wiolasz 31.07.2009 03:10 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Lipca 2009 to mi górali każecie fotografować a fotki wiatrołapu nie ma Cześć no wiesz? górale to górale som, a wiatrołap to taki zwykły jest Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Afrodyta 31.07.2009 05:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Lipca 2009 Ja tam za mojego Sołtysa to w ogień bym poszła. To taki facet jest, że chyba już tacy wyginęli, jak dinozaury. Ja to zawsze mówię, że Dużego musiałam z gromnicą szukać, bo na świeczkę, to za duża rzadkość Tak w ogóle to witam, przyszłam w odwiedziny wiolasz domek Ci rosnie aż miło patrzeć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiolasz 31.07.2009 05:41 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Lipca 2009 Eeee tam, ich wcale ze świecą szukać nie trzeba, bo skoro już we trzy takich mamy, znaczy ze to nie taka wielka rzadkość Czesć Afrodytko Zaiste, imię bogini Domek teraz sie upieksza już. Już chyba urósł i nie przewiduję mu nic więcej z zewnątrz. No może jakieś roślinki użytkowe właśnie skończyłam malować skos i jedną ściankę pod skosem, oraz wokół okien. Wszystko na biało. Niestety nie jestem w stanie (fizycznie) pomalować 2 raz sufitu. Jestem za niska i za słaba w rękach Poczekam aż mój wróci.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anjamen 31.07.2009 05:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Lipca 2009 Wiolka a Ty co spac nie mozesz? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiolasz 31.07.2009 05:45 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Lipca 2009 Niestety Anula, od dłuższego czasu budze się 4-5 i dupa. Za to wieczorem padam razem z kurami sąsiadki Wole wcześniej wstać niż śnić koszmary.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anjamen 31.07.2009 05:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Lipca 2009 ale za to jak pozytecznie spedzasz poranki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiolasz 31.07.2009 05:56 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Lipca 2009 Oj tak Jeszcze muszę zakupy zrobić na dzis, jutro rano wyjeżdżamy wiec trza zapakowac i dziecko i psa...I zapas jedzenia wziać... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anjamen 31.07.2009 05:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Lipca 2009 a gdzie jedziecie? na to wesele? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiolasz 31.07.2009 06:01 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Lipca 2009 Tak, męża wyprawiłam wczoraj do pomocy (podobno wieelce potrzebny), a sama mam dojechać w sobotę rano z psem i dzieckiem. Zobaczymy o której się wyrobimy Czy ja gdzieś dostane takie coś do psikania, żeby mi się sukienka nie elektryzowała? Boję sie ją wypłukać, bo ma plisy i nie wiem czy potem nie będzie wygniecione to. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anjamen 31.07.2009 06:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Lipca 2009 pewnie ze dostaniesz w kazdej drogerii Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiolasz 31.07.2009 06:08 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Lipca 2009 W drogerii? Bardziej myślałam o jakiejś pasmanterii, ale do drogerii zajrzę na poczatku. Dzieki Ania Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Afrodyta 31.07.2009 06:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Lipca 2009 Eeee tam, ich wcale ze świecą szukać nie trzeba, bo skoro już we trzy takich mamy, znaczy ze to nie taka wielka rzadkość Znaczy jest jeszcze nadzieja... Czesć Afrodytko Zaiste, imię bogini Tylko wyglądu niet Domek teraz sie upieksza już. Już chyba urósł i nie przewiduję mu nic więcej z zewnątrz. No może jakieś roślinki użytkowe właśnie skończyłam malować skos i jedną ściankę pod skosem, oraz wokół okien. Wszystko na biało. Niestety nie jestem w stanie (fizycznie) pomalować 2 raz sufitu. Jestem za niska i za słaba w rękach Poczekam aż mój wróci.. No fakt, nie wysłowiłam sie poprawnie "domek się upiększa" Masz teraz trening w machaniu łapkami po ścianach Sufit to jest wyzwanie, sama maluję swoje włości co jakis czas i wiem coś o tym. Ostatnio nabyłam farby, które można myć, te odporne na ścieranie i po sezonie komarowo-muchowym będę działać ze scierą. Zobaczymy co z tego wyjdzie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiolasz 31.07.2009 06:30 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Lipca 2009 Ja musze zobaczyć z farbami Greinlesta jak się po malowaniu sprawują. Bo maluje sie nimi super No i wiem już, że nie warto kłaść ciemnych kolorów. Nie podobają sie nam wogle... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Afrodyta 31.07.2009 06:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Lipca 2009 Ja pamiętam moje kolory z Dekorala. Mam "indiańskie lato" i "słoneczny blask". Mogę polecić, po 1,5 roku nic się z kolorkami nie stało, nadal żywe i piękne. I jak bedę malować to na takie same kolorki. Jakoś mi do serca wpadły i już Są odrobine bardziej nasycone niż na obrazkach http://www.arsen.pl/do/image/_big/Akrylit%20W%20india%C5%84skie%20lato.jpghttp://www.arsen.pl/do/image/_small/Akrylit%20W%20s%C5%82oneczny%20blask.jpg Pomarańczowy od południowej strony, gdy się słońce oprze ma odcień soczystej, apetycznej pomarańczy, no się zakochałam w tym odcieniu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiolasz 31.07.2009 07:22 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Lipca 2009 Ja mam pomarańczowe sciany bez farby: wieczorem od słońca pół domu aż razi, rankiem od wschodu słońca. Luksus miec tyle okien. A kolory wolę bardziej stonowane, delikatne. Jedynym odszczepieniem był szary w sypialni Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
OK 31.07.2009 07:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Lipca 2009 Dobry Luksus z tymi oknami fakt Gorzej jak przychodzi do mycia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anjamen 31.07.2009 07:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Lipca 2009 Wiolasz ja tez mam taki luksus i wierz mi przy myciu wolalabym zeby byly mniejsze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Afrodyta 31.07.2009 08:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Lipca 2009 Ja mam pomarańczowe sciany bez farby: wieczorem od słońca pół domu aż razi, rankiem od wschodu słońca. Luksus miec tyle okien. A kolory wolę bardziej stonowane, delikatne. Jedynym odszczepieniem był szary w sypialni To przy myciu tych okien, to Ci nie zazdroszczę Ale chciałam powiedzieć, że farba się sprawdziła i jest OK. A, że mnie i Tobie inne kolorki się podobają Ja sobie eksperymentuje kolorystycznie, bo inaczej za bardzo na obecnej przestrzeni nie mam jak Kolorki miałam już różne: różowy, błękitny, żółty, zielony, ciemnoniebieski /na suficie/. Większośc po 2-3x i w innych odcieniach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 31.07.2009 08:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Lipca 2009 Mnie to się zdaje, że każdy w jakimś momencie potrzebuje odmiany i czegoś innego niż miał dotychczas, więc zaczyna eksperymentować. Ja gustuję w jasnych, ale też już różniste wypróbowałam. I jakzwykle, okazało się, że najlepsze sa najprostsze: biel albo kremowy, beżowy. Wiola, baw się dobrze na weselu, staraj się nie myśleć o niczym, upij się i odchoruj, to będziesz baaaardzo myślała tylko o tym, żeby przestać do Rygi jechać. Wytańcz się, wyszalej, zmęcz. Z każdym porozmawiaj o pogodzie i z każdym wypij kieliszeczek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiolasz 31.07.2009 11:53 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Lipca 2009 Depsia, nie spełniej Twoich życzeń, choć gorąco za nie dziekuję. A dlaczego? Z każdym porozmawiaj o pogodzie i z każdym wypij kieliszeczek Tam będzie 250 gości Padłabym przy 1/10 Ale planuję, planuję. Pół miasta zjeździłam za tym psikanym na elektryzowanie sie ubrań i u nas o czymś takim nie słyszeli..Nie wiem co to będzie... A co do okien....ja ich nie myję. Jak już sie zdarzy to na spółkę z mężem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.