Komentarze do dziennika Truskawek

[nitubaga]

... ale masz spryciulę

 

Co do rozterek przedszkolno-szkolnych to mam to samo.... z tym, że jedną kwestię już załatwiłam, bo B chodzi do zerówki do przedszkola... ale została mi kwestia szkoły... znaczy gdzie Go dać

 

Mam do wyboru 4 szkoły i się mocno gibam bo każda ma + i -, niestety

[78mysz]

Becia, tylko że Ty masz 2 panny a moja sama jak palec. Nawet w szkole byłaby sama a we dwie to raźniej po zajeciach. Moja z tych obserwujących i stojących z boku, raczej nie sądzę żeby szkoła spodobała się jej.

Mam nadzieje, ze zerówka jeszcze zostanie w przedszkolach.

 

Mysza, Ty też z tych niereformowalnych mamusiek?

Moja Mala zaczeła mówic w wieku 3ch lat. Chodzi do przedszkola tam gdzie chodziła-czyli mamuska zadyla teraz codziennie 15 km do miasta na P z maista na N i z powrotem. Nie jest to za fajne, ale nie rusze jej stamtąd conajmniej do lata. Moze pozniej pojdzie do przedszkola na miejscu żeby sie zapoznać z koleżankami, z którymi pojdzie później do szkoły w mieście na N. Teraz nie chce jej skazywać na nowych ludzi, którzy nie do konca muszą rozumieć co ona mówi. Ale znowuż z gimnazjum bede miała problem, bo tutaj jest jak dotąd dziadostwo.Znaczy fajny budynek, ale nic pozatym.

[wiolasz]

Najgorsze te rozterki, nie? Niby tak ale jednak nie do końca..

 

Julka zaczęła czytać sama. Na razie po literce, niektóre wyrazy umie sama złożyc w całość, innych za nic nie może rozszyfrować. Ale sama chce i sama pyta o literki. Ja jej nie zmuszam. Oby tylko matematyczne zacięcie miała, to reszta sie ułoży

 

Dziewczyny, pochwalcie balustradę mojego M. bo chłopina chyba potrzebuje uwagi i pochlebstw

[mayland]

No widać, ze starannie i dokładnie robi.

Mam pytanie tego środkowego słupka. On będzie taki wystajacy czy równacie go z poręczą?

[wiolasz]

Bedzie wystający, za duzo roboty byłoby przy tym, bo sami tego nie wycinaliśmy. Musielibyśmy znowu wieźć do stolarza i czekać aż zetnie i pomaluje. Nawet nie mam nazwy tego koloru

No i troche mi sie to dłuży, chciałabym juz mieć to skończone.

[anjamen]

barierka pierwsza liga. a ona bedzie przy scianie?

[wiolasz]

 

Nie Ania, normalnie, z brzegu schodów. tylko najpierw skrecana jest luzem, a potem wkładana w te metalowe stopki, czy jak je tam. Chyba

[mayland]

Myślałam, ze sami docinacie też ale jak tak faktycznie, nie ma co jeździć w tą i nazad.

[wiolasz]

Właściwie to moglibysmy, ale trzebaby kupić taką specjalną maszynkę, która tnie bez szarpania drewna. No i pistolet do malowania i lakieru. Opłacałoby się, gdyby mąż miał robić jeszcze schody a tak dla siebie to chyba już nie warto inwestować.

 

ale bjuti, bjuti są, nie?

[anjamen]

jak dla mnie bardzo bjuti

[mayland]

Zobaczysz jak skończy, będą bardzo fajne myślę. Wybrał proste kształty, bez udziwnień. To zawsze się sprawdza

 

Ukośnicę to i ja chcę sobie kupić. Praca takim sprzetem to bajka. Zamierzam sobie wogóle jakiś warsztat zrobić Ale to za 10 lat

[wiolasz]

To się ukośnica nazywa? Bo ja tak sie nad nią zastanawiam. Muszę sobie bibliotekę/ gabinet zrobić. No i przydałoby sie to do ciecia drewnianych półek. Albo płytowych. Jeszcze nie wiem.

 

Maylandziu, to już jakoś zaczyna coś normalbnego przypominać. Na pewno są gdzieś jakieś błędy, prosta robota ze śrubką gdzieś przed ludzkim okiem schowaną. Ale to własna robota jest

[DarioAS]

własna robota najbardziej cieszy

a do tego jest faktycznie bjuti

[malgos2]

Nitka wstydz sie, tak sie bezczelnie do dziennika wpisac.

[wiolasz]

Czesc Małgoś, co z tym objazdem po kraju? jakiś zamysł masz?

[malgos2]

Czesc Małgoś, co z tym objazdem po kraju? jakiś zamysł masz?

 

Objazd jak objazd, bylebys do KRK dotarla.

[anjamen]

Czesc Małgoś, co z tym objazdem po kraju? jakiś zamysł masz?

 

u mnie zawsze znajdziesz kat

[DarioAS]

Czesc Małgoś, co z tym objazdem po kraju? jakiś zamysł masz?

 

u mnie zawsze znajdziesz kat

 

u mnie też oczywiście...

[wiolasz]

Dowciapne jesteście, wiecie?

[DarioAS]