malgos2 04.02.2010 18:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lutego 2010 Wioluś jutro ja opierdole zdrowo Malgos Dejw zadzwonil i bylam mila-zobaczymy Kup mu piwo na kaca, to pomysli, ze masz kochanka. w zyciu by nie uwierzyl teraz A czy on jest pewny, ze Helenka bedzie do niego podobna? Malgos mam nadzieje ze bedzie Podobno to teściowe pierwsze mówią zięciowi, jak dziecko zobaczą: o jaka ona/on do Ciebie podobny po to, żeby upewnić dumnego tatusia ze na pewno jest ojcem Stad powiedzenie: podobne ciele dwoch ojcow ssie... Czy jak to tam bylo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anjamen 04.02.2010 18:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lutego 2010 Wiolus bo on zaczyna czarowowac jak sobie popije a jak bylismy w Krakowie to byl trzezwy a co do siania niepewnosci to musze najpierew popracowac nads swoim cialem zeby odzyskac dawna pewnosc siebie i wszystko wroci do normy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 04.02.2010 18:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lutego 2010 Wiolus bo on zaczyna czarowowac jak sobie popije a jak bylismy w Krakowie to byl trzezwy a co do siania niepewnosci to musze najpierew popracowac nads swoim cialem zeby odzyskac dawna pewnosc siebie i wszystko wroci do normy Za szybko go do hotelu pociagnelas i nie zdazyl. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anjamen 04.02.2010 18:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lutego 2010 Wiolus bo on zaczyna czarowowac jak sobie popije a jak bylismy w Krakowie to byl trzezwy a co do siania niepewnosci to musze najpierew popracowac nads swoim cialem zeby odzyskac dawna pewnosc siebie i wszystko wroci do normy Za szybko go do hotelu pociagnelas i nie zdazyl. nie to bylo wtedy jak wracalismy do Wro najlepsze jest to ze on czaruje panny przy mnie powinnam byc spokojna? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 04.02.2010 18:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lutego 2010 Wiolus bo on zaczyna czarowowac jak sobie popije a jak bylismy w Krakowie to byl trzezwy a co do siania niepewnosci to musze najpierew popracowac nads swoim cialem zeby odzyskac dawna pewnosc siebie i wszystko wroci do normy Za szybko go do hotelu pociagnelas i nie zdazyl. nie to bylo wtedy jak wracalismy do Wro najlepsze jest to ze on czaruje panny przy mnie powinnam byc spokojna? Ale Wioli wtedy nie bylo przeciez. No coz, ja bym byla wku&%wiona, moj ojciec tak robil... W sumie to kompletnie nic nie znaczylo, ale mnie by denerwowalo. Chyba jedyna metoda na to jest ignor. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anjamen 04.02.2010 18:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lutego 2010 zostaje mi sie z tego smiac, ale same rozumiecie jak wychodzi beze mnie to juz mi nie jest do smiechu. wiecie jak to jest suka nie da pies nie wezmie, ale to wiadomo na kogo trafi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nitubaga 04.02.2010 18:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lutego 2010 cześć babeczki .... ja to zazdrośnica jestem... więc mój by dostał zjebę.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiolasz 04.02.2010 18:58 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lutego 2010 Ja tam mam mniej przystojnego męża niż Twój Aniu( nie oszukujmy się) ale wkurw..ona byłabym na maksa. Facetem sie nie podziele Generalnie dostałby tak, ze wiecej tego nie zrobiłby A poza tym pewnie pokazałabym mu jak ja się czuję wtedy robiąc to samo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anjamen 04.02.2010 19:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lutego 2010 mi zostaje to drugie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiolasz 04.02.2010 19:09 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lutego 2010 ooo jak możesz się pieknie zemścić Ja tylko raz dla przykładu pokazałam co potrafię i jeszcze się założyłam, że zajmie mi to tylko kilka minut. To było na weselu. Oczywiście wygrałam a mój miał Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 04.02.2010 19:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lutego 2010 No dobra, dobra, nie nakrecajcie sie. Im bardziej szalejecie, tym oni bardziej Wam na nosie graja, bo wiedza, ze jestescie zazdrosne = zakochane i za nic w swiecie nie odejdziecie. To trzeba inteligentnie a nie z ryjem. Zaczac znikac, umawiac sie z niewiadomokim, robic tajemnicze miny... I zlewac temat. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiolasz 04.02.2010 19:17 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lutego 2010 No dobra, dobra, nie nakrecajcie sie. Im bardziej szalejecie, tym oni bardziej Wam na nosie graja, bo wiedza, ze jestescie zazdrosne = zakochane i za nic w swiecie nie odejdziecie. To trzeba inteligentnie a nie z ryjem. Zaczac znikac, umawiac sie z niewiadomokim, robic tajemnicze miny... I zlewac temat. taaaa a facet co na to? przytaknie czy się spakuje? takie zachowanie dla mnie to już jakaś gra. WIadomo, ze na każdego faceta działają inne metody ale mój w życiu nie uwierzyłby mi, że faktycznie z nikim się nie spotykam..zresztą, ja na jego miejscu też nie uwierzyłabym Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 04.02.2010 19:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lutego 2010 No dobra, dobra, nie nakrecajcie sie. Im bardziej szalejecie, tym oni bardziej Wam na nosie graja, bo wiedza, ze jestescie zazdrosne = zakochane i za nic w swiecie nie odejdziecie. To trzeba inteligentnie a nie z ryjem. Zaczac znikac, umawiac sie z niewiadomokim, robic tajemnicze miny... I zlewac temat. taaaa a facet co na to? przytaknie czy się spakuje? takie zachowanie dla mnie to już jakaś gra. WIadomo, ze na każdego faceta działają inne metody ale mój w życiu nie uwierzyłby mi, że faktycznie z nikim się nie spotykam..zresztą, ja na jego miejscu też nie uwierzyłabym No coz moja droga - widzialy galy co braly ze tak zlosliwie powiem. A powaznie to wole czarusia niz jakiegos ogora oblesnego, co bedzie sie tylko po swoich klejnotach przed TV drapal i kumpli na piwo sprowadzal codziennie jak moj sasiad. A ze jak z ryjem wyskoczysz to niby co to zmieni? Jesli sie faktycznie przestraszy to znaczy, ze to Ty przesadzilas, a jesli bedzie Cie mial jeszcze bardziej w d... to przegralas z kretesem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anjamen 04.02.2010 19:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lutego 2010 ja sie nauczylam zyc z czarusiem ale teraz w ciazy czuje sie troche na przegranej pozycji... normalnie potrafie wziac przyjaciolke i jechac zobaczyc jak bawi sie moj maz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mayland 04.02.2010 19:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lutego 2010 ja sie nauczylam zyc z czarusiem ale teraz w ciazy czuje sie troche na przegranej pozycji... normalnie potrafie wziac przyjaciolke i jechac zobaczyc jak bawi sie moj maz Niepotrzebnie. Żadna inna sytuacja nie podnosi tak wartości kobiety w oczach jej faceta Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 04.02.2010 19:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lutego 2010 Juz niedlugo bedziesz jezdzic, a Dejw z Helenka bedzie musial siedziec. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anjamen 04.02.2010 20:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lutego 2010 dzieki dziewczyny, duzo lzej mi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malka 04.02.2010 20:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lutego 2010 Wiolus bo on zaczyna czarowowac jak sobie popije a jak bylismy w Krakowie to byl trzezwy a co do siania niepewnosci to musze najpierew popracowac nads swoim cialem zeby odzyskac dawna pewnosc siebie i wszystko wroci do normy Za szybko go do hotelu pociagnelas i nie zdazyl. nie to bylo wtedy jak wracalismy do Wro najlepsze jest to ze on czaruje panny przy mnie powinnam byc spokojna? Ale Wioli wtedy nie bylo przeciez. No coz, ja bym byla wku&%wiona, moj ojciec tak robil... W sumie to kompletnie nic nie znaczylo, ale mnie by denerwowalo. Chyba jedyna metoda na to jest ignor. jaki ignor podrywanie tej samej babki działa jak płachta na byczka a juz totalnie zniechęca pana, jak dziewczyna załapie grę i "przerzuca' się na zonę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 04.02.2010 20:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lutego 2010 Wiolus bo on zaczyna czarowowac jak sobie popije a jak bylismy w Krakowie to byl trzezwy a co do siania niepewnosci to musze najpierew popracowac nads swoim cialem zeby odzyskac dawna pewnosc siebie i wszystko wroci do normy Za szybko go do hotelu pociagnelas i nie zdazyl. nie to bylo wtedy jak wracalismy do Wro najlepsze jest to ze on czaruje panny przy mnie powinnam byc spokojna? Ale Wioli wtedy nie bylo przeciez. No coz, ja bym byla wku&%wiona, moj ojciec tak robil... W sumie to kompletnie nic nie znaczylo, ale mnie by denerwowalo. Chyba jedyna metoda na to jest ignor. jaki ignor podrywanie tej samej babki działa jak płachta na byczka a juz totalnie zniechęca pana, jak dziewczyna załapie grę i "przerzuca' się na zonę Ewentualnie moze go to jeszcze bardziej podniecic. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kaśka maciej 04.02.2010 20:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lutego 2010 Dziewczyny, ja wam opowiem pewna historyjkę: otóż, jestem sobie na wycieczce z zakłady pracy ( tak, tak ) świetnie się bawimy, sa densy, wódeczka i tak dalej, ale wszystko w granicach normy. No i wchodze na chwile do mojego pokoju, a tam słysze jak moje dwie troskliwe koleżanki rozmawiają na temat mój i mojego malża. Słysze takie zdanie: jak ona to znosi, te jego dyżury i w ogóle. Pękłam ze śmiechu. Laski się spłoszyły, więc wyjasniłam im, że jak mojego męza nie ma w domu to ja jestem sama w domu, a że moje dzieci ( wtedy 5 lat młodsze) chodza spac najpóźniej o 20, to moge "przyjąć" tabun "przyjaciół", bo to działa w dwie strony! Nie mogły tego ogarnąć rozumkiem Że jak to???? że jak ja to wymyliłam No normalnie mówię, przeciez skoro on może w pracy to ja w domu tym bardziej, nie?? No! Potem się jedna przyznała, że nawet wywiad zrobiła u mojego męza w pracy ( bo miała tam jedną znajomą) czy aby przypadkiem mój maciuś się do jakiejś nie przytula no i się laska rozczarowala srodze Masakra!! Dodam, że obie miały rogi do samego sufity, ich mężowie mieli jawne i oficjalne kochanki. Ale widac tak to jest: belki we własnym oku się nei widzi, a szuka się drzazgi gdzie indziej Istotne jest to, żeby facet miał świadomość, że jego kobieta może się podobac równiez innym Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.