Dom kuleczki :-)

[Maxtorka]

Zeljko mowisz o mimiglapie?

 

Ja też o niej pomyslałam , to właśnie ten poziom

 

Kulka jak to dobrze że jesteś taka jaka jesteś

Nie przejmuj się bełkotem jakiejś Mcośtam bo biedaczka byc moż nie wie co czyni

 

Że domeczek jest miodzio nie muszę pisać , to się wie

I na nowe zdjęcia czekam z niecierpliwością

 

I w odwiedziny nie raz , nie dwa zaglądać będę , bo się dobrze w Twoich śliczniusich wnętrzach czuję , o wspaniałej Gospodyni nie wspominając

Zajdę od ogrodu co by się nie dać Mężowi Twemu zaskoczyć

[EDZIA]

A czy wiesz, że nasze wypowiedzi z wątku o depresji w domu zostały niecnie przerobione i wydrukowane w Muratorze jako listy do redakcji?

Cieszyć się z tego czy nie...

 

Kuleczko a może jednak zrobimy osobny watek?

 

Bo ja jeszcze w kwestii formalnej... w odpowiedzi do Dominkams

 

pozwolę sobie przytoczyć pkt 7. regulaminu forum

 

Wydawnictwo MURATOR zastrzega sobie prawo do publikowania wybranych wypowiedzi uczestników FORUM na łamach pism i stron www Wydawnictwa w celu wymiany poglądów na tematy budowlane, ogólne i dotyczące życia FORUM.

Za zamieszczenie publikacji, wypowiedzi jej autorowi nie przysługuje wynagrodzenie.

[selimm]

kuleczko, zawsze wzbudzałaś zainteresowanie, no ale teraz to jesteś już sławna na 2 fora, no moja droga, gratulacje, serdeczniusie i sodziusie, no aż mi trochę żal że ta żmijka nie czepiła się mnie, no ale kto wie, i ja może się doczekam,

 

Dacie namiar ? Przegapiłam a ciekawość mnie zżera...

 

Ja im juz wspołczuje

[Żelka]

Kuleczko a może jednak zrobimy osobny watek?

Lepiej nie otwierac kolejnej puszki Pandory... Moze puscic w zapomnienie i dac sobie swiety spokoj, nie warte to tyle czasu i nerwow temu poswiecac...

p.s. musze sie przyznac, ze tamto forum to pierwsze i na pewno ostatnie forum gdzie mnie zbanowali...

A ja myslalam, ze raczej kulturalnie sprawe zalatwialam...

[dominikams]

A czy wiesz, że nasze wypowiedzi z wątku o depresji w domu zostały niecnie przerobione i wydrukowane w Muratorze jako listy do redakcji?

Cieszyć się z tego czy nie...

 

Kuleczko a może jednak zrobimy osobny watek?

 

Bo ja jeszcze w kwestii formalnej... w odpowiedzi do Dominkams

 

pozwolę sobie przytoczyć pkt 7. regulaminu forum

 

Wydawnictwo MURATOR zastrzega sobie prawo do publikowania wybranych wypowiedzi uczestników FORUM na łamach pism i stron www Wydawnictwa w celu wymiany poglądów na tematy budowlane, ogólne i dotyczące życia FORUM.

Za zamieszczenie publikacji, wypowiedzi jej autorowi nie przysługuje wynagrodzenie.

 

Ale ja nie chcę żadnego wynagrodzenia! Zdaję sobię sprawę, że jest to własność forum, w ogóle to miło, że ktoś to wydrukował. Tylko niech to bedzie prezentowane jako wypowiedź na forum (Murator ma specjalną rubrykę "internetowe forum Muratora"), a nie list do redakcji, bo do redakcji nie pisałam

[dominikams]

W ogóle to chciałam jeszcze dodać, że wierzyć mi się nie chciało, kiedy czytałam wczoraj (część) wątku dotyczącego naszego forum, a w szczególności domu Kuleczki, na Gazecie.

Przyznam się, że dwie osoby kojarzę z innych gazetowych forów i byłam bardzo niemile zaskoczona ich złośliwością

 

A wypowiedż M1 na tu na forum niczego nie zmienia, odwróciła kota ogonem. Już bym wolała, żeby napisała to tak, jak w tym swoim wątku na "wnętrznościach", ale chyba nie miała odwagi tego zrobić.

Zresztą obśmiałam się, jak napisała coś w stylu, ze jeśli ktoś przyłoży się trochę i zdobędzie wiedzę na temat projektowania wnętrz, to ma szansę stworzyć udane wnętrze. Ciekawe, co ona przez to rozumie?

Bo jak widać, to co zrobiła Kulka jest udane. Miarą tej "udaności" są liczne pozytywne opinie forumowiczów, no i przede wszystkim fakt, ze Kulka i jej rodzina dobrze się tam czują.

 

Ja w ogóle mam wstręt do przedesignowanych wnętrz (chociaż lubię nowoczesny wystrój) i nigdy nie mogłabym tak mieszkać . A w domku Kuleczki, to i owszem

[_bogus_]

Się obśmiałem maksymalnie. Po kolei:

 

1) Domek kuleczki mi się podoba. Każdy może zobaczyć że to nie mój styl - ale co z tego? Jest sympatycznie - i koniec. Kropka.

 

2) Po co ludzie wypisują takie rzeczy jak to na FG to ja nie wiem. Tzn. mogę się domyślić że jak nie wiadomo o co chodzi to chodzi o pieniądze (no chyba żeby chodziło o zwyczajną, normalną, nieśmiertelną, nie do podrobienia, olśniewającą w swym splędorze, głęboko ludzką, jak głupota nieskończoną, ZŁOŚLIWOŚĆ wyrastającą z ZAWIŚCI)

[kaaj]

JoShi napisał:

kaaj napisał:

kuleczko, zawsze wzbudzałaś zainteresowanie, no ale teraz to jesteś już sławna na 2 fora, no moja droga, gratulacje, serdeczniusie i sodziusie, no aż mi trochę żal że ta żmijka nie czepiła się mnie, no ale kto wie, i ja może się doczekam,

 

 

Dacie namiar ? Przegapiłam a ciekawość mnie zżera...

 

 

Ja im juz wspołczuje

 

o co tu chodzi ?

[_bogus_]

O co chodzi? Po prostu selimm i JoShi się lubią ;-)

[kaaj]

mam nadzieję że mnie także

[selimm]

mam nadzieję że mnie także

 

spoko

lubimy Cie...

 

aczkolwiek

 

jak zerkałem na Twoj domek

to se pomyślałem (przez wzgląd na mój wrodzony takt , to nie powiem ze masz gejowski kolor elewacji )

 

kolory wnętrz - odwazne (tylko ten zielony,ciekawe jak to złożysz do kupy? )

 

w łazience to chyba Majolika ?

 

[kaaj]

NO I SIĘ DOCZEKAŁAM HA HA HA

 

nie mam nic do pada..w, w końcu my dziewczynki lubimy róż, więc cóż

a zieleń jest naprawdę odważna, ale taką jestem osobą, a w łazience to Homme i Inverno, tak więc nie trafiony, więc jeszcze sobie popływa

[selimm]

NO I SIĘ DOCZEKAŁAM HA HA HA

 

nie mam nic do pada..w, w końcu my dziewczynki lubimy róż, więc cóż

a zieleń jest naprawdę odważna, ale taką jestem osobą, a w łazience to Homme i Inverno, tak więc nie trafiony, więc jeszcze sobie popływa

 

Szanowny małżonek - ma coś do gadania ?

ta zieleń jest naprawdę ciekawa ...

[kaaj]

raczej sie nie odzywa bo jest daltonem

[michal_m]

raczej sie nie odzywa bo jest daltonem

 

Dlatedo się nie wtrącał

[kuleczka]

Kochani, proszę Was, zostawmy już temat magdyjeden i forum gazety.

Trochę sie czuję jak kula-bidula z gilem u nosa

 

Nie chcę już o tym myśleć i roztrząsać tego w nieskończoność.

Dzięki za zrozumienie

[Żelka]

kuleczko a bedzie kiedys zblizenie tych obrazkow nad komoda.., kiedys tam..,obiecaj tylko, bo dobrze miec nadzieje...

[kuleczka]

Zelijka pewnie że wkleję.

Postaram się dziś wieczorem

[aldio]

Kota nie ma w domu, to myszy harcują.

Kuleczko, dobrze, że wróciłaś

 

Czekamy na zdjęcia.

[Żelka]

Postaram się dziś wieczorem

kulkaaaaaa, o czym Ty gadasz? To nie ten watek.