Komentarze do dziennika Truskawek

[wiolasz]

Cześć dziewuchy

Wesele było od 15 ale wczesniej fryzjera miałam (wszyscy zajęci, pół Rzeszowa przeszłam i zamiast uczesać sie, włosy obcięłam na krótko), potem korek w Łańcucie, potem km dalej wypadek i zero ruchu, więc przerażona zaczęłam się w samochodzie ubierać. Ja w staniku i majtkach na przednim siedzeniu a tu TIR nade mną i facet sie gapi ale co tam, nikt mnie tam nie zna. Nawet umalowałam się w samochodzie. Dobrze, ze mąż i córka byli już ubrani.

Ale i tak się na ukłony spóźniliśmy, dopiero w kościele dorwaliśmy imprezowiczów. Lało non stop. Ale ale...pierwszy raz od 2 lat kierowałam. Bo ja tylko po piwie byłam i to wczesnym, a reszta kołowata że hej. Więc niby 3 km ale jechałam. Następnego dnia też kierowałam po paliwo Normalnie nie jest źle

 

Tak więc, Kasia, dzięki za zestaw i za pamięć ale akurat w tym wypadku nie był potrzebny.

 

że co?

No wczoraj wracając kupiłam inną farbę, orzech włoski duluxa, który ma być na obie ściany z meblami. Nad resztą ścian pomyślę, ale jaśniejsze ciut. nienawidzę wybierać kolory z kolornika

[Jasia]

im więcej jeździsz tym bardziej nie jest źle

 

o, orzech włoski powinien być cacy

[wiolasz]

No nie? trochę jasny no ale lepszy niż taki, którego odcienia nie znam.

Jak nie to przemaluję na oliwkę

 

Teraz odważyłam sie dwa razy, za kilka dni znowu i bedę jeździć bo muszę

[DarioAS]

ja proszę zdjęcie z nową fryzurką i zdjęcie z wesela...

ciekawe czy ten facet z tira dojechał do celu po takim widoku...

[wiolasz]

Cześć Aniu

na pewno dojechał-nie takie widoki pewnie widział już, ze mną było gorzej żeby się przebrać

zdjęć nie mam jeszcze, zresztą chyba wogle niewiele mam z tego wesela, jakoś nie było okazji. Ale Julką jestem zaskoczona. W domu nie da się namówić, żeby potańczyć, jak już to rzadkość. A na weselu męża mi ukradła na dobre 40 min, bo inne dzieci się zmęczyły

[wiolasz]

Mąż wczoraj widział kolor. Jest przerażony mówi, że mu się nie podoba wogle, jest ciemno w kuchni, no generalnie jest be

[Jasia]

no ja myślałam, że czekoladkę skosztują a tu nici

 

poczekaj aż sama zobaczysz kolor - a przede wszystkim przyłóż front mebli kuchennych, żeby zobaczyć czy pasuje - kuchnia jest jasna, ścian nie będzie wiele widać, efekt może być ciekawy

 

no i pokaż!

[wiolasz]

chętnie ale nie mam. Mąż byl wieczorem, bez aparatu, tak tylko zobaczyć.

A z tym tłumaczeniem, to też tak mówiłam mężowi. Teraz nie ma jeszcze mebli ale potem coś wymyślimy

 

Ale następna bedzie oliwka

[Jasia]

no ja myślę, że kuchnia będzie ładnie z tym kolorem się prezentować - do frontów dałabym wtedy te złotawe gałki - ależ jestem ciekawa efektu końcowego! kiedy montaż?

[wiolasz]

Jeszcze nie wiem co wyjdzie i kiedy wyjdzie. Ale wyjdzie dobrze

musi. A jak nie to będzie jak ma być

[nitubaga]

no proszem paniom.................

 

 

elegancko............. no bardzo mi sie to widzi............

 

 

zważywszy na fakt, że ja również kcę mieć jasną kuchnie chciałabym prosić o wszelkie namiary: farba? płytki ścienne i podłogowe....

 

te podłogowe jak widziałam na tym linku z dziennika, ale ni jak nie wiem gdzie ich szukać - no i cena.... bardzo mnie powali?

[nitubaga]

aaaaaaaaaaaaaaa

 

 

i jeszcze jedno jak sobie paniusia te płyteczki umyje to zanim je pokryje jakimiś kartonami to paniusia wklei zdjęcie dla wszystkich tych szperaczy jak ja.......

[wiolasz]

Kasia, wszystko już pisze.

Płytki podłogowe firma włoska piemme ceramiche- cena 76 zł z groszami po utargowaniu. Przed to coś ok. 120 zł/m2. Są duże to fajnie się je układa. No i nie trzeba impregnować.

Ścienne- to zwykłe niby, takie a'la stare małe kafelki 10x10 o nierównych brzegach, cena 98,90 zł/m2. Znalazłam nazwę na fakturze: Ghibli/bianco ale czort wie, jaka to firma. Wyszło nam razem 320 zł za nie.

Ściana-Dulux orzech włoski

[wiolasz]

aaaaaaaaaaaaaaa

 

 

i jeszcze jedno jak sobie paniusia te płyteczki umyje to zanim je pokryje jakimiś kartonami to paniusia wklei zdjęcie dla wszystkich tych szperaczy jak ja.......

 

Paniusia pomyśli i ewentualnie uszczęśliwi zwyłkych ludzi, np takich szperaczy

[wiolasz]

Kasia, tak sobie pomyślałam, ta firma Piemme Ceramiche ma naprawdę super płytki, czy też gres. no różności. TY się dowiedz w marketach budowlanych czy czasami nie przywożą z Włoch towaru, to na pewno coś tam byś wynalazła fajnego. ceny naprawdę nie powalają wg mnie a jakościowo sa dobre.

[nitubaga]

aaaaaaaaaaaaaaa

 

 

i jeszcze jedno jak sobie paniusia te płyteczki umyje to zanim je pokryje jakimiś kartonami to paniusia wklei zdjęcie dla wszystkich tych szperaczy jak ja.......

 

Paniusia pomyśli i ewentualnie uszczęśliwi zwyłkych ludzi, np takich szperaczy

 

Jeśliby się by jednak paniusia namyśliła i zwykłym zjadaczom chleba by jednak pokazałaby te płyteczki - to... oni - znaczy ja też - bylibyśmy uniżenie wdzięczni za tę łaskę. Wtedy już by nam tylko pozostałoby błagać o nadobną paniusię o pisemne pozwoleństo, by pomysły o szacownej paniusi móc powielać i propagować jako jedynie słuszne....

[wiolasz]

aaaaaaaaaaaaaaa

 

 

i jeszcze jedno jak sobie paniusia te płyteczki umyje to zanim je pokryje jakimiś kartonami to paniusia wklei zdjęcie dla wszystkich tych szperaczy jak ja.......

 

Paniusia pomyśli i ewentualnie uszczęśliwi zwyłkych ludzi, np takich szperaczy

 

Jeśliby się by jednak paniusia namyśliła i zwykłym zjadaczom chleba by jednak pokazałaby te płyteczki - to... oni - znaczy ja też - bylibyśmy uniżenie wdzięczni za tę łaskę. Wtedy już by nam tylko pozostałoby błagać o nadobną paniusię o pisemne pozwoleństo, by pomysły o szacownej paniusi móc powielać i propagować jako jedynie słuszne....

 

Na powielanie zezwalam już teraz, ma łaskawość dziś granic nie zna. Jednak za efekt końcowy nie odpowiadam, wszystko dziełem przypadku i Boga

 

A na zdjecia niech zwykli szperacze poczekają do soboty. Łaskawie zapodam

[nitubaga]

aaaaaaaaaaaaaaa

 

 

i jeszcze jedno jak sobie paniusia te płyteczki umyje to zanim je pokryje jakimiś kartonami to paniusia wklei zdjęcie dla wszystkich tych szperaczy jak ja.......

 

Paniusia pomyśli i ewentualnie uszczęśliwi zwyłkych ludzi, np takich szperaczy

 

Jeśliby się by jednak paniusia namyśliła i zwykłym zjadaczom chleba by jednak pokazałaby te płyteczki - to... oni - znaczy ja też - bylibyśmy uniżenie wdzięczni za tę łaskę. Wtedy już by nam tylko pozostałoby błagać o nadobną paniusię o pisemne pozwoleństo, by pomysły o szacownej paniusi móc powielać i propagować jako jedynie słuszne....

 

Na powielanie zezwalam już teraz, ma łaskawość dziś granic nie zna. Jednak za efekt końcowy nie odpowiadam, wszystko dziełem przypadku i Boga

 

A na zdjecia niech zwykli szperacze poczekają do soboty. Łaskawie zapodam

 

 

o dzięki Ci - o łaskawa............już wiem, że do soboty oka nie zmrużę...w niecierpliwym oczekiwaniu na te cudowności....

[wiolasz]

Zapamiętam Twą uniżoność, możesz w przyszłości liczyć na me względy

[nitubaga]

Zapamiętam Twą uniżoność, możesz w przyszłości liczyć na me względy

 

 

 

no to super....a ja w sobotę życzę sobie dedykację....do zdjęć...