zielonooka 17.11.2006 12:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Listopada 2006 No wlasnie... albo mam problem albo nie mam problemu I nie wiem.... Nawet nie wiem czy to dobre miejsce zeby pisac ... Otóż - zawsze bylam osoba na tzw "permanetnej diecie" czyli odchudzamy sie np.... tydzien (i to czesto glupio ) a potem rzucamy wszystko w cholere .... i fajnie i do nastepnej "mobilizacji" No zawsze mialam w zwiazku z tym tak ... ze albo ciut chudlam albo ciut grubialam Takie odplywy i przyplywy.... wagi (zwykle tradycyjnie wiosna i lato szczuplej , jesien zima - dluzej) Z tym ze zawsze w normalnych granicach BMI i nigdy tego wspolczynnika nie przekroczylam (w zadna strone). Ostatnio jednak dzieje sie cos co mnie troche i zdziwilo i moze nawet troszke zaniepokoiło Tak sie sklada ze jakis czas temu skonczylam "nowa cudna diete" - spadlo mi ze 4 kilo ale poniewaz jest jesien to od jakiegos miesiaca wrocilam do starych traycyjnych nawykow jedzeniowych - typu szybko, w biegu, czasem za duzo, czasem niezdrowo , czasem za tlusto , bardzo czesto pozno wieczorem co - jak powszechnie wiadomo- jest zabojcze dla ładnej sylwetki No i tradycyjnie powinnam przytyc jak co roku a..... o dziwo ... chudnę Po skonczeniu diety wazylam jakies 59 kg (przy 170 wzrostu) Jedzac teraz tak jak jedzac w ciagu miesiaca znajac to z wczesniejszych faz na bank powinnam ze 2- 3 kg przytyc...ale tak sie nie stalo a co troche mnie zaniepokoilo - zlecialam do mniej wiecej 55 kg.... (czyli ze 4 kg w ciagu miesiaca - nie dietujac sie, nie jedzac racjonalnie i zdrowo i nawet opuszczajac sobie z powodu lenia jakis sport ) hmm.... Nawet w momencie napadu hipochondrycznej paniki - polecialam zrobic wczoraj badania krwi Wynik chyba w poniedzialek... to ze schudlam - fajnie (zawsze chcialam miec taka wage ) ale raz intryguje mnie "dlaczego"??? a dwa... chyba starczy... wiecej nie chce Ale nie wiem czy nie przesadzam po prostu.... np. pani lekarz spojrzala sie jak na glupia jak zazadalam skierowania na badania ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kofi 17.11.2006 12:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Listopada 2006 Dawaj szybko tę dietę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agnieszka1 17.11.2006 12:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Listopada 2006 No wlasnie... albo mam problem albo nie mam problemu I nie wiem.... Nawet nie wiem czy to dobre miejsce zeby pisac ... Otóż - zawsze bylam osoba na tzw "permanetnej diecie" czyli odchudzamy sie np.... tydzien (i to czesto glupio ) a potem rzucamy wszystko w cholere .... i fajnie i do nastepnej "mobilizacji" No zawsze mialam w zwiazku z tym tak ... ze albo ciut chudlam albo ciut grubialam Takie odplywy i przyplywy.... wagi (zwykle tradycyjnie wiosna i lato szczuplej , jesien zima - dluzej) Z tym ze zawsze w normalnych granicach BMI i nigdy tego wspolczynnika nie przekroczylam (w zadna strone). Ostatnio jednak dzieje sie cos co mnie troche i zdziwilo i moze nawet troszke zaniepokoiło Tak sie sklada ze jakis czas temu skonczylam "nowa cudna diete" - spadlo mi ze 4 kilo ale poniewaz jest jesien to od jakiegos miesiaca wrocilam do starych traycyjnych nawykow jedzeniowych - typu szybko, w biegu, czasem za duzo, czasem niezdrowo , czasem za tlusto , bardzo czesto pozno wieczorem co - jak powszechnie wiadomo- jest zabojcze dla ładnej sylwetki No i tradycyjnie powinnam przytyc jak co roku a..... o dziwo ... chudnę Po skonczeniu diety wazylam jakies 59 kg (przy 170 wzrostu) Jedzac teraz tak jak jedzac w ciagu miesiaca znajac to z wczesniejszych faz na bank powinnam ze 2- 3 kg przytyc...ale tak sie nie stalo a co troche mnie zaniepokoilo - zlecialam do mniej wiecej 55 kg.... (czyli ze 4 kg w ciagu miesiaca - nie dietujac sie, nie jedzac racjonalnie i zdrowo i nawet opuszczajac sobie z powodu lenia jakis sport ) hmm.... Nawet w momencie napadu hipochondrycznej paniki - polecialam zrobic wczoraj badania krwi Wynik chyba w poniedzialek... to ze schudlam - fajnie (zawsze chcialam miec taka wage ) ale raz intryguje mnie "dlaczego"??? a dwa... chyba starczy... wiecej nie chce Ale nie wiem czy nie przesadzam po prostu.... np. pani lekarz spojrzala sie jak na glupia jak zazadalam skierowania na badania ... Moze jestes w ciazy, na poczatku sie chudnie zartuje, tez ostatnio schudlam sama z siebie, nie wiadomo skad i dlaczego. Kazali mi przebadac tarczyce, wyszlo ok. No to zgonili na stres Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Majka 17.11.2006 13:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Listopada 2006 Dawaj szybko tę dietę ja też poproszę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ew-ka 17.11.2006 13:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Listopada 2006 Dawaj szybko tę dietę ja też poproszę i ja ... i ja Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rom 17.11.2006 13:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Listopada 2006 Może to rzeczywiście tylko jakoś stres....i nie myśl o tym za dużo bo się tylko więcej będziesz stresować Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zielonooka 17.11.2006 14:17 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Listopada 2006 ale diety juz nie ma obzeram sie nawet troche jak swinka jem pozno, dosyc duzo itp po skonczonej diecie -- jak sie zaczyna jesc duzo - to sie tyje (bo w miedzyczasie spada metabolizm, nie? a tu w dol w ciazy nie jestem , a wlasnie zaczelam od mniej wiecej 1,5 mies brac pigulki (po paromiesiecznej przerwie) wiec jest taka teoria ze od pigul tez sie tyje tzn. wzrasta apetyt (i to faktycznie chyba zauwazylam - bo naprawde potrafie sobie zrobic obfita kolacje o... 12 w nocy no wiec juz kompletnie nic nie rozumiem - łamie ostatnio wszelkie zasady racjonalnego odzywiania w koncu I tez mam nadzieje ze to : - albo stres... - albo efekt poprzedniej diety (moze kurcze metabolizm podkreca ? ) i jeszcze nie zdarzyl wyhamowac ? -albo ta "cud- dietka" rozlegulowalam sobie wszystko kompletnie i faktycznie organizm troche mi swiruje oby tylko tyle ale chyba glupka z siebie nie zrobilam z tymi badaniami? tez mi sie wydaje ze przesadzam , ale sprawdzic nie zaszkodzi chyba ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 17.11.2006 14:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Listopada 2006 a może to miłość :) NIe zrobiłaś z siebie głupka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zielonooka 17.11.2006 14:26 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Listopada 2006 a może to miłość :) tiaaaaa .... pffff Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 17.11.2006 14:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Listopada 2006 a może to miłość :) tiaaaaa .... pffff na szczeście (?) po ślubie się tyje ...:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kabietka 17.11.2006 14:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Listopada 2006 a może to miłość :) tiaaaaa .... pffff na szczeście (?) po ślubie się tyje ...:) Oj tak Oj niestety tak Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość M@riusz_Radom 17.11.2006 17:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Listopada 2006 Zarzuć fotkę to Ci powiem, czy trzeba się odchudzać czy nie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Maxtorka 17.11.2006 17:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Listopada 2006 a może to miłość :) . Też mi to przyszło do głowy Przecież to duży wysiłek , fizyczny również Zwłaszcza w sypialni Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zielonooka 17.11.2006 17:40 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Listopada 2006 a może to miłość :) . Też mi to przyszło do głowy Przecież to duży wysiłek , fizyczny również Zwłaszcza w sypialni no ok... ale aż taki?! nie, tak naprawde to moze jestem glupia ale... mam czasami takie cos ze... jak jest za dobrze to zaczynam sie bac nagle cos zaraz "dupnie" A ostatnie 2 miesiace były bardzo, bardzo dobre szczesliwe i takie tam No i z typowo fatalistycznym podejsciem - nie wiem - moze podswiadomie boje sie ze zaraz bedzie cos nie ok Tak dla rownowagi.... A moze wogole nie ma sie czym martwic... Hmm... moze do psychiatry jednak powinnam pojsc ehhh.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rrmi 17.11.2006 17:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Listopada 2006 a może to miłość :) . Też mi to przyszło do głowy Przecież to duży wysiłek , fizyczny również Zwłaszcza w sypialni a co Wy tak o jednym ? moze to jakis rodzaj przecudnej milosci platonicznej? takiej niewinnej i romantycznej Na powaznie , przeciez widzialam Cie w niedziele Wygladasz dobrze , czego Ty chcesz od siebie Waze pewnie tyle co Ty , a taka mala jestem Pyza znaczy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zielonooka 17.11.2006 18:11 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Listopada 2006 chyba zartujesz? ? ty to max 40 kg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Zochna 17.11.2006 22:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Listopada 2006 no i sprawa diety sie rozmyla Zielonooka - nie badz taka - zapodawaj Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 17.11.2006 22:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Listopada 2006 ja tez chudne ale przynajmniej wiem, dlaczego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kuleczka 18.11.2006 10:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Listopada 2006 Zielona, Ty to lubisz ludzi frustrować To ja się męczę, głodzę, wygibasy jakieś robię z miernym raczej skutkiem Cóż....głupi ma zawsze szczęście Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jea 18.11.2006 11:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Listopada 2006 Ale szkieletory już nie som w modzie Dziewczyny nie przesadzajcie. Zielona a moze jednak zrób badania. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.