kala67 03.09.2011 04:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Września 2011 eee to chyba nie ten co Ty znasz, w sumie nie wyszło mi tanio, jeszcze mu wiszę Wiolka..........a ile płaciłas za położenie kafli?? pytam bo chce porównać z tym co mój weźmie;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiolasz 03.09.2011 04:50 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Września 2011 Wysłałam na PW Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kala67 03.09.2011 05:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Września 2011 dzięki:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 05.09.2011 11:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Września 2011 Wiola, malinki na skupie są po ok. 2 zl, jak podjedziesz do kogoś kto ma wiekszą ilość na polu i sama zbierzesz, to myśle ze sprzedadzą po tej samej cenie. Kupowałam po 8zł... były w tych papierowo tekturowych kobiałkach. U nas wchodzi po 40dkg, tam ponoć po 50dkg. Nie sprawdziłam.. A za taką cenę to też bym chciała kupić... Ot cena mieszkania w większej aglomeracji.... U nas gdybym miała 60 słoiczków to też wszystko by zeszło. Pili by chłopcy zamiast herbaty, i jako sok i zamiast wody... Na okrągło.... Oni uwielbiają soki z malin.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiolasz 05.09.2011 13:47 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Września 2011 Najprostszy sposób: zasadź swoje maliny. Na 2 rok już masz tyle, ze spokojnie dla Was wystarczy. U mnie nikt malin nie chce, teściowa ma ponad 0,5 ha, można srać nimi ale nie mam za to czereśni i bardzo chętnie to jadłabym non stop Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 05.09.2011 15:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Września 2011 Ojjjj Wiolaszku... nawet mi nie mów o tych malinach.... A co do czereśni... to se zasadź... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anjamen 05.09.2011 19:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Września 2011 ha, ja tez mam tyle malin w ogrodzie, ze patrzec na nie nie moge.dzien dobry Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pasie 05.09.2011 19:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Września 2011 ha, ja tez mam tyle malin w ogrodzie, ze patrzec na nie nie moge. dzien dobry my jak na razie tylko 3 krzaczory ale Zu ma radochę, że sama może zrywać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiolasz 06.09.2011 05:15 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Września 2011 A co do czereśni... to se zasadź... Mam :D ale czereśnia trochę wolniej rośnie niż malina i z racji tego, dłużej sie czeka na owoce Brzydko na dworze, wieje, a mi zaczyna w krew wchodzić wczesne wstawanie i robienie dziecku kanapek do szkoły. Dziś zdradziła mi, ze nudzi sie w szkole... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 06.09.2011 06:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Września 2011 Mnie się nie chce wstawać... tak bym pospała... a tu trzeba. I jeszcze dowieźć jakieś 10km w jedną stronę do szkoły..... Już była wczoraj jazda z odrabianiem lekcji... Już cyganił, że nie ma nic zadane.... Oberwał... od brata Ja też mam 3 drzewka czereśni, ale ani jednej maliny. Znajomy mi dawał wiosną malinki, ale nie miałam ich wówczas gdzie wsadzić. powiedziałam, żeby trzymał do jesieni... Tylko czy już teraz jest jesień czy jeszcze???? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiolasz 06.09.2011 06:42 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Września 2011 Już możesz wsadzać, niby nie kalendarzowa jesień, ale pogoda robi sie jesienna.Z tym, ze istanieje szkoła mówiąca o tym, ze wszelkie drzewka i krzewy owocowe lepiej jest sadzić wiosną, mniejsze prawdopodobieństwo zmarzniecia roślinki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 06.09.2011 06:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Września 2011 Ale jakby miał je wyrzucić to za niedługo wywalę te nieudane, parszywe pomidory i wsadzę maliny . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 09.09.2011 13:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Września 2011 Wiem, wiem ... dawno mnie nie było .... tylko psia mać psami nie szczuj, bardzo Cię proszę!!!!! Mam maliny i jestem cała szczęśliwa, dzisiaj w końcu nażarłam się do syta, bo dotąd tylko szczuły. Czereśnie też mam, ale jakieś wybrakowane są, mało owoców ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiolasz 09.09.2011 15:52 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Września 2011 Cze Braza wcale nie poszczuję bo moja to zalizałaby na śmierć Czeresnie muszą mieć słońce żeby być duże i soczyste. Albo go nie ma bo są np zarosnięte przez inne drzewa i wtedy trzebaby usunąć te inne drzewa albo spróbuj na wiosnę troche popodcinać stare gałęzie. Ale trzeba poczytać jak sie podcina drzewko czereśni bo mozna je okaleczyc. Moja psica jest na uwiezi totalnej. Porozcinała obie tylne łapy i od tygodnia chodziła w kołnierzu, ale...nadal uciekała przez siatkę mimo kołnierza i moczyła oba opatrunki, albo rozrywała zębami. Od wczoraj nie ma kołnierza bo go podarła. Wiec od dziś siedzi przypięta na łańcuchu i w kagańcu. Doprowadziła mnie do ostateczności...ech...do jutra mi przejdzie i przestanę sie pewnie na nią boczyć... A ja dzis robie pierwszy raz w życiu smalec ze skwarkami na kanapki. Zobaczymy jak wyjdzie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 09.09.2011 16:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Września 2011 Szkoda psicy ... ze względu na łapy ... Smalec wyjdzie! Zawsze wychodzi!!!! Czereśnie zarośnięte nie są, czyli ... trzeba ciąć. Oki, poczytam co i jak! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pasie 10.09.2011 21:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Września 2011 ooo ja też muszę poczytać o czereśniach bo czas je poprzycinać a psicy współczuję uwiązania Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kala67 11.09.2011 06:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Września 2011 dziewczyny.....a maliny sadzi sie w kwaśnej glebie?moga rosnąć obok jagód czy borówek??czy maja jakies inne wymagania? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiolasz 11.09.2011 09:18 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Września 2011 Hej, nie wiem jak przy fachowej hodowli, ale u teściów maliny świetnie radzą sobie np. w glinie. Nie kojarzę, zeby ktos ze znajomych miał maliny na kwaśnej glebie. WIem, że glina i piaski świetnie się sprawdzają. Ale nie ma co szaleć i wymieniać ziemię tylko po to, żeby malinkom było dobrze psica nie narzeka. Na razie jest bez kagańca bo chyba skojarzyła ze lizanie bandaży = kaganiec. Piękna pogoda u nas dziś. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 12.09.2011 09:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Września 2011 Moje maliny rosną w lesie i też mają się świetnie, ale jaką mają ziemię, za diabła nie wiem. Ponieważ wokół las, to przypuszczam, że gleba dawno już zdążyła skawaśnieć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiolasz 12.09.2011 10:26 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Września 2011 Ale w lesie są najlepsze maliny o jeżynach nie wspomnę. Jeżyny uwielbiam, mam u siebie i w glinie też sobie radzą Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.