolaszkkuu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiolasz 24.06.2009 14:11 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Czerwca 2009 Cześć Duszku, jak to miło że o mnie pamiętasz Już myślałam, że Małgoś zagarnęła Cię na forum całkowicie dla siebie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nitubaga 24.06.2009 14:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Czerwca 2009 Nitka, normalnie mi radość niesiesz nooo robię co mogę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 24.06.2009 15:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Czerwca 2009 Cześć Duszku, jak to miło że o mnie pamiętasz Już myślałam, że Małgoś zagarnęła Cię na forum całkowicie dla siebie Nie tylko na Forum kochana, nie tylko. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiolasz 24.06.2009 16:12 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Czerwca 2009 Małgoś, ja wiem żeś Ty jak Penelopa wierna jesteś. tylko któremu? U mnie normalnie szaleństwo. Cały dzień słońce co prawda wszystko paruje no ale nie ma co wymagać. Mam pokoszone podwórze prawie 1/2 już Chodzi się jak po dywanie normalnie.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 24.06.2009 16:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Czerwca 2009 Małgoś, ja wiem żeś Ty jak Penelopa wierna jesteś. tylko któremu? Kazdemu, ktory zasluzyl. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nitubaga 24.06.2009 19:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Czerwca 2009 Małgoś, ja wiem żeś Ty jak Penelopa wierna jesteś. tylko któremu? Kazdemu, ktory zasluzyl. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
markoto 25.06.2009 05:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Czerwca 2009 Wiolasz zbierasz dokumenty do odbioru?? Zadzwon do starostwa dowiedz sie co potrzebujesz, druki na ogol mozna sciagnac z internetu albo podjechac i odebrac, sama wypelnij niech kiero sie tylko podpisze, mysmy tez sami zalatwiali. Przede wszytskim musisz zalatwic swiadectwo energetyczne i mapke od geodety bo na to sie czeka najdluzej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiolasz 25.06.2009 06:05 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Czerwca 2009 Cześć MarkotkoNie do odbioru. Już wszystko mam pozałatwiane. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Maluszek 25.06.2009 06:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Czerwca 2009 Wiola - mam nadzieję, że dzisiaj masz zdecydowanie lepszy humorek całuski ślę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiolasz 25.06.2009 06:11 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Czerwca 2009 Cześć Maluszku, dzis poranek piekny, słońce świeci od rana i trawa skoszona prawie na całości. Aż się patrzeć chce. Zobaczymy co bedzie po południu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mayland 25.06.2009 06:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Czerwca 2009 Cześć. Mąż pokosił u nas tylko dojazd od działki. Jeszcze duzo zostało ale jak skosi to będzie ładnie. Przez te deszcze trawa pieknie sie rozrosła Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Maluszek 25.06.2009 06:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Czerwca 2009 U mnie zamiast trawy to chwaściska pięknie wyrosły Kiedy ja je skoszę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
markoto 25.06.2009 06:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Czerwca 2009 Zas wyskoczylam jak Filip z konopi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiolasz 25.06.2009 06:34 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Czerwca 2009 Martuniu, jak to wszystko się skończy to już opiszę wszystko. Teraz to aż ochota mi przechodzi. Jeszcze tylko miesiąc mam nadzieję. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gosia-Anbudowa 25.06.2009 06:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Czerwca 2009 http://republika.pl/blog_af_3729972/4666766/tr/kawa_wewnta.jpg na dobry początek dnia dostarczam kawkę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nitubaga 25.06.2009 07:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Czerwca 2009 U mnie zamiast trawy to chwaściska pięknie wyrosły Kiedy ja je skoszę eeeeeeeee może dziś.... moge pomóc... u siebie kosze to i u Ciebie mogę dzień dobry.... ooo jaki ładny pan ma ładną kawkę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kala67 25.06.2009 11:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Czerwca 2009 no cóż.....na taka kawe to i ja mam ochote:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiolasz 25.06.2009 12:30 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Czerwca 2009 Facet + francuskie coś to jakoś z kawą mi się nie kojarzy Ale dzięki Gosia, Ty to wiesz co dobre Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Beauty 25.06.2009 15:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Czerwca 2009 Wszystko zależy od charakteru zwierzaków Beauty, Luna jest młoda, jest suczką i kolejny plus to taki, że jest mieszańcem z jakimś owczarkowatym czymś. Nasz trener mówi, że każdego psa da się ułożyć, choć wyraźnie zaznaczył że husky to tylko do ciągniecia sanek się nadaje. Że takie durne są. Wiem, ze facet się zna i ma doświadczenie. Ale nie przekreśla żadnego psa. Ostatnio 4-letniego huskiego wyszkolił i nauczył. Tylko więcej czasu mu to zajęło. Dowiedz się o szkoły dla swoich psów, naprawde warto. A co do moich zwierzaków, to najpierw był Maniek- kot, po jego młodości, coś ok. 7 miesiącach wzięliśmy suczkę. Początki były ciezkie, wyjadała mu wszystko, chciała sie bawić albo gonić ale każde jej przyłożenie łapy to dla Mańka jak jakieś tony na grzbiecie były. Tylko że nie przeszkadzaliśmy im w tym, bo stwierdziłam, że kot musi sie obronić. I kiedyś nie wytrzymał kot i drapnął. Jak drapnął raz, Luna nabrała szacunku i trochę strachu. W sytuacjach kiedy widziałam, ze Luna przesadza z zaczepkami to wołałam "Luna zostaw Mańka". Po raz setny powtarzane i pomogło. Podobnie było z jedzeniem. Maniek ma swoje miski, Luna swoje. Oboje mają po dwie. I pilnujemy, żeby psie żarcie szło do psiej, kocie do kociej. Na początku stawialiśmy dalej od siebie. Potem juz w jednym miejscu. Za każdym razem, jeszcze do dziś jest powtarzanie: "Luna zostaw, to Mańka". Dla Mańka nie trzeba powtarzać bo Luna sama pilnuje i zęby potrafi pokazać. Ale wiesz, my nadal uczymy Lunę, nadal jeździ na szkolenie i juz wie, że ona jest na końcu w domu. Acha, na początku trener kazał poprzez kolejność podawania posiłku pokazać, na którym miejscu jest w hierarchii w domu. I zaczęła dostawać zawsze ostatnia. Najpierw my- ona czeka i w ten sposób z czasem uczy się nie żebrać przy stole- potem Maniek- bo jest mniejszy i trochę mu tym pomogliśmy, bo pokazaliśmy że jest ważniejszy od niej. Jak nie pomaga i nie słucha- odciągaj za obrożę i mów wyraźnie "nie wolno". O kota sie nie martw, tylko na początku bądź w pobliżu. Kot wie jak sie bronić. To są same drobne kroczki ale naprawde wiele dają. No i bardzo ważne, żeby wszyscy w domu przestrzegali tych zasad i nie robili wyjątków. Husky tylko czeka na mały błąd. Widać po Lunie, że jest cwana, trzeba być twardym i konsekwentnym. Jeszcze zdarza mi się potraktować ją kapciem po tyłku bo mnie nie słucha. Dzięki wiolasz za rady,ale masz racje wszystko zależy od charakteru psów .Moje nalezą do bardzo rozrywkowych ,ale pod sufitem to za wiele nie mają Mają w związku z tym kojce na dworze z wydzielonym , od ogrodu wybiegiem.Niestety ,niszczyły nam wszystko ,łącznie z plastikowymi zaślepkami w oknach ,nie mówiąc o krzewach.Stare porzekadło mówi ,ze albo chcesz mieć szczęśliwego psa ,albo piękny ogród.Ja wypośrodkowałam i podzieliłam ogród na pól.Szkolenie może by coś dało ,ale my nie mamy na to czasu ,a dzieciom już przeszło zafascynowanie psami . Z kotem jak narazie stresu mniej ,nie podchodzi do kojców ,a jak przynosiłam go bliżej ,to miał odruch jakby chciał wiać ,wiec ,chyba to jest dobry objaw. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.