Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Projekt ogrodu - wątek zbiorczy: czy warto? co zawiera? jak wykonać? ile kosztuje?


Czy masz projekt ogrodu?  

10 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy masz projekt ogrodu?

    • Mam projekt stworzony samodzielnie przeze mnie
    • Mam projekt stworzony przez projektanta, do samodzielnej realizacji
    • Mam projekt stworzony przez projektanta i realizowany przez firmę
      0
    • Tworzę ogród bez projektu


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 602
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

mika-praktyczna przejrzyj stronę do tyłu, znajdziesz konstruktywną dyskusję. W ramach właśnie takiej dyskusji trzeba się liczyć z krytyką osób, które mają inne zdanie - chyba nie oczekujesz, ze szanujący się ogrodnik/architekt krajobrazu przyklaśnie idei projektowania przestrzeni, której projektant nie ogarnia, zarówno pod względem wizualnym jak i siedliskowym... I nie chodzi tu o Twój akurat ogródek, który moze jest śliczny, ale o tendencję. Oczywiście, ze przy małym ogródku można wpasować gotowca z roslinami, o których piszesz- o szerokim spektrum tolerancji, ale ogólne zjawisko jest bardzo niepokojące - prowadzi do powielania schematów, w konsekwencji do zubożenia 'zielonej' przestrzeni zarówno w aspekcie formy jak i składu gatunkowego (co powinno zwrócic uwagę Twojego znajomego botanika). Ciebie pewnie to nie obchodzi i ja to rozumiem, ale powtórzę, ze projektant - twórca jest odpowiedzialny za kreowaną przestrzeń, zresztą podobnie architekt, arch. wnętrz. Cóż, mamy czasy klient-nasz-pan - jest na rynku potrzeba, są e-projekty i projekty na odległość (być moze niektóre nawet trafione), są też domy-gargamele - no i dobrze, znalazłaś odpowiadający Ci produkt, wszystko gra, ale nie oczekuj, ze każdy przyklaśnie akurat opcji, która Ciebie zadowala.

pozdrawiam

Edytowane przez dorben
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mika-praktyczna przejrzyj stronę do tyłu, znajdziesz konstruktywną dyskusję. W ramach właśnie takiej dyskusji trzeba się liczyć z krytyką osób, które mają inne zdanie

 

dorben absolutnie nie oczekuję przyklaskiwania, zwracam tylko uwagę na sposób wyrażania krytyki.

Generalnie podoba mi się ta idea - gotowe projekty w odniesieniu do małych ogrodów miejskich, tarasów czy balkonów. W dużych ogrodach podmiejskich jak najbardziej wskazany jest projekt indywidualny i tego nie neguję.

Zanim zdecydowałam się na to rozwiązanie przejrzałam wiele różnych projektów na stronach internetowych, zdjęć realizacji i nie uważam, że gotowe projekty prowadzą do zubożenia, bo w przeważającej ilości projektów indywidualnych gatunki roślin bardzo często się powtarzają, podobnie jak i formy-czyli generalnie faliste rabaty wokół trawnika. A to że architekt krajobrazu nie będzie takiego rozwiązania pochwalał, rozumie się samo przez się...

 

Stan środowiska i jego różnorodności jak najbardziej leży mi na sercu, ale myślę, że przez gotowe projekty małych ogrodów w mieście bardzo nie ucierpi.

 

Ktoś zapytał o takie rozwiązanie, większość powiedziała, że by nie skorzystała. Ja jako, że skorzystałam napisałam, że wcale nie musi być ono złe, ot i tyle.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 6 months później...
Nie mają się czym pochwalić to podpierają się wygooglanym materiałem. Jednym słowem żenada. Czują się bezkarni bo strony ze zdjęciami są z innych krajów. Dobrze, że wyłapujesz takie machlojki. Właściwie to, że znajdujesz te zdjecia i pokazujesz je tutaj ma znikomą wartośc prewnecyjną. Dlatego pytanie do ogółu-może trafi się jakis ekspert od prawa. Gdybym znalazł zdjęcia ze swojej strony u kogoś innego..to gdzie miałbym iść, na Policję??:) I co my możemy zrobić w przypadku takich stron??

 

Zgłaszasz sprawę na policję, maja obowiązek wszcząć postępowanie co najmniej przygotowawcze. Dalej bywa różnie, zazwyczaj próbuje to uwalić prokurator bo im się nie chce takich spraw prowadzić. Trzeba się odwoływać, w końcowym etapie rozpatruje to sąd. I on decyduje czy pójdzie dalej czy podtrzyma decyzje prokuratury o znikomej szkodliwości czynu lub braku znamion czynu zabronionego. Do tego etapu dotarłem. Mam kilkanaście spraw o kradzieże fotek i ich wykorzystywanie komercyjne... Druga droga to proces cywilny. I ta droga choć kosztowniejsza jest chyba pewniejsza. Przynajmniej tak twierdzi kancelaria adwokacka z która współpracuję...

Tak czy inaczej - odpuszczać nie warto.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na allegro jest tego dużo ale łatwiej można to wykryć. Gorzej ze sklepami internetowymi, którch przybywa w zastraszajacym tępie. Coraz więcej szkółek wchodzi do sieci, sadzonki traw zaczynają być łatwo dostępne z in vitro a zdjęć swoich się nie ma więc trzeba je komuś ukraść. O dziwo bawią się w to też renomowane szkółki. Ostatnio np. od właściciela dużej i znanej szkółki (nazwy nie wymienię bo zapłacili odszkodowanie) usłyszałem informację, że zdjęcia nie brał od nas ze strony lecz z google. I ręce mi opadły... Nie wiem czy to jest głupota czy poczucie bezkarności...

Wczoraj np. wykryłem nasze fotki w kolejnym sklepie. Właścicielka dziś napisała, że jej zdaniem za to prokurator nie grozi tylko proces cywilny który będzie trwał długo i zaproponowała 200 zł. odszkodowania. Sprawa jutro trafi na policję...

 

Mniej więcej raz na miesiąc zdajduję coś takiego, cześć idzie na policję część kończy się ugodą i zapłaceniem odszkodowania. Nie warto przymykać oczu i zadawalać się usunięciem fotek! Kara powinna być dotkliwa!

Edytowane przez M_Surowinski
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zastanawiam się czy zdjęcia powojników nie pochodzą ze strony clematis.com.pl?

Zdjęcie hortensji "Anabelle" trzymanej rękoma widziałam na którejś ze stron należących do BBC.

Panie Mariuszu, ale przynajmniej Pana strony są wysoko pozycjonowane na google :)

Edytowane przez Elfir
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tam jest sporo fotek kradzionych, tyle, że ze stron zagranicznych. Zobacz np. nieśmiertelne zdjęcie do Festuca punctoria, które robi karierę na allegro od lat :)

Co do google - zdjęcia zamieszczamy dla innych ale nie do celów zarobkowych. Jak ktoś chce zarabiać to może kupić prawa autorskie. Dobrej fotki nie robi się pod budką z piwem. ACTA - czy wejdzie czy nie... Nasz wymiar sprawiedliwości tego nie przerobi... Wystarczy skutecznie stosować obecne prawo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czytałem wczoraj Wasze dyskuje z kolega od projektów robionych butem :) i powiem prawdę, że mu się dziwię odwagi. Ja znam stronę i projektanta i wykonawcy bo obiema rzeczami się zajmuję, obecnie coraz rzadziej, bo szkółka, ale sie zdarza :) Nie odważyłbym się robić tak ogrodu. Nie dlatego, że bym nie potrafił zrobić czegoś przyzwoitego "z marszu" ale dlatego, że bałbym sie ewentualnych sporów jak miało to być. A tak - jest zaakceptowany "papier". Oczywiście ogród to nie dom i centymetry nie grają roli.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Elfir, Ty masz pamięć wzrokową. Zajrzyj raz jeszcze i obejrzyj fotkę molinia 'Karl Foerster' i zobacz jej kwiatostany... Po co ktoś je "malował" na czerwono? Tak kwitna niektóre prosa czy Eragrostis spectabilis! A w opisie jest 2,2 wysokości i łukowata. W rzeczuwistości 1,5 m i wyprostowana, ew. lekko V-kształtna. Czyli jeszcze kłamią w opisie. A to przecież znana odmiana, żadna nowość. Edytowane przez M_Surowinski
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mówiąc szczerze, po tym, co widuję na allegro nic mnie nie zdziwi. Z resztą wiele razy widziałam również na stronach zagranicznych podrasowane w programach graficznych zdjęcia roślin.

 

Ludzie kupują nasiona "trawy pampasowej" czy "mrozoodpornego bambusa" i są zdziwieni, że nic nie wyrasta, albo wyrasta coś kompletnie innego.

Jako "mrozoodporny bambus" sprzedaje się rdest sachaliński.

Albo ludzie kupują "ognisty krzew", czyli zwykłą trzmielinę oskrzydloną i są potem zdziwieni, że to zwykły krzak: zielony i niepozorny, a jesienią czerwony kolor jest tydzień, bo potem liście opadają. A na zdjęciach widać rażącą czerwień albo wręcz róż.

 

Najbardziej bawią mnie nasiona "bonsai" :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czytałem wczoraj Wasze dyskuje z kolega od projektów robionych butem :)

 

Wymaga to pełnego zaufania do projektanta, jak do lekarza przed operacją.

Na zasadzie "wierzymy, że to będzie dla nas najlepsze".

Nie wiem czy to zależy od wyrobionej marki czy od możliwości wyboru klientów, z jakimi chce się współpracować?

 

 

Tak przy okazji w kwestii twojej encyklopedii:

- przydałoby się podawanie proponowanej gęstości nasadzenia (szt/m2), zwłaszcza dla gatunków łanowych

- teraz masz to porozrzucane po forum ogrodniczym i tutaj, ale przydałaby się jakaś lista traw szybko startujących na wiosnę.

Edytowane przez Elfir
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. Nasona bonsai to rewelacja:bash: Ja widziałem na allegro nasiona traw paskowanych ale to jest nic przy tym!

2. O gęstości pomyślę. Zaczynamy jakieś zmiany z informatykami.

3. Trawy wczesnowiosenne - w sklepie jest artykuł na ten temat. Link do wszystkich artykułów (poradnik o..) jest w stopce.

4. Robiłem różne rzeczy, takie którymi się nie chwale też - bo mi klient co 2 dni donosił rośliny. Ale zawsze był rysunek. To podstawa.

5. Może dyskusja o ACTA doprowadzi do tego, że krętacze jak ci wspomniani wyżej zaczną się bać. Oby.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W poradniku brakuje 3:

1. Wysokie trawy - opublikowany na architekturakrajobrazu.info - ale w zasadzie cały tekst jest na w wątku o trawach

2. Trawy okrywowe - jutro pojawi się na ogrodowisko.pl

3. Trawy do założeń publicznych - za kilka dni podam gdzie będzie opublikowany

 

Wszystkie 3 znajdą się niedługo w poradniku ale to wymaga sporo roboty, bo w tekście każda nazwa jest linkiem do encyklopedii. Zazwyczaj omawiam coś około setki traw...

Jak jest jakieś "zapotrzebowanie" na konkretny temat to proszę o propozycje. Na razie zaczynam trawy "średniej wysokości" w dwóch przedziałach 0,5-1 i 1-1,5 m.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...