Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Komentarze do dziennika Truskawek


wiolasz

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 13,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

A Malka, szykuj sie szykuj :lol: :lol: na 50% jadę, jutro będę wiedziała.

 

Kasia, mialam rozmowę ale nie znam wyników. Czekam, może zadzwonią.

 

się szykuję :D

 

co Ci zabrac ? materacyk ? :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czesc

Śpiąca jestem, do późnej nocy oglądaliśmy film i teraz za to płacę.

Luśka nadal żyje, nawet szczeka i je trochę więc żyje nawet nieźle,nie?

A ja chyba jadę, bo mąż dziamdzia mi żebym jechała, bo dziczeję w domu. Moze trochę ma racje :oops: :lol:

Ale zarcia nie przywiozę, bo jadę z dąbkami :lol: [/code]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czesc

Śpiąca jestem, do późnej nocy oglądaliśmy film i teraz za to płacę.

Luśka nadal żyje, nawet szczeka i je trochę więc żyje nawet nieźle,nie?

A ja chyba jadę, bo mąż dziamdzia mi żebym jechała, bo dziczeję w domu. Moze trochę ma racje :oops: :lol:

Ale zarcia nie przywiozę, bo jadę z dąbkami :lol: [/code]

 

ja też ledwo żyję dziś i ziewam jak hipopotam :roll:

cieszę się bardzo że jedziesz do Malgos i że się w końcu poznamy :)

Mój małż z tego samego powodu nie protestował, że go z dzieciami zostawiam :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wusia mam to samo :lol: jak juz siedzę w domu to wizyta w centrum handlowym nawet mnie wkurza bo ludzi tam za duzo :lol:

Ale to zniechecenie do ogladania ludzi to chyba ciemna strona naszego zawodu :wink:

 

wiecie co ja to już nawet ich nie bardzo mogę słuchać, a co dopiero oglądać :roll:

a dopiero pól roku temu do pracy wróciłam :roll: :lol: :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A wiecie co? Ja lubie kontakt z ludźmi, nawet jak trafiali sie upierdliwi klienci, to jakoś mnie to nie ruszało. Umiem uśmiechać się do kogoś a myśleć o czymś innym :oops: :wink:

 

Wusia, dziś jest na tyle dobrze, ze kiedy wyszłam z nią na podwórze od razu od drzwi pogoniła 4 sarny z podwórka :lol: :lol:

co prawda smutne jest to, że kiedyś to stado liczyło 12 sztuk a teraz tylko 4

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wusia, ja tam od jakiegoś czasu wiem jedno: jestem zdrowa i cała moja rodzina też. I tylko to jest dla mnie ważne, reszta naprawdę sie nie liczy odkąd obejrzałam dokument o 33-34 -letniej mamie 3 słodkich dziewczynek: 10, 8 i 5 lat, która jest chora ba raka. Nie ogladałam od początku wiec nie wiem jaki narząd zaatakował rak ale to chyba mniej ważne. Dziewczyna w Polsce już nie mogła sie wyleczyć, bo lekarze rozkładali ręce. Jedynym ratunkiem dla niej było leczenie naturalne, chyba jakieś ziołolecznictwo, koszt 150 tys. złotych. I wiecie co jest też piekne? ze to małe miasteczko w którym mieszkała, sfinansowało ten wyjazd i leczenie. Obcy ludzi kwestowali w zwykłe dni na ulicach. I jak ja mam prawo narzekać że jestem zmęczona, ze nie mam tego czy tamtego? przyjdzie pożar, wojna czy jaka inna choleryzna i wszystko diabli wezmą.. Jak jestem zmęczona to idę wcześniej spać, no akurat mogę sobie na to pozwolić teraz.

Moze przesadzam z radościa, ale naprawdę jest mi dobrze. i tego trzeba sie trzymać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wusia, ja tam od jakiegoś czasu wiem jedno: jestem zdrowa i cała moja rodzina też. I tylko to jest dla mnie ważne, reszta naprawdę sie nie liczy odkąd obejrzałam dokument o 33-34 -letniej mamie 3 słodkich dziewczynek: 10, 8 i 5 lat, która jest chora ba raka. Nie ogladałam od początku wiec nie wiem jaki narząd zaatakował rak ale to chyba mniej ważne. Dziewczyna w Polsce już nie mogła sie wyleczyć, bo lekarze rozkładali ręce. Jedynym ratunkiem dla niej było leczenie naturalne, chyba jakieś ziołolecznictwo, koszt 150 tys. złotych. I wiecie co jest też piekne? ze to małe miasteczko w którym mieszkała, sfinansowało ten wyjazd i leczenie. Obcy ludzi kwestowali w zwykłe dni na ulicach. I jak ja mam prawo narzekać że jestem zmęczona, ze nie mam tego czy tamtego? przyjdzie pożar, wojna czy jaka inna choleryzna i wszystko diabli wezmą.. Jak jestem zmęczona to idę wcześniej spać, no akurat mogę sobie na to pozwolić teraz.

Moze przesadzam z radościa, ale naprawdę jest mi dobrze. i tego trzeba sie trzymać.

 

masz rację każdy powinien tak myśleć i cieszyć się tym co ma, ale nie każdemu się to udaje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiolciu ja mam w pracy kolegę którego 19-letni syn ma raka dzisiaj widzę cały czas oczy "za wodą" czerwone pewnie przepłakana noc to wystarczy żeby człowieka postawić do pionu :( mnie tylko po prostu brakuje czasu żeby się wyspać, żeby w spokoju film pooglądac żeby zrobić wiele różnych rzeczy a wiem że tego czasu będę miała jeszcze mniej co nie zmienia faktu że i tak cieszę sie każdą małą głupotką bo już się dosyć w życiu napłakałam :D
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A wiecie co? Ja lubie kontakt z ludźmi, nawet jak trafiali sie upierdliwi klienci, to jakoś mnie to nie ruszało. Umiem uśmiechać się do kogoś a myśleć o czymś innym :oops: :wink:

 

 

bede o tym pamietac jak bedziemy rozmawiac i sie bedziesz usmiechac :lol: :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...