JoShi 14.11.2006 20:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Listopada 2006 A co to jasiek ze śliwkami ? Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/65721-boze-narodzenie/page/5/#findComment-1455443 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
19501719500414 14.11.2006 21:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Listopada 2006 potrawa tylko na Boże Narodzenie,fasola jasiek z suszonymi śliwkami,ale, nie kalifornijskimi Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/65721-boze-narodzenie/page/5/#findComment-1455528 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
smutna lidka 14.11.2006 21:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Listopada 2006 Jeżeli chodzi o zwyczaje to w moim domu w czasie kolacji nie można odchodzić od stolu, choćby się waliło paliło przed końcową modlitwą wstać nie można. U nas w domu jest tez ten zwyczaj a jeśli gosposia znienacka zachoruje, to kto podaje do stołu? Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/65721-boze-narodzenie/page/5/#findComment-1455633 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Zochna 14.11.2006 22:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Listopada 2006 u nas wtedy wyjatkowo kamerdyner Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/65721-boze-narodzenie/page/5/#findComment-1455709 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kuleczka 14.11.2006 22:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Listopada 2006 Uwielbiam święta Choć już jestem parę latek po ślubie, nie miałam okazji robić Wigilii, wieczerzamy jednego roku u teściowej, następnego u mamusi Pewnie, że dawno już nie odczuwam takiego magicznego podniecenia, jak w dzieciństwie, ale teraz cieszy mnie radość moich dzieci Chociaż, kiedyś, kiedy w sklepach cały rok bida, inaczej smakowały świąteczne pomarańcze, orzechy i czekolada. Dostawaliśmy je zawsze w paczce oprócz zabawek i ich smak pamiętam do dziś W moim rodzinnym domu, obowiązkowo najpierw podaje się zupę grzybową wytrawną (bez śmietany) z kluseczkami kładzionymi. Pychaaaaaa.............. Poza tym to tradycyjnie: karp, kapusta z grochem, śledzie, pierogi, kompot z suszu...... No i śpiewamy kolędy, obowiązkowo Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/65721-boze-narodzenie/page/5/#findComment-1455727 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mufka 15.11.2006 07:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Listopada 2006 groch z kapusta - dla mnie brzmi strasznie egzotycznie, co to takiego? U mnie zawsze wigilia tradycyjna (wilenska) kutia, sleziki, szczupak w galarece, karp na goraco w pieczarkach, barszcz czerwony z uszkami, kisiel z zurawiny, sos tatarski, sledzie po turecku, ryba po grecku, kompot z suszonych gruszek, ryba w ciescie yyy jeszcze kawy nie pilam porannej, to pewnie mase rzeczy pominelam, w kazdym razie u mnie wchodnie klimaty na stole , a ze zniesli post , coz z tego hehe, nie wyobrazam sobie miesa na wigilii - jestem niereformowalna Aaa wiedzialam, ze o czyms zapomnialam, moje ukochane grzybowiki i makowiki kto ma rodzine zza Buga wie co to takiego , a i salatki sledziowe, warzywne itp. Ee zapomnialam o bigosie, ale takim prawdziwym co sie kilka dni gotuje i jest najsmaczniejszy na swiecie (oczywiscie drugi dzien swiat - wymagam drugiej kawy.. )pewnie jeszcze bede dopisywac potrawy...a w tym roku wigilia u mnie w domu, normalnie urlop bede brala, zeby sie wyrobic, ja lubie miec na swieta kilka rodzajow ciast Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/65721-boze-narodzenie/page/5/#findComment-1455959 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kofi 15.11.2006 10:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Listopada 2006 moje ukochane grzybowiki i makowiki A co to jest? Bo brzmi bardzo przyjemnie. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/65721-boze-narodzenie/page/5/#findComment-1456298 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 15.11.2006 10:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Listopada 2006 groch z kapusta - dla mnie brzmi strasznie egzotycznie, co to takiego? Jedni robią razem do kupy ( do gara jednego sie wrzuca postną kapuchę i groch) a ja robie oddzielnie. W jednym garze postna kapucha ( taka tydzień gotowana i przemrożona - o ile na święta jest mróz :)) A w oddzielnym - na parze ugotowany groch - a właściwie krem z grochu. Podaje sie to razem tzn. na jednym talerzu, ale nie miesza- te połączone smaki to niesamowite doznanie :) Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/65721-boze-narodzenie/page/5/#findComment-1456317 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kofi 15.11.2006 10:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Listopada 2006 W jednym garze postna kapucha ( taka tydzień gotowana i przemrożona - o ile na święta jest mróz :)) A w oddzielnym - na parze ugotowany groch - a właściwie krem z grochu. Podaje sie to razem tzn. na jednym talerzu, ale nie miesza- te połączone smaki to niesamowite doznanie :) Ooo, to też tak zrobię (mąż czasem domaga sie grochu z kapistą, jao potrawy tradycyjnej w jego domu rodzinnym). Masz na myśli takie pire z grochu, tak? Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/65721-boze-narodzenie/page/5/#findComment-1456328 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 15.11.2006 11:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Listopada 2006 W jednym garze postna kapucha ( taka tydzień gotowana i przemrożona - o ile na święta jest mróz :)) A w oddzielnym - na parze ugotowany groch - a właściwie krem z grochu. Podaje sie to razem tzn. na jednym talerzu, ale nie miesza- te połączone smaki to niesamowite doznanie :) Ooo, to też tak zrobię (mąż czasem domaga sie grochu z kapistą, jao potrawy tradycyjnej w jego domu rodzinnym). Masz na myśli takie pire z grochu, tak? Najgorzej , że jest tez druga szkoła, której nie znam... ale jak mu ugotujesz oddzielnie to najwyżej sobie wrzuci razem i wymiesza - przypuszczam, że efekt jest podobny Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/65721-boze-narodzenie/page/5/#findComment-1456380 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mufka 15.11.2006 11:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Listopada 2006 groch z kapusta - dla mnie brzmi strasznie egzotycznie, co to takiego? Jedni robią razem do kupy ( do gara jednego sie wrzuca postną kapuchę i groch) a ja robie oddzielnie. W jednym garze postna kapucha ( taka tydzień gotowana i przemrożona - o ile na święta jest mróz :)) A w oddzielnym - na parze ugotowany groch - a właściwie krem z grochu. Podaje sie to razem tzn. na jednym talerzu, ale nie miesza- te połączone smaki to niesamowite doznanie :) Nie mialam okazji sprobowac Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/65721-boze-narodzenie/page/5/#findComment-1456388 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mufka 15.11.2006 11:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Listopada 2006 moje ukochane grzybowiki i makowiki A co to jest? Bo brzmi bardzo przyjemnie. ciasato jak na paczki (prawie) tylko bardzo cienko rozwalkowane ksztalt jak pierog dl ok 8 cm, nadziewane kapusta z grzybami (smak podobny jak w uszkach) lub makiem (sklad podobny jak w kutii) smazone na glebokim tluszczu jak paczki po prostu pycha jak mozna tego nie wiedziec Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/65721-boze-narodzenie/page/5/#findComment-1456395 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 15.11.2006 11:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Listopada 2006 groch z kapusta - dla mnie brzmi strasznie egzotycznie, co to takiego? Jedni robią razem do kupy ( do gara jednego sie wrzuca postną kapuchę i groch) a ja robie oddzielnie. W jednym garze postna kapucha ( taka tydzień gotowana i przemrożona - o ile na święta jest mróz :)) A w oddzielnym - na parze ugotowany groch - a właściwie krem z grochu. Podaje sie to razem tzn. na jednym talerzu, ale nie miesza- te połączone smaki to niesamowite doznanie :) Nie mialam okazji sprobowac Musisz zrobić i już :) To proste dania :) kapuchę robisz jak kapuchę - nic specjalnego. A groch? Bierzesz łuskany. Moczysz przez noc. Na początek zrób na spróbowanie - 1/2 kg max. Potem gotujesz - tak, żeby był miękki. Potem wkładasz do naczynia. Naczynie do garnka z wodą ( na spód połóż ściwereczkę) i gotujesz, gotujesz, gotujesz aż się rozpadnie. Do rzucasz masła - szybciej się zrobi krem. Na 1/2 grochu kostka masła minimum . I już. jak mozna tego nie próbować :) Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/65721-boze-narodzenie/page/5/#findComment-1456408 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mbz 15.11.2006 11:29 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Listopada 2006 Nefer, dziekuje pieknie za barszcz a wszystkim za pozostale przepisy i prosze oczywiscie o jeszcze Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/65721-boze-narodzenie/page/5/#findComment-1456421 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mbz 15.11.2006 11:30 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Listopada 2006 W moim domu rodzinnym groch z kapusta byl zawsze razem, chociaz nigdy sie jakos szczegolnie nie przypatrywalam tacie jak on to robi Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/65721-boze-narodzenie/page/5/#findComment-1456429 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kuleczka 15.11.2006 11:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Listopada 2006 To u mnie inaczej Robi się typowy groch z kapustą, jak w powiedzeniu. Groch musi być miękki, ale nie rozpadający się, mieszamy z ugotowaną kapustą kiszoną i pure z ziemniaków. Dodajemy cebulkę uduszoną w dużej ilości masła ( na gar potrawy daję 2-3 cebule). Jak wyjdzie za gęste, to dolewam wody pozostałej po odcedzeniu ziemniaków. Pyyyycha Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/65721-boze-narodzenie/page/5/#findComment-1456433 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 15.11.2006 11:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Listopada 2006 Nefer, dziekuje pieknie za barszcz a wszystkim za pozostale przepisy i prosze oczywiscie o jeszcze cała przyjemność po mojej stronie Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/65721-boze-narodzenie/page/5/#findComment-1456438 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kofi 15.11.2006 11:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Listopada 2006 Na 1/2 grochu kostka masła minimum . I już. jak mozna tego nie próbować :) O matko aż tyle masła? Ja się odchudzam całe życie... Mufka to już wiem, robiłam kiedyś z kapustą, ale z makiem brzmi jeszcze lepiej. Ale ja z drożdżowym to nienajlepiej sobie radzę Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/65721-boze-narodzenie/page/5/#findComment-1456474 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mufka 15.11.2006 11:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Listopada 2006 Nie ma nic prostszego niz ciasto drozdzowe, skoro ja to robie to kazdemu wyjdzie. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/65721-boze-narodzenie/page/5/#findComment-1456481 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 15.11.2006 11:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Listopada 2006 Nie ma nic prostszego niz ciasto drozdzowe, skoro ja to robie to kazdemu wyjdzie. raz zrobiłam :) Ale sie gołębie ucieszyły :) Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/65721-boze-narodzenie/page/5/#findComment-1456486 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.