efilo 06.11.2009 20:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Listopada 2009 mój luby też się przed momentem zmaterializował na szczęście wiem gdzie był, a przynajmniej tak mi się wydaje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 06.11.2009 21:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Listopada 2009 Dzień Dobry wieczór Przywitać się wpadłam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiolasz 07.11.2009 07:21 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Listopada 2009 Czesc Mój w budzie nie spał, zbuntował sie...Ale przywiózł do domu mały sprzecior, potem pokażę i pobawimy sie w zagadki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anjamen 07.11.2009 07:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Listopada 2009 no to pokazuj Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 07.11.2009 09:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Listopada 2009 Czesc Mój w budzie nie spał, zbuntował sie...Ale przywiózł do domu mały sprzecior, potem pokażę i pobawimy sie w zagadki Co to za sprzęcior... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kachna28 07.11.2009 09:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Listopada 2009 Ale przywiózł do domu mały sprzecior, potem pokażę i pobawimy sie w zagadki mmmm.. sprzęcior.. chociaż osobiście duży bym wolała... ale z kolei mówią": "mały -ale wariat" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość justyna_m 07.11.2009 09:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Listopada 2009 cześć laseczki ja mojej lekarki za nic nie zmienię, to jedna z lepszych gin w kołobrzegu i chyba okolicy. nawet brat mi ją polecił jak miałam problemy. zawsze jest skłonna do rozmowy, dokształca się i ma córkę w moim wieku, z którą się przyjaźnię od czasów podstawówki a mój luby dziś wybył gdzieś z kumplami i ma wrócić do 14stej ponieważ chcę go na zakupy zaciągnąć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anjamen 07.11.2009 10:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Listopada 2009 jedz sama na zakupy a jak tam kolano meza? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość justyna_m 07.11.2009 10:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Listopada 2009 jedz sama na zakupy a jak tam kolano meza? mąz wczoraj był na kontroli i kazali mu zdjąć ortezę i może już normalnie chodzić. jeszcze go trochę boli ale zrosło się wszystko. a na zakupy lubię jeździć z robertem ostatecznie zawsze na wszystko się zgadza Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anjamen 07.11.2009 10:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Listopada 2009 ja nie cierpie jezdzic z Dejwem, mam wrazenie ze sie nudzi i wtedy je sie denerwuje i spiesze sie i nic nie kupie ciesze sie ze kolano sie zroslo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość justyna_m 07.11.2009 10:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Listopada 2009 ja nie cierpie jezdzic z Dejwem, mam wrazenie ze sie nudzi i wtedy je sie denerwuje i spiesze sie i nic nie kupie ciesze sie ze kolano sie zroslo z tym kolanem fajnie, już myśleliśmy, że rehabilitacja go będzie czekała ale jakoś się obyło. musi tylko uważać przez jakiś czas jeszcze aby nie nadwyrężyć a zakupy z nim to przyjemność swojej karty nie muszę wyciągać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anjamen 07.11.2009 11:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Listopada 2009 pozazdroscic takiego meza Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiolasz 07.11.2009 12:33 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Listopada 2009 No hej, ja dziś po zakupach tylko spożywczych Już mam zupę, spagetti prawie gotowe i mam jechać zaraz do kumpeli na pazurki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiolasz 07.11.2009 12:34 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Listopada 2009 Ale przywiózł do domu mały sprzecior, potem pokażę i pobawimy sie w zagadki mmmm.. sprzęcior.. chociaż osobiście duży bym wolała... ale z kolei mówią": "mały -ale wariat" Sprzęcior mały ale wariat prawda to. Pokażę jak zdjecie zrobię, bo na razie akumulatorki ładuję. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anjamen 07.11.2009 12:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Listopada 2009 ja upieklam ciasto a na obiad mam kotlety mielone z wczoraj Dejw nie lubi, ale jakos sie zmusi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiolasz 07.11.2009 12:36 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Listopada 2009 ja nie cierpie jezdzic z Dejwem, mam wrazenie ze sie nudzi i wtedy je sie denerwuje i spiesze sie i nic nie kupie ciesze sie ze kolano sie zroslo z tym kolanem fajnie, już myśleliśmy, że rehabilitacja go będzie czekała ale jakoś się obyło. musi tylko uważać przez jakiś czas jeszcze aby nie nadwyrężyć a zakupy z nim to przyjemność swojej karty nie muszę wyciągać Anja, ja mam tak samo, wolę sama łazić. Tylko muszę mieć "ten dzień". A karta męża mi niepotrzebna, bo sama mogę się obsłużyć, mając pełne konto mąż nie ma własnego i jego wypłata jest na moim Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anjamen 07.11.2009 12:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Listopada 2009 Wiola idealny uklad Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiolasz 07.11.2009 13:01 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Listopada 2009 Trzeba umiec sie ustawić, nie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 07.11.2009 16:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Listopada 2009 .....Sprzęciora dalej nie widać.... A ja zamiast na zakupy i obiad, sprzątałam na działce z mężem, i zrywałam taśmy z okien. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 07.11.2009 18:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Listopada 2009 ja nie cierpie jezdzic z Dejwem, mam wrazenie ze sie nudzi i wtedy je sie denerwuje i spiesze sie i nic nie kupie ciesze sie ze kolano sie zroslo Mam to samo. Ja moge tylko sobie cos upatrzec, przyprowadzic P. zeby zaakceptowal lub nie, zaplacic lub nie i wyjsc. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.