oxa 10.08.2006 08:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Sierpnia 2006 kurcze też mieliśmy położyc, co innego w takim racie na podgrzewaną podłogę? Kafli nie chcę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lagerfeld 10.08.2006 09:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Sierpnia 2006 my mamy w desce barlineckiej (orzech amerykański) całą powierzchnię poddasza czyli 3 sypialnie i korytarz. niby wszystko okej (użytkujemy intensywnie od 2 miesięcy) ale wkurza mnie podobnie jak boorga te uginanie się i świadomość a często odczucie, że jest to podłoga pływająca. Tym bardziej jest to wkurzające że na dole mamy solidną klejoną przemysłówkę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kuleczka 10.08.2006 12:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Sierpnia 2006 Fakt, różnica jest ogromna. Wszędzie mam klejony, tylko w 2 sypialniach barlinecką i wkurza mnie odgłos podczas chodzenia po "barlinku". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kiwal 10.08.2006 15:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Sierpnia 2006 Fakt, różnica jest ogromna. Wszędzie mam klejony, tylko w 2 sypialniach barlinecką i wkurza mnie odgłos podczas chodzenia po "barlinku". Ok ale Barlinka mozna rowniez przykleic i wtedy pozbywamy sie tych wszystkich odglosow. Dlaczego tego nikt nie robi? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lagerfeld 10.08.2006 16:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Sierpnia 2006 Dlaczego tego nikt nie robi? no to jest dobre pytanie. jak pamiętam nasze wędrówki za podłogami to chcieliśmy klejone dechy bo trwalsze (czytaj: stabilniejsze) bez odgłosu itp. i pamiętam - co charakterystyczne - że 95 % sprzedawców mówiło, że do klejenia się nie nadaje bo to panie podłoga pływająca jest a poza tym może przy naprężeniu pęknąć itp. co więcej - na kastingach na parkieciarzy 100 % mówiło, że się tego typu dech nie klei bo będą pękać. w czym tkwi problem ??? mało wiedzy, brak szkoleń, brak chęci do roboty ? ostatecznie mam na górze podłogę nie klejoną i tak sobie teraz myślę, że to może i dobrze bo za parę lat - jak będzie mnie stać - to zerwę panele i przykleję prawdziwą podłogę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ewik_1 10.08.2006 17:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Sierpnia 2006 Ja co prawda nie mam barlinka, ale balticwood, ale u mnie nie ma efektu stukania, czy pływajacej podłogi. Wszystko byłoby ok, gdyby nie miekość tych desek, są porysowane, maja wgniecenia od mebli. Moja teściowe pomalowała swoje silnym połyskującym lakierem i u niej jest w porządku, my niczym nie malowaliśmy. W zasadzie po 5 latach użytkowania wygląda przyzwoicie. Ale w domu wolałabym pakiet dębowy, taki tradycyjny, bo ma inny klimat. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kuleczka 10.08.2006 22:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Sierpnia 2006 Fakt, różnica jest ogromna. Wszędzie mam klejony, tylko w 2 sypialniach barlinecką i wkurza mnie odgłos podczas chodzenia po "barlinku". Ok ale Barlinka mozna rowniez przykleic i wtedy pozbywamy sie tych wszystkich odglosow. Dlaczego tego nikt nie robi? Niby tak, ale w sklepie odradzali i doświadczony parkieciarz też odradzał takie rozwiązanie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kofi 10.08.2006 23:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Sierpnia 2006 Mnie się parę godzin temu wylało na przedpokój z deski kilka m3 wody. Jak jej szlag nie trafi odszczekam wszystko złe, co o niej powiedziałam. Och, jak bym chciała móc odszczekać Wody było po kostki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kiwal 11.08.2006 06:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Sierpnia 2006 Mnie się parę godzin temu wylało na przedpokój z deski kilka m3 wody. Jak jej szlag nie trafi odszczekam wszystko złe, co o niej powiedziałam. Och, jak bym chciała móc odszczekać Wody było po kostki Szczerze współczuje. Daj znać co sie z nią stało. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
boorg 11.08.2006 08:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Sierpnia 2006 Dlaczego tego nikt nie robi? no to jest dobre pytanie. jak pamiętam nasze wędrówki za podłogami to chcieliśmy klejone dechy bo trwalsze (czytaj: stabilniejsze) bez odgłosu itp. i pamiętam - co charakterystyczne - że 95 % sprzedawców mówiło, że do klejenia się nie nadaje bo to panie podłoga pływająca jest a poza tym może przy naprężeniu pęknąć itp. co więcej - na kastingach na parkieciarzy 100 % mówiło, że się tego typu dech nie klei bo będą pękać. w czym tkwi problem ??? mało wiedzy, brak szkoleń, brak chęci do roboty ? ostatecznie mam na górze podłogę nie klejoną i tak sobie teraz myślę, że to może i dobrze bo za parę lat - jak będzie mnie stać - to zerwę panele i przykleję prawdziwą podłogę Panele drewniane można kleić do podłogi. Konstrukcja paneli jest bardzo podobna do parkietu warstwowego. Warstwę wierzchnią stabilizuje poprzecznie przyklejona warstwa małych lamelek. Jedyna różnica to spód. W panelach dodatkowo jest przyklejony tzw. przeciwciąg. Niweluje on działanie warstwy wierzchniej: ale jest on technologiczną koniecznością wymuszoną przez samą budowę panela (drewno przy 3-3,5 mm grubości wygięłoby się w pióro, dlatego potrzebujemy sił równoważących tą cechę). Dzięki temu panel drewniany możemy położyć jako podłogę pływającą a parkiet warstwowy nie (mimo wielu podobieństw). Dodatkowo zamieszania dostarczają sami producenci. Ich polityka jest niespójna a zalecenia techniczne są skrajnie różna. Przykłady: 1. Barlinek. Początkowo (około 2000 roku) zabraniał przyklejania do podłogi, potem (około 2002 roku) dopuszczał taką możliwość aby po niecałym roku znowu zabraniać. W połowie 2004 roku znowu doszedł do wniosku, że można i stanowisko to zajmuje do dziś. A co zmieniło się w budowie samej deski??? NIC (poza dodaniem pióro-wpustu do montażu bezklejowego i kombinacji z lakierami/olejami). 2. Baltic Wood. Ci co najmniej są niezmienni w poglądach. Od samego początku zabraniają. 3. Haro. Zawsze można było przykleić a przy ogrzewaniu podłogowym to nawet zalecali to zrobić. itp. itd. Konia z rzędem dla tego kto odgadnie logikę , którą posługują się technicy w poszczególnych firmach. Jak widać, mając te same dane, można dojść do skrajnie różnych wniosków. Niechęć parkieciarzy/układaczy do klejenia paneli do podłoża można prosto wytłumaczyć. Od kiedy pojawiły się zakończenia do bezklejowego montażu podłóg przy podłogach pływających usprawniły pracę. Przy podłogach klejonych stały się przekleństwem. Jako, że łączenia bezklejowe są robione w dużej precyzji, ubrudzenie ich klejem powoduje olbrzymie trudności przy montażu. Mnóstwo czasu traci się na czyszczenie kleju (a to jest czas, którego jest ograniczona ilość - kleje poliuretanowe maja krótki czas pracy otwartej). Poprzednia generacja paneli (tradycyjny pióro-wpust) pod tym względem byla jak parkiet: głębokość wpustu była większa niż długość pióra. Było gdzie przepchać nadmiar kleju. Jeszcze została sprawa pękania desek . Bardzo fajna teoria. W/G tej teorii deski lite nadają sie tylko na beczki ( bo wyginają się) a belki do spławiania Wisłą (bo kręcą sie jak wysychają). Reasumując: Klejenie nie zawsze jest dobrym rozwiązaniem. Jeżeli stosujecie czasowe rozwiązania, to przy drewnianych panelach to duży błąd. Podłogi pływające mają jedną zaletę: jak je zerwiecie i wywalicie na śmiecie, macie gotową wylewkę do położenia czegokolwiek innego. Spróbujcie zerwać lity parkiet przyklejony poliuretanem bez rujnowania wylewki - to jest dopiero wyzwanie!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
diablica102 15.08.2006 08:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Sierpnia 2006 Podzielcie sie uzytkownicy swoimi spostzezeniami z uzytkowania deski barlineckiej. Dlaczego tak dlaczego nie? Zalozylibyście jeszcze raz taką deske? Dlaczego? ja załozyłam deske barlinecka i drogo za nią płaciłam ale już jej nie założe w nowym domku, który się buduje, pomimo przyklejonych osłonek na wszystko co się rusza po podłodze i stoi np. krzesła- niestety mam ślady starć, dziecko przejedzie czyms ostrym nie daj boze juz masz biały ślad NIGDY WIĘCEJ TAKIEJ PODŁOGI Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kiwal 15.08.2006 11:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Sierpnia 2006 Podzielcie sie uzytkownicy swoimi spostzezeniami z uzytkowania deski barlineckiej. Dlaczego tak dlaczego nie? Zalozylibyście jeszcze raz taką deske? Dlaczego? ja załozyłam deske barlinecka i drogo za nią płaciłam ale już jej nie założe w nowym domku, który się buduje, pomimo przyklejonych osłonek na wszystko co się rusza po podłodze i stoi np. krzesła- niestety mam ślady starć, dziecko przejedzie czyms ostrym nie daj boze juz masz biały ślad NIGDY WIĘCEJ TAKIEJ PODŁOGI To widze ze panele laminowane sa dużo trwalsze od beski barlineckiej. Chyba sie nie opłaca inwestowac w Barlinka;-( Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pi0tr 15.08.2006 13:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Sierpnia 2006 ładna, ciepła, cicha, ale strasznie się rysuje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
myszkaxs 15.08.2006 13:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Sierpnia 2006 Niechęć parkieciarzy/układaczy do klejenia paneli do podłoża można prosto wytłumaczyć. Od kiedy pojawiły się zakończenia do bezklejowego montażu podłóg przy podłogach pływających usprawniły pracę. Przy podłogach klejonych stały się przekleństwem. Jako, że łączenia bezklejowe są robione w dużej precyzji, ubrudzenie ich klejem powoduje olbrzymie trudności przy montażu. Mnóstwo czasu traci się na czyszczenie kleju (a to jest czas, którego jest ograniczona ilość - kleje poliuretanowe maja krótki czas pracy otwartej). Poprzednia generacja paneli (tradycyjny pióro-wpust) pod tym względem byla jak parkiet: głębokość wpustu była większa niż długość pióra. Było gdzie przepchać nadmiar kleju. Jeszcze została sprawa pękania desek . Bardzo fajna teoria. W/G tej teorii deski lite nadają sie tylko na beczki ( bo wyginają się) a belki do spławiania Wisłą (bo kręcą sie jak wysychają). Reasumując: Klejenie nie zawsze jest dobrym rozwiązaniem. Jeżeli stosujecie czasowe rozwiązania, to przy drewnianych panelach to duży błąd. Podłogi pływające mają jedną zaletę: jak je zerwiecie i wywalicie na śmiecie, macie gotową wylewkę do położenia czegokolwiek innego. Spróbujcie zerwać lity parkiet przyklejony poliuretanem bez rujnowania wylewki - to jest dopiero wyzwanie!!! w takim razie Boorg jako doświadczony spec od podlogi co polecasz z paneli drewnianych jako "godna relacja cena do jakosci" ? skoro deska barlinecka odpada - moze jest jakas firma która nie tylko ma ladne foldery reklamowe. Kahrs, Tarkett, Witex? co sadzisz o tych firmach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
diablica102 15.08.2006 15:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Sierpnia 2006 nie polecam nie polecam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
boorg 16.08.2006 21:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Sierpnia 2006 ...1. co polecasz z paneli drewnianych jako "godna relacja cena do jakosci" ?... ... 2. skoro deska barlinecka odpada - moze jest jakas firma która nie tylko ma ladne foldery reklamowe. Kahrs, Tarkett, Witex? co sadzisz o tych firmach... Ad. 1. Bardzo zwodnicze założenie. Ad.2. Mój mini ranking: 1. Karsh - wysoka jakość wykonania. 2. Tarkett - oni wymyślili panel drewniany. 3. Haro - idealne do klejenia, niemiecka solidność. 3. Witex - niemiecka solidność. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nika19 18.08.2006 12:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Sierpnia 2006 a balticflor? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
boorg 19.08.2006 22:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Sierpnia 2006 a balticflor? Normalny panel drewniany. Części drewniane przywożone z Finlandii, technologia ze Szwecji, maszyny z Hameryki, montaż w Polsce. Reasumując: Balticfloor... ...to po prostu składak. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kaśkam 20.08.2006 12:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Sierpnia 2006 Witam.Od października mieszkam w nowym domu z deską barlinecką (iroko) ułożoną na klej. Jest super. Jedna wada. Jednak się rysuje.Mino to nie zamieniłabym jej na bukowy parkiet jaki miałam wcześniej. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kofi 20.08.2006 19:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Sierpnia 2006 Mnie się parę godzin temu wylało na przedpokój z deski kilka m3 wody. Jak jej szlag nie trafi odszczekam wszystko złe, co o niej powiedziałam. Och, jak bym chciała móc odszczekać Wody było po kostki Szczerze współczuje. Daj znać co sie z nią stało. Mam wrażenie, że troszkę puchnie i jakby się uginała, jak się po niej chodzi. Ciekawe, co będzie dalej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.