malgos2 21.11.2009 13:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Listopada 2009 Kasia, a do KRK to podobno nie przyjechalas, bo pic nie mozesz... To po czym masz tego kaca? ZNOWU. Malgos -w tym m-cu okazało się, że JESZCZE pić mogę a do KRK prawdopodobnie 5-ego zawitam, tylko może ZNOWU nie bedę mogła pić Noooo, czyli na liste hop? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kachna28 21.11.2009 13:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Listopada 2009 Kasia, a do KRK to podobno nie przyjechalas, bo pic nie mozesz... To po czym masz tego kaca? ZNOWU. Malgos -w tym m-cu okazało się, że JESZCZE pić mogę a do KRK prawdopodobnie 5-ego zawitam, tylko może ZNOWU nie bedę mogła pić Noooo, czyli na liste hop? hop-hop Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 21.11.2009 13:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Listopada 2009 Kasia, a do KRK to podobno nie przyjechalas, bo pic nie mozesz... To po czym masz tego kaca? ZNOWU. Malgos -w tym m-cu okazało się, że JESZCZE pić mogę a do KRK prawdopodobnie 5-ego zawitam, tylko może ZNOWU nie bedę mogła pić Noooo, czyli na liste hop? hop-hop Zezmalzem? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kachna28 21.11.2009 13:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Listopada 2009 Zezmalzem? zezmałż ma zajęcia do 21-ej -więc zapewne tylko mnie zgarnie wieczorem ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DarioAS 21.11.2009 16:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Listopada 2009 jeszcze zahaczy o resztę imprezy Kasia jakoś dziwnie się czyta, że Ty masz kaca.... Po czym? widzisz Wiolaszko i rozwiązanie się znalazło wystarczyło iść na kanapę... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 21.11.2009 16:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Listopada 2009 No ja nie zamierzam konczyc imprezy po dobranocce. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiolasz 21.11.2009 16:33 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Listopada 2009 No ja nie zamierzam konczyc imprezy po dobranocce. Ja myślę, że Kaśka dopiero na początek imprezy się załapie. Kachna, o lktórej do krakowa jedziesz? i jak? przez rzeszów moze? bo wiesz, co będziemy oddzielnie jechały... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kachna28 21.11.2009 16:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Listopada 2009 jeszcze zahaczy o resztę imprezy Kasia jakoś dziwnie się czyta, że Ty masz kaca.... Po czym? Wy to mnie macie za jakieś cielątko ktore w życiu nie próbowało alkoholu a ja ostatnio mam imprezkę średnio co tydzień. Wczoraj byłam na imprezce służbowej -z okazji zbliżającej się "Barbórki" -gazownicy (w tym i ja ) zaliczają się do branży góniczej, i co roku mamy megadżampę w jakiejś knajpie. Dla kobitek to ciężki czas jest -bo są nierówne proporcje -np wczoraj na 250 osób bylo tylko ok 40 kobitek Obtańcować towarzystwo jest dość ciężko Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DarioAS 21.11.2009 16:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Listopada 2009 Kasia, jak pamiętam jakiś czas temu jednego piwa wypić nie mogłaś, stąd moje zdziwienie Ale widzę, że dojrzewasz.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 21.11.2009 16:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Listopada 2009 Kasia, jak pamiętam jakiś czas temu jednego piwa wypić nie mogłaś, stąd moje zdziwienie Ale widzę, że dojrzewasz.... Chce sie napic na zapas. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DarioAS 21.11.2009 16:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Listopada 2009 nie da się Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kachna28 21.11.2009 16:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Listopada 2009 Kasia, jak pamiętam jakiś czas temu jednego piwa wypić nie mogłaś, stąd moje zdziwienie Ale widzę, że dojrzewasz.... u mnie wszystko zależy od dnia -czasem po jednym jestem pijana, a czasem pije równo z facetami i nie wymiękam Wiolasz -no niestety chyba nie przyjedziemy razem do KRK Ja jadę z mężem juz w piątek 4.12 bo on ma zjazd na AGH i zajęcia już w piątek od 14.00, wracam z nim w ndz. wieczorem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 21.11.2009 16:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Listopada 2009 Kasia, jak pamiętam jakiś czas temu jednego piwa wypić nie mogłaś, stąd moje zdziwienie Ale widzę, że dojrzewasz.... u mnie wszystko zależy od dnia -czasem po jednym jestem pijana, a czasem pije równo z facetami i nie wymiękam Wiolasz -no niestety chyba nie przyjedziemy razem do KRK Ja jadę z mężem juz w piątek 4.12 bo on ma zjazd na AGH i zajęcia już w piątek od 14.00, wracam z nim w ndz. wieczorem. Wiola to Ty tez wczesniej przyjedz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kachna28 21.11.2009 16:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Listopada 2009 Wiolasz -no niestety chyba nie przyjedziemy razem do KRK Ja jadę z mężem juz w piątek 4.12 bo on ma zjazd na AGH i zajęcia już w piątek od 14.00, wracam z nim w ndz. wieczorem. Wiola to Ty tez wczesniej przyjedz. jeżeli dotrze do Sandomierza w piatek na 9 rano -to moze się z nami zabrać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiolasz 21.11.2009 18:02 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Listopada 2009 oooo na piątek to ja się nie piszę. Jadę w ten czwartek na 4 dni do rodziców, potem wracam do rzeszowa i na kolejne 3 dni to już mąż mi się zbuntuje i kanapa nie pomoże.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DarioAS 21.11.2009 21:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Listopada 2009 kanapę to lepiej trzymać na gorsze czasy, lepiej mieć asa w rękawie w rezerwie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiolasz 22.11.2009 07:00 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Listopada 2009 CZesc w niedzielę mam spokojną chwile bo około południa mamy gości..wtedy nie usiądę Ania, to był cięęęężki moment, uwierz mi. Jeśli przez 6 lat małżeństwa nie robiłam tak, a teraz nie miałam wyjścia to już było ostro.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nitubaga 22.11.2009 07:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Listopada 2009 no i co? kuźwa a ja nie mam kanapy w salonie.... znaczy mam, ale tam śpimy razem i nie mam się gdzie przeprowadzić jak chce postawić na swoim Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kachna28 22.11.2009 09:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Listopada 2009 no i co? kuźwa a ja nie mam kanapy w salonie.... znaczy mam, ale tam śpimy razem i nie mam się gdzie przeprowadzić jak chce postawić na swoim to mu nadmuchaj materac w kuchni Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiolasz 22.11.2009 09:07 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Listopada 2009 no i co? kuźwa a ja nie mam kanapy w salonie.... znaczy mam, ale tam śpimy razem i nie mam się gdzie przeprowadzić jak chce postawić na swoim to mu nadmuchaj materac w kuchni Bez przesady, wystarczy rzucic materacem w twarz. Niech sam sobie dmucha Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.