Komentarze do dziennika Truskawek

[nitubaga]

..cześć Gospodynie

 

fajne te wazony...

[Gość justyna_m]

moja psina też miała zabieg, najgorsze są chwile jak się wybudzi z narkozy ... będzie troszkę piszcała i dobrze jak ktoś przy niej będzie. pamiętam, że ja leżałam pół dnia przy mojej na podłodze ponieważ jak tylko odeszłam to piszczała a jak byłam blisko to spokojnie spała.

 

 

a nad morze się nie wybieracie???

[kala67]

Wiolasz......kochanie, zycie jest poprostu niesprawiedliwe

...dobrze, że czas leczy rany i już za niedługo będziesz wybierac kolor ścian i meble do nowego domku bo zyć trzeba dalej. Pozdrawiam Cie i mocno ściskam!!!

[wiolasz]

Pewnie bedę spała z Luną na podłodze dziś.

 

Justyś, nad morze to już kasy nie bedzie w tym roku i urlop właśnie się mężowi kończy. Za rok już musze koniecznie i na bank

Wtedy to już Twój domek muszę obejrzeć

[Gość justyna_m]

Pewnie bedę spała z Luną na podłodze dziś.

 

Justyś, nad morze to już kasy nie bedzie w tym roku i urlop właśnie się mężowi kończy. Za rok już musze koniecznie i na bank

Wtedy to już Twój domek muszę obejrzeć

 

 

szkoda ale za rok zapraszam!!!!!!! koniecznie!!!! ale jeśli na jesień uda wam się chociaż może weekend jakiś urwać to nocleg macie zapewniony!!!!

[malgos2]

Wiola... Nie chcesz o tym rozmawiac, to nie bedziemy. Za jakis czas, jak bedziesz juz miala sile i ochote daj tylko znak, OK?

[OK]

Jadę w sierpniu do mamy i parę rzeczy w urzędach pozałatwiać. Stamtąd mam tylko 150 km do stolicy, to jakoś może....tyle że ja z Julką bym jechała, bo nie zostawię jej samej z moimi rodzicami.

bierz śmiało -Olga lubi jak ją dzieciaki odwiedzają Może w końcu się w niej instynkt obudzi?

 

ha hahahaha, jakby miała wybierać: kasę na hosty a kasę na dziecko i to ostatnie to inwestycja bezzwrotna-jak to moja siostra mówi- to co wybierze?

 

 

 

 

 

 

 

....dzieci znajomych

Trafiłaś w sedno, jak zwykle

 

W sierpniu zapraszam z córą, o ile na jednej sofie się pomieścicie

[kachna28]

W sierpniu zapraszam z córą, o ile na jednej sofie się pomieścicie

a ja?

[OK]

W sierpniu zapraszam z córą, o ile na jednej sofie się pomieścicie

a ja?

We trzy się nie zmieścicie

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Co się głupio pytasz? Pewnie, że Ty też

[DPS]

Wiola - jesteś dzielną dziewczyną, przytulam, a jak zajedziesz, to mogę nawet schlac się z Tobą.

Nigdy (dobra, prawie nigdy ) tego nie robię, bo potem przeokropnie takie "występy" odchorowuję.

Ale z Tobą - no jak słowo harcerza, uchlam się!!!

 

Jak tam Luna?

[wiolasz]

Cześć Dziewczyny

chłopaków nie wiedzieć czemu tu nie ma

 

Olga, właśnie urabiam swojego, żeby jechał ze mną na weekend, pociągiem. On ma swoich kumpli z akademika, ja też coś tam bym trochę czasu wykołowała. Moze zostawiłabym wtedy Julkę z babciami, jak sie da.

ZObaczymy jak to wyjdzie.

Kachna, Ty też musisz być, bo jak

 

Depsia, kiedyś przyjdzie czas i bedziemy świetować. Ja też potem choruję ale poświęcę się i zapiję kaca jeszcze raz. Kiedyś próbowałam i pomogło Tylko tym sposobem to 5 dni tak świetowałam...

 

Małgoś, dzięki za zrozumienie

 

 

Lunka bidna, aż mam wyrzuty sumienia ze tak jej sami zrobiliśmy..Wczoraj ledwo stała na nogach, tyle co weszła do domu. Patrzę ciągle na nią, zeby nie oblizywała ani łapy z wenflonem, ani szwa. Szew jest mały, tak na 5 cm, ale pewnie ją ciągnie, bo sztywno łapy tylne stawia.

Napiła się już dziś mleka, ugryzła 2 razy karmę-tu Maniek jest pomocny jak nikt, bo jak go widzi, to choćby głodna nie była to zje

Maniek już sie do niej przytulił kilka razy, wylizali się...Szkoda mi jej bo się męczy, chce pochodzić ale widzę że jej ciężko. Mam nadzieję, ze ze 3 dni i bedzie lepiej. Wczoraj zapadła decyzja ze bierzemy ją do tesciów, żeby nie zostawiać jej samej. Gdyby zerwała sobie szwy to mogłoby to się źle skończyć bo nawet nas by tu nie było. Więc my na wesele a Luna do garażu

Dopiero pomyślą, ze dziwacy jesteśmy

[wiolasz]

Acha, u mnie dziś kładą sie płytki na balkonie, rozpoczęte wczoraj wieczorem malowanie wiatrołapu a dzis planuję skończyć i od razu pomalować garderobę, co będę wałki 5 razy myć

[anjamen]

no to masz ambitne plany na dzis

 

powodzenia, ja spadam do roboty

[wiolasz]

A dziękuję

 

Ty juz masz z górki, parapety oblane, to czas teraz usiąść i odpoczywać No może czasem i popracować

[sure]

a u mnie wreszcie mają kłaść białe płytki w łazience, a mnie nie ma! Może się ktoś z domowników zlituje i mi fotki wyśle?

[OK]

Cześć

 

Nie miej wyrzutów sumienia, za tydzień już nie będzie pamiętać

[wiolasz]

Wrócilam od dentystki. Mąż bezradny dzwoni, żebym wracała bo dziecko jeść nic nie chce... nosz cholera...dobrze ze olałam trochę i zdążyłam biżuterię na wesele sobie zakupić

 

I plany farbowe przełożone na jutro, bo pan mi garderobę zająć, a farby jeszcze też nie mam.

[malgos2]

Biedna Lunka, wymiziaj ja ode mnie.

[anjamen]

jaka bizuteria? pokazuj

[wiolasz]

Lunka wyszła na dwór i śpi w cieniu. Ważne że je bo inaczej musielibysmy ja na kroplówkę wieźć.

 

Wymiziam, wymiziam