wiolasz 13.11.2010 20:19 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Listopada 2010 o dzięki...tylko żebyś sie nie zaraziła Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pasie 13.11.2010 22:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Listopada 2010 coś Was bierze to niedobrze, zdrówka Wam życzę Starszaka mojego też coś łapie - poszedł spać na gripexie, tantum verde i kroplach do nosa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiolasz 14.11.2010 07:06 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Listopada 2010 Dziś obok nas wrony mają swój sejmik, czaaaarno na polu, czarniuśko...i ciągle krążą nad naszym domem. Nie wiem czy to jakiś znak czy przypadek... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Saskja 18.11.2010 12:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Listopada 2010 (edytowane) To nie znak ani przypadek, tylko jesień. One tak robią jesienią, ale nie wiem, po co. Tak sobie czytam, jak mówisz, że to czy tamto niepotrzebne, że należało zrezygnowac z okna itp - mam dokładnie to samo. Łażę po domu i myślę, co należało zbudowac i naczej - i jest tego cała masa!!! A jeszcze proszę, powiedz, dlaczego kinkiecik nie był lajtowy w zakładaniu. Ja własnie taki chcę do holu - i co? Mam się bać? Edytowane 18 Listopada 2010 przez Saskja Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiolasz 18.11.2010 18:03 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Listopada 2010 Hej, nie znam sie na obyczajach ptaków kompletnie Ja sie cieszę, ze niektórych rzeczy nie zrobiliśmy do końca bo mi sie ciągle koncepcje zmieniają Kinkiecić źle sie zakładało bo tam jest mało miejsca przy gwincie żaróweczki i palce nie chcą wejść żeby podłączyć. A zaraz z boku jest dziurka na haczyk i to wszystko w jednym miejscu prawie. Mąż poklął, poklął ale założył :D wązne że jest i swieci cudnie i tanie jak barszcz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 18.11.2010 21:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Listopada 2010 A fotki gdzie Wiolusia schowała przed nami????????? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiolasz 19.11.2010 05:54 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Listopada 2010 Wiola, jakie fotki ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 19.11.2010 07:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Listopada 2010 Nooo o kinkietach pisałaś...., że mąż po klął, ale założył..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiolasz 19.11.2010 08:13 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Listopada 2010 Juz od miesiąca są w dzienniku Wiola :D:D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 19.11.2010 08:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Listopada 2010 Ja myślałam, że masz jeszcze coś nowego, bo pisałaś o kinkieceniu wczoraj..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiolasz 19.11.2010 08:22 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Listopada 2010 Pisałam, że źle sie zakładało, czyt. czas przeszły już dosyć przeszły Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 19.11.2010 08:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Listopada 2010 Hej, nie znam sie na obyczajach ptaków kompletnie Ja sie cieszę, ze niektórych rzeczy nie zrobiliśmy do końca bo mi sie ciągle koncepcje zmieniają Kinkiecić źle sie zakładało bo tam jest mało miejsca przy gwincie żaróweczki i palce nie chcą wejść żeby podłączyć. A zaraz z boku jest dziurka na haczyk i to wszystko w jednym miejscu prawie. Mąż poklął, poklął ale założył :D wązne że jest i swieci cudnie i tanie jak barszcz Nooo czas przeszły... Ale jak coś już zrobiłaś to też piszesz zrobiłam... a niekoniecznie muszę wiedzieć dokładnie kiedy... i jakiego czasu to dotyczy..... Jak bardzo przeszły jest ten czas.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiolasz 19.11.2010 08:42 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Listopada 2010 Baaardzo bardzo :D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiolasz 27.11.2010 11:10 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Listopada 2010 Już nas zasypało Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nitubaga 27.11.2010 11:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Listopada 2010 fajnie Wam tez bym chciała... od jutra moze sypać... bede już całkiem przygotowana... buty spodnie na sanki i same sanki już tylko czekają Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 27.11.2010 14:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Listopada 2010 U nas tez zasypalo. Wiola, kiedy bedziesz u mnie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiolasz 27.11.2010 14:21 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Listopada 2010 Matko, musze kupić spodnie narciarsie dziecku... Małgos, nastepne mam 3/4.12 jak dostanę wolne to będę ale już mam nocleg. Mozemy spotkać się w sobotę, tylko nie wiem czy zajęć nie masz po 15 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 27.11.2010 14:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Listopada 2010 No mam jak zwykle - zaczynam o 5, a moze i wczesniej, bo musze wszystkich z niedzieli przerzucic na sobote. A czemu nie w piatek? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiolasz 27.11.2010 14:32 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Listopada 2010 Bo w piątek kończę po 21 więc trochę późno bedę na miejscu. A zresztą sama mówiłaś, ze wszystko jest o tej porze zamknięte Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 27.11.2010 15:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Listopada 2010 Ale co wszystko? Knajpy sa otwarte, najwyzej nie ma gdzie zjesc, chyba ze sie wczesniej zrobi rezerwacje. Zreszta nie szalej z tym hotelem, przyjdz do pracowni i tyle. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.