wiolasz 13.01.2010 13:29 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2010 Fajne jeszcze to, ze kupiłam Julce w ciuchlandzie spodnie na sanki za całą fortunę 6 zł a nawet z metką są Teraz przez pół dnia będzie po śniegu szalała, bo do tej pory jak tylko spodnie zamoczyła to był ryk i nie chciała do domu wracać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
78mysz 13.01.2010 13:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2010 Pewnie tak. Tylko tak czasami jest, ze jak się pracuje w ciężkich warunkach to chce się odpocząć. ALe jak już przestaje się pracowac, to już o tym złym się nie pamięta.. no pewnie masz rację. u mnie w pracy teraz jest tak, że roboty nie ma dużo, ale atmosfera między pracownikami jest nie za ciekawa. Okazało się ostatnio że bliska mi koleżanka obsmarowuje mi tyłek i to tak po całości. Obgaduje nową kierowniczkę i sieje ogólny chaos. Niestety ta nerwowa atmosfera udzieliła się wszystkim jakby było dużo pracy, to pewnie taka sytuacja nie miałaby miejsca Magi nie przejmuj się, rób swoje i bądź twarda. U mnie w pracy to zjawisko obgadywania było wyolbrzymione jak w grotesce, kto dostarczył szefowi informacje, ten zawsze był górą, tylko musiał wiedzieć jak i co zrobić.Jak juz zapunktował to mógł walic do niego z dowolnymi bredniami, bo miał zaufanie u szefa. Takie mistrzynie konspiry pracowały, ze ci, co poprostu chodzi do pracy życia nie mieli. Ciągły stres. wiesz co powoli się przyzwyczajam ale ja nie cierpię w takich warunkach pracować i ogólnie nie lubię takich sytuacji i tak jesteśmy na siebie skazani, spędzamy ze sobą pół dnia, to moim zdaniem warto zachować chociaż pozory normalnośći pozory... mylą, musisz nabrać dystansu i wogóle o tym nie myśleć i nie nakręcać się Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiolasz 13.01.2010 13:38 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2010 Pewnie tak. Tylko tak czasami jest, ze jak się pracuje w ciężkich warunkach to chce się odpocząć. ALe jak już przestaje się pracowac, to już o tym złym się nie pamięta.. no pewnie masz rację. u mnie w pracy teraz jest tak, że roboty nie ma dużo, ale atmosfera między pracownikami jest nie za ciekawa. Okazało się ostatnio że bliska mi koleżanka obsmarowuje mi tyłek i to tak po całości. Obgaduje nową kierowniczkę i sieje ogólny chaos. Niestety ta nerwowa atmosfera udzieliła się wszystkim jakby było dużo pracy, to pewnie taka sytuacja nie miałaby miejsca Magi nie przejmuj się, rób swoje i bądź twarda. U mnie w pracy to zjawisko obgadywania było wyolbrzymione jak w grotesce, kto dostarczył szefowi informacje, ten zawsze był górą, tylko musiał wiedzieć jak i co zrobić.Jak juz zapunktował to mógł walic do niego z dowolnymi bredniami, bo miał zaufanie u szefa. Takie mistrzynie konspiry pracowały, ze ci, co poprostu chodzi do pracy życia nie mieli. Ciągły stres. wiesz co powoli się przyzwyczajam ale ja nie cierpię w takich warunkach pracować i ogólnie nie lubię takich sytuacji i tak jesteśmy na siebie skazani, spędzamy ze sobą pół dnia, to moim zdaniem warto zachować chociaż pozory normalnośći pozory... mylą, musisz nabrać dystansu i wogóle o tym nie myśleć i nie nakręcać się Nawet taka sytuacja nie zniechęcałaby mnie, ja zamykam się w sobie wtedy i robię co trzeba. Potrafie jeszcze śpiewać pod nosem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Magi77 13.01.2010 13:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2010 no ja nie umiem o tym nie myśleć, ale powoli nabieram dystansu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 13.01.2010 13:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2010 Dziewczyny, nie wiecie, gdzie kupic taki laserowy wskaznik? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
magpie101 13.01.2010 14:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2010 Fajne jeszcze to, ze kupiłam Julce w ciuchlandzie spodnie na sanki za całą fortunę 6 zł a nawet z metką są Teraz przez pół dnia będzie po śniegu szalała, bo do tej pory jak tylko spodnie zamoczyła to był ryk i nie chciała do domu wracać Ja zawsze co roku kupowalam takie spodnie nieprzemakalne na szelkach synowi i tez w lumpeksie za grosze - mogl wtedy kilka godzin szalec na sniegu . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiolasz 13.01.2010 14:18 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2010 Dziewczyny, nie wiecie, gdzie kupic taki laserowy wskaznik? A ten wskażnik to do czego? do odległosci czy poziomica? Magpie, ja miałam nie kupować ale widzę, że śnieg leży i leży, to chyba trzeba Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 13.01.2010 14:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2010 Dziewczyny, nie wiecie, gdzie kupic taki laserowy wskaznik? A ten wskażnik to do czego? do odległosci czy poziomica? Magpie, ja miałam nie kupować ale widzę, że śnieg leży i leży, to chyba trzeba Dla kota. Taki w breloczku kiedys mialam, ale gdzies zginal... Kot za tym punktem biega, a Ty nie musisz biegac za nim. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiolasz 13.01.2010 14:37 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2010 też masz zachcianki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 13.01.2010 14:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2010 W NY takie sie kupuje za 50 centow u Chinczyka... Ze tez w KRK nie ma Chinatown. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiolasz 13.01.2010 15:27 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2010 Na pewno w stolicy jest Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 13.01.2010 15:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2010 Na razie sie nie wybieram. Jonasz miauczy z nudow... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiolasz 13.01.2010 15:57 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2010 Zabaw go od czego tam jesteś? [/u] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 13.01.2010 16:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2010 Zabaw go od czego tam jesteś? [/u] Zabawiam, ale wtedy na forum nie moge siedziec. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiolasz 13.01.2010 16:38 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2010 aaaaaa no coś za coś. Poza tym, przecież masz dwie ręce: jedną zabawiasz kotka a drugą piszesz jesssu, mielone robię.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 13.01.2010 17:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2010 Na doła przytachałam ... wyłaź!!!! http://www.bscpl.vbiz.pl/Image/Kopia%20Drabina.jpg Wiola, ja też nie pracuję, ale wcale nie zawracam sobie głowy, co na obiad!! Wykorzystuj póki możesz. A jak się boisz o mózg to sobie Rewię Rozrywki kup - gimnastyka umysłowa gwarantowana Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anjamen 13.01.2010 17:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2010 ta drabina jest optymistyczna bardzo j atez za 2 tygodnie nie bede pracowac Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nitubaga 13.01.2010 18:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2010 .... oooo Wiola ma to co ja zanim wlazłam po raz pierwszy na FM I owszem wiem jak to jest kiedy tylko masz pranie i sprzątanie i gotowanie w centrum dnia.... dodam, ze ja jeszcze wtedy nie miałam internetu teraz wydaje mi się że żyłam w średniowieczu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 13.01.2010 18:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2010 W sredniowieczu kochana mialabys znacznie wiecej rozrywek. Wiola, wez Ty przyjedz do mnie jak nie masz co robic. Podkladki odbierzesz, deba sie pozbedziesz, same plusy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiolasz 14.01.2010 06:39 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2010 Czesc Ta drabina to dla mnie? za chu..a nie wejdę, mam lek wysokości WOle tu na dole.. Małgos, a Ty te zakupy w Tchibo robisz jednak? Przeczytałam wczoraj 1 książkę. Mam jeszcze 6. Dzis to bym się upiła..tylko tak samej i od rańca.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.