anjamen 14.01.2010 07:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2010 ja tez bym sie upila Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiolasz 14.01.2010 07:26 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2010 Ty niedługo znieczulenie na zyczenie dostaniesz, nie marudź Ania, poszukaj jak chcesz sobie poczytać w wolnej chwili, fajną ksiażkę skończyłam wczoraj " Dziewczyna na posyłki" Heather H. Howard -wspomnienia asystentki gwiazd Hollywood, raczej cienka, niecałe 300 stron ale fajnie się czyta Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Magi77 14.01.2010 07:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2010 cześć ale masz Kobito tempo czytania jak tak dalej pójdzie to w poniedziałek znowu się będziesz przez śniegi do biblioteki przedzierać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiolasz 14.01.2010 08:06 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2010 noo nawet wielce to prawdopodobne bo z meżem jestem na noze, więc czasu mam mnóstwo i swiety spokój też Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Magi77 14.01.2010 08:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2010 mój małż, to się ze mną nie kłóci, najwyżej się obraża na kilka dni. chociaż powiem szczerze, że teraz częściej niż kiedyś głośniej wymieniamy poglądy :roll:ale ogólnie nigdy się nie kłócimy, nie krzyczymy na siebie, ani nie przeklinamy, jak mamy sobie coś do wyjaśnienia, to robimy to wieczorem jak dzieciaki śpią i później są najwyżej ciche dni Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aka z Ina 14.01.2010 08:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2010 mój małż, to się ze mną nie kłóci.... u mnie nie on tylko ja...jemu to dośc często zlewa a ja jestem ta pilnują a ładu i porządku ja rownież należę do tych co pochłaniaja książki...teraz czekam na Lektora Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiolasz 14.01.2010 08:38 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2010 mój małż, to się ze mną nie kłóci, najwyżej się obraża na kilka dni. chociaż powiem szczerze, że teraz częściej niż kiedyś głośniej wymieniamy poglądy :roll:ale ogólnie nigdy się nie kłócimy, nie krzyczymy na siebie, ani nie przeklinamy, jak mamy sobie coś do wyjaśnienia, to robimy to wieczorem jak dzieciaki śpią i później są najwyżej ciche dni No i własnie to jest u mnie najgorsze. Bo jakby choc coś mówił, to chociaż byłaby jakaś dyskusja, wymiana zdań. A to nie, powie coś, nie pomyśli i się obraża bo wszystko to moja wina. Aka, Lektor to tytuł? Ja czekam na kolejne 3 książki ale w miedzyczasie coś tam innego czytam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Magi77 14.01.2010 08:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2010 mój małż, to się ze mną nie kłóci, najwyżej się obraża na kilka dni. chociaż powiem szczerze, że teraz częściej niż kiedyś głośniej wymieniamy poglądy :roll:ale ogólnie nigdy się nie kłócimy, nie krzyczymy na siebie, ani nie przeklinamy, jak mamy sobie coś do wyjaśnienia, to robimy to wieczorem jak dzieciaki śpią i później są najwyżej ciche dni No i własnie to jest u mnie najgorsze. Bo jakby choc coś mówił, to chociaż byłaby jakaś dyskusja, wymiana zdań. A to nie, powie coś, nie pomyśli i się obraża bo wszystko to moja wina. bo to zawsze jest nasza wina jakbyśmy się do tego przyznały i przyzwyczaiły się to by i kłótni nie było Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiolasz 14.01.2010 08:54 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2010 ech...no i mają pecha Ci nasi faceci bo na potulne owce nie trafili. Az mojemu współczuję jak dziś wróci Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aka z Ina 14.01.2010 09:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2010 ech...no i mają pecha Ci nasi faceci bo na potulne owce nie trafili. no niestety!!!! http://www.empik.com/b/l/91/95/91956411db3de8d5754c55d6c9ec48e7.jpg Opis książki: Lektor Piętnastolatek nawiązuje romans ze starszą od siebie kobietą, konduktorką tramwajową - Hanną. Chłopak zaczyna bywać w jej domu i częścią ich miłosnego rytuału staje się wspólne czytanie książek - on zostaje jej lektorem, ona dzięki niemu mniej dotkliwie znosi samotność. Niespodziewanie rozstają się na kilka lat, by ponownie spotkać się na sali sądowej. W trakcie procesu poznajemy mroczną przeszłość Hanny. bardzo zachwalana przez moje kolezanki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aka z Ina 14.01.2010 09:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2010 coś mi się wydaje, że nawet film był kręcony na podstawie tej książki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kwartet 14.01.2010 09:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2010 cześć.Wiola dzieki tobie mój zawod nie zaginie. Jak widać biblioteki są niezbędne Tak sie zastanawiam jak to jest,że taka osoba jak ty tzn. wygadana,inteligentna,młoda/wieeeeeeelki plus dla pracodawcy/nie masz pracy. ty to będziesz skarb a nie pracownik. Tyle w tobie energii i chęci to robota w rękach ci sie będzie paliła. Musisz dłuższe rozmowy kwalifikacyjne przeprowadzać i to od razu z szefostwem i będzie dobrze. Przypomniałam sobie ostatnio przeczytaną książkę: Diabeł ubiera się u Prady, dostałam na dzień górnika Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aka z Ina 14.01.2010 09:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2010 ja skonczyłam niedawno Marinę Zafona....uwielbiam go za każdy spacer w moich myslach po Barcelonie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Magi77 14.01.2010 09:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2010 ja skonczyłam niedawno Marinę Zafona....uwielbiam go za każdy spacer w moich myslach po Barcelonie a ja czytałam Grę Anioła tego autora Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiolasz 14.01.2010 09:34 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2010 Aka, dzieki, ten Lektor taki interesujący sie wydaje A wiecie, ze w bobliotekach małych, takich gminnych, jest mnóstwo ksiażek, na które nie trzeba czeakć? W bibliotece w Rzeszowie musze sie zapisac na jakąś książkę i czekać miesiącami, a w tej gminnej wczoraj znalazłam na półce, stała sobie niechciana Kwartet, Ty wiesz ze ja sama nie znam odpowiedzi na to pytanie.. Dzieki za komplementy ale chyba nie jest do końca tak jak piszesz, bo gdyby było, to nie byłabym bezrobotna. Coś musi we mnie być nie tak. Choc miałam kiedyś pracodawcę takiego, który nawet do Rzeszowa nie chciał mnie puscić, mimo ze się przeprowadzałam juz ze wszystkim. I niekiedy żałuję, ze odpuściłam Wawę i poszłam na podkarpacie.. Mogłam wtedy się uprzeć i mąż musiałby wrócić.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
markoto 14.01.2010 09:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2010 Biblioteki gminne maja fajne dotacje i na prawde wszystkie nowowsci sa a widac na wsi mniej ludzi ma czas na czytanie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anjamen 14.01.2010 09:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2010 kurcze a ja nawet nie wiem gdzie sa bibliotek, jak chce cos przeczytac to ide do kuzynki albo do ksiegarni, jakos w pamieci amm te puste biblioteki z czasow podstawowki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiolasz 14.01.2010 09:52 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2010 Te mniejsze mają mniej mieszkańców, to już pierwsza rzecz. No i fakt, kto tam ma czas czytać? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anjamen 14.01.2010 09:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2010 Te mniejsze mają mniej mieszkańców, to już pierwsza rzecz. No i fakt, kto tam ma czas czytać? panie bibliotekarki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiolasz 14.01.2010 10:08 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2010 Panie bibliotekarki juz obczytane albo na fm siedzą Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.