Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 13,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Nie nie..

Źle mnie zrozumiałaś. Ja WOGLE już nie chcę.

a samopoczucie? W ciągu dnia radzę sobie. Staram sie tak zarobić, żeby wieczorem paść ze zmęczenia. Wczoraj mi się udało, dziś niedziela to nie wiem. Jakoś pójdzie.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/65034-komentarze-do-dziennika-truskawek/page/39/#findComment-2600384
Udostępnij na innych stronach

Wiesz, ja zupelnie nie wiem jak to jest, ale w sytuacjach skrajnych zawsze sobie mowie, ze musi byc w tym jakis glebszy sens. Ze to przeznaczenie, ze tak mialo byc. Domyslam sie, ze to slabe pocieszenie... :roll: W kazdym razie zawsze mozesz na nas liczyc. Moze uda nam sie jakos Ci to samopoczucie podreperowac. :roll: :roll: :roll:
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/65034-komentarze-do-dziennika-truskawek/page/39/#findComment-2600386
Udostępnij na innych stronach

o matko...

 

Kochana strasznie Cię przepraszam....po prostu nie domysliłam się ....kurde że też do mnie zawsze trzeba drukowanym....po prostu pomyślałam, że to zwykłe zmęczenie, a raczej przemęczenie Cię dopada, bo domek, budowa i .... ależ mi głupio...jeszcze raz bardzo przepraszam....:cry:

 

Małogos ma rację... praca na ciężkie momenty pomaga, ale pamiętaj, że trzeba też o siebie dbać....

 

....ja to już się nie będę wymądrzać, bo takiej plamy to ja w życiu nie dałam.... naprawdę strasznie mi przykro.... :cry: kurcze, aż nie wiem co mam jeszcze napisać, więc może już skończę, mam tylko nadzieję, że nadal będę mogła do Ciebie wpadać, i że Ty również mnie nadal odwiedzać będziesz...co?

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/65034-komentarze-do-dziennika-truskawek/page/39/#findComment-2600462
Udostępnij na innych stronach

Kasia, co Ty pleciesz? jaka plama?

Nigdy nie wiadomo, co w takich sytuacjach powiedzieć. Sama nie wiem, co mam myśleć- dlatego wolę o tym nie mówić i nie myśleć. Ale nie znaczy, ze masz za co przepraszać, bo sie nie domyśliłaś. Zawsze myśli sie o tych lepszych rozwiązaniach. Życie życiem i jak widać różnie bywa.

 

Bardzo serdecznie Cię zapraszam, cieszę sie zawsze na odwiedziny i oczywiście jestem na bieżąco też u Ciebie. Nic się nie zmienia.

:lol:

 

A teraz nie myśl o tym i nie przejmuj się. :D

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/65034-komentarze-do-dziennika-truskawek/page/39/#findComment-2600476
Udostępnij na innych stronach

To do róży, coby humor mieć dobry od rana

 

:) http://eu.inmagine.com/img/photographerschoice/pcrf019/pcrf019123.jpg

 

efilo, jakiś czas temu też oglądałam domy innych i tak myślałam, ze jeszcze daleko mi do nich. Nadal daleko, bo najgorsze przede mną. Ale jak już dużo za mną :lol: Za Tobą też dużo będzie za chwilę :D

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/65034-komentarze-do-dziennika-truskawek/page/39/#findComment-2600568
Udostępnij na innych stronach

nitubaga...

 

ja za Wami wszystkimi na szarym końcu. ale nic to. jak tylko się pojawi daszek (mam nadzieję że już we wrześniu) to wreszcie będzie można powiedzieć że to domek 8)

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/65034-komentarze-do-dziennika-truskawek/page/39/#findComment-2600653
Udostępnij na innych stronach

no mnie niestety te uczucia ominęły...kiedy pierwszy raz zobaczyliśmy nasz przyszły domek stał już ocieplony i z oknami....

 

...ale jak zarzucili mu kolorek na elewację a potem tynki w środku i jeszcze oświetlenie zewnętrzne....a ostatnio i kostkę na podjeździe....to aż kolana miękły....z radości, że to coraz bliżej.... :lol:

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/65034-komentarze-do-dziennika-truskawek/page/39/#findComment-2600876
Udostępnij na innych stronach

Zobacz Kasia, Ty już masz i oświetlenie, i kostkę..u mnie wygląda to jak po bombardowaniu podwórza (bo dom jakby bomby ominęły). Ale powoli, po kawałku. Sukcesywnie, jak mawiał mój pan od niemieckiego :lol:
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/65034-komentarze-do-dziennika-truskawek/page/39/#findComment-2600902
Udostępnij na innych stronach

jednym słowem każdy etap ma swoje troski i radości. te pierwsze jak najszybciej zapomnieć a z tych drugich czerpać garściami.

ja się cieszę bo pierwszy raz widzę na żywo rozmieszczenie naszych okien na piętrze.

 

a swoją drogą to najchętniej bym rozrysowała na stropie ścianki działowe bo na razie to nie wiadomo co gdzie jest na tym lotnisku :roll:

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/65034-komentarze-do-dziennika-truskawek/page/39/#findComment-2600928
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...