Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Jaki samochod kupilbys zonie???


cisza1

Jaki samochod kupilbys zonie???  

78 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Jaki samochod kupilbys zonie???



Recommended Posts

  • Odpowiedzi 171
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

no tak... masz racje... moze tak powinno byc.

ale nie wierze w wybor w OBOJE... bo co to konkretnie znaczy?

 

Nie wiem, czego nie wiesz i nie rozumiem pytania :roll:

 

pytalem o to jak taka wspolna decyzja wyglada.

jak to u Was dziala?

czy jezeli ktoras ze stron uzyje weta wobec powszechnie powazanej decyzji zgodnej ze zdaniem drugiej polowki w sprawie blachej badz istotnej to kupujecie czy nie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...
Gość M@riusz_Radom
Maluszkiem wszędzie się zmieściłem, to H1 też dałbym radę :wink: A, że koła troszke większe :wink:

 

Proszę, to zdjęcie zrobiono mi dzisiaj - wyobraź sobie, że ledwo się można w tym zmieścić w "pasie" ale owszem, radocha z jazdy niezła ;)

 

http://grypc.pl/mario/1takietam/DSCF1652.JPG

 

Wcześniej, będąc w LA mieliśmy do dyspozycji "mniejszy" model H3 - tym w Polsce jeździłoby się już lepiej z racji mniejszych gabarytów

 

http://grypc.pl/mario/1takietam/H3.JPG

 

Pozdrawiam z Chicago.[/img]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Maluszkiem wszędzie się zmieściłem, to H1 też dałbym radę :wink: A, że koła troszke większe :wink:

 

Proszę, to zdjęcie zrobiono mi dzisiaj - wyobraź sobie, że ledwo się można w tym zmieścić w "pasie" ale owszem, radocha z jazdy niezła ;)

 

http://grypc.pl/mario/1takietam/DSCF1652.JPG

 

Wcześniej, będąc w LA mieliśmy do dyspozycji "mniejszy" model H3 - tym w Polsce jeździłoby się już lepiej z racji mniejszych gabarytów

 

http://grypc.pl/mario/1takietam/H3.JPG

 

Pozdrawiam z Chicago.[/img]

 

H3 jest dla mnie za mały, no może dla żony to tak :D

Dla siebie jak bym miał kase to tylko H1

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla żony ???, Hmm

na pewno niezawodny czyli świeższe roczniki,

obowiązkowo wspomaganie kierownicy i mile

widziany automat. Poza tym bezpieczny czyli duży

z poduszką lub choćby jaśkiem.

Dla mnie osobiście,

najlepszy Hyundai Sonata z końca lat 90-tych 3.0 V6 automat full opcja,

kawał niezawodnej fury i dużo przyjemności z jazdy za śmieszne pieniądze.

Na codzień po mieście, zgadzam się z jednym z przedmówców najlepszy

MZK - kolor czerwony.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie lubię małych aut. Chciałabym cos większego i wyższego, ale nie może być to star :wink:

- mocny silnik

- 5 drzwi

- duzy bagażnik, aby narty czy pies się zmieścili

- klima

- napęd na przednie koła /może byc przełączenie na 4x4/

 

i ma nie palić 20 /100 :wink:

 

Majka tak to tylko w ERZE :lol: :lol: :lol:

 

 

a ja obecnie tico i mam go dosyć marzy mi się ładna terenówka ale chyba zacznę w lotka grać.. :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 weeks później...
Jako przyszła posiadaczka autka stawiam na Micrę choć ja uwielbiam duże samochody - może z racji niskiego wzrostu (150 cm). Czuję się w nich bezpieczenie. Ale jeden duży samochód już jest a ja potrzebuję coś do podjazdów pod market w celu zrobienia zakupów. Małe jest piękne? No może niekoniecznie ale garaż jest na dwa samochody - jeden duży drugi mały bo kotłownia się tam znajduje. Więc wyjścia nie ma - maleństwo być musi :-? Ale jeden warunek - pięciodrzwiowe maleństwo!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...

Ja lubię jeżdzić dużymi autami - ostatnio jeżdzę kombiakami, golfem i audi a4 - podobają mi się małe kobietki w dużych autach :D

Jeśli jednak mogłabym wybierać to kombi zostawiłabym mężowi a sama z chęcią pojeżdziłabym TT-ką :D Ciekawe czy się kiedyś doczekam - jak na razie się nie zapowiada :roll: :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hej

 

AGGI

"kupić żonie auto" - jak niewiele potrzeba żeby na bazie wspólnego majątku wznosić swoje męskie kalekie ego pod niebiosa...

 

a gdzie jest napisane, że mają wspólny majątek? hę?

 

BTW - moja żona kręci się galaxem. wygodny dla niej i dzieci. w mieście bez problemu parkuje.

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem przedstawicielem handlowym ,sporo podróżuje 1000km tygodniowo.Dla mnie samochód poza względami bezpieczeństwa musi być oszczędny. I tu zaczynają się schody bo zależą od portfela wiadomo chciałabym jeździć supper cudami ale (nie wszystko odrazu :lol: ) przez ostatnie 5 lat katowałam skode oktawie -są extra-przedewszystkim mało palą bo ok 4-5 l na 100 silnik wytrzymały nie awaryjny zawieszenie twarde (jeżdze po wioskach)znacie te drogi. teraz też jeżdże skodą nie moge za dużo powiedzieć mam samochód 0,5 roku (5 letni) a taki okres to za krótko żeby powiedzieć czy ma twarde zawieszenie itp pali więcej bo 6l /100 ale kopa też ma (oczywiście jako kobieta niewykorzystuje tej mocy) ale samochód to poprostu już miał :o JA stawiałabym na skode . PRAKTYCZNIE TO ww TYLKO TAŃSZY :lol:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dżempel, ogromnie Cię lubię, za te opinię o skodzie. Jeżdżę, wprawdzie tylko felcią combi, ale to też skoda. Diesel. I też jeżdżę sporo. Prawie 40.000 rocznie. Tą samą od ponad 8 lat. I praktycznie nic sie nie dzieje. Skoda the best. :D
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...