Komentarze do dziennika....którego nie ma

[Sonika]

Pół godziny temu , 8 lat temu urodziłam swojego synka

Już 8 lat

 

Fajnie

[frosch]

Pół godziny temu , 8 lat temu urodziłam swojego synka

Już 8 lat

 

hoho ...leci czas co?

o tym wlsnie myslalam 3 dni temu , kiedy moj synek konczyl 20 .....

 

wszystkiego najlepszego dla solenizanta !!!1

http://www.kaleidoshop.de/produktkatalog/produktgrafiken/gameboy-advance-disneys-cars.jpg

[magi]

wszystkiego najlepszego z okazji urodzin dla synka

[mikopiko]

Dzięki dziewczyny już przekazałam

Cars Frosiu trafiłaś w dziesiątkę z grą też . Od nas dostał na playstation Harrego i Need for speed

 

Kaśka to Ty jesteś z tego samego dnia co mój synek

[Jasia]

najlepszego dla Najmłodszego!!!

 

no, ale naj-najlepszego dla Ciebie Miko, któraś tego dokonała!

[Renka Grabow]

Dołączam do życzeń dla synka a parapety są piękne!!! Pomału, pomału, ale coraz bliżej ta przeprowadzka

[mikopiko]

Dzięki za życzenia

 

 

 

Dołączam do życzeń dla synka a parapety są piękne!!! Pomału, pomału, ale coraz bliżej ta przeprowadzka

 

proszę Cię ...daleko za murzynami jesteśmy

i zdrowie też szfankuje

[Anna Wiśniewska]

Ojej, Miko, mam nadzieję, że nic poważnego

 

Duużo zdrówka!!!!!!

[wasiek]

Miko, młoda kobita jesteś ....nie to co ja, która wnuczka się już dochowała... więc głowa do góry, chorobom mów NIE i do przodu. U nas też jak wiesz idzie bardzo powoli a ja i tak cieszę się każdym zrobionym kawałkiem ściany. Wprowadzę się wtedy jak będzie mozliwość zamieszkania i już a czy to będzie wrzesień, listopad czy grudzień to mało istotne. Za to jestem baaaardzo dumna z mojego własnego fachowca, który dzień w dzień spędza na budowie i dzięki jego umiejętnościom nasza budowa powoli przeistacza się w DOM.....

[mikopiko]

Ojej, Miko, mam nadzieję, że nic poważnego

 

Duużo zdrówka!!!!!!

 

niee nic takiego ale ja się boję o mojego małża bo ile można codziennie napierniczać po godzinach a efekty mizerne echhh

 

 

Apropos słyszałyście o chorobie hashimoto? ma ktoś z Was?

[mikopiko]

Miko, młoda kobita jesteś ....nie to co ja, która wnuczka się już dochowała... więc głowa do góry, chorobom mów NIE i do przodu. U nas też jak wiesz idzie bardzo powoli a ja i tak cieszę się każdym zrobionym kawałkiem ściany. Wprowadzę się wtedy jak będzie mozliwość zamieszkania i już a czy to będzie wrzesień, listopad czy grudzień to mało istotne. Za to jestem baaaardzo dumna z mojego własnego fachowca, który dzień w dzień spędza na budowie i dzięki jego umiejętnościom nasza budowa powoli przeistacza się w DOM.....

 

Może i wiekowo ale łupie mnie to tu to tam

Ja myślę, że my na święta nie damy rady postępy są znikome

 

A powiedz mi czy przed położeniem parkietu malujecie ściany już na gotowo

[wasiek]

Hej Miko, juz ci odpowiadam. Ściany będziemy malować najprawdopodobniej przed położeniem parkietu, chociaż miało byc inaczej ale nasz Pan, który miał nam kłaść parkiet bardzo się rozchorował i powiedział, że więcej już nie bedzie kładł parkietów. Tak więc jestesmy bez fachowca w tym temacie a parkiet już leży i czeka sobie dobre 8 miesięcy....Drugi powód to kasa, muszę jej dobrze poszukać bo położenie parkietu troszkę kosztuje....tak czy inaczej....pozyjemy, zobaczymy.... ale i tak idziemy ciagle do przodu....

[mikopiko]

No właśnie też myślałam , żeby pomalować ale boję się, że przycyklinowaniu rozpitolą coś ..jak zwykle

 

Są jakieś postępy..nikłe ale są i u nas

[wasiek]

U nas dzisiaj mąż zrobił tylko sufit w dolnym korytarzu a potem mielismy gości no i pracy już nie było....jutro tez jedziemy, bo trzeba ten sufit szlifować....

[Nefer]

 

 

Apropos słyszałyście o chorobie hashimoto? ma ktoś z Was?

 

http://www.resmedica.pl/zdart11002.html

http://www.choroba-hashimoto.cai.pl/

 

Przeleć się po forach - generalnie nie wygląda na coś bardzo groźnego..Ale cieszyć sie też nie ma z czego

[wiolasz]

WItam

Ja znam tę chorobę.Bliska osoba ją ma w połączeniem z reumatoidalnym zap. stawów. Czemu pytasz?

[mikopiko]

Dzięki dziewczyny

Pytam bosama mam..łykam i tyle

[wiolasz]

Mikopiko, cóż powiedzieć....

faktycznie, łykasz i tyle. No i nie opalasz sie, bo wychodzą złe wyniki.

[mayland]

Miko jak znosisz hormony? Mnie czeka kuracja hormonalna co prawda z innego powodu. Kiedys juz brałam i nie czułam sie najlepiej dlatego mam obawy.

[mikopiko]

Mikopiko, cóż powiedzieć....

faktycznie, łykasz i tyle. No i nie opalasz sie, bo wychodzą złe wyniki.

 

Nie można się opalać