komentarze do akowego gniazdka

[aka z Ina]

po kolei to co pamiętam:

-barek to tylko symulacja mojej kolezanki, u mnie napewno go nie będzie

-koszt piwnicy mieliśmy dokładnie przeliczony i niestety to jest jedyny argument dla ktorego z niej zrezygnowałam .Koszt pobudowania piwnicy spełniajac wszystkie warunki domu energoszczędnego to niestety +kosztowi całeg parteu. Zdecydowaliśmy się na zagospodarowanie niewysokiego stryszku(podpatrzyłam to od innej forumowiczki ze zdjęcia i opisu )

-no właśnie chyba nie za dobrze zrobię pewnie zostawiajac to wejście od naszej sypialnie do wspólnej łazienki , muszę pomyślec o Waszym pomyśle podzielić po równo, kurcze tylko jak mnie przeraża sprzatanie łazienki po dzieciach

-zdjęcia kościólka zostało zrobione w dużym zbliżeniu ,w rzczywistości to kawał drogi

- no tak linia jest na sąsiedniej działce, z którą dzieli mnie jeszcze w przyszłośc(teraz pole)droga, to co mam problem?za blisko?

-kotłowni przy pompie nie trzeba, ponieważ sama pompa jest umieszczana na dworzu a z pomieszczenia przy zejściu do piwnicy z ktorej zrezygnowaliśmy zrobiliśmy pomm na podgrzewacz, centr.odkurzacz i uzdatniacz wody

-napewno w wiatrołapie bedzie duża szafa

-nio i nad balkonami się zastanawiam jeden duży, który będzie znajdowała się dokładnie nad wykuszem(pokoik Kubuli ) napewno zostawimy, bo nie ma okien w dachu a co do tego drugiego to duży znak ? rozważamy zostawić okna balkonowe(więcej światła), ale samego balkonu nie robić tylko takie wyjścia z balustradą

 

to chyba wszystko! i co dobrze, czy żle????

 

pozdrawiam i dziękuję za uwagi i opinie

[Jerzyna]

a kto tak ciekawie zagospodarował stryszek? może i my sie na to skusimy?

 

jeżeli chodzi o linię to jeżeli można się w pobliżu niej budowac (czyt. dostać pozwolenie) to znaczy że nie jest za blisko z punktu widzenia niezbędnych wymogów bezpieczeństwa ale ja osobiście unikałbym takiego sąsiedztwa - przez taka linię zrezygnowąłem z zakupu działki położonej o 50m bliżej drogi.

 

jeśli chodzi o balkony - to trudno je dobrze zaizolować aby nie były mostkami termicznymi

 

Pozdrawiam,

[zk140t]

(...)

koszt piwnicy mieliśmy dokładnie przeliczony i niestety to jest jedyny argument dla ktorego z niej zrezygnowałam .Koszt pobudowania piwnicy spełniajac wszystkie warunki domu energoszczędnego to niestety +kosztowi całeg parteu. Zdecydowaliśmy się na zagospodarowanie niewysokiego stryszku(podpatrzyłam to od innej forumowiczki ze zdjęcia i opisu )

-no właśnie chyba nie za dobrze zrobię pewnie zostawiajac to wejście od naszej sypialnie do wspólnej łazienki , muszę pomyślec o Waszym pomyśle podzielić po równo, kurcze tylko jak mnie przeraża sprzatanie łazienki po dzieciach

-zdjęcia kościólka zostało zrobione w dużym zbliżeniu ,w rzczywistości to kawał drogi

- no tak linia jest na sąsiedniej działce, z którą dzieli mnie jeszcze w przyszłośc(teraz pole)droga, to co mam problem?za blisko?

-kotłowni przy pompie nie trzeba, ponieważ sama pompa jest umieszczana na dworzu a z pomieszczenia przy zejściu do piwnicy z ktorej zrezygnowaliśmy zrobiliśmy pomm na podgrzewacz, centr.odkurzacz i uzdatniacz wody

(...)

 

Witam.

 

Piwnica moim zdaniem jest nieodzowna. Podczas codziennego życia człowiek gromadzi wiele różnych rzeczy (potrzebnych bardziej lub mniej). Na starcie budowania domu zwykle myśli się o części bytowej, o wyglądzie ścian, nawet o kolorze firanek. Dopiero po zkończeniu BUDOWY i zamieszkaniu w DOMU okazuje się, że nie ma gdzie ulokować wielu rzeczy.

Zbudowałem dwa domy (wkrótce zaczynam budowę trzeciego). Pierwszy nie miał piwnicy i to między innymi zdecydowało o jego sprzedaży po trzech latach użytkowania. Miejsca dla "ludzi" było aż nadto, zaś zdecydowanie brakowało miejsca dla "rzeczy". Drugi dom ma piwnice i dopiero teraz widać z jaką łatwością można sobie poradzić z ulokowaniem tego, co akurat w tej chwili nie jest używane (np. krzesła, ławki i stoły ogrodowe zimą, sanki i narty latem) lub tego, co jest potrzebne w każdym domu z ogrodem (kosiarki, siewniki, nawozy, środki ochrony roślin, nasiona, ponapoczynane puszki z farbami, impregnaty i inne). W piwnicy mam "szatnię" na ogrodową odzież roboczą, gumofilce, kalosze. Dlatego trzeci dom, który wkrótce zacznę, koniecznie musi mieć PIWNICĘ.

Oczywiście trudno na siłę przekonać do piwnicy kogoś kto zdecydował budować dom bez niej.

Jeżeli droga AKO masz znajomych, którzy mieszkają w nowym domu bez piwnicy poproś ich o szczerą odpowiedź jak sobie radzą z tymi wszystkimi rzeczami, o których pisałem wyżej.

Jeśli zaś idzie o zagospodarowanie stryszku, to pomyśl o swojej wygodzie. Wydaje mi się, że łatwiej pokonać kilka razy dziennie jedną kondygnację w dół niż dwie w górę (dodatkowo pewnie z rozkładanymi schodami dachowymi).

 

Pozdrawiam.

[aka z Ina]

zk140t- argumenty twoje są przemawiajace i to bardzo. Ja nigdy nie mówiłam, że piwnica jest niepotrzebna. My teraz mieszkajac w bloku mamy 2 piwnice i to dośc spore. garaż i duze pom.gspodarcze na działce i fakt-jest wszystko zawalone! Dlatego narazie zrezygnowalismyz piwnicy obiecując sobie, że gdy naprawdę zabraknie nam miejsca m.in.na wszystkie rzeczy które Ty wymieniłeś pomyslimy o zbudowaniu oddzielngo budynku gospodarczego

Narazie koszt pobudowania piwnicy troche mnie przerazil Dziękuję Ci bardzo za doradzenie.

pozdrawiam!!!

[zk140t]

zk140t

 

(...)

My teraz mieszkajac w bloku mamy 2 piwnice i to dośc spore. garaż i duze pom.gspodarcze na działce i fakt-jest wszystko zawalone!

(...)

 

 

Sama więc widzisz, że każde miejsce na "klamoty" jest na wagę złota. Jestem za piwnicą. Skoro jednak masz dużą działkę, to rzeczywiście, w przyszłości zawsze można zbudować budynek pomocniczy (np. http://www.inwestprojekt.com.pl/projekty/_foto/bg-4.jpg ).

 

Pozdrawiam.

 

P.S.

Budowanie to wielka frajda. Szczególnie jak powstaje coś z naszej inicjatywy na naszych oczach. Popieram wszystkich, którzy budują swoje domy.

[aka z Ina]

zk140t-dzięki! Garaż to my już będziemy mieć. Wobec tego będziemy szukać projektu budynku gospodarczego, w którym ewntualnie powstał by może jakis nawet mały warsztacik

 

 

Cieszę się, że znalazłam na tym forum ludzi, którzy z dużym entuzjazmem i zapałem podchodzą do budowy swoich gniazdek

[aka z Ina]

a kto tak ciekawie zagospodarował stryszek? może i my sie na to skusimy?

 

jeśli chodzi o balkony - to trudno je dobrze zaizolować aby nie były mostkami termicznymi

 

Pozdrawiam,

kurcze nie pamiętam dokładnie nawet tej osobie napisałam o tym stryszku, przeglądając galerię Smiałam się ,bo oni tam miejscami poruszają się na czworaka, a nam też zostaje do czubka najwięcej metr. Jednak po ogladnięciu fotek da się tam full schowac jak znajdę to napiszę ci!

 

o tych balkonach to masz rację, tylko kurcze przez drzwi balkonowe b.dużo światła wpada, które ja kocham

[zk140t]

zk140t-dzięki! Garaż to my już będziemy mieć. Wobec tego będziemy szukać projektu budynku gospodarczego, w którym ewntualnie powstał by może jakis nawet mały warsztacik.

 

Ten link to był oczywiście przykład. Wiem, że macie garaż w bryle budynku i nie potrzeba Wam (narazie) kolejnego. Chodziło tylko o zasygnalizowanie tematu dodatkowego budynku gospodarczego.

[aka z Ina]

zk140t-dzięki! Garaż to my już będziemy mieć. Wobec tego będziemy szukać projektu budynku gospodarczego, w którym ewntualnie powstał by może jakis nawet mały warsztacik.

 

Ten link to był oczywiście przykład. Wiem, że macie garaż w bryle budynku i nie potrzeba Wam (narazie) kolejnego. Chodziło tylko o zasygnalizowanie tematu dodatkowego budynku gospodarczego.

wiem ,wiem-dzięki!

 

 

wstawiłam kolejne symulacje-zapraszam!!!

[Miraśka]

witam-u mnie w galerii tez jest stryszek-nie mierzyłąm ale ja mam 1.58 wzrostu i w najwyzszym miejscu schylam głowę troszkę się garbiąc-może 1.20m ma

[tola]

Aka, obiecałam, że się przyjrzę i napiszę, tak też robię.

Zgadzam się z uwagami innych forumowiczów.

Mam jeszcze jedną uwagę, ale zaznaczam, że jest bardzo subiektywna.

Nie podoba mi się na wizualizacji pralka w wc na dole. Moim zdaniem takie wc jest pomieszczeniem trochę reprezentacyjnym, gdyż korzystają z niego goście.

Nie jestem też zwolenniczką umieszczania kabiny prysznicowej w takim wc...bo i po co? kto ma z niej korzystać, jeśli sypialnie są na górze i tam są dwie łazienki?

Chyba że gabinet na dole ma być również pokojem gościnnym, a w przyszłości np. sypialnią babci, która u Was zamieszka na stałe. Wtedy to ma sens.

Jeśli nie, zrobiłam tylko wc i to takie wiesz, eleganckie

[aka z Ina]

Tolu-praleczkę to wstawiła sobie moja koleżanka, tak naprawdę jej napewno tam nie będzie a co do prysznica tak jak mówisz w przyszłosci prawdopodobnie gabinet zamieni sie na pokoik dla rodziców meża(jest jedynakiem, i na nas spoczywa opieka nad nimi)

zmieniłabyć coś jeszcze?

 

cały czas zastanawiam się, czy nie powinnam zrobić wejścia do kuchni z hollu?sama już niewiem

 

Miraśko-u nas będzie to 1m ,ale i tak się opłaca

[arcobaleno]

cały czas zastanawiam się, czy nie powinnam zrobić wejścia do kuchni z hollu?sama już niewiem

Jeśli istnieje taka możliwość to ja bym zrobiła - sama tak mam - wejście z holu i z salonu

[aka z Ina]

cały czas zastanawiam się, czy nie powinnam zrobić wejścia do kuchni z hollu?sama już niewiem

Jeśli istnieje taka możliwość to ja bym zrobiła - sama tak mam - wejście z holu i z salonu

 

a my teraz własnie nad tym debatujemy teraz tylko gdzie?blizej wejscia głównego czy dalej?a może po srodku?

[kuleczka]

Dom bardzo mi się podoba, wygląd zewn. i rozkład pomeszczeń.

Podobnie jak poprzednicy:

- "barek aut"

- pralka też zdecydowanie nie w toalecie

- wejście do kuchni z hollu moim zdaniem nie jest konieczne, sama takiego nie mam i w ogóle mi to nie przeszkadza, a układ "przedsionek-kuchnia-holl" mamy bardzo podobny

[aka z Ina]

a układ "przedsionek-kuchnia-holl" mamy bardzo podobny

widziałam, widziałam dzięki!

[Sonika]

To jestem i ja .

Aka - bardzo mi się podoba Twój projekt -będziesz mieć dużo miejsca i przestrzeni.

Ja bym jednak zrobiła wejście do kuchni również z holu, sama tak mam i jest to wygodne - nie musisz obchodzić wszystkiego naokoło, żeby się dostać do lodówy jak wracasz z zakupami .

 

Na Twoich wizualizacjach są chyba dodane ekstra drzwi do gabinetu. Myślę, że to też jest bardzo dobry pomysł.

 

A jakie planujesz schody, będą wylewane czy robione dopiero kiedyś tam..?

 

Co do układu np. szafek w kuchni czy pralki w łazience nie będę się teraz wypowiadać, bo na to mamy jeszcze trochę czasu, prawda ?

 

Jak "będziemy" bliżej tego etapu zaczniemy radzić .

[aka z Ina]

Soniko wreszcie dotarłaś! Dzięki!

 

schody będą wylewanie a stopnie obkładane deskami drewnianymi, poręcze też raczej drewniane

 

mam nadzieję, że w dalszych pracach nie zawiedziecie mnie i będę mogła dalej liczyć na Waszą pomoc!

[magola]

witaj Aka

Prawda, że miło poczytać o opiniach innych ludzi na temat wybranego projektu, cieszę się , że są to pozytywne wypowiedzi, tym bardziej że będziemy budować taki sam dom. A wcześniej, zanim znalazłam twój dziennik budowy, martwił mnie fakt, że nikt nie buduje tego domu, czasem nawet dopadały mnie myśli że może to nieodpowiedni wybór. A teraz te posty mnie podbudowały i nie mogę się doczekać kiedy ruszymy z budową. Pozdrawiam

magola

[aka z Ina]

Magola-wiesz, że ja to samo myslałam? Że nieodpowiednio wybrałam itp, itd! tym bardziej cieszę się, że znalazłam, a raczej Ty znalazłaś mnie

pozdrawiam;))