Gość elutek 13.02.2007 07:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lutego 2007 ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JoShi 13.02.2007 17:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lutego 2007 no to może troszke poszeze temat: co kupujecie bliskiej osobie na walentynki? Nic... Wolę obchodzic dzien niezapominajki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
martynka1 13.02.2007 18:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lutego 2007 Dzisiaj widziałam dwóch zataczających się panów ... Jeden podnosi reklamówkę i pokazuje drugiemu: "patrz kupiłem na walentynki, ale k... zapomniałem komu" a w reklamówce dwie bombonierki w obowiązkowe czerwone róże.. Zohydzili mi jutrzejsze święto ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
cora 13.02.2007 23:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lutego 2007 Nic nie przygotowuję/nie kupuję/nie robię, bo Walentynki dla mnie nie istnieją. Pamiętam, że kiedys dostałam od pewnego osobnika płci męskiej maskotkę - wielki zielony słoń z jeszcze większym czerwonym obowiązkowym sercem.....i z tą maskotką musiałam paradować po ulicach więc maskotki kupować nie radzę, a tak w ogóle to najprzyjemniejsze prezenciki to są te bez okazji, przygotowane osobiście, z zaskoczenia, kiedy ukochana osoba wkłada w to serce i wysiłek.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ESKIMOS 14.02.2007 07:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lutego 2007 Nikt nie obchodzi walentynek?! no to może troszke poszeze temat: co kupujecie bliskiej osobie na walentynki? Nic... Wolę obchodzic dzien niezapominajki. Nic nie przygotowuję/nie kupuję/nie robię, bo Walentynki dla mnie nie istnieją. Z przyjemnością czytam jak wielu z nas (Polaków),no......... może poza bardzo młodymi (z natury łatwiejszymi do zmanipulowania)NIE "kupuje sie" na lep tzw. WALENTYNKOWEJ TRADYCJI TRADYCJA ??? (...) tradycją nazwać niczego nie możesz. I nie możesz uchwałą specjalną zarządzić, ani jej ustanowić. Kto inaczej sądzi, świeci jak zgasła świeczka na słonecznym dworzu! Tradycja to dąb, który tysiąc lat rósł w górę. Niech nikt kiełka małego z dębem nie przymierza! Tradycja naszych dziejów jest warownym murem. To jest właśnie kolęda, świąteczna wieczerza, to jest ludu śpiewanie, to jest ojców mowa, to jest nasza historia, której się nie zmieni. A to co dookoła powstaje od nowa, to jest nasza codzienność, w której my żyjemy.("Miś" - Stanisław Bareja) Tzw "tradycja" obchodzenia dnia świętego Walentego (nota bene dawniej znanego jako patrona ludzi umysłowo chorych) nie ma nic wspólnego z chrześcijaństwem, a wiąże sie z zainicjowaną w latach 80-tych XX wieku w USA hałaśliwą komercją. TO SĄ MILIARDY DOLARóW !!! I tyle.......... A Polacy, a wcześniej Polanie mieli i mają wspaniałą prawdziwą tradycję Dnia (a raczej Nocy) Zakochanych. Tylko zwyczajnie o niej zapomnieli....... No....... może nie wszyscy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kuleczka 14.02.2007 08:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lutego 2007 Po takim przemówieniu, to nie bardzo wiadomo co powiedzieć Mądrze prawisz ESKIMOS (czy chodziło Ci o Noc Świętojańską?) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ESKIMOS 14.02.2007 08:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lutego 2007 Po takim przemówieniu, to nie bardzo wiadomo co powiedzieć Mądrze prawisz ESKIMOS (czy chodziło Ci o Noc Świętojańską?) Chodziło mi o NOC KUPAŁY obchodzoną na ziemiach polskich kiedy nie tylko jeszcze nikomu sie nie śniło o Stanach Zjednoczonych, ale nawet o Świętym Janie. Tradycja była tak zakorzeniona na naszych ziemiach, że chrześcijaństwo nie widząc szans na jej wytępienie, stopniowo zaadaptowało ją i przyjęło jako swoją pod patronatem Św. Jana (czyli jako Noc Świętojańską). Z przyjemnością obejrzałem dziś przed 8.00 w TVP 1, jak w sondzie ulicznej wspomniał o tym przypadkowy kilkunastoletni chłopak. Więc nawet młodych nie wszystkich ogłupiono. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
halszka.ka 14.02.2007 08:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lutego 2007 I MNIE SIĘ SERCE RADUJE GDY CZYTAM TAKIE POSTY JAK TWÓJ ESKIMOS ale ja słyszałam że św. Walenty to owszem jest patronem , ale nie zakochanych tylko zaręczonych ( ponieważ w czasach, gdy było to zakazane udzielał ślubów ), ale na święcie zaręczonych takich KOKOSóW by się nie zrobiło Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.