mayland 20.11.2009 17:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Listopada 2009 Ja do miasta jadę 15km. Potem jeszcze 10km przez miasto prawie. Do miasta dojeżdżam migiem a potem się to wlecze. Rano szybko nawet ale po południu tragedia. nawet 40min wracam. Choc tylko w niektóre dni ale dla mnie to i tak duzo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
markoto 20.11.2009 18:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Listopada 2009 Ja mam 40 km do pracy, jade od 40minut do ponad godziny. Jest to meczace zwlaszcza jak sie jedzie ciemno wracasz ciemno, najgorzej jak sa zle warunki drogowe ale nie mam wyboru. Musisz sama rozpatrzyc za i przeciw, moze warto sprobowac. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nitubaga 20.11.2009 18:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Listopada 2009 ... mój chłop jeździ do pracy równo 11 km... i zajmuje mu to od 40 min do godziny Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
markoto 20.11.2009 18:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Listopada 2009 Masakra Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nitubaga 20.11.2009 18:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Listopada 2009 ano.... musi się przeprawić na drugi brzeg wisły... a most to zawsze jest tragedia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 20.11.2009 18:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Listopada 2009 No i co w tym dziwnego? Do rynku mam rowno 10 i jedzie sie co najmniej 45 minut, nawet do poltorej godziny... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anjamen 20.11.2009 19:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Listopada 2009 ... mój chłop jeździ do pracy równo 11 km... i zajmuje mu to od 40 min do godziny ja tez mam teraz 11km i jade okolo 40 min, czasem dluzej czasem krocej, ale jak jezdzilam 50km do pracy to ZAWSZE byla minimum godzina i nie da sie tego skrocic i to bylo meczace, a teraz to ruletka sa dni ze 15 min mi wystarcza dlatego pracy w dosc duzej odleglosci nawet za dobre pieniadze mowie z doswiadczenia NIE Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DarioAS 20.11.2009 21:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Listopada 2009 Wioluś, to kiszka ale coś wymyślić trzeba Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiolasz 20.11.2009 21:31 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Listopada 2009 No coś wymyśle, a Wam dziękuję za wypowiedzi. Majlepsze to z doświadczenia, nie? Mam nagrodę http://www.dekoria.pl/page/konkurs/Konkurs W naszej budolwano- wykończeniowej sytuacji jak znalazł Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kala67 20.11.2009 22:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Listopada 2009 No coś wymyśle, a Wam dziękuję za wypowiedzi. Majlepsze to z doświadczenia, nie? Mam nagrodę http://www.dekoria.pl/page/konkurs/Konkurs W naszej budolwano- wykończeniowej sytuacji jak znalazł ...pomyślałam sobie, że połowa osób na FM bedzie miało wystrój świąteczny z jysku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anjamen 21.11.2009 06:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Listopada 2009 dlaczego z jysku? czesc wszystkim Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiolasz 21.11.2009 07:06 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Listopada 2009 czesc ja bedę miała z tesco Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kala67 21.11.2009 10:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Listopada 2009 dlaczego z jysku? czesc wszystkim bo ostatnio tam była promocja i czytałam w wątku betib, że wszyscy sie tam obkupują zreszta ja tez Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kachna28 21.11.2009 11:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Listopada 2009 ja to nawert jeszcze o świętach nie myślę.. o wystroju tym bardziej... wizja zakupu kilkunastu prezentów mnie poraża Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiolasz 21.11.2009 11:51 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Listopada 2009 ja to nawert jeszcze o świętach nie myślę.. o wystroju tym bardziej... wizja zakupu kilkunastu prezentów mnie poraża mnie co roku poważała, dlatego w tym roku wigilię mamy u siebie jak pojedziemy na 2 dzień swiąt to już tylko prezent kuzynowi zawieziemy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiolasz 21.11.2009 11:55 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Listopada 2009 Ogarniam chałupę, mąż obiecał pomóc bo jutro jego rodzinka przyjeżdża na Julki urodziny, a zmył się do kolegi i szafę mi skręcają. DLatego wybaczam. Ale ciężako się tak samej sprząta. Jeszcze zakupy przede mną bo coś trzeba do żarcia zrobić na kilkanaście osób.. Wczoraj dostałam telefon nowy, a Julka już nauczyła się nim posługiwać rysuje patyczkiem po ekranie, zapisuje sobie obrazki, zmienia kolory...w szoku jestem ja dopiero obsługi mobila nauczyłam się w wieku dwudziestu kilku lat...ach to leci do przodu ta cywilizacja.... Mąż i Luna pogodzeni odkąd wyprowadziłam się z sypialni do salonu na kanapę. 1 raz tak zrobiłam i skutkuje I nawet okazało się, że można ten kabel pociągnąć górą, poza zasięgiem psa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kachna28 21.11.2009 12:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Listopada 2009 wiolasz -nawet mi nie mów o sprzątaniu -mam maegakaca, a w domu taki syf, że chcąc nie chcąc musiałam zlapać za ścierę musze radzić sobie sama bo małż w KRK (ma zjazdy na AGH co 2 tygodnie). O gotowaniu nie ma dzisiaj mowy... nawet po chleb mi się iść nie chce ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiolasz 21.11.2009 12:55 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Listopada 2009 Widzsz Kasia jak to jest: jak sa potrzebni to nigdy ich nie ma... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 21.11.2009 13:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Listopada 2009 Kasia, a do KRK to podobno nie przyjechalas, bo pic nie mozesz... To po czym masz tego kaca? ZNOWU. Wiola, tak myslalam, ze zamiast wyzywac sie na psie, trzeba ruszyc glowa jak przy malym dziecku. To jest tak, jakbys byla zla na 3-latka, ze Ci cos zniszczyl, a nie na siebie, ze nie upilnowalas. Lunka wyrosnie z takich akcji... kiedys. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kachna28 21.11.2009 13:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Listopada 2009 Kasia, a do KRK to podobno nie przyjechalas, bo pic nie mozesz... To po czym masz tego kaca? ZNOWU. Malgos -w tym m-cu okazało się, że JESZCZE pić mogę a do KRK prawdopodobnie 5-ego zawitam, tylko może ZNOWU nie bedę mogła pić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.