Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Komentarze do dziennika Truskawek


wiolasz

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 13,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Gość justyna_m

cześć laseczki :wink:

 

ja mojej lekarki za nic nie zmienię, to jedna z lepszych gin w kołobrzegu i chyba okolicy. nawet brat mi ją polecił jak miałam problemy. zawsze jest skłonna do rozmowy, dokształca się i ma córkę w moim wieku, z którą się przyjaźnię od czasów podstawówki 8)

 

 

 

a mój luby dziś wybył gdzieś z kumplami i ma wrócić do 14stej ponieważ chcę go na zakupy zaciągnąć

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość justyna_m
jedz sama na zakupy :D

 

a jak tam kolano meza?

 

mąz wczoraj był na kontroli i kazali mu zdjąć ortezę i może już normalnie chodzić. jeszcze go trochę boli ale zrosło się wszystko.

 

 

 

a na zakupy lubię jeździć z robertem :wink: ostatecznie zawsze na wszystko się zgadza 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość justyna_m
ja nie cierpie jezdzic z Dejwem, mam wrazenie ze sie nudzi i wtedy je sie denerwuje i spiesze sie i nic nie kupie :roll: :roll: :roll: :roll: :roll: :roll:

 

ciesze sie ze kolano sie zroslo :D

 

 

z tym kolanem fajnie, już myśleliśmy, że rehabilitacja go będzie czekała ale jakoś się obyło. musi tylko uważać przez jakiś czas jeszcze aby nie nadwyrężyć

 

 

a zakupy z nim to przyjemność :wink: swojej karty nie muszę wyciągać 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale przywiózł do domu mały sprzecior, potem pokażę i pobawimy sie w zagadki :lol:

mmmm.. sprzęcior.. chociaż osobiście duży bym wolała... ale z kolei mówią": "mały -ale wariat" :wink:

 

 

Sprzęcior mały ale wariat :lol: prawda to.

 

Pokażę jak zdjecie zrobię, bo na razie akumulatorki ładuję.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja nie cierpie jezdzic z Dejwem, mam wrazenie ze sie nudzi i wtedy je sie denerwuje i spiesze sie i nic nie kupie :roll: :roll: :roll: :roll: :roll: :roll:

 

ciesze sie ze kolano sie zroslo :D

 

 

z tym kolanem fajnie, już myśleliśmy, że rehabilitacja go będzie czekała ale jakoś się obyło. musi tylko uważać przez jakiś czas jeszcze aby nie nadwyrężyć

 

 

a zakupy z nim to przyjemność :wink: swojej karty nie muszę wyciągać 8)

 

Anja, ja mam tak samo, wolę sama łazić. Tylko muszę mieć "ten dzień".

A karta męża mi niepotrzebna, bo sama mogę się obsłużyć, mając pełne konto :lol: mąż nie ma własnego i jego wypłata jest na moim :lol: :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...