Komentarze do dziennika Truskawek

[malgos2]

To trzeba bylo powiedziec, zeby wpadl. Zajelabym sie nim.

MOIM MISIEM Chyba bym Ci włosy z glowy powydzierała!

 

Ojej... Ale ja bym go tylko piwem poczestowala i orzeszkami, bo mi jeszcze zostaly.

[kachna28]

To trzeba bylo powiedziec, zeby wpadl. Zajelabym sie nim.

MOIM MISIEM Chyba bym Ci włosy z glowy powydzierała!

 

Ojej... Ale ja bym go tylko piwem poczestowala i orzeszkami, bo mi jeszcze zostaly.

orzeszki i piwo to on w domu ma

[malgos2]

To trzeba bylo powiedziec, zeby wpadl. Zajelabym sie nim.

MOIM MISIEM Chyba bym Ci włosy z glowy powydzierała!

 

Ojej... Ale ja bym go tylko piwem poczestowala i orzeszkami, bo mi jeszcze zostaly.

orzeszki i piwo to on w domu ma

 

O matko, seks na Ciebie jakos destrukcyjnie wplywa... Czy to moze brak?

[wiolasz]

Kachna, Ty powinnaś z nim jeździć, bo nie wiadomo czy on wie co w domu ma a czego nie

[kachna28]

Kachna, Ty powinnaś z nim jeździć, bo nie wiadomo czy on wie co w domu ma a czego nie

mialam jechać, tylko z roboty nie było sie jak urwać ale za to go przywitam "hucznie"

[wiolasz]

Ja tam dojechałabym później. Ale wiesz, ja zazdrosna jestem bardzo

[kachna28]

Ja tam dojechałabym później. Ale wiesz, ja zazdrosna jestem bardzo

Co TY -30 zl bym na bilet wydac musiała

[wiolasz]

Kochana, ja to nawet 100 zł zapłaciłabym, oby tylko swego przypilnować

[Afrodyta]

No proszę, proszę...jaki to temacik fajowy...

 

Przywitać się wpadłam, bo o nadrabianiu zaległości mowy nawet nie ma

 

Ja mojego na całe noce puszczam samego. Odmieniec jestem jakiś czy co? Ale nie daj boszzze jakby tak zatańczył obściskańca z inną...

[wiolasz]

NO tak, ale Ty nie wiesz czy tańczy czy nie, prawda? ja tam ufam ale sprawdzam

[Afrodyta]

NO tak, ale Ty nie wiesz czy tańczy czy nie, prawda? ja tam ufam ale sprawdzam

Nie tańczy, bo pracuje ....ale za to z samymi babami.....no wiesz.....kucharz

[wiolasz]

ooo takiego kucharza to mogłabym mieć...

[kachna28]

ooo takiego kucharza to mogłabym mieć...

nawet z babami?

[Afrodyta]

ooo takiego kucharza to mogłabym mieć...

nawet z babami?

no wiolasz dobre pytanie

[wiolasz]

eeee nie, ale kucharza w domu to mogłabym mieć. Nie jestem najlepszą kucharką i wyszłoby to wszystkim domownikom na zdrowie

 

a baby? hmmm chyba musiałabym to jakoś znieść..

[malgos2]

eeee nie, ale kucharza w domu to mogłabym mieć. Nie jestem najlepszą kucharką i wyszłoby to wszystkim domownikom na zdrowie

 

a baby? hmmm chyba musiałabym to jakoś znieść..

 

Mielismy lokatora kucharza. Nigdy w domu nie gotowal.

[wiolasz]

No zartujesz? a przynosił coś czasem z roboty?

 

Ja bym nie darowala swojemu, gdyby umiał gotować a nie robił tego w domu....

[malgos2]

No zartujesz? a przynosił coś czasem z roboty?

 

Ja bym nie darowala swojemu, gdyby umiał gotować a nie robił tego w domu....

 

Niestety nie... Nazeral sie w robocie i tyle.

[kachna28]

a co sądzicie o posiadaniu męża ginekologa!?

[wiolasz]

 

dowciapna jesteś normalnie