jak im pomóc

[kofi]

Ale nie wiem czy to jest rozwiązanie... Myślę, że warto zainteresować miejscowe instytucje zajmujące się socjalem. Może i fundacje. Może bardziej pomóc znaleźć robotę ...

Pewnie, że lepiej. Ale jak kobiecina ma dziecko 3-mies. to bez szans. Nawet jak trochę podrośnie. Bo nie zarobi nawet na przedszkole dla dwójki

[Nefer]

Ale nie wiem czy to jest rozwiązanie... Myślę, że warto zainteresować miejscowe instytucje zajmujące się socjalem. Może i fundacje. Może bardziej pomóc znaleźć robotę ...

Pewnie, że lepiej. Ale jak kobiecina ma dziecko 3-mies. to bez szans. Nawet jak trochę podrośnie. Bo nie zarobi nawet na przedszkole dla dwójki

o przecież nie na 8 h dziennie ! Kofi - ja siedziałam z dziećmi w domu 4,5 roku i nie było miesiąca, żebym nie miała dochodu :) Można - naprawdę. Tylko trzeba jej naświetlic możliwości. Może np. opiekowac ise dzieckiem w wieku podobnym do jej dzieci. Jest wiele opcji.

[kuleczka]

Poproszę adres na priv.

[agnieszkakusi]

Jenki, przeczytałam własnie Wasze posty i normalnie się poryczałam. Dziękuję Wam, że JESTEŚCIE...ta miejscowość nazywa się Obory gm. Obrowo, woj. kuj-pom. Leży 2 km za Kopaninem ( tam, gdzie się buduję). Trafiłam na ta rodzine przypadkowo szukając działki dla naszej forumowiczki Patikop. Dzwoniłam juz do lokalnej prasy, ale nie wiem czy coś zrobią. Maja do mnie dzwonić. Do gminy tez dzwoniłam. Babka zajmująca sie tamtym terenem ma do mnie dzwonić w poniedziałek, bo w piątek nie było jej w pracy. Ale od tej potrzebującej pani wiem, że w gminie o nich wiedzą. Wiem też, że jej mąż pracuje dorywczo na budowach. Myślę, że i u mnie znajdzie się dla niego jakaś praca. Odnośnie Waszej chęci niesienia pomocy, JESTEŚCIE WIELCY. Dziś mi się chyba nie uda tam podjechać, ale spróbuję w tygodniu, żeby ustalić jak najszybciej adres. MOże uda się wysłać część paczek na święta?? Jesli chodzi o zbiórki pieniędzy. Kurcze, nie wiem....nie chciałabym być w jakiś sposób posądzona o to, że kasa została wydana np.na moje dziecko..wiecie jak to jest. Duzo ludzi ma dobre zamiary, ale znajdzie się jeden, który stwierdzi, że sobie dorabiam na ludzkiej krzywdzie. Pewnie, że byłoby to dobre. Zrobiłabym zakupy w hipermarkecie i im zawiozła, ale jakoś mam przed tym opory. Pampersy (ich podróbki) mogę tanio kupić u hurtowników na toruńskiej giełdzie. Proszek...Boże tam jest potrzebne wszystko.

Capricorn pomysł z czapką i szalem jest genialny.

[marzycielka74]

Hej Agnieszka!

Wiesz co napewno także tej Pani matki tych dzieciaków też by się przydało coś do ubrania ,bo jak każda matka jak już ma jakieś pieniążki to woli kupić dzieciom niż sobie.Napisz mniej więcej jaki rozmiar może nosić ta Pani.Napewno coś się w szafie znajdzie.

[agnieszkakusi]

Myslę, że jakiś 164cm. Jest szczupła.

[agnieszkakusi]

Ciągle nie mogę wyjść z szoku, że jest taki odzew...

[Paulka]

Ciągle nie mogę wyjść z szoku, że jest taki odzew...

Załatwiaj adres, ja juz przygotowałam sporo rzeczy dla dzieci i mamy

[zielonooka]

agnieszkakusi - ja - podobnie jak Ty - sadze ze akurat pomysl z kasa (wysylana na Twoje konto) to nie najszczesliwszy pomysl

Nie ze cos ten.... , tylko z doswiadczenia wiem ze takie akcje ZAWSZE tworza dziwne i nie do konca zdrowe klimaty .

Ja sama osobiscie - bedac na Twoim miejscu - nie chcialabym tego.

Po cholere sie tlumaczyc, dawac sprawozdania i przedstawiac rachunki co sie kupilo i za ile

I niech ci sie jeszcze US przyczepi skad masz nadprogramowe dochody (to akurat zart )

 

Naprawde chyba najlepiej zrobic liste - co, ile i w jakim rozmiarze .

I skonsultowac miedzy soba kto i co zeby faktycznie dubli nie bylo (ewentualnie takie rzeczy co jak nawet ze 2-3 osoby kupia to samo nie bedzie problemu)

I wyslac bezposrednio juz na adres tej rodziny .

Moim zdaniem najzdrowsze wyjscie

[zielonooka]

albo po prostu niech mi ktos napisze co i ile

bo w tym temacie zakupowym dot. dzieci - jestem "lajkonik"

[Capricorn]

Co do propozycji wysyłania kasy do Agnieszki - zaproponowałam, więc się wytłumaczę

 

Domyślam się, że może to doprowadzić do bardzo niezdrowych sytuacji, a Agnieszce doszłoby obowiązków. Ale - mając do wyboru - przekazać żywą gotówkę rodzinie, której prawie wcale nie znam, lub osobie, która podjęła się organizacji pomocy, wybrałabym tę drugą. Nie wiemy bowiem chociażby, czy tatuś nie ma problemu alkoholowego, albo czy sobie papierosów na zapas nie nakupi. Niemniej jednak, w pełni rozumiem i szanuję wybór Agnieszki, nie chcę jej namawiać do zbierania kasy, no - po prostu, też chcę pomóc, rozpatruję różne kombinacje.

 

Swoją drogą - zauważyliście, że jeśli już ktoś zainicjuje taką akcję, to odzew zazwyczaj jest nadspodziewanie duży? Ludzie chcą pomagać - i to jest dobra wiadomość. Na innym forum podopieczną jednej z forumowiczek przed porodem zaopatrzyłyśmy we wszystko dla dziecka - wózek, łóżeczko, pieluszki, ubranka, zabawki... Inna sprawa, że często wokół nas mieszkają ludzie potrzebujący pomocy, wystarczy otwarte oczy mieć, aby ich namierzyć...

 

Zielonooka, chciałabyś podpowiedzi? Może paczka spożywcza - makaron, mąka, cukier, olej, herbata... Albo paczka czy dwie pieluch jednorazowych - rozmiar 4-9 kg (albo 5-10, czy jeszcze inne kombinacje - w zależności od producenta). proszek do prania, mydło... Albo pobaw się w Mikołaja dla małej - kredki, bloki, książeczki do kolorowania, jakieś proste puzzle... Albo lalka....

[canna]

agnieszkakusi - ja - podobnie jak Ty - sadze ze akurat pomysl z kasa (wysylana na Twoje konto) to nie najszczesliwszy pomysl

Nie ze cos ten.... , tylko z doswiadczenia wiem ze takie akcje ZAWSZE tworza dziwne i nie do konca zdrowe klimaty .

Ja sama osobiscie - bedac na Twoim miejscu - nie chcialabym tego.

Po cholere sie tlumaczyc, dawac sprawozdania i przedstawiac rachunki co sie kupilo i za ile

I niech ci sie jeszcze US przyczepi skad masz nadprogramowe dochody (to akurat zart )

 

Naprawde chyba najlepiej zrobic liste - co, ile i w jakim rozmiarze .

I skonsultowac miedzy soba kto i co zeby faktycznie dubli nie bylo (ewentualnie takie rzeczy co jak nawet ze 2-3 osoby kupia to samo nie bedzie problemu)

I wyslac bezposrednio juz na adres tej rodziny .

Moim zdaniem najzdrowsze wyjscie

 

 

Dokładnie to chciałam napisać http://forum.muratordom.pl/images/smiles/icon_biggrin.gif

ubranek nie mam, bo sama wydaję je potrzebującym jak tylko moja córka wyrośnie. Ale deklaruję paczkę ze środkami czystości.

Zielonooka - możesz np. wysłać pampersy, na opakowaniu jest napisane na jaką wagę dziecka. Moja córka jak miała trzy miesiące ważyła 6 kg.

Albo żywnościową.

Agnieszkakusi, czy ta kobieta karmi piersią? a jeśli nie jakie mleko modyfikowane podaje małemu? też można je wysłać.

 

Sądzę, też że może część paczek wysłać do Agnieszki, taki nagły zalew paczek też nie jest najlepszy. Jak dostaną na raz 10 proszków do prania, mogą wpaść na jakiś niefortunny pomysł.

A Agnieszka może dowozić stopniowo w miarę potrzeby.

Tylko żywnościowe od razu.

Poproszę o adres.

[premiumpremium]

Ja też się przyłączę, poproszę adres, na który można coś wysłać.

I czekam na listę najpotrzebniejszych rzeczy. Myślę, że mozemy się nimi "podzielić", żeby nie było później 10 paczek z kaszą, makaronem i herbatą, a żadnej np z ubrankami czy pieluchami dla dziecka

[Capricorn]

Ok, to robimy listę:

 

Capricorn - pakuję ubranka dla malucha (koszulki, bluzeczki, spodnie, kurtkę), grubą czapkę i szal dla starszej siostry, wrzucę też dla niej kurtkę - ale taką średniej grubości. Lepiej taka, niż żadna - ale może ktoś ma grubszą?

 

Myślę też o ręcznikach i pościeli. Zobaczę, jak wielki karton zdołam załatwić. Chciałabym dołączyć jakieś drobiazgi dla małej - kredki, blok, itp.

 

Z ubrankami to pewnie jest tak, ze skoro nie mają wody bieżącej (więc pewnie i pralki) to nigdy ich a dużo nie będzie - co najwyżej pranie do wiosny poczeka Pytanie tylko, czy mają to gdzie przechować.

[canna]

Przydałoby się więcej informacji.

Taka jednorazowa akcja jest fajna, ale dobrze gdyby coś tym ludziom zostało na dłużej. Jeśli nie mają pralki, może dałoby się zrobić składkę na ten konkretny cel, jasno na forum każdy pisałby ile wysłał, Agnieszka by potwierdzała i jakby była cała suma mogłaby kupić Franię.

 

http://www.hipernet24.pl/sklep/img_items/b/188/18896.jpg

 

 

do niej nie trzeba mieć kanalizacji.

opak. 1szt. 46900zł - akurat ta z netu, ale można poszukać taniej.

[Paulka]

Ile ta pralka kosztuje???

 

http://www.allegro.pl/item142607756_pralka_wirnikowa_plastikowa_frania_pralki.html

[agnieszkakusi]

Byłam u tej rodziny....zadziwiacie mnie, po prostu szok...Mam nadzieję, że nikt sie nie pogniewa jeśli podam adres tej rodziny na forum. W końcu i tak wszyscy byście go dostali. Oto on: Dominika Nadachewicz, Obory 12, 87-162 Lubicz woj. kujawsko-pomorskie. Jesli chodzi o przesyłanie paczek do mnie to jak kto woli. Ja nie mam problemu z zawożeniem do niej, bo dysponuje autem i przynajmniej raz w tygodniu jestem w tamtych okolicach. Adres na priv dla zainteresowanych co by mnie US nie pogonił (żart)

Tez zastanawiałam się na tym jak tu zrobić, żeby nie była to akcja jednorazowa. W sumie jakby każdy z nas przeznaczył na ten cel nawet 20 zł miesięcznie (nie mówię o przesyłaniu pieniędzy, ale np. proszków, żywności) to my byśmy nie zbiednieli, a mielibyśmy pod "forumową" opieką taką rodzinę. Co o tym myślicie?

[canna]

Ile ta pralka kosztuje???

 

http://www.allegro.pl/item142607756_pralka_wirnikowa_plastikowa_frania_pralki.html

 

 

nie upieram się przy tamtej, to był tylko pomysł, ta jest nie dość, że tańsza to nawet ładniejsza

[agnieszkakusi]

Zaskakujecie mnie

[Capricorn]

Ile ta pralka kosztuje???

 

Pewnie 469,00 - ale jakoś przecinkow nie widać