Paweł76 29.12.2006 10:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Grudnia 2006 Co roku mam jakieś postanowienia. O noworocznych obiecankach mówią: obiecanki, cacanki, ale pozostańmy optymistami. Piszcie rzeczy jakie chcelibyscie osiagnac w zblizajacm sie roku 2007. Moje TODO * Przestac palic * Kupic nowego bmx'a * wymienić samochodzik * wyjechac wreszcie na wakacje * wprowadzić poprawke do kalendarza aby doba miała 48 godzin Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Paweł76 29.12.2006 10:55 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Grudnia 2006 coroczne postanowienia noworoczne Postanowienie 12002: Będę lepszym mężem dla mojej Kasi2003: Nie rozwiodę się z moją Kasią2004: Postaram się odzyskać moją Kasię2005: Będę lepszym mężem dla Wandy. Postanowienie 22002: Będę co niedzielę chodził do kościoła.2003: Będę chodził do kościoła tak często, jak będę mógł.2004: Codziennie poświęcę parę minut na modlitwę i medytację w domu.2005: Co wieczór pooglądam TV Trwam. Postanowienie 32002: Nie pozwolę, by szef rozstawiał mnie po kątach.2003: Nie pozwolę by mój sadystyczny szef doprowadził mnie do myśli samobójczych.2004: Będę twardy i nie dam mojemu szefowi szydzić ze mnie przy współpracownikach.2005: Opowiem o szefie mojemu psychiatrze. Postanowienie 42002: Przeczytam w tym roku 20 wartościowych książek.2003: Przeczytam w tym roku 10 wartościowych książek.2004: Przeczytam w tym roku 5 książek.2005: Dokończę krzyżówkę. Postanowienie 52002: Nie będę się przejmował, jak Tomek i Ola będą się śmiali z mojej łysiny.2003: Nie będę się przejmował, jak Tomek i Ola będą się śmiali z mojego tupeciku.2004: Nie będę się przejmował, jak Tomek i Ola będą się śmiali z mojego gorsetu.2005: Nie będę więcej rozmawiał z Tomkim i Olą. Postanowienie 62002: Postaram się schudnąć do 80 kg.2003: Postaram się schudnąć do 90 kg.2004: Postaram się zejść z wagą do setki.2005: Stworzę realistyczne podejście do kwestii mojej wagi. Postanowienie 72002: Nie będę pił przed 17.002003: Nie tknę butelki przed południem.2004: Nie zostanę alkoholikiem.2005: Przestanę się spóźniać na spotkania AA. Postanowienie 82002: Przestanę wydawać pieniądze bez opamiętania.2003: Spłacę pożyczkę jak najszybciej.2004: Spłacę pożyczki jak najszybciej.2005: Wyjdę z długów do końca roku. Postanowienie 92002: Pójdę w tym roku na okresowe badanie do dentysty.2003: Zrobię sobie wypełnienia.2004: Pójdę na leczenie kanałowe.2005: Będę używał lepszego kleju do protez. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
martynka1 29.12.2006 11:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Grudnia 2006 Mój mąż słyszał ostatnio w radiu ciekawostkę. A mianowicie - ktoś obliczył, jaki jest najgorszy dzień w roku. I wyszło mu, że to 23 stycznia. A dlaczego - po pierwsze, dlatego, że to głeboka zima i mało słońca ... A po drugie - w tym właśnie dniu, średnio najczęściej rezygnujemy z postanowień noworocznych ....... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiolasz 29.12.2006 14:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Grudnia 2006 W tamtym roku postanowienie moje udało sie zrealizować i jeszcze na dodatek małe marzenie: kupno kawałka własnego. W tym roku też mam jedno postanowienie, bo gdybym miała więcej nie spełniłoby się żadne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mufka 29.12.2006 15:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Grudnia 2006 No prosze, ja nigdy w zyciu nie mialam postanowienia noworocznego... Kurcze to jakas stara tradycja? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zielonooka 29.12.2006 16:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Grudnia 2006 A ja mam! Chcialabym nauczyc sie pływac (bo nie umiem ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 29.12.2006 16:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Grudnia 2006 Postanawiam nie mieć postanowień ( po co ? Życie i tak je zweryfikuje w nieprzewidywalny sposób...) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ew-ka 29.12.2006 20:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Grudnia 2006 A ja mam! Chcialabym nauczyc sie pływac (bo nie umiem ) witaj w klubie ...też nie pływam jestem z tych brodzących na brzegu ale nie mam ambicji coby sie nauczyć pływać ,chociaż mój teść -kochany powiedził ,że biedni Ci co nie pływaja ....bo nawet gówno pływa ...i jak go nie kochać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zielonooka 29.12.2006 20:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Grudnia 2006 A ja mam! Chcialabym nauczyc sie pływac (bo nie umiem ) witaj w klubie ...też nie pływam jestem z tych brodzących na brzegu ale nie mam ambicji coby sie nauczyć pływać ,chociaż mój teść -kochany powiedził ,że biedni Ci co nie pływaja ....bo nawet gówno pływa ...i jak go nie kochać niezle Ew-ka - ja co prawda nie plywam ale... bardzo ładnie nurkuje tyle ze w jedna strone Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Charlie 29.12.2006 20:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Grudnia 2006 1. rzucić palenie ...i nic więcej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomek1950 29.12.2006 22:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Grudnia 2006 1. rzucić palenie ...i nic więcej To nic trudnego. Ja już rzucałem kilka razy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 29.12.2006 22:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Grudnia 2006 1. rzucić palenie ...i nic więcej To nic trudnego. Ja już rzucałem kilka razy :) ja nic o tym nie wiem - nigdy nie rzucałam ( dwa razy - w ciąży- dzieci mnie oduczyły, ale się szybko nawróciłam ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomek1950 29.12.2006 22:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Grudnia 2006 Palę. Teraz papierosy, kiedyś fajkę. Zamierzam do fajki wrócić w najblizszym czasie, ale bez noworocznego postanowienia. Ot, po prostu wrócę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Capricorn 29.12.2006 22:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Grudnia 2006 A ja mam! Chcialabym nauczyc sie pływac (bo nie umiem ) ja pływać się nauczyłam dość niedawno - ale nie mam pojęcia o prowadzeniu samochodu... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zielonooka 29.12.2006 22:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Grudnia 2006 A ja mam! Chcialabym nauczyc sie pływac (bo nie umiem ) ja pływać się nauczyłam dość niedawno - ale nie mam pojęcia o prowadzeniu samochodu... ja tez [pomimo tego ze prawo jazdy mam (i wcale nie "kupione" ] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Capricorn 29.12.2006 22:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Grudnia 2006 A ja mam! Chcialabym nauczyc sie pływac (bo nie umiem ) ja pływać się nauczyłam dość niedawno - ale nie mam pojęcia o prowadzeniu samochodu... ja tez [pomimo tego ze prawo jazdy mam (i wcale nie "kupione" ] no, a ja papierka też nie mam, a mieć wkrótce MUSZĘ I MUSZĘ dobrze jeździć (cenny ładunek na pokładzie) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 30.12.2006 00:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Grudnia 2006 ja obiucuje trzymac porzadek na podwórku i pobudowqc garaz i posadzic trawke do konca i w pocie czola pracowac na piekno mojego domu.... bo sie obijam jakos ostatnio:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ew-ka 30.12.2006 08:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Grudnia 2006 nie mam postanowień noworocznych -coby zestresowaną nie wchodzić w Nowy Rok Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
frosch 30.12.2006 08:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Grudnia 2006 A ja mam! Chcialabym nauczyc sie pływac (bo nie umiem ) ja pływać się nauczyłam dość niedawno - ale nie mam pojęcia o prowadzeniu samochodu... rowniez nie plywam po mistrzowsku ( kazdego roku doskonale te umiejetnosc ) ........bardzo chcialabym zrobic Prawko w przyszlym roku ......baaaaaaaaardzo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
martynka1 30.12.2006 10:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Grudnia 2006 Na początku każdego roku, juz od lat, zapisuję sobie moje postanowienia noworoczne w kalendarzu . A w ostatni dzień roku odczytuje te wcześniejsze i sprawdzam, co mi się udało a co nie. Hmm moje postanowienie na nowy rok wspolne z mężem:rozpocząć budowę domku lub KUPIC DOM ...to juz takie wielkie postanowienie ale chcielibyśmy już w roku 2007.... hmmm zobaczymy a z takich malych postanowien...ide od stycznia na aerobik zobaczymy... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.