wiolasz 26.12.2009 09:40 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Grudnia 2009 No tak. Mus to mus. Zreszta, moze być wesoło, moze mają cos dobrego do jedzenia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anjamen 26.12.2009 09:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Grudnia 2009 no tak przekonalas mnie: jedzonko Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 26.12.2009 09:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Grudnia 2009 Dzień Dobry Czytam i podglądam od rana.... Ania jedź i idź spać do drugiego pokoju.... przecież jesteś usprawiedliwiona..... Nie objadajcie się tak, bo nie wstaniemy jutro wcale.... Pozdrawiam w ten wiosenny dzień, zimową porą.... To tak jakby był dzisiaj śmigus dyngus.... Jest taka pogoda za oknem.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiolasz 26.12.2009 11:45 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Grudnia 2009 Ania, korzystaj teraz, bo po porodzie będą mówić: nie jedz tyle, to za tłuste, to dziecku szkodzi, bedzie bolał brzuszek..itp... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elcia1 27.12.2009 10:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Grudnia 2009 Wiolaszku dawno do Ciebie nie zaglądałam, a tu proszę - robią się schody. Bardzo Cię proszę rób fotografie na każdym etapie ich wykonania. Ja też chcę wykonać je samodzielnie razem z mężem. Zaraz poczytam dokładnie skąd wzięłaś podstopnice. Ale już chylę czoła nad dokładnością. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiolasz 27.12.2009 10:52 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Grudnia 2009 Elcia, dzieki wielkie i przekazę meżowi. On rośnie za każdym razem, jak tylko ktoś wyrazi swój zachwyt nad jego ręcznymi pracami Teraz może ruszy robota z kopyta Na razie mamy tylko przykręcone śruby na metalowe uchwyty. Wszystko tylko czeka na skrecenie balustrady. Podpowiem, ze częsci drewniane schodów robił nam lokalny stolarz. Ale częsci metalowe już sami musimy kupić, odpowiednio skrócić i przykręcić. Znaleźliśmy już hurtownie, w których te chromowane rurki mozemy kupić. Na pewno wyjdzie o wiele taniej niż mielibyśmy zamówić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elcia1 27.12.2009 10:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Grudnia 2009 O widzisz, ja przewalam Twój dziennik w poszukiwaniu informacji skąd macie podstopnice, a ty siedzisz przy kompie i mówisz, że od miejscowego stolarza. To ja już nie szukam i tylko wiem.Na obecnym etapie budowy kombinujemy co się da zrobić własnymi siłami i mój mąż postanowił zrobić schody. Trochę się tego boję, ale patrząc na Wasze to widzę, że też damy sobie radę. Proszę o trochę podpowiedzi na temat kolejnych etapów ich wykonywania. No i zdjęcia!!!! Jestem wzrokowcem. Jak Twój mąż będzie montował barierki, to wchodź mu z aparatem pod pachę i pstrykaj, pstrykaj, pstrykaj. Może ci się nie oberwie? W razie czego wiej!Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kachna28 27.12.2009 11:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Grudnia 2009 dzień dobry grube jestescie po Świętach? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anjamen 27.12.2009 12:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Grudnia 2009 ja jestem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kachna28 27.12.2009 12:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Grudnia 2009 ja jestem Ty jesteś usprawiedliwiona Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiolasz 27.12.2009 12:49 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Grudnia 2009 Elcia, mąż już wie ze ma zdjecia robic. Mam nadzieję, ze aparat się odobrazi na nas i wróci do normy. Ja gruba nie jestem, dopiero wczoraj wieczorem objadłam sie porządnie. Dziś nie poprawiam tylko dojadam resztki ciasto już się skończyło, zostały tylko czekolady Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 27.12.2009 13:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Grudnia 2009 Hej Wiola, dam Ci znac wiesz z czym jak sie troche ogarne. Na razie przez ten brak netu mam straszliwe zaleglosci. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiolasz 27.12.2009 13:19 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Grudnia 2009 DObra, ja napisałam juz do kumpeli, jak bedę miała jakies wiadomosci to dam znać co i jak Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 27.12.2009 13:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Grudnia 2009 Super, dzieki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DarioAS 28.12.2009 00:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Grudnia 2009 ja jestem Ty jesteś usprawiedliwiona ja tez jestem dychać nie mogę... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiolasz 28.12.2009 07:34 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Grudnia 2009 ja jestem Ty jesteś usprawiedliwiona ja tez jestem dychać nie mogę... Znaczy co? też cieżarna? dzień dobry u mnie śnieg, tralalalalalala http://bemanet.w.interia.pl/tanczacy_ludzik.gif Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anjamen 28.12.2009 08:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Grudnia 2009 u mnie tez pada snieg, fuj fuj Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiolasz 28.12.2009 08:16 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Grudnia 2009 My dzis korytarz ukłądamy, mam nadzieje, bo jak nie, to obsmaruje tego męża w moim nowym pamietniczku i bedzie ślad na najbliższą setke lat. Aż do prawnuków dojdzie jaki dziadek był niesłowny Mąż dziś na przeglądzie samochodu bo coś sie dzieje nie tak. Aż sie umawiać w salonie musiał jak u lekarza.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anjamen 28.12.2009 08:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Grudnia 2009 moze autko ma swinska grype Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiolasz 28.12.2009 08:29 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Grudnia 2009 no coś kaszle nie teges i nie ma siły ciągnąć.. a ze to sama elektronika na kółkach to samemu mąż nie zrobi. Nie ma to jak starsze samochody: proste jak budowa cepa i wiadomo co boli.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.