J Jeremy 26.01.2007 20:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Stycznia 2007 Witam mile Panie i zarazem rowniez prosze o nowe zdjecia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
magda72 26.01.2007 21:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Stycznia 2007 Prosimy, prosimy i nic. Chyba trzeba posmarować, bo nie pojedziemy z tym koksem dalej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zielonooka 26.01.2007 22:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Stycznia 2007 Kuleczka!!! poduszke masz? moge zapodawac? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kuleczka 26.01.2007 22:24 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Stycznia 2007 Zapodawaj kochana, siedzę, więc nie upadnę Du.a cebulą natarta, dodatkowo, poducha pod kiecką jest, a jakże Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zielonooka 26.01.2007 22:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Stycznia 2007 Pierwsza uwaga : - ocena"ze zdjecia" to troche nie ocena Zdjecia nie oddaja i oddawac nie będą klimatu domu . Chyba ze zdjęcia stylizowane, robione przez artystow fotografikow itp. (ale to tez przekłamanie w druga strone ) - kazda ocena jest subiektywna - najważniejsze: nie jestem tak naprawde osoba która mogla by wyrokowac opinie nt. urzadzenia domu – bo żaden tam tez „expert od wnetrz” ze mnie [ wojtka 2112 trzeba by zaczepic]. A tym bj wydawac opinie majac do dyspozycji fotografie. Ale jako osoba (przyjmijmy optymistycznie z jakims tam okiem do pewnych spraw); mogę wypowiedziec się całkowicie nieobiektywnie ; jako forumowicz . I już [aha; zupełnie nie czytałam komentarzy i dyskusji w watku ; wiec jeśli cos się powtorze ; sorry] Jeszcze coś ; rzadko, kiedy udaje się normalnie zrobić ładne wnętrze domu!!! Zwykle cos co w rzeczywistości prezentuje się bardzo ładnie , efektownie na zdjęciu wychodzi; średnio (nie mowie znów o profesjonalnym fotografie uzbrojonym w cala baterie obiektów plus pare programowjdo obrobki zdjęć czyli to co oglądamy potem w katalogach ) Wiec tym bj. jestem pod wrazeniem bo zdaje sobie sprawe ze najprawdopodobniej fotki nie oddaja nawet polowy urody domu :):) Pierwsza rzecz jaka rzuca mi się w oczy patrzac na Twój dom; to to, ze ktos usiadł i .....; pomyślał nad tym wszystkim . Chalupka ma jeden styl, i jest konsekwentna w swoim klimacie Właściciel - nie wrzucil tego, tamtego i jeszcze czegos na chybil trafil tylko przemyślał wnetrze jako całość. I połączył pewne elementy. I jest to już ogromny plus. Druga rzecz na jaka zwróciłam uwage; to światło i kolor. I ze znow "ktoś" bardzo się do tej kwestii przyłożył. Trzecia ; przestrzen oddech ; czyli cos co bardzo lubie;a przytym nie zatacone zostalo wrazenie przytulności i tego "czegos"; za czym tęsknimy ; budując i tworząc dom Ale obiecałam bez slodzenia wiec będzie tez cos co jakos (mi osobiście ; podkreślam!) do gustu nie przypadlo: - podloga w hollu ; nie wiem efekt flasha czy co ; ale przypomina mi wyblyszczona podloge w muzeum ; Sciany takie chropowate kamienne (faktura delikatny kolor) i te gładkie (intensywny kolor za to brak faktury ) genialnie się uzupełniają i stanowia bardzo ciekawe polaczenie . Nie wiem czemu nie przemawia do mnie wlasnie podloga ; natomiast jest kolorystycznie dobrana jak najbardziej ; wiec nie jest to jakis zarzut (a raczej wyłażą osobiste preferencje piszącej ) Mi by się marzyla się podloga ; takie dluuugie (nie za szerokie) pionowe pasy ; z jakiegos lekko zmatowionego kamienia ( kolorze pastelowym lub piaskowym albo nawet ciemniejsza) może nieregularne ; raz dłuższe raz krotsze (ale się nie upieram) Bo ta tez ma swój urok ; Dalej :- schody ; tu tez rzecz gustu; ja jestem akurat fanka prostych i minimalistycznych np. okladanych egzotycznym drewnem (które tak wogole tez genialnie by tu pasowaly ) a wlasnie nie za bardzo przepadam za takimi " pokręconymi" Ale to też już moje prywatne widzimisie; i nie ujmuje niczego schodom; pomyślałam też można je potraktowac jako "kontrast"- wszedzie proste (kanciaste) formy i nagle takie wijace się i pogmatwane "coś" ; ; co przyciąga niewątpliwie uwage Trzecia rzecz która mi się nie do konca podoba to ten luczek (z gk?) nad kominkiem z tymi reflektorkami. Czym było inspirowane??? Prawdopodobnie (tak się domyślam?) miał on nawiązywać do luku na podłodze ? Ale jakos nie przemawia to do mnie - przykro mi Ja bym poszla raczej w np. pomalowanie sufitu na inny kolor o takim kształcie jak podloga Łuczków z gips-kartonu po prostu nie lubie :) I właściwie na "nie" to wszystko ; bo cala reszta ; tylko milo mi było popatrzeć Bardzo podoba mi się prosty (ahh ten minimalizm ) kominek , Jak najbardziej na tak jeśli chodzi o salon ; meble, ustawienie (no przynajmniej to co widze na zdjęciu) Bardzo podoba mi się ; przejscie i kontrast spowodowany zmiana podlogi w salonie na drewniana piekna kolorystyka! Nie mam zadnych uwag do lazienki ( to znaczy mam uwagi ; jak najbardziej pozytywne!!!!) ( nie wiem jak z funkcjonalnością bo to po fotkach trudno ocenic) i będę malo oryginalna i powiem kotek we wnece jest uroczy Bardzo podoba mi się tez kolorystyka (i jednej jak i drugiej) Ale zwłaszcza ta pierwsza przypadla mi do gustu Kuchnia ; hmm... tu mam problem bo...... Sama w sobie jest ok .......; tylko ze ;to zupełnie nie mój kolor, nie mój styl......... Przypomina mi niestety troche; laboratorium I taka jest dla mnie "niegoscinna" Ale ja jestem zlec. zwolenniczka: - bardzo prostych kuchni (chyba ciemnych ; wiec może dlatego mi się nie dokona podoba takie rozwiązanie jak u Ciebie) ale z jakims akcentem czyms co przyciągnie wzrok - kuchni wiejskich (stare drewno, debowe stoly itp.) ; ale to tylko sympatia bez checi stosowania tego np. u siebie - kuchni wariackich ; np. czerwonych (ostatnio coraz bj mnie w tym kier ciagnie) Jak kiedys może będziesz zmieniac kuchnie to ; miałabyś odwage pojsc w ;cos takiego? [ bo ; prawde mówiąc sama nie wiem chciałabym i boje się ] Sypialnia - pusta to pierwsze wrazenie. Wiem ; ze będzie na pewno urzadzana ; ale na razie nie przykuwa wzroku niczym szczególnym { btw. Czy Ty masz jakas awersje do ; ciemnych mebli??? bo np. w sypialni sciany w sumie jasne, podloga tez, lozko tez zaslony tez; brakuje mi jakiejs " dominanty " tego wnętrza .....; np. wlasnie łoża z ciemnego drewna ; albo zdecydowanego koloru na scianie To znaczy pytam się z ciekawości To takie bardzo bezpieczne zaaranżowanie sypialni; ale wszystko się ciut rozmazuje . Na pewno pomysl na ściany ; duzo zmieni Proponowałabym zastanowic się nad jakims mocniejszym akcentem w dekoracji ; hmmm... obraz??? Cos co przykuje wzrok i nada charakter temu pomieszczeniu; bo na razie wzrok mi się ślizga po wszystkim i po niczym ;. Ale z tym na bank sobie poradzisz Jadalnia ; Yes! Yes! Yes!!! Absolutnie na tak !!! ; swietne polaczenie kolorystyczne; zaslon (zielonkawych? Żółtawych?) delikatnych i zwiewnych z mocną podloga (kolor i wzor na niej) Czyli delikatność z czyms "mocnym" to lubie Plus stol ; taki dosyc charakterystyczny ; czyli cos czego mi w sypialni brakowalo Rewelacyjna lampa nad stolem !!!!; bardzo modny obecnie detal nietypowa , troche zabawna ale delikatna w formie ; taka która będzie ;modna jeszcze przez dlugi okres czasu - ale w na tyle stonowanycm kolorze ze nie jest zbyt dominujaca Mam tez świadomość ze chyba mieszkacie od nie dawna i dom jest niejako na etapie ;tworzenia Jest szkielet, jest pomysl , konsekwencja, a teraz zaczynamy dołączać pewne elementy które wydobędą wszystko i wyeksponuja. Masz niewątpliwie bardzo dobra reke do detali które swietnie wpasowywuja się w otoczenie jak i niesamowite wyczucie gdzie je należy umieścić żeby jak najlepiej spełniały swoja role Oprocz teraz to zauważyłam jednego moim skromnym zdaniem kiksu I teraz to pojade po Tobie Mowie o tychhmm.......... pseudoegipskch (one sa pseudo nawet jeśli nabyłaś je bezpośrednio w Egipcie) ludziki produkowanych masowo dla turystow O matko !!! nieeeeee I to jeszcze w antyramach [nie wzrusza mnie to ze wlasnymi rekami montowanych ] i w dodatku w polaczeniu z impresionismem van gohha i chyba czyms na kształt grafik i bardzo pieknym obrazem w hallu (jakies kwiatki takie pastelowe) Kuleczka!!! zlituj sie Zostaw słoneczniki (ladnie kolorystycznie się komponuja) zostaw te grafiki (czy akwarelke ) w sepii ( sa szlachetne w swej formie i takie delikatne acz zwracające uwage swietnie tez pasuja do tych zdjęć w ramkach , nie wiem ....; walnij obraz z abstrakcja kandinskiego jak chcesz mieć cos nietypowego ale.... wywal to pseudogipskie rekodzielo ! (albo wstaw do pom. gospodarczego jak ci szkoda ) [ no chyba ze to prezent od kogos bliskiego - to wtedy nie - wiadomo ] bo w innym przypadku normalnie ci dam w prezencie pseudoafrykanska żyrafę z drewna malowana w ciapki za kare!!! Az takie pomieszanie stylow w tym jasnym , porostym i szlachetnym wnętrzu to cios prosto w oko . Albo trzeba było się zdecydowac na orientalna stylistyke chałupy albo pojsc w kierunku (moim zdaniem )zdecydowanie lepszym czyli tym w którym poszłaś ale ;wtedy sorry ....; won z ludzikami i stateczkami malowanymi na cholernym papirusie (oczywiście zrobisz jak zechcesz [ ale laskawa jestem , nie? ] to tylko moje zdanie ) Tak wiec ogolnie ; bardzo - bardzo pozytywne wrazenia na widok domu !!! (a ja jestem naprawde bardzo krytyczna i mam tak ze duzo łatwiej wylapuje cos na "nie" ; widze bledy itp. Trudno mi natomiast spojrzec przychylnymwzrokiem ) Tu mi się bez zadnych problemow udalo Gratuluje - i pieknego domu i duzo serca i pracy wlozonego w jego wykonczenie Jak i niewatpliwie duzego zmyslu artystycznego i intuicji (kobiecej) w tworzeniu pieknym i pelnych klimatu wnetrz ( wywal ludziki!) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kuleczka 26.01.2007 23:07 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Stycznia 2007 Nie no Zieloonoka ale się napisałaś podziwiam!!!! Cieszę się, że nie jest tak źle, jak by się mogło wydawać. Oczywiście nie jest źle w Twojej ocenie Postaram się ustosunkować Podoga w holu. No właśnie takie było zamierzenie, że ten chropowaty kamień plus błyszczący dół. Teraz mi się wydaje, że bardziej by ten gres do kuchni pasował. Jednak w sumie lubię tą podłogę i nie płaczę nad nią zbytnio, zreszta sama piszesz, że nie jest to jakiś wielki zgrzyt Schody. Wybralismy takie pokręcone, bo korytarz jest bardzo długi w stosunku do szerokości 13x2.2. Chcieliśmy go jakoś skrócić i przełamać ten długaśny prostokąt. Łuczek No właśnie, jak widać łuczek nad kominkiem jest przedłużeniem obnizenia sufitu w holu. Zabieg ten, zaprojektowany przez arch wnętrz miał zintegrować hol i salon, sprawić, że hol wyda się szerszy o salon, a salon większy o hol (masło maślane ). Wydaje mi się, że efekt został osiągnięty, ale przyznam szczerze, że celowo jest biały, tak jak sufit i rzadko zapalam te halogenki, chyba podświadomie chcę, żeby pozostał niewidoczny Poza tym trudno by mi było to teraz zmienić, co nie zmienia faktu, że lepi by było, gdyby go nie było Kuchnia. Cóż, to nie mój styl także i jeśli się Zielona cofniesz parę stron do tyłu, to przeczytasz, że nie lubię mojej kuchni, chciałam zupełnie inną, ale wspomniany arch. mnie namówił na taką. Zresztą inny też kolor wybrałam z wzornika.....przynajmnej inaczej wygląda to niż miało. Właśnie kombinuję, czy nie przelakierować jej, albo jakiś fornir drewniany.......ale koszty..... i czy się da w ogóle:( A czerwona jak najbardziej.....podoba mi się kuchnia margie, tylko czy nie zgrzytałoby z salonem Sypialnia tak jak zauważyłaś, jest zupełnie niedokończona i bez pomysłu na razie, ale koncepcję mam już w głowie. Zobaczymy co z tego wyjdzie Papirusy Wynika z tego, że dziewczyny z pewnego forum miały rację przyznam się, że osobiście nie widzę w nich nic złego , ale już tak mi je obrzydziliście, że zdejmę je niezwłocznie Myślę tylko co zamiast, może jakieś fotki rodzinne w sepii Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kuleczka 26.01.2007 23:23 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Stycznia 2007 Myślę cały czas nad tymi papirusami One rzeczywiście, nie pasują stylem do całości Palę się niniejszym ze wstydu i łobiecuję, że idą do pralni Kandinsky mówisz........pomyślę nad tym Jeszcze względem kuchni....co za d.upa wołowa ze mnie, że dałam się namówić na coś, czego nie chcę i zapłaciłam za to jeszcze grubą kasę Muszę nauczyć się więcej asertywności Powiem teraz co mi nie pasuje i co chciałabym zmienić. Kuchnia, jak już pisałam......na razie tylko jakiś tynk pomiędzy szafkami zamiast szyby, która się rozpękła była i inny kolor ścian. Nie wiem tylko, czy iść w kontrast, czerwień na przykład, czy w coś jasnego, stonowanego. Docelowo zmiana frontów i koncepcji całosci Wypoczynek Coś mi się wydaje, że za mdły jest i ginie na tle całości, może jakiś rudy, albo czerwień właśnie, albo biały. Poza tym, jak widać, stoi w centralnym miejscu salonu i pomimo że salon jest spory (43m) to zbyt go przytłacza, teraz wybrałabym coś delikatniejszego, zajmującego mniej miejsca. Kolor ściany kominkowej, nie wiem czy nie za bardzo sie zlewa z resztą i z wypoczynkiem właśnie. Łazienka dolna. lubię tą łazienkę, a jednak......... Za dużo tych dekorów w motywy roślinne obok wanny, chodzi mi o tę półeczkę i niepotrzebnie narożna wanna i narożny prysznic. Teraz zrobiłabym prostokątną wannę i prysznic w jednej linii. Za dużo jest tam teraz kształtów, co rodzi chaos, jednak na zdjęciu chyba tego nie widać A tak w ogóle, to jeszcze raz wielkie dzięki Zielona za opinię. Cieszę się, że są rzeczy, które przypadły Ci do gustu i że jest ich całkiem sporo To miód na me serducho Jednak najbardziej jestem wdzięczna za słowa krytyki. Ludziki idą won (a z takim zapałem targowałam się o te papiruski na pewnym orientalnym bazarze hie hie ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zielonooka 27.01.2007 09:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Stycznia 2007 Kuleczka - tamto forum przeczytalam pobieznie - do papirusow nie dotarlam Natomiast - jest to wlasciwie jedyny powazny "zgrzyt" [ cale szczescie ze dotyczy obrazkow na scianie a nie czegos "stalego" ) wiec "naprawa" jest banalna ]] wlasnie przez to ze dom jest stylistycznie jednorodny i tworzy pewna calosc - te egipskie ludki rzucaja sie strasznie w oczy i wygladaja kompletnie nie na miejscu rownie dobrze mozna by bylo dowalic do nich afrykanske maski (z tektury ) i haftowane huculskie makatki plus japonski wahlarz z wymalowana gejsza Wogole z takimi rzeczami ostroznie - mowie o wszelkich "regionalizmach" Jestem zdania ze jak juz je stosowac to nalezy caly dom miec utrzymany w takim klimacie - orientalnym (np. indyjskim) , japonskim, kolonialnym itp. I decydujac sie na to - wybierac moze niewiele elementow ale w dobrym guscie - czy i przedstawiajace soba wartosc [ no ok. nie musi byc to waza z epoki ming ) ale stanowczo nie cos co jest masowa produkcja nastawiona wlasnie na turystow i "pamiatki z wychodka" jak ponoc mawiaja czesi przy okazji - takie "egipcjonalia" sprzedaja czesto na bazarkach Zdecydowanie lepszy wybor - to wlasnie np. grafiki (sepia, monochrom) itp. Sa delikatne ale przez swoja zdecydowana kreska - zwracajace uwage ... Czy fotografie rodzinne w babcinych ramkach ? Hmm... nie wiem - pamietaj ze masz dom w prostych - lekkich jasnych formach - takich bj, nowoczesnych , a fotki rodzinne w starych ramkach - koajrza mi sie ze stylem XIX wiecznym i pokojem babci ... A moze np - duze fotografie (np . czarno biale) calej rodziny - zrobione przez profesjonalnego fotografa [ fundnijcie sobie mala sesje ) - fajna zabawa ] albo przez Was - powiekszone do dosc duzego formatu - w prostych cieniutkich ramkach (byle nie antyrama ) i powieszone w serii np 2 po 2 (cos al'a andy warcholl i jego Marlin Monroe?] albo w ciagu? Efekt moze byc swietny ! Z kuchnia - hmmm nie wiem czy pomoge - kuchnia to moja pieta achillesowa i mi sie wlasciwie nigdy nic nie podoba i zawsze mam najmniej pomsylow Twoja to naparwde laboratorium albo baza lotow kosmicznych ... Mozna by ja pewnie ozywic - dajaac jakies fronty (nie musi byc na calosc - moze gdzieniegdzie?) nie wiem.... czy czerwona - mi sie podoba w katalogu - jak w domu - to wlasnie moj dylemat chcialabym a boje sie zdecydowanie bardziej odwazylabym sie na krwistoczerwony "wypoczynek" efekt bedzie mocny - ale... to zalezy czy lubisz czerwien czy dobrzez sie znia czujesz ja kocham ten kolor a jak nie czerwony strazacki to mzoe ciemna gleboka (moze lekko zlamana brazem czerwien?) tak troche w strone koloru czerwonego wina? [ burgund to sie chyba nazywa] ps. jeszcze do kuchni http://www.rust.pl wejdz w dzial kuchnie i co myslisz o:(mowie mniej wiecej o klimacie i stylu nie o konkretnie danej kuchni czy producencie czy ukladzie szafek ) pierwszy rzad trzecia od lewej (bordowa - pierwszy rzad - piata [ wydaje mi sie ze byla by super] i szosta drugi rzad - pierwsza i czwarta trzeci - czwarta [ troche w Twoim stylu alke wg. mnei bardziej "ludzka" ] co do dania sie namowienia przez architekta na kuchnie ktora ci sie nie podoba moze bede swinia ale dla mnie to wina architekta... trzeba byc nie tylko "artysta" ale i psychologiem i wyczuc czy klient faktycznie cos chce czy tylko brak mu asertywnosci Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kuleczka 27.01.2007 09:42 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Stycznia 2007 Zielonooka ja Cię zabiję za te kuchnie!!!! Obejrzałam i jestem chora Tak na szybko: Myślę, żeby właśnie z tym bordem spróbować. Jeśli dodatkowo zmienię wypoczynek na bordo, może to tworzyć spójną całość.....w końcu salon jest poączony z kuchnią. Nie wiem tylko, czy to ma sens łączenie kolorystyczne mebli kuchennych wypoczynkiem może głupoty piszę Ta kuchnia w pierszym rzędzie- piąta......marzenie jednak u mnie niewykonalne, musiałabym zmienić meble na nowe Czwarta kuchnia w trzecim rzędzie.....to jest to.....ma szare(stalowe) dodatki, ale jest rzeczywiście bj ludzka wystarczyłoby tylko wymienić fornir na drewniany. Podobnie trzecia w drugim rzędzie, wydaje się być u mnie wykonalna Co do architekta Z mojej strony, to nie były delikatne sugestie, ale zdecydowany sprzeciw takiej sterylno- laboratoryjnej kuchni Ja swoje, a on swoje Staneło na jego opcji, jak widać zresztą Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zielonooka 27.01.2007 09:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Stycznia 2007 Co do architekta Z mojej strony, to nie były delikatne sugestie, ale zdecydowany sprzeciw takiej sterylno- laboratoryjnej kuchni Ja swoje, a on swoje Staneło na jego opcji, jak widać zresztą no to juz zupelnie nie rozumiem? Ty go zatrudnilas czy On (ona?) ciebie... Oczywiscie moze byc tak ze Klient ma takie pomysly ktorych architekt totalnie niezaakceptuje ale wtedy obie strony grzecznie ida w obie strony dziekujac sobie za dotychczasowa (nawet b. owocna) wspolprace... to Twoja kuchnia a nie architekta i to Ty bedziesz sie na nia patrzec przez iles tam lat... co do laczenia kolroystycznego kuchnia - salon , trzeba by sie zastanowic kuchnia to kuchnia , salon - to salon - inne funkcje inne wymagania - nie wiem czy trzeba koniecznie to "łaczyc" chociaz moze taki element jak jakis akcent kolorystyczny ? na razie nie wiem Ta piata rusta - teZ mi sie najbardziej podoba - choc kolory "typowe" ta jasna podobna w stylu do twojej - tez bardzo - chodzi o mniej wiecej pojscie w ty kiedrunku Obecna jest na pewno bardzo oryginalna i o tych mozna by powiedziec - łeeeee duzo ludzi tak ma, tylko ze mnie akurat to malo rusza jak mi sie podoba to moze byc i w co w drugim domu taki styl "kuchenny" wazne zeby mi sie podobalo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Eunika 27.01.2007 10:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Stycznia 2007 KULECZKAjestem na etapie wybierania mebli do kuchni i szukam inspiracji na forum .Moim skromnym zdaniem laika je Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Eunika 27.01.2007 10:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Stycznia 2007 Żle kliknęłam.Nie musisz zmieniać całej kuchni, wystarczy pomalować tylko fronty. Mój kuzyn jest lakiernikiem samochodowym i mówi że to się da zrobić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Eunika 27.01.2007 10:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Stycznia 2007 Ja lubię takie laboratoria i twoja kuchnia mi się podoba, ale jeśli miałabym coś zmieniać to wybrałabym dwa rozwiązania: albo pomalowanie wszystkich szafek, albo tylko tych górnych i słupków z lodówką i piekarnikiem.Ale ciężka robota z tym projektowaniem wnętrz , już chyba bym wolała pomagać murarzom!!! A to wszystko dopiero mnie czeka Pwodzenia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Żelka 27.01.2007 11:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Stycznia 2007 Kuleczko, kobitko kochana, zadaj Ty sobie jedno kluczowe pytanie. Czy TY i Twoja rodzina czujecie sie tam dobrze? Jesli tak, to olej ta cala sztuke urzadzania wnetrz i zyj sobie tam w szczesciu i radosci... Bo jak zaczniesz sluchac nas wszystkich, to nigdy Ty tego domku nie skonczyc, tylko stale bedziesz cos przerabiac... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
magalena 27.01.2007 11:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Stycznia 2007 Prze, prze, prześliczna jadalnia. A uwagi Zielonookiej możesz wydrukować i wierzyć słowo w słowo Mądra kobita !!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Luiza_Czesiek 27.01.2007 11:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Stycznia 2007 Witaj Kuleczko Ja tam jestem zachwycona Twoim domkiem w szczególności łazienkami... i ciepłem bijącym z salonu.BRAWO Pozdrawiam serdecznie.Lu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Luiza_Czesiek 27.01.2007 11:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Stycznia 2007 Oczywiście weź do serduszka rady Zielonookiej- bo Kobita wie o czym mówi. Ja też nie lubie antyram...za to uwielbiam zdjecia w sepii. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Żelka 27.01.2007 11:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Stycznia 2007 Oczywiście weź do serduszka rady Zielonookiej- bo Kobita wie o czym mówi. Ja też nie lubie antyram...za to uwielbiam zdjecia w sepii. No bo nasza zielonoka nie tylko jest madra, ale ma wyksztalcenie w tym kierunku... A jaki dom zbudowala i zaprojektowala? I ogrod!!! Kto widzial ten wie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kuleczka 27.01.2007 12:10 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Stycznia 2007 Zielonooka no no..........awatar super Eunika to ze można przelakierować, to wiem, ale tak mnie do drewna ciągnie, szczególnie to jasne ładnie wyglada w połączeniu z szarośącią i stalą Mówisz polakierować część szafek....cóż, może to ciekawie wyglądać Zelijko kochana, pewnie, że masz rację mój Ty dobry duszku , najważniejsze, żebyśmy my się dobrze czuli w domu, ale jak można przeczytać we wcześniejszych moich wypowiedziach, tych sprzed całej tej zawieruchy, nie wszystko jest tak, jak bym chciała. Przeded wszystkim kuchnia Czasem też trzeba posłuchać mądrzejszego, który wytknie oczywiste błędy Luiza_Czesiek dzięki , a rady Zielonej wezmę do serca, a i owszem magalena to na pewno z powodu tej jadalni przytyło mi się przez zimę 3 kilo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Żelka 27.01.2007 12:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Stycznia 2007 No pewnie, ze posluchac..,tylko ja tak na wszelki wypadek..,aby Cie nie ponioslo za bardzo z tym sluchaniem... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.