Komentarze do dziennika Truskawek

[Kurna Chata]

Widzę, że mam sporo do nadrobienia w czytaniu Witam cieplutko dziękując jednocześnie za wpis i przeczytanie Kurno-Chatowych wypocin

[wiolasz]

Ania, bo najlepiej to 10 ha wokół domu wykupić i bedzie spokój, nie? szkoda ze takich możliwości nie ma.

 

Kurna, cześć. Ciekawie piszesz więc czytam

[Mecia]

wiolasz, bardzo dziękuję Właśnie o to mi chodziło i wiele mi rozjaśnia w moich rozmyśleniach nad domem.

Planuję powiększenie domu o metr, i właśnie salon chciałabym powiększyć, ale zastanawiam się, czy da się powiększyć także wykusz, czy po obu stronach jego (chyba troszkę zamotałam).

Bardzo ładnie się prezentuje salon, z niecierpliwością czekam na postępy prac i życzę powodzenia w wykańczaniu, i cierpliwości

[anjamen]

i ja przeczytalam dziennik Kurnej Chaty

[wiolasz]

Anja, teraz czasu masz mnóstwo wiec nadrabiaj. Jeszcze trochę to i zaległosci książkowe nadrobisz

 

Mecia, nie wiem w która stronę chcesz powiekszyc dom, ale wykusz można. Oby tylko nie przesuwać tej ścianki po lewej stronie wykusza bo to nośna chyba jest. No i można zrobić wykusz trochę głębszy. Mój mi wystarcza bo bedzie tam docelowo pewnie tylko choinka teraz sa tam pudła z zabawkami

 

Już 9 odcinek Magdy M. mi leci bo inaczej weny do malowania nie mam

[malgos2]

Spiewasz sobie, chodz pomaluj moj swiat?

[wiolasz]

Spiewasz sobie, chodz pomaluj moj swiat?

 

a spiewam, śpiewam

 

Szczególnie że mam przemiłe wspomnienia z tą piosenką. Na jakichś juwenaliach na studiach ją zaśpiewałam i wygrałam tamburyno

[malgos2]

Spiewasz sobie, chodz pomaluj moj swiat?

 

a spiewam, śpiewam

 

Szczególnie że mam przemiłe wspomnienia z tą piosenką. Na jakichś juwenaliach na studiach ją zaśpiewałam i wygrałam tamburyno

 

Masz je?

 

Nigdy nie bylam na Juwenaliach... To znaczy raz, ale to jak bylam w liceum...

[magpie101]

Wiolasz jak dzisiaj idzie malowanie?

[wiolasz]

Spiewasz sobie, chodz pomaluj moj swiat?

 

a spiewam, śpiewam

 

Szczególnie że mam przemiłe wspomnienia z tą piosenką. Na jakichś juwenaliach na studiach ją zaśpiewałam i wygrałam tamburyno

 

Masz je?

 

Nigdy nie bylam na Juwenaliach... To znaczy raz, ale to jak bylam w liceum...

 

Małgoś, pewnie że mam duże, czerwone i cholernie hałaśliwe

Juwenalia to zwieńczenie każdego roku studiów. Boska zabawa, żałuj. Ja robiła wieeele rzeczy na Juwenaliach, na jednych nawet poznałam męża swego, bo nie wypalił wyjazd do medyków przyszłych więc poszłam polować na inżyniera (w grę wchodzili jeszcze wojskowi ale wiesz, jacyś oni nie teges byli)

 

Skończyłam na dziś jedną ścianę i robię po kawałku wykusz bo nie wiem na ile mi farby starczy. Aż inaczej ściany wyglądają

[malgos2]

Kochana, ja swojego malza poznalam w pierwszym semestrze I roku, wiec jak byly Juwenalia to wolalam zakuwac do sesji, zeby ja szybko zaliczyc i spieprzac do Stanow.

[wiolasz]

Bo Ty miałaś dokąd spieprzać, ja mogłabym jedynie do przyszłej teściowej na wieś pod Biłgoraj

[malgos2]

No tak, pod Bilgoraj to gorzej.

 

W Krakowie Juwenalia to zawsze jest szalenstwo takie... niezdrowe az, a doslownie zaraz pozniej jest sesja, nie potrafilam sie nigdy tak zluzowac.

[wiolasz]

W Siedlcach Juwenalia potrafiły trwać od środy do niedzieli. Dziś już tylko sobota i niedziela. Gdzieś młodzi sie pogubili, bawić się nie umieją czy jak...Jakby już starzy-młodzi byli..

 

Najlepsza zabawa jest wtedy, kiedy bawisz się i nie martwisz sie co bedzie jutro, bo też będzie picie i zabawa

[malgos2]

To powinno sie je robic w pazdzierniku, wtedy sie jeszcze nikt sesja nie przejmuje.

 

Ja tam imprezowalam w innym gronie, jakos z ludzmi ze studiow nie zalapalam fazy tak do konca - zreszta jak ich teraz widze jak dzialaja w mlodziezy wszechpolskiej to sie wcale sobie nie dziwie.

[wiolasz]

Ja na studiach nie imprezowałam ze swoimi, miałam takich jak ja z różnych kierunków. Swój do swego ciągnie, nie?

[wiolasz]

Dzień dobry w ten piekny poranek, ślicznie słonko świeci, ciepło będzie, maż mi samochód swój zostawił i dziecko mam na wagarach.

W planach mam ogrodniczy, bo musze zamówić drzewka owocowe, kupić duuuużą donicę do kwiatka i korę pod róże. Mnóstwo mam planów, zobaczymy co się uda

[Mecia]

Mecia, nie wiem w która stronę chcesz powiekszyc dom, ale wykusz można. Oby tylko nie przesuwać tej ścianki po lewej stronie wykusza bo to nośna chyba jest. No i można zrobić wykusz trochę głębszy. Mój mi wystarcza bo bedzie tam docelowo pewnie tylko choinka teraz sa tam pudła z zabawkami

 

Już 9 odcinek Magdy M. mi leci bo inaczej weny do malowania nie mam

To już niech ktoś kto się zna kombinuje Ja kombinuję na 'zdrowy rozum', jak powiększę salon o metr, i przesunę wykusz tak, aby był na środku domu, to powinien pół metra od ściany mi odstawać, a chcę to zrobić głównie dlatego, że kominek musi być przesunięty na ścianę. Jeżeli to wszystko da się zrobić, to oczekuję takiego efektu:

http://img139.imageshack.us/img139/411/2225c.jpg

 

Macie już jakiś plan umeblowania salonu?

[anjamen]

witam szanowna gospodynie i jej gosci

[wiolasz]

Cześć Anula

Jaki uśmiech u Ciebie od rana

 

Mecia, jak się uda to będzie zajeb. ty efekt

Z tym że komin od kominka wtedy musisz też mieć w innym miejscu na poddaszu. Zmieniasz ilość pokoi na poddaszu czy zostawiasz jak w projekcie?