Z czego jesteście najbardziej zadowoleni po urządzeniu domu

[mrowkaania]

smieciuch znaczy na wszystko co mozna spalic...smieci rowniez...ciekawe co na to sasiedzi. Moi lubia czasem tak sobie rozpalic w piecu odpadkami roznorakimi. Dym pol ulicy zaslania.

 

zgadza się, ale przecież folii czy plastiku nie włozysz:)wiem, ze niektórzy "wsadzaja" wszystko, ale to potem i problemy z kominem, nie wspominajac o ekologii.wszystko ma swój umiar, ale jak z rozsadkiem sie wykorzystuje taki piec to uwazam, ze warto.

[Elfir]

piec śmieciuch - do palenia wszystkim, co masz pod ręką - w domyśle, śmieciami

[IZA30]

piec "śmieciuch" to piec na wszystko:) papier, drewno, węgiel itp.u nas duuzo jest śmieci- gazety, kartony nawet łupy po ziemniakach-podobno super oczyszczaja komin:) do tego troche drewna i cieplutko w domu.my tez mamy gazowe i z niego korzystamy, a ten piec najbardziej chciał mój maż- zawsze powtarza, że jak wujek Putin zakreci kurek to będzie źle:(i nie żałujemy bo jest to fajne rozwiązanie.projekt zx24 po modyfikacjach.

 

No tak,tego się domyślałam;) A jaki to rodzaj pieca?I ile kosztował?

[queene]

na + :

prysznic w każdej łazience (2) - sprawdzily sie w okresie sylwestrowym jak w domu nocowało kilka dni 8 osób

spiżarka i dodatkowa kuchnia w piwnicy

zsyp na pranie w łazience

przejscie przez garaż

duży, wysoki, przestronny salon z kuchnią częściowo oddzieloną

sypialnia z garderobą

duża garderoba przy wejściu

osobny pokój z kinem domowym

zróżnicowane oświetlenie

inteligentny system sterowania

[telapl]

smieciuch znaczy na wszystko co mozna spalic...smieci rowniez...ciekawe co na to sasiedzi. Moi lubia czasem tak sobie rozpalic w piecu odpadkami roznorakimi. Dym pol ulicy zaslania.

 

to zadzwonić na straż miejska, za to należy się mandat. I w żadnym wypadku nie chodzi tu o tą nieszczęsna ekologię, bo wiadomo jaki niektórzy ludzie maja do tego stosunek, ale o własne(lub swoich nieświadomych niczego dzieci) ZDROWIE! przeciez to jest mega trujące, wytwarzają się mocno rakotwórcze dioksyny itd....

[optymistka1719506824]

Najbardziej zadowolona jestem z :

-osobnej garderoby ( chociaż mogłaby być trochę większa )

-ze spiżarni - super się sprawdziła w okresie przedświątecznym i świątecznym; trzymałam tam niektóre potrawy, lepiłam pierogi; większy bałagan został w spiżarni

-z pralni- mam tam pralkę i małą wannę ( 65x100 ) idealną do opłukania kwiatów, kąpania psa, mycia butów itp-super sprawa tym bardziej, że jest usytuowana w przejściu między domem i garażem;

-z wyboru projektu-w pełni spełnia nasze oczekiwania;

-z wyboru projektu domu parterowego- wcześniej mieliśmy dom z poddaszem, ale parterówka to jest to;

-z białych lakierowanych mebli kuchennych;

-z prysznica bez brodzika i bez żadnych drzwi; jest tylko zasłonka i sprawdza się idealnie i wcale nie psuje wyglądu łazienki;

-z dużego, dwustanowiskowego garażu

-z desek merbau w części dziennej, żałuję, że nie zrobiliśmy ich też w części sypialnianej, ale koszty.....

[bitter]

Nefer już to zachwalała więc ja tylko dodam. Od kilku dni jestem posiadaczem młynka na odpadki pod zlewem. R E W E L A C J A. Nawet przestałem ganiać córkę żeby obierała ziemniaki, mam frajdę z obierania do zlewu. Po obiedzie wszystkie odpadki sru do zlewu, przed obiadem resztki cebuli, czosnku, odpadków z mięsa ... sru do zlewu Patyczki po rolmopsach wczoraj też pożarło bez problemu. Wrzucam nawet torebki od herbaty choć ten sznurek mnie niepokoi - mocny skubany i boje się, że gdzieś się w końcu jakiś zaplącze choć śladu nie widać aby został. A kosz na śmieci pachnie, że można w nim warzywa myć na obiad ;-) ;-) ;-)

[Nefer]

Bitter Ostożnie z tą herbatą Ja ostatnio ugościłam koleżanki zieloną herbatą (w liściach) i niestety ale było rozkładanie sprzętu :) Nie dał rady temu szczawiowi

Niedługo zauważysz, że po kilku miesiącach zaczyna śmierdzieć. Moja rada : po kilku zmieleniach na włączonym młynku nalej kilka kropli płynu do mycia naczyń.

Jak dalej Ci się nie podoba - zmiel skórki cytryny/pomarańczy/mandarynki lub fusy z kawy. Dobrze trzeba "domielać" wtedy resztki nie zostają.

Ja takie operację robię raz na 5-6 miesięcy ( a ponieważ piję herbatę z cytryną więc nie mam problemu ze środkami

[bitter]

Trochę off top ale co tam: Postanowiłem, że torebki będę wrzucał ale sznurki wylądują w koszu. A co do cytryny i cytrusów - u nas pożeramy tego tony więc dezynfekcja jest na bieżąco Dziś zmroziła mnie inna rzecz. Od wczoraj młynek chodził jakoś głośno. Pomyślałem, że to tak czasem ma być. Potem zanurkowałem z latarką i zobaczyłem kawałki tych wykałaczek od śledzia. Zacząłem je wydłubywać i dalej wali aż w pewnym momencie silnik stanął. No to zanurkowałem dokładniej i o zgrozo znalazłem jakiś kawałek blachy w kształcie litery T wielkości gdzieś półtorej centymetra. Zablokował młynek ... skąd się to g... wzięło nie mam pojęcia. Dzieciaków małoletnich nie mam, nikt się nie przyznaje Na szczęście urządzenie dalej śmiga.

[mrowkaania]

Trochę off top ale co tam: Postanowiłem, że torebki będę wrzucał ale sznurki wylądują w koszu. A co do cytryny i cytrusów - u nas pożeramy tego tony więc dezynfekcja jest na bieżąco Dziś zmroziła mnie inna rzecz. Od wczoraj młynek chodził jakoś głośno. Pomyślałem, że to tak czasem ma być. Potem zanurkowałem z latarką i zobaczyłem kawałki tych wykałaczek od śledzia. Zacząłem je wydłubywać i dalej wali aż w pewnym momencie silnik stanął. No to zanurkowałem dokładniej i o zgrozo znalazłem jakiś kawałek blachy w kształcie litery T wielkości gdzieś półtorej centymetra. Zablokował młynek ... skąd się to g... wzięło nie mam pojęcia. Dzieciaków małoletnich nie mam, nikt się nie przyznaje Na szczęście urządzenie dalej śmiga.

 

bitter a jakiej firmy i jaki model masz ten młynek?ja na poczatku chcialam miec, ale nie zainstalowaliśmy bo troche negatywów poczytałam i że często po prostu śmierdzi z niego, a czytam, ze twój jakiś fajny:)

[skibusia]

Na +: młynek do odpadków, piekarnik parowy, zabudowana kawiarka, suszarka, pralnia, spiżarka, garderoba, dwustanowiskowy garaż, odkurzacz centralny, rekuperator, 3 łazienki (w sumie 2 wanny, 2 prysznice), sauna, duże schody ze spocznikiem, domek ogrodowy.

[compi]

No jak u Carringtonów ; ). Gratki. Zazdroszczę.

[bitter]

bitter a jakiej firmy i jaki model masz ten młynek?ja na poczatku chcialam miec, ale nie zainstalowaliśmy bo troche negatywów poczytałam i że często po prostu śmierdzi z niego, a czytam, ze twój jakiś fajny:)

 

Teka model TR 50.2, 500W mocy. Kosztował cirka 600zł. Moc wystarczająca, przycisk pneumatyczny w blacie. Dziś pożarł wszystkie kości od kurczaka (no może nie wszystkie bo od udek wstępnie zmielił mój York i zajęło mu to 5 sekund, znaczy młynkowi nie psinie. To naprawdę jest rewelacja. A czy śmierdzi to nie wiem bo ja mam go 3 dni. Specjalnie po Twoim poście zajrzałem ... pachnie pomarańczami bo zmieliłem kilka skórek ostatnio

[qqlio]

Na +: młynek do odpadków, piekarnik parowy, zabudowana kawiarka, suszarka, pralnia, spiżarka, garderoba, dwustanowiskowy garaż, odkurzacz centralny, rekuperator, 3 łazienki (w sumie 2 wanny, 2 prysznice), sauna, duże schody ze spocznikiem, domek ogrodowy.

 

Co do mlynka - trzeba pamietac, ze nie jest zalecany (czasem wrecz zakazany) przy zainstalowanych przydomowych oczyszczalniach.

Pzdr

[Nefer]

Co do mlynka - trzeba pamietac, ze nie jest zalecany (czasem wrecz zakazany) przy zainstalowanych przydomowych oczyszczalniach.

Pzdr

 

Chyba odwrotnie - dzięki młynkowi bakterie mają co jeść. Jego zastosowanie przy kanalizie jest nieco bez sensu, ale tu już zostaje wygoda.

[compi]

Chodzi być może o mielenie resztek surowego mięsa, szczególnie krwistego. A więc kości surowe itp też. Bakteryjki nie dają sobie podobno z tym rady.

[Nefer]

Młynek długo nie pociągnie jeśli będzie się w nim mieliło mięso i kości.

W młynku można mielić tylko odpady miękkie i nie włókniste. Obierki warzyw, skorupki jajek, skórki owoców itp. Mięso jest włókniste i to numer na raz.

[qqlio]

Chyba odwrotnie - dzięki młynkowi bakterie mają co jeść. Jego zastosowanie przy kanalizie jest nieco bez sensu, ale tu już zostaje wygoda.

 

Nie, nie odwrotnie. Tak jak napisalem.

Obciazenie POS jest wtedy za duze i niewlaciwego typu.

Bakterie zywia sie reszkami produkowanymi w innym pomieszczeniu niz kuchnia.

Wystarczy siegnac do instrukcji obslugi POS i kazdy sobie sprawdzi, jakie sa zalecenia dla jego instalacji.

 

Pzdr

[bitter]

Nie mam oczyszczalni nie będzie problemu

[skibusia]

No jak u Carringtonów ; ). Gratki. Zazdroszczę.

 

Przepraszam, to do mnie?