Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Czy ktoś wie, co to za zaraza grasuje po świecie? Jest nas czwórka w domu i wszyscy leżymy. Ja już drugi tydzień. Objawy: wysoka temperatura, powyżej 39, katar, ból gardła, suchy kaszel. Zachorowaliśmy w ciągu 2 dni. Wszyscy na antybiotykach.

Nawet nie ma kto pójść do kiosku po bułki i mleko.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/71072-czy-jest-kto%C5%9B-te%C5%BC-chory/
Udostępnij na innych stronach

Czy ktoś wie, co to za zaraza grasuje po świecie? Jest nas czwórka w domu i wszyscy leżymy. Ja już drugi tydzień. Objawy: wysoka temperatura, powyżej 39, katar, ból gardła, suchy kaszel. Zachorowaliśmy w ciągu 2 dni. Wszyscy na antybiotykach.

Nawet nie ma kto pójść do kiosku po bułki i mleko.

 

Przez pogodę wszystko.

Jakieś zmutowane bakterie się potworzyły....

Moi rodzice i brat też brali antybiotyki.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/71072-czy-jest-kto%C5%9B-te%C5%BC-chory/#findComment-1586407
Udostępnij na innych stronach

Czy ktoś wie, co to za zaraza grasuje po świecie? Jest nas czwórka w domu i wszyscy leżymy. Ja już drugi tydzień. Objawy: wysoka temperatura, powyżej 39, katar, ból gardła, suchy kaszel. Zachorowaliśmy w ciągu 2 dni. Wszyscy na antybiotykach.

Nawet nie ma kto pójść do kiosku po bułki i mleko.

 

A ja myślałem, że u Was to Grzańcem Galicyjskim wszystko się wyleczy...

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/71072-czy-jest-kto%C5%9B-te%C5%BC-chory/#findComment-1586443
Udostępnij na innych stronach

Czy ktoś wie, co to za zaraza grasuje po świecie? Jest nas czwórka w domu i wszyscy leżymy. Ja już drugi tydzień. Objawy: wysoka temperatura, powyżej 39, katar, ból gardła, suchy kaszel. Zachorowaliśmy w ciągu 2 dni. Wszyscy na antybiotykach.

Nawet nie ma kto pójść do kiosku po bułki i mleko.

 

no dobra. Mogę podrzucić wam te bułki i mleko. Chyba, że to tak daleko, że nie dam rady :roll:

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/71072-czy-jest-kto%C5%9B-te%C5%BC-chory/#findComment-1586476
Udostępnij na innych stronach

Gdzieś kiedyś słyszałem, że : "...człowiek taki chory a tu nawet nie ma kto mu podać szklanki wódki...", a tak poważnie to panuje wredny wirus powodujący zapalenie płuc. Także witaminki, na cebulkę i starać się unikać skupisk ludności.
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/71072-czy-jest-kto%C5%9B-te%C5%BC-chory/#findComment-1588244
Udostępnij na innych stronach

Ja dziś właśnie niuńkę odstawiłam do szpitala z obustronnym zapaleniem płuc :o mała kaszle, nie ma gorączki. Ryczy w szpitalu, że jej się nudzi i chce wracać do domu :o teraz jest z nią moja mama, ja jadę na noc. Mąż w pracy. Wariatkowo. I jeszcze jutro musimy jechać do fabryki konstrukcji dachowych ,bo wpuszczają nasz dach na produkcję i trzeba wszystko dokładnie sprawdzić. Ehhh..
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/71072-czy-jest-kto%C5%9B-te%C5%BC-chory/#findComment-1588821
Udostępnij na innych stronach

Wiecie co, najbardziej śmieszą mnie te reklamy Actimela. Udowodniono naukowo, że te jogurty wcale nie szkodzą ale i nie pomagają. Najważniejsze to owoce i warzywa (szczególnie dla dzieci) - tylko nie pryskane, a dla nas dorosłych polecam ecomer (biorę z żoną od dwóch lat - szczególnie w okresie jesienno-zimowym). Odpukać jak narazie nic. W każdym bądź razie Agnieszka, życzę córce szybkiego powrotu do zdrowia. Najważniejsze że jest pod dobrą opieką w szpitalu. Ja trzy lata temu chodziłem z zapaleniem płuc, lekarz rodzinny mi nie wykrył - swoją drogą leczył mnie flegaminą, później strzeliło mi płuco od kaszlu (miałem odmę płuc z przemieszczeniem śródpiersia i naciskiem na serce). Lekarz rodzinny stwierdził, że za szybko serce mi bije i dał mi tabletki na zwolnienie akcji serca, a serce było uciskane przez powietrze w klatce piersiowej. Chodziłem przez dwa tygodnie na 1-m płucu. Dopiero jak się uparłem to zrobili mi zdjęcie płuc i wszyscy zdziwieni, że ja jesszcze w takim stanie chodzę, a powinienem mieć duszności... operacje, komplikacje, itp...Szkoda słów, było, minęło
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/71072-czy-jest-kto%C5%9B-te%C5%BC-chory/#findComment-1589011
Udostępnij na innych stronach

  • 2 months później...

Trzeba zakupić książkę ,,Kuracja Życia" w/g Dr. Clarka ,do tego zapper ((można kupić na targach Medycyny Naturalnej ) i zapominamy o antybiotykach

8) Mam i używam. Jeden z lepszych zakupów :do tego medolight i nie chodzę już do apteki, chyba że tylko po zioła 8).

Pozdr. :D :D :D

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/71072-czy-jest-kto%C5%9B-te%C5%BC-chory/#findComment-1744313
Udostępnij na innych stronach

Trzeba zakupić książkę ,,Kuracja Życia" w/g Dr. Clarka ,do tego zapper ((można kupić na targach Medycyny Naturalnej ) i zapominamy o antybiotykach

8) Mam i używam. Jeden z lepszych zakupów :do tego medolight i nie chodzę już do apteki, chyba że tylko po zioła 8).

Pozdr. :D :D :D

 

A co to jest?

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/71072-czy-jest-kto%C5%9B-te%C5%BC-chory/#findComment-1757248
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month później...

oxa

To jest zestaw domowego lekarza do samodzielnego leczenia bez skudków ubocznych .bardzo przydatny na wsi .Do lekarza daleko :wink: i wszyscy mogą się sami leczyć .dobrze jest mieć jeszce książkę ,,Kuracja życia w\g Dr Clarka"

http://www.medolight.pl/

http://www.bioter.pl/produkty/zapper.htm

Miłej lektury :D

Pozdr. :D

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/71072-czy-jest-kto%C5%9B-te%C5%BC-chory/#findComment-1850945
Udostępnij na innych stronach

.....do samodzielnego leczenia bez skudków ubocznych .bardzo przydatny na wsi ....

.Przyznam ,że nawet nie mialem w reku tych ksiażek i może nie powinienem zabierać głosu ale zastanawia mnie tylko co autor miał na myśli? Patrz wyżej.Co rozumiesz przez powiedzenie
do samodzielnego leczenia bez skudków ubocznych
.Wynika z tego ,że jak idziesz do lekarza to możesz liczyc na powikłania po jego diagnozie :roll: :wink: ??.I dlaczego akurat na wsi :D :D :wink: ...w mieście nie działa leczenie książkowe? :o :wink: Nie zgadzam się ,że bogata lektura zastąpi lekarza.Zgadzam się za to ,że w/w lektura pomaga w nabieraniu doświadczenia,w szybszym rozpoznawaniu tego co się może objawić w naszym organizmie,uczy nas być może jak w skrajnych wypadkach pomóc własnemu sobie.Czego dotyczyć może takie leczenie?Czy chodzi Ci o ogólny zarys ,czy sa tam też przypadki ,ktore nazywają sie np.medycyną niekonwencjonalna?
To jest zestaw domowego lekarza....
mam rozumieć ,że np. sa tam rownież sposoby by ominąc szerokim łukiem stomatologa,kardiologa itp.Bez urazy.

 

ser.pozdr.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/71072-czy-jest-kto%C5%9B-te%C5%BC-chory/#findComment-1851015
Udostępnij na innych stronach

Ja właśnie leżę chora :-?

Wczoraj mnie rozłożyło a dziś idę do lekarza. Mam nadzieję, ze córci nie zarażę ani męża - choć on wczoraj w czapce i kapturze na głowie, w strugach deszczu budował garaż :roll: a dziś już pokasłuje :roll:

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/71072-czy-jest-kto%C5%9B-te%C5%BC-chory/#findComment-1851127
Udostępnij na innych stronach

U nas wszyscy po kolei łóżkowali, w tej chwili starszy syn jest na antybiotyku, (który przepisał mu lekarz bardzo stroniący od tego typu leczenia, ale wywiązało się zapalenie ucha)

Ja ocalałam i jak zwykle robiłam za pielęgniarkę :p

Moja metoda, to branie dużych ilości rutinoscorbinu, podczas wirusa w domu, 3 razy po 2 tabl dziennie.

Szkoda tylko, że ominął nas fajny, planowany wyjazd.......ale co się odwlecze, to nie uciecze :wink:

Czasem trzeba i pochorować.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/71072-czy-jest-kto%C5%9B-te%C5%BC-chory/#findComment-1851178
Udostępnij na innych stronach

Ja właśnie leżę chora :-?

Wczoraj mnie rozłożyło a dziś idę do lekarza. Mam nadzieję, ze córci nie zarażę ani męża - choć on wczoraj w czapce i kapturze na głowie, w strugach deszczu budował garaż :roll: a dziś już pokasłuje :roll:

 

zdrówka ,życzę. :wink:

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/71072-czy-jest-kto%C5%9B-te%C5%BC-chory/#findComment-1852112
Udostępnij na innych stronach

Ja właśnie leżę chora :-?

Wczoraj mnie rozłożyło a dziś idę do lekarza. Mam nadzieję, ze córci nie zarażę ani męża - choć on wczoraj w czapce i kapturze na głowie, w strugach deszczu budował garaż :roll: a dziś już pokasłuje :roll:

 

zdrówka ,życzę. :wink:

 

Dzięki :wink: Własnie zaczęłam 7-dniową kurację antybiotykiem - mam nadzieję, ze szybko pomoże bo głowa mi pęka :roll:

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/71072-czy-jest-kto%C5%9B-te%C5%BC-chory/#findComment-1852441
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...