A WOKOŁO JEST WESOŁO.........

[kroyena]

boguslawie trącę o bluźnnierstwo, ale mogę ci przypomnieć inne b. skuteczne metody walki i to większych autorytetów niż jakiśtam Eliot.

 

Ostatniego Eliota jakiego znam to Eliot z E.T. i ten sięstosował do opisanych poniżej metod.

 

po pierwsze primo)

Jeżeli ktoś cię uderzy w prawy policzek, nadstaw mu lewy, czy jakoś tak.

po drugie primo)

zło dobrem zwyciężaj,

po trzecie primo)

nie lękajcie się, z magicznym:

Puk,puk- stuka strach do drzwi.

Otworzyła mu odwaga.

I nikogo tam nie było.

[kroyena]

Tymczasem ktoś kto śmie się mianować dobrym, straszy, szczuje jednych przeciwko drugim, wspiera odszczepieńca, który mógłby organizować krucjaty.

 

[Krucjaty jak pamiętamy były oczywistym dobrem na wyż demograficzny Europy Zachodniej. Po krucjatach chrześcijaństwo się podzieliło nieodwrotnie na rzymsko-katolickie i inne.]

 

Że o modelu miłości nie wspomnę.

 

Wybaczcie, ale moim zdaniem b. podoba mi się list LiDu ten o braku konta itd.

Jeżeli przenieść go na etos pracy, bo z tego bierze się bogactwo narodu to jedni się chowali po uczelniach (z góry przepraszam wszystkich wykształciuchów), a ktoś malował kominy (robiłem wysokościówki to trochę o nich wiem ciezki kawałek chleba nie wybaczajacy błedów).

Jeżeli do tego dodam mądrość ludową o skorupce i połączę ze scenariuszem, który za młodu dwóch braci, którzy wygrali bez znajomości za komuny tzw. casting, a potem robili prace naukowe u znajomych rodziny, zaryło na pamięć to teraz widać czym to trąci.

[kroyena]

Powinło być prawszy i sprawiedliwszy.

[2112wojtek]

Poziom "szczęścia" obywateli jest najwyższy od wielu, wielu lat.

 

..................................

 

Jestem po prostu sprawiedliwszy i obiektywniejszy.

 

To bardzo uprzejme stwierdzenie. Dobrze , ze wprowadzasz relatywizm dla swoich okresleń "sprawiedliwy" i "obiektywny" , bo moze to oznaczac , ze mimo wszystko nie jestes do konca obiektywny.Logika mowi, ze mozna byc obiektywnym lub nieobiektywnym ale obiektywniejszym od obiektywnego? No fakt , zalezy jaki punkt odniesienia przyjmiesz.

 

Najwyższy poziom "szczescia" Polakow, jak piszesz, jest najwyzszy jedynie w obrebie statystyki i wylacznie w sferze, do ktorej wiekszosc obywateli pojecie szczescia stosuje wybiorczo i z duzymi ograniczeniami.

Jest to wiec manipulacja socjologiczna na uzytek politykow i ankieterow.Widzialem te badania i mam sporo watpliwosci co do glownych aspektow tych badan.

 

Poprawila sie sytuacja materialna obywateli - owszem, ale tez nie jest to obsolutnie zasluga tej wladzy. Nie oklamujmy sie w sferze ekonomii i gospodarki nie zrobiono nic w porownaniu z poprzednikami, co by tę sutuacje mialo diametralnie poprawic.

 

Nie poprawil sie natomiast stan zdrowia obywateli, rzecz ktorą przecietny Polak uwaza za kardynalna w pojeciu "szczescia", a mozna stwierdzic , ze wrecz przeciwnie tu sytuacja stale i katastrofalnie sie pogarsza.

 

Zmalalo bezrobocie. Tak ,tylko to tez nie zasluga tego rzadu, a że byl to proces od decyzji tej wladzy zupelnie nieuzalezniony niech swiadczy fakt, ze przygotowania inwestorow do wejscia na rynek trwaja, w zaleznosci od wielkosci inwestowanego kapitalu, dlugo nawet kilka lat, to juz widac, ze ci ktorzy zdazyli wejsć, przed pierwsza fala emigracji sa, badz jeszcze wchodzą zgodnie z zasadą inercji, lecz już firmy, ktore moga sie jeszcze wycofac zaczynają to rozwazac lub wrecz to robia.

Przyczyna jest prosta i wcale tak mocno nie zalezna tym razem od marnej infrastruktury : spadajaca liczba fachowcow,ktora wciąż maleje z kazdym miesiacem i lepiej wcale nie bedzie , pomimo przedwyborczych okrzykow z obu stron.

Zabiegi rzadzacych , dosyc nieporadne, polegajace na podwyzszaniu minimalnych plac, przenoszeniu skladek okazują sie , ze sa calkowicie nieskuteczne bez wysilkow ograniczajacych koszty pracy, wiadomo dla rzadzacych niezwykle niewygodnych a dla PiSu dodatkowo szczegolnie niepopularnych.

Mozemy sie nawet chwalic , ze bezrobocie spadlo tak bardzo, ze do pracy sciagamy Chinczykow, bedzie to wszystko jednak czysta demagogia na potrzeby "szczescia" obywateli i poprawę swoich notowań.

 

Spadla korupcja. Brawo! Dobrze jednak spojrzec na badania Transp.Intern.i przyjrzec sie wynikom w krajach postkomunistycznych. Wspolczynnik korupcjogennosci spadl wszedzie nawet Rumuni / u nas pierwsze badanie bylo w 89 roku i do tego okresu odnosza sie wszystkie dane/

i od tego wlasnie 89r sukcesywnie spada, co ciekawe, niewiarygodne i niewygodne dla niektorych, najbardziej spadl za rzadow Mazowieckiego a nastepnie za Millera. Ciekawsze jest jeszcze to, ze na Slowacji, Czechach i "Pribaltykie" tez spadlo i spada, nawet lepiej niz u nas a wiadomo , ze tam nie ma ani Kaczynskich ani PiSu.

Jest to wiec tendencja i efekt wynikajacy ze zmian ustrojowych a nie zalezny w wiekszej mierze od rzadu.

 

Poprawilo sie bezpieczenstwo obywateli.Fantastycznie. Szkoda tylko, ze znow statystycznie, bo nie zmniejszyla sie w najmniejszym stopniu ilosc najciezszych przestepstw, robojow, kradziezy , nie zwiekszyla sie wykrywalnosc korupcji na najwyzszym szczeblu , nie ma sukcesow w wykrywaniu przestepstw i zwiazkow o charakterze mafijnym, nie poprawil sie stan bezpieczenstwa na drogach mimo sadow 24 godzinnych dla pijanych rowerzystow.

 

Mam zatem pytanie do Ciebie. Czy ta poprawa "szczęscia" nie jest czasem tylko sprytnie zmanipulowaną propagandą sukcesu na uzytek swojego elektoratu i ludzi latwo i bezkrytycznie przyjmujacych statystyke za wyrocznie?

Osobiscie za taka iluzoryczną poprawe szczescia, to ja serdecznie dziekuje a PiS i jego elektorat niech wpadają sobie w euforię.

 

A moze zrobic też taką ankiete wsrod tych, ktorzy sa poddani w tej chwili szczegolnej niecheci spolecznej a tworza miejsca pracy, jedną z podstaw "szczescia" a sa postrzegani jako jedyne zrodlo nieszczesc klasy pracujacej ?

[mTom]

Boguś zrozumże wreszcie, że na mnie nie działa, jak napiszesz, a Tusk to czy tamto. Nie przeczę - ma demagogiczne i nie przemyślane pomysły, w stylu 3 mln mieszkań na najbliższą kadencję.

 

Niemniej należy im się dokładniej przyjrzeć, żeby nie pisać na forum tekstów nie do końca prawdziwych.

Otóż, sam słyszałem jak PO proponowało:

- trzyletnie zwolnienie z PIT i składki rentowej dla rozpoczynających działalność gospodarczą,

- abolicję podatkową dla pracujących w W. Brytanii w latach 2004-06.

 

Gdzie tu owa ekonomiczna bzdura i zaproszenie do prania dowolnie wielkich brudnych pieniędzy? Jak sie ma do tego to co napisałeś: Tusk proponował zwolnienie z PIT-u powracającej emigracji?

 

Mylisz się z niewiedzy czy kłamiesz z premedytacją?

 

Wojtek, ta koalicja zrobiła jedną dobrą rzecz w sferze gospodarki i finansów - wprowadziła ulgę na dzieci. Jest to inwestycje w przyszłość. Tyle, że na efekty będzie musieli jeszcze poczekać...

[kroyena]

Jaką ulgę? Becikowe, bo nie dotarło do mnie, żeby dziecku coś z PIT-a odzyskać?

[mTom]

Wake up, jak mawiają wyspiarze. Zadyma była o 1145,08 zł od podatku dochodowego na każdego oseska. PiS raz był przeciw, potem za. W Senacie za. Prezent za. Rząd przeciw...

Bełcikowe, to coś zupełnie innego.

[kroyena]

Wow, a ja już myślałem, że można do PIT-a rodzinnego wprowadzić dzielenie przez ilość członków rodziny, a nie tylko przez małżonków.

 

Ale cóż ja chyba marzyciel jako jestem, albo co. Przecież młodzi to nie elektorat PIS.

[mirek_gdynia]

Pisałem onegdaj, że demagogię, jak wolisz, do sześcianu, uprawiają wszystkie partie.

Tusk proponował zwolnienie z PIT-u powracającej emigracji oraz wolność w zainwestowaniu zarobionych pieniędzy.

Przecież to ekonomiczna bzdura, bomba inflacyjna i zaproszenie do prania dowolnie wielkich brudnych pieniędzy........

 

To w takim razie dlaczego IRLANDIA aby zachęcić swoich obywateli do powrotu do kraju wprowadziła kilkanaście lat temu abolicje podatkową i zasadę "nie pytania o źródło pochodzenia kapitału" byleby ten kapitał sciągnąć.

 

Nasz kraj cierpi na dwie (jak do tej pory nieuleczalne) choroby. Z jednej strony jest podnoszony przez Ciebie protekcjonizm, a z drugiej strony permanentny brak zaufania organów Państwa do własnych obywateli. Przerabiałem to gdy sprowadziłem samochód na mienie przesiedlenia po powrocie ze służbowego kontraktu. W każdym urzędzie musiałem udowadniać że nie jestem kanciarzem, a każdy urzędnik traktował mnie jak potencjalnego kanciarza.

 

I to jest główna rzecz która poza stroną finansową będzie trzymać młodych ludzi za granicą, bo tam urząd jest od tego aby obywatelowi pomóc, a nie go udupić.

[mTom]

Dokładnie.

I pomyśleć, że tak jak Bogusław myśli każdy poseł PiS - obywatel to potencjalny kombinator, wszędzie należy zamontować kamery, podsłuchy, dać więcej władzy urzędnikom skarbowym, a CBA wgląd w zarobki Polaków. Kontrolować, kontrolować...

 

CBA - na podstawie rozporządzenia premiera Jarosława Kaczyńskiego - ma uzyskać bezpośredni dostęp do informacji, które ZUS gromadzi o 25 milionach swoich płatników - osobach prywatnych i firmach.

 

Komputerowa baza Zakładu Ubezpieczeń Społecznych zawiera nie tylko podstawowe dane, takie jak imię, nazwisko (nazwę) i adres, ale też informacje o przebiegu pracy ubezpieczonego, zwolnienia lekarskie, świadczenia, jakie pobiera z ZUS. Premier złamał konstytucję - uważa prof. Marek Safjan, b. prezes Trybunału Konstytucyjnego.

[boguslaw]

Poddaję się...

Siła złego na jednego.......

 

Jestem lekarzem.

Mam 54 lata.

Osobiście zatrudniam blisko sto osób.

Kooperuję z setkami.

Mam pełne prawo mówić to co mówię.

Nie jestem i nigdy nie byłem członkiem żadnej partii poltycznej.

Nie mam osobistych kontaktów z żadnym politykiem.

 

Cikawe jaskbyście się mądrale zachowali, gdyby przyszlo wam rządzić tym krajem, gdybyście zetknęli sie z zasiedziałą od zawsze biurokracją, zdegenerowanymi przez dziesiątki lat komuny i okresu post urzędasami.

Tysiącami ukladów, układzików, powiązań najczęściej niejawnych.

 

Na marginesie....

Liberalizm skrajny będzie polegał na tym, że w miejsce drogich sobiepanów Polaczków, kapitał sprowadzi do roboty Chińczyków. Założymy się?

 

cyt:

Fenomen ten chyba najspójniej tłumaczy Zdzisław Krasnodębski. "Jarosław Kaczyński w swoim, najgłębszym przekonaniu gra o Polskę. Jego punktem odniesienia jest Polska - i nic więcej. Tylko Polska. Dla wielu innych polityków jest ona ciężarem, garbem, lub co najwyżej trampoliną. Kaczyńskiemu Polska zupełnie wystarcza". Czy ludzie to czują? Myślę, że tak.

koniec cyt.

 

Zaśpiewajcie sobie za Grechutą - Tango Anawa.......

Co jest mozliwe to możliwe...

[Gość]

A jak wam się podoba udostepnienie bazy ZUS CBA?

 

http://www.gazetawyborcza.pl/1,75478,4545687.html

 

Na szczęście tam jest mało o pracujących na własny rachunek

[mTom]

Bogusław, nie ściemniaj. Znamy się nie od dziś. Notorycznie popierasz PiS i braci.

A co do zatrudnienia. Nie cały rok temu zatrudniałeś 126 osób, teraz blisko 100. Czyżby zatrudnienie w Twojej firmie pod rządami PiS zmalało o jakieś 20%?

[boguslaw]

Podawałem ile osób żyje z mojego przedsięwzięcia.

Niektórzy pracownicy to jedyni żywiciele rodzin.

A kooperanci ?

 

Nie czepiaj się głupio koleżko

Ważne, że obroty rosną i firma ma się nieźle.

Co ma za znaczenie ile aktualnie zatrudniam ludzi?

Zatrudniam dokładnie tyle ile potrzebuję.

Czy to w ogólnym kontekście mojego postu ma to jakiekolwiek znaczenie.

 

Udowodniłeś mi, ze jesteś tylko stronniczym agitatorem......

 

Co zdecydowanie zawdzięczam PIS-owi?

Np. Zniesienie podatków od darowizn.

Do 1 mln PLN na osobę.

Ewenement w skali światowej, o jakim kapitaliści na zachodzie mogą tylko pomarzyć.

[Dropsiak]

A jak wam się podoba udostepnienie bazy ZUS CBA?

 

http://www.gazetawyborcza.pl/1,75478,4545687.html

 

Na szczęście tam jest mało o pracujących na własny rachunek

O KRUSowcach pewnie tez niedużo.....ale Kamiński powiedział coś w stylu, że prezio wsi ruszyć nie pozwoli czy jakoś tak podobnie...

Kontrolować, kontrolować, kontrolować....

I dajcie mi człeka a coś się na niego zawsze znajdzie biorąc pod uwagę nasze zawikłane, nieprecyzyjne i nierzadko uznaniowe / tzn zależące od uznania urzędnika biurokraty/ prawo, do którego poprawy jakoś nikt się zbytnio nie kwapi/nie licząc przedwyborczych obiecywanek/. No ale, oczywista oczywistość to to, ze uczciwi nie maja sie czego bać, oczywiście oczywiście

[tomek1950]

Odczytywanie nazwisk pomordowanych w Katyniu zostało przesunięte.

Zostawiam to bez komentarza, ale mam pytanie: Kto zapłaci za przygotowania do jutrzejszej uroczystości?

[boguslaw]

Odczytywanie nazwisk pomordowanych w Katyniu zostało przesunięte.

Zostawiam to bez komentarza, ale mam pytanie: Kto zapłaci za przygotowania do jutrzejszej uroczystości?

 

I tak źle i tak niedobrze....

To się nazywa szukać dziury w całym.

[Majka]

Odczytywanie nazwisk pomordowanych w Katyniu zostało przesunięte.

Zostawiam to bez komentarza, ale mam pytanie: Kto zapłaci za przygotowania do jutrzejszej uroczystości?

 

I tak źle i tak niedobrze....

To się nazywa szukać dziury w całym.

 

a po cholerę było rozpoczynać cały cyrk? jak rocznica jest w kwietniu.

Powinni zapłacic z własnej kieszeni.

[Dropsiak]

Odczytywanie nazwisk pomordowanych w Katyniu zostało przesunięte.

Zostawiam to bez komentarza, ale mam pytanie: Kto zapłaci za przygotowania do jutrzejszej uroczystości?

 

I tak źle i tak niedobrze....

To się nazywa szukać dziury w całym.

 

a po cholerę było rozpoczynać cały cyrk? jak rocznica jest w kwietniu.

Powinni zapłacic z własnej kieszeni.

Otóż to. Płacić powinni ci, co zaczęli kombinować przy ustalonych terminach.

[boguslaw]

Już nie będę tu wchodził....

Nie chcę się zainfekować ślepą nienawiścią.

Przekopujecie wszystkie wiadomości, żeby wyszukać choćby nikły śladzik na kolejny atak. Co Wam to daje?

 

Łaaaaa!!! ONI !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Huzia na nich !!!!!!!!!!!!!

 

"Takie będą Rzeczypospolite jakie ich młodzieży chowanie"... jak rzekł Zamoyski

 

Potomkowie chłopów folwarcznych po 50 latach komuny i 15 latach moralnego zgnojenia narodu nie będą nigdy Witosami...

15 lat ostatnich to okres, kiedy człowiek uczciwy dzień w dzień orientował się, że jego uczciwość nie popłaca, że jest zwykłym frajerem.