Dom kuleczki :-)

[daggulka]

Kuleczka....pierwszy raz dziś zajrzałam pooglądać twój domek....i norrrrmalnie szczena mi opadła na biurko....full wypas....mucha nie siada.... i co tam jeszcze...... .....bardzo ładnie to sobie urządziałś. Pytanko-czy korzystałaś z usług architekta wnętrz czy sama se to wszystko tak wymysliłaś siedząc godzinami z nosem w czasopismach i necie?

[kania]

Przepraszam, że wcinam się w merytoryczną dyskusję, ale ponieważ część "emocjonalną" przeczytałam dopiero dziś, chciałabym wtrącić trzy skromne grosze od siebie, chociaż jestem taki sobie człowiek znikąd.

 

Kuleczko, trudno mi sobie Ciebie wyobrazić z tymi wspomnianymi "gilami po pas" , bo i faktycznie nie ma po co "gilać". Masz tę szczęśliwą możliwość tworzenia domu, o jakiej wielu może tylko pomarzyć. Otworzyłaś drzwi swojego wyjątkowego, osobistego, i gościnnego domu (dałaś nawet takie jedno fajne zdjęcie z tymi drzwiami ), no to wlazło też z butami takie perfidne nie-wiadomo-co, co tylko błota naniosło . Szkoda gadać... Chyba nawet już pozamiatałaś ?

 

Doradzać można przcież też tak jak Zielonooka, ale do tego trzeba polotu, taktu, wyczucia sympatii i życzliwości (napiszę choćby nie wiem jak słodkopierdząco to zabrzmiało).

 

Gratuluję Ci Kuleczko TWOJEGO domu! A Zeljka jak dla mnie ma 100% racji z tym ostrożnym słuchaniem.

 

Pozdrawiam

[kuleczka]

daggulka dzięki

Jak już pisałam, korzystałam z usług architekta w kwestii podłogi w holu i salonie, sufitu podwieszanego, kominka, łazienki dolnej i kuchni. Oczywiscie, pism wnętrzarskich uzbierałajm całą stertę, ale szczerze mówiąc, wprowadzały one tylko w mojej głowie chaos, zamiast pomysłu na wnętrze.

Pewnie nieświadomie przeniosłam sporo z ww czasopism, jednak raczej łaziłam po sklepach, zawsze z kawałkiem płytki, klepką parkietu, próbką koloru drzwi(normalnie z taką torbą jak hydraulik i rozkładałam akcesoria pod szafką, czy innym meblem ) i przykładałam, porównywałam i kombinowałam jak stworzyć spójną, ciekawą całość.

 

 

Zelijka postaram się, żeby mnie nie poniosło

 

 

kania gile już wytarte

Bardzo ładnie napisałaś.....normalnie się wzruszyłam.

Prawda to, że krytyka umiejętnie przekazana, może być bardziej pożyteczna niż najsłodsze słodkopierdzenie

Bardzo dziękuję za gratulacje

[kuleczka]

dominikams prosiłaś o fotki dzienne

Robione przedwczoraj:

 

http://images12.fotosik.pl/25/4e73b15f900468acmed.jpg

 

 

http://images12.fotosik.pl/25/342c7c145666b0d3med.jpg

 

 

http://images14.fotosik.pl/68/a973dd911155d580med.jpg

 

 

http://images12.fotosik.pl/26/bb86ef0f6a469efamed.jpg

 

 

Fotel na wejściu do pokoju poszedł wczorajaut. W efekcie duuuużo więcej przestrzeni, a dwie kanapy nasze 4-os rodzinie zupłnie wystarczają. Dla gości będą pufy i poduchy

http://images14.fotosik.pl/71/977fee3d407a3a5amed.jpg

 

właśnie ten fotel

http://images14.fotosik.pl/71/0d3dddfbabd2bc8bmed.jpg

 

 

http://images14.fotosik.pl/68/9b3c3b6dbf0d30ddmed.jpg

 

 

Dla Zelijki - prace cioci, metoda piórkiem i tuszem.

 

http://images4.fotosik.pl/304/a1e1401c9f3f16a3med.jpg

 

http://images12.fotosik.pl/25/0ae9723f00a62095med.jpg http://images14.fotosik.pl/68/132c9307eb632696med.jpg http://images4.fotosik.pl/304/6ef583fbb627d451med.jpg

[daxima]

Kuleczka poczytałam trochę twój wątek trochę na wyrywki wciągnięta dyskusją z panią M. Jak się powtórzę z jakimś pytaniem wybacz.

Te oststnie fotki mi się najbardziej podobają.

Piękne masz podłogi. Te wstawki to kawałki parkietu. Możesz zdradzić jak się robi takie cuda. Zawsze się zastanawiam jak to się szlifuje by połączyć te poziomy?

I mimo że nie przepadam za takim kamieniem podoba mi się ta ściana z podświetlanym obrazem.

Bardzo ładny domek. Szkoda że nie wybrałaś jakiegoś koloru na kanapy. Podejrzewam że jak się wchodzi do salonu to od razu rozpościera się na nie widok. Mogłyby stanowić rodzaj dominanty a tak się wszystko zlewa z kolorem ścian i jeszcze dywanik w tym samym kolorze. A może dywanik jakiś kontrastowy. Wypoczynek masz ładny a jakoś mi ginie w tym pokoju. Ale to tylko zdjęcia. Może w realu nie ma tego wrażenia.

Masz ciocię zdolniachę.

Nie będę nic mówić o kuchni bo ja takich kolorów nie lubię .

pozdr

Jeszcze pewnie będziesz naście razy zmieniać i udoskonalać.

Nie dajmy się zwariować przecież to tylko dom.

[Żelka]

Kuleczko dziekuje Ci serdecznie za te piekne fotki. Pozdrow ciocie i pogratuluj jej talentu... Tez chcialabym umiec cos takiego zrobic...

Ja plaunje u siebie wnetrza tradycyjne.., wiesz takie babcine tylko w nowszym wydaniu. Wlasnie mi sie cos podobnego marzylo jako obrazki do pokoju dziennego... Ponieważ nie umiem sama zrobic takie cos, to wyszylam sobie, wyhaftowalam krzyzykiem, czarno na bialym... Ale te Twoje sa bardziej eleganckie...,bardziej subtelne...Przepiekne..,brawa dla cioci...

p.s. Twoja kuchnia jest piekna, brakuje tylko troche detali - dupereli aby zrobila sie cieplejsza...

[Maxtorka]

kulka , w dzień jest jeszcze piękniej

Teraz dopiero widać kolory

Moje , moje i jeszcze raz moje

 

Co do kuchni - gratuluję porządku .

U mnie zawsze coś się na tych blatach dzieje

 

Postawiłabym kwiatki pod oknem

A gdyby na firaneczkę jakiś anioł sfrunął to coś byś przeciw miała ?

[kuleczka]

Kuleczka poczytałam trochę twój wątek trochę na wyrywki wciągnięta dyskusją z panią M. Jak się powtórzę z jakimś pytaniem wybacz.

Te oststnie fotki mi się najbardziej podobają.

Piękne masz podłogi. Te wstawki to kawałki parkietu. Możesz zdradzić jak się robi takie cuda. Zawsze się zastanawiam jak to się szlifuje by połączyć te poziomy?

I mimo że nie przepadam za takim kamieniem podoba mi się ta ściana z podświetlanym obrazem.

Bardzo ładny domek. Szkoda że nie wybrałaś jakiegoś koloru na kanapy. Podejrzewam że jak się wchodzi do salonu to od razu rozpościera się na nie widok. Mogłyby stanowić rodzaj dominanty a tak się wszystko zlewa z kolorem ścian i jeszcze dywanik w tym samym kolorze. A może dywanik jakiś kontrastowy. Wypoczynek masz ładny a jakoś mi ginie w tym pokoju. Ale to tylko zdjęcia. Może w realu nie ma tego wrażenia.

Masz ciocię zdolniachę.

Nie będę nic mówić o kuchni bo ja takich kolorów nie lubię .

pozdr

Jeszcze pewnie będziesz naście razy zmieniać i udoskonalać.

Nie dajmy się zwariować przecież to tylko dom.

 

Bardzo dziękuję za opinię

 

Z parkietem, to za bardzo Ci nie pomogę. Panowie "kafelkarze" zostawili po prostu puste miejsca, a "parkieciarz" wymierzył kwadraty i dał klepki gdzieś do sprasowania i doszlifowania pod ten wymiar.

 

Jeśli zaś chodzi o kanapę, to zaledwie parę postów wyżej pisałam o zmianie koloru, bo właśnie za bardzo się zlewa z otoczeniem i pójście w bardziej lekką formę, mniej masywną.

 

Kuchnia też już szykuje się do matamorfozy (czyt. wyżej )

[kuleczka]

Kuleczko dziekuje Ci serdecznie za te piekne fotki. Pozdrow ciocie i pogratuluj jej talentu... Tez chcialabym umiec cos takiego zrobic...

Ja plaunje u siebie wnetrza tradycyjne.., wiesz takie babcine tylko w nowszym wydaniu. Wlasnie mi sie cos podobnego marzylo jako obrazki do pokoju dziennego... Ponieważ nie umiem sama zrobic takie cos, to wyszylam sobie, wyhaftowalam krzyzykiem, czarno na bialym... Ale te Twoje sa bardziej eleganckie...,bardziej subtelne...Przepiekne..,brawa dla cioci...

p.s. Twoja kuchnia jest piekna, brakuje tylko troche detali - dupereli aby zrobila sie cieplejsza...

 

Ciocia to plastyczka z wykształcenia, utrzymuje sie z malowania obrazów i prowadzi zajecia z malarstwa gdzieś w Wa-wie

 

Na pewno się ucieszy z komplementów

 

Ja też bardzo lubię Zelijko wnętrza tradycyjne, dobrze się w takich czuję, jednak u siebie, jak widać

[kuleczka]

kulka , w dzień jest jeszcze piękniej

Teraz dopiero widać kolory

Moje , moje i jeszcze raz moje

 

Co do kuchni - gratuluję porządku .

U mnie zawsze coś się na tych blatach dzieje

 

Postawiłabym kwiatki pod oknem

A gdyby na firaneczkę jakiś anioł sfrunął to coś byś przeciw miała ?

 

Rzeczywiście, wieczorem kolory wychodzą znacznie przekłamane. Tzn takie wychodzą na fotach

 

Co do anioła, to rozumiem, że masz na myśli, cobym ja przysiadła w oknie

Nie no, czasem posiedzę, a i owszem

na kuropatwy popatrzę, na zajączki

[Maxtorka]

Co do anioła, to rozumiem, że masz na myśli, cobym ja przysiadła w oknie

Nie no, czasem posiedzę, a i owszem

na kuropatwy popatrzę, na zajączki

 

I wszystko jasne

To dlatego pod oknem nic nie stoi

[e.kala]

Kuleczka pamietaj, że dom jest dla ciebie i twojej rodziny a nie na pokaz.

Kanapy sa jasne, zmienisz je jak się zniszczą lub pobrudzą.

Kuchnia nie będzie wyglądać tak sterylnie jak tam będziesz gotować, ożywisz ją detalami (jak pisała Maxtorka kwiatki itp.)

Zauważyłam, że uwagi tutaj zaczęły sie dopiero po "ataku M1", wcześniej wszystko wam sie podobało Dlaczego wcześniej nikt nie zwracał uwagi na jakies niedociągnięcia.

I jeszcze pytanie, czy ktos z odwiedzających ciebie miał jakieś zastrzeżenia do wnętrz, zdjęcia to jednak zdjęcia i nie oddaja klimatu domu.

[kuleczka]

e. kala masz rację jednak wątpliwości z kuchnią i kanapą powstały wcześniej, przed tą aferą .

A że ludziska odważyli się pisać co im nie leży, to bardzo, bardzo dobrze moim zdaniem

 

Jeśli chodzi o odwiedzających w realu, to właśnie kuchnia......nie to, ze się nie podoba, ale nie wpisuje się konwencję salonu, nie pasuje stylem

Mam dokadnie takie same odczucia.

[kuleczka]

Co do anioła, to rozumiem, że masz na myśli, cobym ja przysiadła w oknie

Nie no, czasem posiedzę, a i owszem

na kuropatwy popatrzę, na zajączki

 

I wszystko jasne

To dlatego pod oknem nic nie stoi

 

Bingo

[premiumpremium]

Te zdjecia dzienne pokazują naprawdę, jaki ładny masz dom. Dla mnie-nic dodać nic ując

 

PS. Co zrobiłaś z fotelem-aut ???

[daxima]

Dzięki kuleczko za odp co do podłogi

Zmiana kanap wow kuleczko nie szalej.

Może spróbuj faktycznie położyć jakieś inne tło na podłodze. Możesz zrobić próbę z jakimś prześcieradłem czy kocem i ocenić najpierw efekt.

[Gość]

Kuleczko, wnętrza naprawdę piękne, nie masz się czego wstydzić.

Na FG w większości czas spędzają zawistni ludzie, którzy za szczyt dobrego gustu uważają papierowe lampy i tandetne meble z Ikei . Mam wrażenie, że najbardziej krytykują te dobre wnętrza.

U Ciebie podobają mi się zwłaszcza te ciepłe kolory na ścianach i podłoga w przedpokoju. Napisz proszę, jakiej firmy to gres i jaki kolor masz na ścianach w hollu (ta pomarańcza).

[Gość]

Kuleczko nie powiem nic nowego. Masz piekny dom. Podoba mi sie wszystko , kanapy , kuchnia i kolory scian. To Ty mieszkasz w tym domu i Tobie ma sie podobac. Nie zwracalabym uwagi na to co ktos mowi i co by zmienil na Twoim miejscu w Twoim domu. To jest Twoj dom a inni niech sobie w swoich domach robia co chca. Kazdy ma inny gust i zeby wszystkich zadowolic to chyba czlowiek by zwariowal. Niektorzy ludzie powinni miesc troche taktu w swoich wypowiedziach. Mysle , ze sami powinni zaczac od swojego ogrodka a zazwyczaj jest tak , ze najwiecej krzycza Ci co sami nie moga sie tu niczym pochwalic.

[kuleczka]

premiumpremium

Fotel został wyautowany na górę, do jednej pustej jeszcze sypialni.

To było bardzo dobre posunięcie, wreszcie mój 43 metrowy salon ma kawałek wolnej przestrzeni, ładnie widać teraz i z jadalni i z kącika wypoczynkowego przejscie gresu w parkiet i wreszcie salon jest faktycznie powiększony o przestrzeń hollu. Bardzo mi się podoba ta zmiana

 

 

daxima

Z tymi kanapami, to mnie strasznie korci, bo widziałam piękny, przepiękny zestaw wiśniowa skóra, taka z połyskiem...................normalnie cuuuudo.

Jedyny problem to cena (12 tys) ale łudzę się, że może jak będzie zmiana ekspozycji, a nikt nie kupi wczesniej

Mój zestaw może jakoś upchnę na allegro

 

 

 

Anka Węgrzyn

Kolory to w przeważającej części domu efekt mojej radosnej twórczości , to znaczy: kupione z mieszalnika przeważnie nie spełniały wymagań estetycznych, dodawałam więc barwniki i mieszałam, dolewałam, odlewałam..........

Kolor, to taki bardziej beżowo-miodowy jest.

Gres w hollu to timor hiszpańskiej Perondy. Z tego, co wiem, już nieprodukowany niestety

 

 

bonnie

Dziękuję bardzo

Mam podobne zdanie, "jeszcze się taki nie urodził, który każdemu by dogodził"

Dlatego zmiany nie będą duże i tylko takie, które mnie w jakiś sposób korcą

Czasem też trzeba posłuchać dobrej, życzliwej rady, dlatego też uwagi Zielonej wzięłam sobie do serca, bo wiem, ze są szczere i fachowe.

[kasiaR]

Kuleczko, piękne zdjęcia i jeszcze piękniejsze wnętrza. W dzień prezentują sie jeszcze lepiej- cudownie.

Gratuluje już chyba N-ty raz, ale jest czego !!!

 

Pozdrawiam serdecznie ,

KasiaR