Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 263
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Aby wykonać szalunek schodów zabiegowych to wpierw trzeba narysować te schody (czyli zaprojektować).

Schody takie muszą spełniać wymagania prawa budowlanego.

Chodzi tu o wysokość i szerokość stopni.

Nie polegajcie na wiedzy majstrów. 90% z nich nie ma tej wiedzy (i co gorsza do tego się nie przyznaje).

Ja narysowałem dokładnie swoje schody i też mi sknocił, musiałem rozbijać i poprawiać.

Zwykle popełniane są trzy błędy :

1. Niewłaściwa wysokość najwyższego stopnia (w stanie surowym jest inna od pozostałych, bo bedzie wylewka)

2. Niewłaściwe usytuowanie krawędzi stopni zabiegowych, powodujące stromiznę na zakręcie.

Jak się komuś stopa obsunie to noga leci przez kilka stopni.

3. Przekroczenie przepisowej liczby stopni, nie oddzielonych spocznikiem (w jednym biegu).

Jest kilka podręczników, którymi może się wesprzeć inwestor z wykształceniem technicznym.

N.p. "Żeńczykowski", lub tłumaczenie z czeskiego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 years później...

Witam i proszę o radę...

Za kilka dni będę miał szalowane schody zabiegowe i po zrobieniu ostatecznych pomiarów i wylaniu fundamentu wyszło, że stopni będzie 15 o wym. wys=17,5cm, dług=27cm ale na zabiegu (w połowie wysokości wypada prawie 5 stopni. Szerokość schodów to 95cm.

Jak uważacie czy 5 stopni na zabiegu to nie będzie zbyt strome? Mogę jeszcze spróbować zmienić długość stopni np. na 25cm i dzięki temu zabieg by miał 4 stopnie.

Co o tym sądzicie?

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A nie ma możliwości zrobienia schodów dwubiegowych ?

Moim zdaniem są dużo wygodniejsze :wink:

 

No właśnie sie nie da :( . Schody umiejscowione są w narożniku ścian nośnych i ograniczone przestrzenią, z resztą strop już odlany i nie ma możliwości korekty. Sprawa się trochę rypła gdyż wg projektu miejsca na schody miało być o 20 cm więcej ale podczas szalowania stropu okazało się, że podciąg musiał być o te 20cm przesunięty kosztem schodów (tak to bywa przy rozbudowie) i teraz zagwózdka.

Pozdr...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest taki "chwyt" zmniejszający stromość w miejscu zabiegu (skrętu).

Polega on na tym, że jeśli mamy 5 stopni zabiegowych w obrębie skrętu, to 2 stopnie powyżej i 2 poniżej też wykonujemy jako "pseudozabiegowe".

Mianowicie stopnie te nie są prostokątne (27x95cm), lecz po stronie osi skrętu mają n.p. tylko 20cm, zaś po stronie przeciwnej 34cm.

Dzięki temu stopnie zabiegowe mogą mieć po stronie skrętu kilka centymetrów, a nie zero i przeraźliwą stromiznę.

Można to określić : wchodzimy w skręt już 2 stopnie przed skrętem.

Trzeba to rozrysować i murarzy przypilnować, bo zwykle kiwają głowami, ale nie wiedzą o co chodzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zabieg winien być tak wykonany, by po stronie skrętu żaden schód nie miał szerokości "0"

Najlepiej zawsze 10 cm.

Wówczas schody są bezpieczne.

nie do końca tak

szerokość stopni po wewnętrznej stronie schodów jest bardzo różna przy schodach zabiegowych, aby była jednakowa ,wszystkie stopnie muszą być zabiegowe

generalnie przy projektowaniu schodów najważniejsz jest linia podziałowa schodów, czyli linia schodów na której stawiamy zazwyczaj stopę.

Szerokość każdego stopnia mierzona na lini podziałowej powinna być jednakowa,

W tym konkretnym przypadku proponuję powiększyć liczbę stopni zabiegowych ( zabieg łagodniejszy), sugerował to Zbigniew Rudnicki, ale koniecznie trzymać się lini podziałowej- szerokość stopni zabiegowych mierzona około 45-50 cm od wew poręczy powinna być równa szerokości stopni prostych (27 cm)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napisałem najlepiej.....

Może to byc również nieco mniej....

 

Ważne jest to co napisał MARIO345: szerokość stopni mierzona na linii stawiania stopy powinna być zawsze taka sama i najkorzystniej nie mniejsza niż szerokość typwego przepisowego stopnia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Duży Boban - pewnie że chciałabym mieć szersze - ale cała klatka schodowa ma 2m szerokości, czyli każdy schód ma po 100cm szerokości, a poza tym nie chodzę przy słupku (po wewnętrznej stronie) tylko na środku i nie zauważyłam jakiegos dyskomfortu :):):).

A czy są źle wykonane - może - dla mnie bomba, porównaj te zabiegi z tym co mają niektórzy FORUMOWICZE.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za odpowiedzi ale wciąż nie wiem czy w tej konkretnej sytuacji lepiej dać 5 stopni na zabiegu i stopnie szer 27cm czy 4 stopnie na zabiegu i stopnie szer 25cm.

Chyba nie do końca wyjaśniłem, że zabieg to 90stopni a nie 180.

Pozdr...

 

Schodo o długości stopnicy 25 cm też mogą być wygodne, więc się tego nie obawiaj. Moim zdaniem te 17,5 cm wysokości to trochę dużo i to może w przyszłości stwarzać problemy (jeżeli nie dla Ciebie to dla dzieci). Jeżeli możesz to skróć stopnice, wstaw dodatkowy schodek i zmniejsz ich wysokość.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...