sure 17.09.2009 14:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Września 2009 ja będe miala świdośliwę i dereń jadalny... nie mam pojęcia, jak się sprawują, oprócz tego, ze z derenia wychodzi fajna dereniówka!.. (i niechcący mi sie udało otworzyć kolejną stronkę) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
magpie101 17.09.2009 14:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Września 2009 Ja kupilam:-jablon antonowke i malinowke-grusze klaps i konferencje-wisnie pandy i szklanke-morele compakta-brzoskwinia inka-sliwka wegierka dabrowicka i renkloda-czeresnia knorble Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kala67 17.09.2009 14:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Września 2009 dzieki dziewczyny!!Gdybym zdążyła zrobić ogodzenie to może jeszcze w tym roku wsadziłabym kilka drzewek owocowych.A w jakich odległościach od siebie trzeba je sadzić??czy to sa odmiany niskie?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aka z Ina 17.09.2009 17:41 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Września 2009 Ja kupilam: -grusze klaps -czeresnia knorble do tego śliwomorelę i jakąs jeszcze starą odmiane czereśni oraz jabłko Alwę.. narazie tyle...chciałabym jeszcze agrest i porzeczke ,ale niewiem, czy uda mi się w tym roku zakupić... p.s. ja oprocz swego ogrodu mam działeczke, ktora w połowie jest obsadzona smacznościami, wiec koło domu mi nie trzeba tyle owocu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mikjola1 17.09.2009 19:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Września 2009 ale ja Wam wszystkim zazdroszczę tematu drzewek u mnie na razie wielka budowa i końca nie widać też tak chcę sobie pogrzebać w ogródku i posadzić kilka drzewek. pozdrawiam Jola Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aka z Ina 17.09.2009 19:33 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Września 2009 Jolka- jeszcze sie naraobisz w tym ogródku, zobaczysz na wiosnę będziemy sobie machac przy pieleniu teraz pewnie jesteś na etapie szwędania i podpatrywania??? dachówka, okna wybrane? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kala67 19.09.2009 16:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Września 2009 własnie na spokojnie pooglądałam Twój dziennik!!!!!!! jestem pod wrażeniem!!!!!!! wow!!!!!! jakie masz super murki, ścieżki przed domem!!!!!! sama to zaprojektowałaś??? te półokrągłe murki???? wygląda rewelacyjnie!!!!!!!!!! ten murek jest z cegiełki??? napisz kurcze jakies szczegóły, bo BARDZO mi sie to podoba!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aka z Ina 20.09.2009 09:20 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Września 2009 kala-murki były bardzo potrzebne, bo u mnie jest bardzo duza różnica w poziomie terenu...blisko domu jest dużo wyżej w porównaniu z poziomem bliżej ogrodzenia... murki te spełniaja funkcję murków oporowych pobudowane zostały z cegły z rozbiórki, bardzo mi zalezało ,aby właśnie z takiej cegły były pomurowane ,jednak fachowcy sp........ za bardzo je paskudząc zaprawą pozostał dylemat co z nimi zrobic ,aby fajnie pasowały do takiego sielskiego ogrodzenia z drzewa...mam w planie sztachetki naturalnego kształtu tylko okorodowane.... te murki miały być jedynie pokryte preparatem, aby się nie brudziła cegła, nie chcę żadnego gemalitu czy innego tynku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elfir 20.09.2009 21:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Września 2009 Zaszalałas widze z ogrodem - szast-prast i wszystko już rośnie Ślicznie wyszedł ten murek z cegły, nawet jesli jest poplamiony, jak piszesz (na zdjęciach pewnie tak nie widac jak w rzeczywistości. Poczekaj az rozrosną sie rosliny - pokryje sie naturalna patyną mchów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aka z Ina 21.09.2009 07:34 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Września 2009 no wreszcie Elfirek!!! to co nie pokrywać niczym tych cegieł, żadnym preparatem??? pozostawic to naturze??? jak ja się ciesze, ze do mnie zagladnęłaś Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aka z Ina 21.09.2009 07:40 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Września 2009 dzisiaj pokaze, szczególnie naszej Despi i Oldze, które wskazały mi sposób, to co udało mi się zaszczepic z pozytywnym skutkiem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
maryna 21.09.2009 08:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Września 2009 WItaj Aka - ale tutaj rozwineła sie dyskusja na tema drzew , ja moge tylko czytać .Doradzic nic nie mogę , bo jestem głupia w tej kwesti, brakuje mi wiedzy . Ze mnie żaden ogrodnik. Zawsze cos tam kupowałami bardzo lubie krzewy , kwiatki . Ale wszystko sadze z przypadku . Mysle, że bedzie jeszcze okazja nadrobic zaległości w tej dziedzinie. Aka , a Ty co masz połozone wokół ścian budynku ? Wyłozone kora ,czy kamykami.Nie moge sie dopatrzec. Ja zastanawiam sie nad kamykami , ostatecznie kostka zaraz koło ścian. Nie chciałabym , aby sie sciany brudziły od ziemi. Jak to jest ? Co do rodzinki w Jacewie/Inow. to wiem ,ze mieli foliaki ( czy cos innego)z pomidorami . Z tego sie utrzymywali . Natomiast wujek Jakub był z zawodu cos od budownictwa. Nie pamietam bo byłam małym dzieckiem , czy był geodetą , czy inspektorem budowlanym. Pamietam,że nasz dom rodzinny był pod jego kontrola.Wujek juz pare ładnych lat nie zyje ,więc do jego dzieci ,a sa to juz dalsi kuzynowie rzadko wpadamy. Jezdzimy natomiast do Jordanowa koło Mamilcza . Byc moze ,że sie kiedys spotkamy. pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aka z Ina 21.09.2009 08:46 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Września 2009 maryna- ja chciałam miec roślinki zaraz przy domu, bez żzadnej opaski z kostki badż kamyszków...u mnie roslinki wokól domu i przy płocie.narazie kora prawie wszedzie, bo na kamyszke mnie nie stac...moze kiedys, bo podoba mi sie tak jak jest np. u toli-troche kory i troche kamieni pytam o rodzinke w Jacewie, bo u nas na takim osiedlowym targowisku handluje pomidorami jedna Pani moimi ulubionymi i lubie z nia pogada juz od kilku latc a ona jest własnie z okolic Jacewa.... jakbym miała ja podpytac to o kogo bym miała spytac???? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
maryna 21.09.2009 09:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Września 2009 Pytaj o rodzinę Burnosów lub Bozków z Lubomierza ,czy z Zakopanego .A włascie z gór i czy jej teść miał na imie Jakub , a mąż Tadek . Jesli tak , to oni , to ich pozdrów. Oni też sie nazywaja Bożek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
maryna 21.09.2009 09:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Września 2009 Ja narazie posadziłam tylko wrzosy i kule tuji z w doniczkach tuż koło ściany z kuchnia . Jest to tymczasowe, bo jeszcze trzeba nam duzo ziemi, a ziemia strasznie droga , nawet sie nie spodziewała ,że aż !! Więc mąz mówi ,że szkoda teraz sadzić , bo bede musiamy wszystko przesadzac. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aka z Ina 21.09.2009 09:26 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Września 2009 Pytaj o rodzinę Burnosów lub Bozków z Lubomierza ,czy z Zakopanego .A włascie z gór i czy jej teść miał na imie Jakub , a mąż Tadek . Jesli tak , to oni , to ich pozdrów. Oni też sie nazywaja Bożek zapamietam!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kala67 21.09.2009 17:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Września 2009 witaj aka !! ale Ty masz ręke do roslinek!! super!! widze , że wszystkie roślinki sie ukorzeniły robisz to w jakis inny, wyszukany sposób?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aka z Ina 22.09.2009 09:00 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Września 2009 kala a gdzie tam w wyszukany... narazie próbuje i widzę, że te co były w doniczce i nakryte folia to wszystkie się na 10% przyjęły a te co do gruntu wsadziłam i były w mini cieplarni z plastikowej butelki niby nie padły, ale biedniej wyglądają ogrodniczki-czy jak wsadziałm teraz sadzonki róż celem ukorzenienia, w doniczke a ta mieści sie na tarasie to wnosic ją na noc do domu, czy nic nie będzie????? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
magpie101 22.09.2009 11:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Września 2009 Aka ale z Ciebie ogrodniczka , ja bym nie miala cierpliwosci zeby bawic sie w ukorzenianie . Czekam na zdjecia tarasu . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aka z Ina 22.09.2009 16:38 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Września 2009 [ Czekam na zdjecia tarasu . wstawię jutro, bo są na pracowym kompie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.