boguslaw 15.11.2007 09:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Listopada 2007 Przez plucie na innych czujecie się lepsi, ładniejsi, mądrzejsi?? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
KiZ 15.11.2007 09:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Listopada 2007 Przez plucie na innych czujecie się lepsi, ładniejsi, mądrzejsi?? bogusław, Po co ta egzaltacja? Ty mi lepiej powiedz czy aluminiową ramkę w kanale do regulusa można na części długości zdystansować od rynny i na nowo zanitować (?) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
boguslaw 15.11.2007 09:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Listopada 2007 Chcieć to móc. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
KiZ 15.11.2007 09:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Listopada 2007 Ale w sensie: "Aby żądz moc móc zmóc"? A stosując twoją technikę wypowiedzi: Weź no, człowieku, bądź ... i ustąp ... hyh Czasami naprawdę żałuję, że nie żyjemy w czasach kiedy na takim etapie polemiki zgłaszało się sekundantów Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kroyena 15.11.2007 09:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Listopada 2007 Nelly się po prostu żal zrobiło. Gdzie to Janek miałby zostać ambasadorem w Wiedniu? Do Krakowa rzut beretem, droga prawie jak do Warszawy, zwłaszcza jak zakończą ekspresówkę przez Cieszyn. W Alpy blisko na narty i do słonecznej Italii możnaby w każdej chwili na spaghetti bolonese skoczyć. Poza tym Pani Ambasadorowo, rauty, kolacje. No i ten wiedeński ball, mozna by Kasię wprowadzić na salony... Nawet Janka w łożu można by znieść od czasu do czasu, taaaaaki prestige. A ty bądź posłem. Jeno imprezy w hoteliku poselskim i jeszcze jakieś społeczne doradztwo dla tego małego. i ciągłe kursy LOTem, albo PKP w te i z powrotem. Podsumowując: Alem się wsrutała!! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kroyena 15.11.2007 09:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Listopada 2007 Moja Stańczyka nie rozumieć, po co to wzajemne opluwanie się. Z tego co się nie mylę, a mylę się z rzadka, to bądź co bądź powinnismy być PiSakom wzięczni. Powinniśmy być wdzięczni za argument, którego kolega Bogusław z tego co wiem nie poruszył, a jest to jedyny rzeczowy argument związany z Forum poza nie wybudowaniem 3 mln mieszkań. Argument brzmi: Do 7 % VAT na materiały budowlane pozostało 45 dni. No chyba żebym się mylił? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
boguslaw 15.11.2007 10:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Listopada 2007 A stosując twoją technikę wypowiedzi: Weź no, człowieku, bądź ... i ustąp ... hyh Czasami naprawdę żałuję, że nie żyjemy w czasach kiedy na takim etapie polemiki zgłaszało się sekundantów Przed czymś tak podłym nigdy nie ustąpię! Sekundanci! Tylko wówczas, gdy spierają się dżentelmeni i gdy honor jest w cenie wysokiej. Sądząc po poziomie i treści niektórych tu wypowiedzi, ci dyskutanci raczej przjęliby walkę na sztachety i cepy. Dżentelmeni nie obrażaliby kobiety, kimkolwiek i jakakolwiek by ona nie była. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kroyena 15.11.2007 10:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Listopada 2007 Bogusławie I czym ty się unosisz. Jakimiś klasowymi przekonaniami? Przecie dżentelmeni zwykle nie utrzymywali stosunków z damami bo to było, jakoś tak fonetycznie fopa, albo inne pa. Dżentelmeni utrzymywali stosunki przeważnie z dziewkami służebnymi, albo wizytowali burdele. Im kto większą imprę w burdelu urządził tym większym był dżentelmenem. Co do ambasadorowania, to po wybrykach żonki Jan Maria ma szanse na jakieś bardziej odległe wyspy niż poruszany Wiedeń. Żona ambasadora też powinna być dyplomatą (a nie, wybacz kolego Bogusławie, pierdołą), to znacznie ułatwia stusunki. Dlatego uważam, że Janek ma szanse na poważną tylko wtedy, gdy weźmie Nel ze sobą, a ta przycichnie. Wtedy dopiero Piś by podniosło raban o wybieraniu posłów z koszyka. A robienie z Nelki głupiej to robienie się w konia. Nie tylko Polacy swój rozum mają, Angole też. W końcu szybko i gładko przekalkulowała, że posłanką może być 4 lata, a doradczynią prezydenta w najlepszym wypadku nieco ponad 2. Osobiście do Nelki nic nie mam, każdy jest kowalem swojego losu. Osobiście także uważam, że ostatnie posunięcia Nelki to zwychłe ChBCh (Chroniczny Brak Chłopa) za co winny jest także małżonek. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mTom 15.11.2007 10:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Listopada 2007 Przez plucie na innych czujecie się lepsi, ładniejsi, mądrzejsi?? Rozumiem więc, że Ty zaprzestałeś na stałe opluwania i od paranoików oraz innych wykropkowanych nie będziesz już nam nadawał? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomek_J 15.11.2007 10:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Listopada 2007 Przed czymś tak podłym nigdy nie ustąpię! I co zrobisz, boguś ? Zbijesz nas wszystkich ? Donosik napiszesz ? Prokuraturę zawiadomisz ? Sekundanci! Nikt ci, boguś, na poważnie pojedynku nie proponuje. Jak to zgrabnie ujął Clavell w "Królu szczurów": "Bicie się z kims niżej od nas stojącym świadczyłoby o braku wychowania". Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
retrofood 15.11.2007 11:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Listopada 2007 Dżentelmeni nie obrażaliby kobiety, kimkolwiek i jakakolwiek by ona nie była. A w czym tu obraza? Kobiety? jeśli ktoś komentuje postępowanie polityka to zarzucanie mu ataku na kobietę świadczy chyba tylko o nietolerancji płciowej. A to do ciebie bogusławie jak dotąd mi nie pasowało Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
boguslaw 15.11.2007 12:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Listopada 2007 Dżentelmeni utrzymywali stosunki przeważnie z dziewkami służebnymi, albo wizytowali burdele. Im kto większą imprę w burdelu urządził tym większym był dżentelmenem. Czasy dżentelmenów lokujesz kroyena aż tak odlegle? To teraz już ich nie ma? A choćby sam Rokita? Rokita wykazał szacunek do swojej żony i uczucie, z którego teraz sie publicznie kpi. Nelly była, jak sądzę naiwną idealistką, gdy pomyślała sobie, że może zbliżyć PIS do PO. Tymczasem wpakowała się w grząskie odrażające bagno. Czym innym jest komentowanie zachowań polityka, czym innym jednak niewybredne, prymitywne uwagi co do wyglądu i stylu ubierania sieę. Należy widzieć człowieka i jego intencje a nie jego zewnętrzność. Niektórzy polityczni kibice dziwią się później, że w polityce zostają jedynie gruboskórni, prymitywni karierowicze odporni na każdą obelgę. Pożądny człowiek zostaje przez sforę pismaków i ich kibicow, zwanych ładnie "opinią publiczną" zniszczony, opluty, zmieszany z błotem. Sami kibice - kibole polityki, swą agresywnością i prymitywną napastliwością błyskawicznie wygonią z polityki każdą co wrażliwszą postać. A później głośno lamentują, jakich to mamy kiepskich polityków. Dawniej faktycznie, obelga szybko skończyłaby się na ubitej ziemi. Dzisiaj Rokicie nie wystarczylby nawet karabin maszynowy na tych ,którzy z lubością pastwią się nad jego małżonką......... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
KiZ 15.11.2007 12:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Listopada 2007 I na to wszystko zasmażka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 15.11.2007 12:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Listopada 2007 Bogusław, gdybyś przez chwilę był obiektywny, to zauważyłbyś, że wiele osób zdumiewa zwykła głupota u małżonki pana Rokity, a nie jej zewnętrzność. Jak można być tak głupim (nielojalnym? ) wobec własnego męża, aby publicznie wygłaszać opinie, że nie nadaje się na ambasadora, bo nie ma kwalifikacji? To ma być polityk? Do tego potrzebna jest choćby minimalna doza inteligencji. Poza tym - jakie opluwanie? Toż to zwykła dyskusja o polityku. Co tak szaty drzesz nad nią? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ponury63 15.11.2007 12:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Listopada 2007 Dżentelmeni nie obrażaliby kobiety, kimkolwiek i jakakolwiek by ona nie była. http://www.youtube.com/watch?v=_gwcNNtyjOg Pożądny człowiek zostaje przez sforę pismaków i ich kibicow, zwanych ładnie "opinią publiczną" zniszczony, opluty, zmieszany z błotem. Sami kibice - kibole polityki, swą agresywnością i prymitywną napastliwością błyskawicznie wygonią z polityki każdą co wrażliwszą postać. no no.. we got the POWER !! widać, widać.. po wynikach ostatnich wyborów B. nie obraża powyżej nikogo, prawda ? jest ślicznie i obiektywnie ale ciekaw jestem, czy już samo bycie pismakiem likwiduje szacunek dla kobiecości pań dziennikarek A później głośno lamentują, jakich to mamy kiepskich polityków. jesli chodzi o Nelly, to nie jest politykiem, tylko żoną polityka a w nowo przyjętej roli nie jest kiepska, tylko do bólu beznadziejna zresztą chyba nie tylko w tej nie wiem, czy macie tego świadomość, ale >>> J. Kaczyński: polska demokracja jest zagrożona a jeszcze, jako kibic sfory, powarczę sobie trochę dwa powody do uśmiechu tzw. "jaja z pogrzebu" http://www.youtube.com/watch?v=uyMqsQjGYv0 i to Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kroyena 15.11.2007 13:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Listopada 2007 Wszystkim Wam podam nazwisko osoby, z którą Tusk miałby problemy gdyby chciała za dwa lata sięgnąć po fotel prezydenta. Tak, to kobieta. Ta kobieta to Jolanta K. Jak chcesz Bogusławie to możesz wykazać znaczącą i nieponiżającą godności małżonki i polityka różnicę pomiędzy Nelly R., a Jolantą K. Wybacz, co napiszę, ale napiszę, że Nelly w porówaniu z Jolatą to jak głupia gąska w porównaniu z mądrą orlicą, z tą jednakże różnicą, że to Jola musiała zawsze się wstydzić za męża i to Jola miała w tamtej rodzinie jaja, a Nelly po prostu urwała się z łańcucha, a mimo to nadal się miota. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sSiwy12 15.11.2007 14:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Listopada 2007 Nieśmiało tylko przypominam, że Neli została doradcą Prezydenta, nie ze wzgledu na jej jakieś szczególne osiagnięcia, ale ze wzgledu na mozliwość "osłabienia lokomotywy" PO - co sie udało, no ale PiS przez nastepne 4 lata, bedzie musiał "znosić, tą wybitną postać". Założę sie, że już bardzo szybko Neli dostanie "zakaz kontaktu z mediami". Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
boguslaw 15.11.2007 14:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Listopada 2007 Powtórzę się zatem: Czym innym jest komentowanie zachowań polityka, czym innym jednak niewybredne, prymitywne uwagi co do wyglądu i stylu ubierania się. Odróżniam dziennikarzy z prawdziwego zdarzenia i ich rozważnych czytelników od żądnych sensacji pismaków i ich kiboli, czyli wrzaskliwą, prześmiewczą, szyderczą i bezlitosną "opinię publiczną". Czym innym jest krytyczne potraktowanie tekstów pań - pismaków a czym innym jest obrażanie ich jako kobiet. Również uważam, że p. Nelly Rokita zrobiła mężowi niedźwiedzią przysługę, swą decyzją wejścia w świat polityki. Przeliczyła się. Nie oszacowała rzetelnie, czym są media, czym są medialne hieny, jakie są ich metody i z jak podłym i bezlitosnym ich światem ma do czynienia. W pojedynkę nie można się boksować ze wszystkimi. Rokita tymczasem o dziwo, siedzi cichutko. -------------------------------------------------------------------------------- Znajomy rolnik stwierdzil, ze jakby miał taką żone , to by sprzedał brony a może i nawet kultywator. Tak też myślałem. Takie opinie powstają gdzieś w okolicach pegeerów... "Znajomy rolnik" to taki "Migalski" prowincji, potomków chłopów folwarcznych. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mTom 15.11.2007 15:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Listopada 2007 Powtórzę się zatem: Czym innym jest komentowanie zachowań polityka, czym innym jednak niewybredne, prymitywne uwagi co do wyglądu i stylu ubierania się. Bogusław, mijasz się z prawdą - nikt tu na forum nie poruszył problemu wyglądu i stylu ubierania się b. minister, obecnie posłanki Nelly Rokity. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
boguslaw 15.11.2007 15:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Listopada 2007 I na to wszystko zasmażka OTóżTO! Skąd wiedziałes? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts