Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Komentarze do dziennika Truskawek


wiolasz

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 13,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Wiesz, ja zupelnie nie wiem jak to jest, ale w sytuacjach skrajnych zawsze sobie mowie, ze musi byc w tym jakis glebszy sens. Ze to przeznaczenie, ze tak mialo byc. Domyslam sie, ze to slabe pocieszenie... :roll: W kazdym razie zawsze mozesz na nas liczyc. Moze uda nam sie jakos Ci to samopoczucie podreperowac. :roll: :roll: :roll:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

o matko...

 

Kochana strasznie Cię przepraszam....po prostu nie domysliłam się ....kurde że też do mnie zawsze trzeba drukowanym....po prostu pomyślałam, że to zwykłe zmęczenie, a raczej przemęczenie Cię dopada, bo domek, budowa i .... ależ mi głupio...jeszcze raz bardzo przepraszam....:cry:

 

Małogos ma rację... praca na ciężkie momenty pomaga, ale pamiętaj, że trzeba też o siebie dbać....

 

....ja to już się nie będę wymądrzać, bo takiej plamy to ja w życiu nie dałam.... naprawdę strasznie mi przykro.... :cry: kurcze, aż nie wiem co mam jeszcze napisać, więc może już skończę, mam tylko nadzieję, że nadal będę mogła do Ciebie wpadać, i że Ty również mnie nadal odwiedzać będziesz...co?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kasia, co Ty pleciesz? jaka plama?

Nigdy nie wiadomo, co w takich sytuacjach powiedzieć. Sama nie wiem, co mam myśleć- dlatego wolę o tym nie mówić i nie myśleć. Ale nie znaczy, ze masz za co przepraszać, bo sie nie domyśliłaś. Zawsze myśli sie o tych lepszych rozwiązaniach. Życie życiem i jak widać różnie bywa.

 

Bardzo serdecznie Cię zapraszam, cieszę sie zawsze na odwiedziny i oczywiście jestem na bieżąco też u Ciebie. Nic się nie zmienia.

:lol:

 

A teraz nie myśl o tym i nie przejmuj się. :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To do róży, coby humor mieć dobry od rana

 

:) http://eu.inmagine.com/img/photographerschoice/pcrf019/pcrf019123.jpg

 

efilo, jakiś czas temu też oglądałam domy innych i tak myślałam, ze jeszcze daleko mi do nich. Nadal daleko, bo najgorsze przede mną. Ale jak już dużo za mną :lol: Za Tobą też dużo będzie za chwilę :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no mnie niestety te uczucia ominęły...kiedy pierwszy raz zobaczyliśmy nasz przyszły domek stał już ocieplony i z oknami....

 

...ale jak zarzucili mu kolorek na elewację a potem tynki w środku i jeszcze oświetlenie zewnętrzne....a ostatnio i kostkę na podjeździe....to aż kolana miękły....z radości, że to coraz bliżej.... :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jednym słowem każdy etap ma swoje troski i radości. te pierwsze jak najszybciej zapomnieć a z tych drugich czerpać garściami.

ja się cieszę bo pierwszy raz widzę na żywo rozmieszczenie naszych okien na piętrze.

 

a swoją drogą to najchętniej bym rozrysowała na stropie ścianki działowe bo na razie to nie wiadomo co gdzie jest na tym lotnisku :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...