suire 21.06.2007 11:48 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Czerwca 2007 A to nasz nowy członek rodziny. http://images24.fotosik.pl/3/fdc1f57301a88ee6m.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
suire 23.06.2007 21:25 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Czerwca 2007 Od pewnego czasu KOCHAM przeciągi! Sprawiają,że wytynkowane ściany i już wkrótce podłogi schną bardzo dobrze.Z tego powodu nasz dom,który teoretycznie dawno powinien być zamknięty, wciąz straszy pustką w miejscu przytulnych okienek. Montaz odsuwamy jak najdalej i przeciągamy sprawę w czasie.Lada dzień zaczynamy wylewki. A oto aktualna fotka z części rodziców: http://images23.fotosik.pl/5/bc49fed8b56eeee7.jpg wszystkie rury na swoich miejscach,podłoga wyłożona styropianem,"podłogówka" ułożona - można sie brać za wylewki! I dobrze,bo mam zamiar w tej części biwakować w sierpniu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
suire 15.07.2007 21:09 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lipca 2007 Znalazłam dziennik na piatej stronie. A,niech będzie.Prawdopodobnie jest to jeden z moich ostatnich wpisów przed dłuuuugą przerwa.Powód: Za dwa tygodnie spędzę pierwsza noc we własnym domu!!!!! I nie będzie tam na razie neta. A kilka dni później przyjadą meble. Wszystko dzieje się teraz w ogromnym tempie.Panele "wchodzą" w sobote 28 lipca,kuchnię montują we wtorek 31 od rana.Wcześniej fliziarze mają skończyć łazienki,pan do pomiaru rolet,wewnętrznych, bo na zewnętrzne trochę poczekamy(kasy brak) przychodzi w piatek ..... Trzeba wybrać sprzęt do zabudowy,wannę,dokupić płytek...a dzieci chca iść na SHREKa Jak ja znajde czas? Tak teraz wyglada "zimowe budowanie" http://images26.fotosik.pl/28/4e89824da2b0c5a1m.jpg A tu ojcowie obu pokoleń inwestorów na moim tarasie przeliczają ilosci wykładziny na poddaszu.I delektują się ciszą... http://images26.fotosik.pl/28/9961dc295a49b686m.jpg P.S. Mój tata ma tez inny zestaw ubrań. Patrz post wyżej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
suire 25.07.2007 13:43 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lipca 2007 To mój ostatni post w "Zimowym budowaniu" przed przeprowadzką. Dzisiaj mija dokładny roczek od dnia,w którym kupiliśmy naszą działkę. Następne będą,jesli w miare szybko załatwię jakieś łącze ze swiatem. Niby XXI wiek,a telefonu nie dadzą z braku mozliwosci tech.(wokół wszyscy mają) Jednak co Kraków to Kraków,miałam cały pakiecik. Ale nie o łączach miałam pisać. W poniedziałek wieczorkiem udamy sie całą rodziną(piesi papugi także) do naszego domu w celu przespania w nim PIERWSZEJ NOCY!!!! Od soboty będziemy wozic niezliczona ilośc pudeł,pudełeczek i worów... Na budowie tempo prac jest tak wielkie,że moze wywołać małą trąbe powietrzną. 1) malują częśc rodziców 2) łazienki kończą sie flizować, 2a) Hydraulicy wykańczają swoją robote,oraz fliziarza. 3) panele wchodza w poniedziałek rano - wychodza wieczorem 4)Drzwi się montują 5)bruk się robi 6) schody przyjadą we wtorek 7) kuchnia moja - montaż wtorek rano... Bez tabelki i rozpiski nie wydolimy. Bez przerwy wiszę na słuchawce i decyduje przez łącza o drobiazgach: jakie tralki,jakie ułozenie płytek,a murek przy wannie? Znowu telefon.... Zaczęlismy załatwiać kredyt....niestety przez zwariowane ceny w branży budowlanej,z kwoty przeznaczonej na dom nic nie zostało. Ale jest dom ,stoi i możemy w nim mieszkać.I to jest najważniejsze. Poprzedni musieliśmy sprzedać,teraz jest nowy, większy i wygodniejszy, szkoda,że nie zostało na nowe auto,bo stare się juz sypie,ale co tam. Ważne,że udało się znależć SUPER,SUPER wykonawcę.Gdyby tylko chciał polecałabym GO każdemu. I zdążylismy! Dzieki zimie,łaskawej dla budujacych.I dzięki płynnosci finnansowej.Fajnie tak odkręcić korek od konta i lać,lać, lać..... Wylało się,nawet kapać juz nie chce! POZDRAWIAM wszystkich,którzy przypadkiem natknęli się na ten krótki i mało dokładny "dziennik" Mam nadzieję,że wrócę,odnajdę gdzies dziennik na szarym końcu i pochwalę się nowymi fotkami. HEJ,hej - zaczynam wakacje z domkiem http://images26.fotosik.pl/37/cbb7d541d2c5fe32m.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
suire 28.07.2007 22:32 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lipca 2007 29 lipiec Dzień moich urodzin, muszę coś napisać!! http://unu.magazyn.pl/images/news/617/wino8.jpg Wróciliśmy niedawno z naszego domu (nie pisze budowy,co za postęp). Okazało się,że ta koszmarna sterta paczek i worków,która zabarykadowała pół mieszkania,zniknęła dziś po południu na stryszku.I prawie tego nie widac. Powierzchnia tego stryszku(podłogi) jest pewnie taka jak całe to mieszkanie... A w domku coraz ładniej.I otoczenie sie poprawia.Miałam stracha jadąc tam dzisiaj,bo po raz pierwszy spotykałam się oko w oko z... brukiem,który kupiłam ogladając go w katalogu! No właśnie,w katalogu kolory były inne,bardziej stonowane,a na żywo są w słońcu zabyt ostre.Może wyblakną po czasie...Najważniejsze,że pojazdy młodego fantastycznie po tym śmigają.Równo,szybko i bez potknięć! Oto winowajca http://images26.fotosik.pl/40/44904b55041d820bm.jpg http://images28.fotosik.pl/40/b2c248fcead3e26am.jpg Nazywa się "Przełom skalny -barwy winobrania".I na moich zdjęciach tez nie ujawnia całej swojej KRASY! W kuchni pojawiły sie płytki.Ale z nimi to cała historia.Miały być panele. W kuchni był tymczasowy kranik,z którego pobierali sobie panowie wodę,było pod kranikiem wiadro...skracając, wylewka była tak mokra,że musiałaby schnąc jeszcze miesiac.No bo wszyscy mysleli,że tam" ida płytki".Na koniec moje dziecko odkreciło wodę i lało sobie po wylewce robiąc bajoro! No i nie było wyjścia - mam przymusowe płytki http://images24.fotosik.pl/40/b169398afd664288m.jpg A tu już łazienka w trakcie flizowania.Oczywiscie zdjęcie nie odda koloru tak, jak to widza oczy.Ale mniej więcej beż. http://images29.fotosik.pl/40/4cba5ca3115c5e15m.jpg A teraz napiję się tego pysznego czerwonego winka................... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
suire 09.11.2007 23:22 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Listopada 2007 Ile to już czasu minęło od przeprowadzki? Trzy miesiące?A ja mam wrażenie,że mieszkam w moim domku od zawsze. Dobrze mi tu. Jeszcze bardzo wiele drobiazgów trzeba dokończyć,coś podmalować,zamontować kolejną lampę,przywiesić półkę... Jeszcze nie jest to MOJE wypielęgnowane w marzeniach wnętrze(a tym bardziej ogród) ale już mieszkamy. Kominek został na razie tam,gdzie był zawsze - w marzeniach.Tylko wylot kominowy zasłonięty obrazem smętnie czeka na resztę. A to kilka fotek z ostatniej czynności na budowie: http://images25.fotosik.pl/109/2e4ddd82e19f854fm.jpg[/img] http://images29.fotosik.pl/110/4d67cccf1db1639cm.jpg http://images28.fotosik.pl/153/a7143fe60468973dm.jpg A tu wnętrze,na razie w większej części wypełnione starymi meblami Teraz mam czas spokojnie sie zastanowić nad upiększeniem całości.W trakcie mieszkania wychodzą wszystkie "za i przeciw".Nie miałam już siły i energii na upiększanie.Mielismy tylko wielki,szalony pęd,który prowadził do jak najszybszego zamieszkania. A na słowo "market budowlany" dostaję dreszczy. Cieszę się,ze juz (prawie) mamy to za sobą. http://images29.fotosik.pl/152/d17fc4c1febae21em.jpg http://images33.fotosik.pl/132/38452349afc168eem.jpg http://images31.fotosik.pl/132/b70e3902447fa7e7m.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.