Komentarze do dziennika Truskawek

[nitubaga]

Witanko

Maniek jest na lepszych warunkach niż ja. Ja, żeby sie dopchać do kompa muszę wszystkich położyć spać. Maniek wystarczy, że się położy i choc troche zasłoni klawiaturę, mąż od razu wstaje żeby mu nie przeszkadzć chyba...

 

[kachna28]

Witanko

Maniek jest na lepszych warunkach niż ja. Ja, żeby sie dopchać do kompa muszę wszystkich położyć spać. Maniek wystarczy, że się położy i choc troche zasłoni klawiaturę, mąż od razu wstaje żeby mu nie przeszkadzć chyba...

wiolasz- to może Ty też powinnaś spróbować tej metody (czyli kłaść się na klawiaturze )

[wiolasz]

taaaaa

najlepiej w samym futerku

[nitubaga]

taaaaa

najlepiej w samym futerku

 

to TY masz FUTERKO?

[wiolasz]

jakby trezba było, to i futerko by się znalazło

[nitubaga]

jakby trezba było, to i futerko by się znalazło

 

 

no tak....no kuźwa tak....

 

one wszystkie na zimę se noszą futerka....a ja co? no co? idę szukac karty debetowej moje go męża...

[markoto]

Pociesze Cie ja te nie mam futra

[wiolasz]

jakby trezba było, to i futerko by się znalazło

 

 

no tak....no kuźwa tak....

 

one wszystkie na zimę se noszą futerka....a ja co? no co? idę szukac karty debetowej moje go męża...

 

 

Markoto, ja też nie mam, Kasia źle zrozumiała

[nitubaga]

jakby trezba było, to i futerko by się znalazło

 

 

no tak....no kuźwa tak....

 

one wszystkie na zimę se noszą futerka....a ja co? no co? idę szukac karty debetowej moje go męża...

 

 

Markoto, ja też nie mam, Kasia źle zrozumiała

 

 

hm.....no to mnie teraz zaintrygowałaś...

 

 

to jakie Ty inne masz futerko? skoro nie takie? co? bo mi zdrożnosći od razu do głowy przychodzą................

 

 

[markoto]

No i dobrze Ci przychodza bo chyba wlasnie o takie futerko chodzilo

[wiolasz]

dobre jesteście...

pomyślcie co zrobiłby mój mąż gdybym mu się w futrze np. z norek na kompa rzuciła? od razu skąd mam to futro (ja przeciwniczka jestem, toleruję paski i buty ze skóry), że kochanka pewnie mam albo jakoś inaczej na życie zarabiam...

myślałam, o jakimś dodatku z futerka może, jakieś frędzelki, coby mi kompa ustąpił a nie rzucił się na mnie z żądzą

[markoto]

Fredzelki mowisz... toz to perwersja

[nitubaga]

Fredzelki mowisz... toz to perwersja

 

no no...i jak każda perwersja intryguje...

[efilo]

Wiolasz

 

skad takie myśli niedobre Ci przychodzą do głowy. nie smutkaj się

[nitubaga]

kobitki mówię dobranoc....papa

[markoto]

Nitu papa

[efilo]

ja też śmigam

 

papa

[wiolasz]

Papa Nitu zaopatrz się we frędzelki

 

Efilo, bo nic nie wychodzi jak powinno. Ciągle coś przesuwają. No i jeszcze to pozwolenie na szambo (zabić architekta że nie zrobił od razu a panią w urzędzie że mnie wprowadziła w błąd). Mieliśmy w listopadzie wejść, a nie wiem czy na wiosne się uda. A tu czynsz za wynajem + kredyt +inne pierdoły z jednej pensji...deprecha mnie dopadła..

[wiolasz]

Dobranoc dziewczynki, pa pa

[efilo]

dobranoc wiolasz.

 

no i dzień dobry

 

mam nadzieję że się po nocy deprecha zniknęła jak ręką odjął. takie wpadki na budowie to rzecz normalna. trzeba myślec o tym co czeka na końcu tej ciernistej drogi