HenoK 10.07.2003 17:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lipca 2003 Nie mogę się z tym zgodzić... No bo jeśli chcę mieć w jednym obiegu (sypialni np) 18C a w drugim obiegu (łazience) 24 to przy mieszaniu się powietrza pewnie bym miał po 22 i tu i tu. Wydaje mi się, że krązące powietrze bardzo wolno oddaje ciepło więc ogrzane w obiegu łazienkowym do 30C wracałoby ciepłe powiedzmy 28C i takie by wchodziło (po wymieszaniu) do obiegu sypialnianego gdzie w zasadzie nie powinno być już grzania... Przy dzisiejszej technice chyba można zrobić 4 małe wentylatorki. To może trochę komplikuje całość ale daje niezależność w sterowaniu. Cały czas nie dostałem odpowiedzi od legalettu. Na razie otrzymałem potwierdzenie "Bardzo chętnie prześlemy Panu materiały informacyjne dotyczące systemu Legalett ....". Czekam na konkrety, chociaż "Jeśli chodzi o zaprojektowanie fundamentu z systemem grzewczym pozostaje to w naszej gestii.System Legalett jest systemem opatentowanym i nie udostępniamy informacji dotyczących projektowania.Za projekt ponosimy pełną odpowiedzialność jako firma." No cóż, skoro to aż taki patent ... Z tą temperaturą o której piszesz to nie jest tak jak sądzisz. Żeby pewna ilość ciepła mogła być wypromieniowana przez posadzkę trzeba dostarczyć to ciepło do płyty. Powietrze w kanałach musi mieć temperaturę kilka - kilkanaście stopni wyższą, aby takie przekazywanie ciepła następowało (porównaj powierzchnię grzejną przewodów o średnicy 10 cm i powierzchnię podłogi to zrozumiesz dlaczego tak musi być). Oczywiście w miarę oddalenia od grzałki coraz bardziej się wystudza. Poszczególne strefy różnią się nie tylko temperaturą ale i rozstawem rur grzejnych (np. w łazience rury będą bliżej siebie). W tej sytuacji to, że ostudzone w kanałach powietrze miesza się we wspólnym wentylatorze nie ma, aż tak wielkiego znaczenia. To co proponujesz - 4 wentylatory z pewnością komplikuje układ. Podejrzewam, że jeżeli by to było takie proste już dawno "patentowcy" by na to wpadli. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Maco 10.07.2003 19:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lipca 2003 HenoK, masz rację !Myślałem zbyt czarno-biało.Mięsza się powietrze wracające z obwodu, czyli raczej wystudzone... W międzyczasie też dostałem odpowiedź od legalettu, że jest tylko jeden wentylator ale układ przepływu powietrza jest tak "zaprojektowany" (tak to zostało ujęte) żeby zapobiec dogrzewaniu innych stref. Jest na wątku o poszyciach domu szkieletowego (albo na nowo stworzonej "Grupie drewnianych szkieletów" ) taki ktoś, kto sam chce zaprojektować coś a'la legalett. W sumie to nie powinno być trudne dla kogoś kto zajmuje się projektowaniem układów grzewczych... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
inwestor 10.07.2003 20:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lipca 2003 MacoNie chodziło mi o to czy w dywanach zbiera się kurz i czy są one łatwe czy trudne w utrzymaniu. Chodzi o to że ludzkie upodobania mogą się zmieniać tym bardziej że chodzi o horyzont czasowy rzędu dziesięcioleci. Dzisiaj dywany Tobie się nie podobają ale czy jesteś pewien co Ci się będzie podobać za 10 lub 20 a może za 30 lat ??? Jeśli zmienią się Twoje upodobania i polubisz podłogi wykładane grubym drewnianym parkietem do tego dywany i obszerne tapczany i jeszcze dajmy na to w sypialni wydzielisz sobie obszerną garderobę to przy ogrzewaniu grzejnikowym nic Ci w takich zamierzeniach nie przeszkodzi. W przypadku podłogówki możesz mieć bardzo poważne problemy z zapewnieniem ogrzewania. Jeśli chodzi natomiast o odzyskiwanie ciepła wentylacyjnego z kuchni to bym był bardzo ostrożny. Około 4 lat temu demontowałem kanał wentylacyjny o długości ok 4 m od okapu kuchennego. Kanał pracował ok. 15 lat. W jego wnętrzu na ściankach było coś w rodzaju tłustej mazi o grubości ok. 1...2 cm tak że z tego kanału uzbierałoby się dobre pół wiadra albo więcej mazistego obrzydliwego "syfu". Uważam że wpuszczenie powietrza wyłapywanego znad gotujących się garów bogatego w pary tłuszczów do rekuperatora nawet wstępnie przefiltrowanego to jest zabójstwo dla rekuperatora, nie wspominając już o tym że w kanale i na wentylatorze będą zbierać się takie maziste substancje.Reasumując na dzień dzisiejszy nie widzę lepszego rozwiązania dla kuchni jak ogrzewanie grzejnikiem z głowica termostatyczną. Poza tym nie wszyscy lubią wentylację mechaniczną. Poza swoimi zaletami ma ona poważne wady.Jeśli chodzi o niekorzystny rozkład temperatur przy ogrzewaniu grzejnikowym tzn. 18 przy podłodze 24 przy suficie to efekt ten można mocno ograniczyć dobierając grzejniki na niższe parametry np. 70/50 lub nawet 55/40. Taka różnica temperatur mogła wystąpić przy ogrzewaniu na parametrach 90/70 takie kiedyś się robiło. Podsumowując moją wypowiedź uważam, że nie można stwierdzić że podłogówka jest dobra a grzejniki są złe. Jak to zwykle bywa niezbędne jest określenie własnych preferencji poznanie wad i zalet jednego i drugiego ogrzewania i dopiero wtedy podjęcie decyzji.Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Maco 10.07.2003 22:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lipca 2003 Moim marzeniem jestwybudowanie koljnego domu za 10-15 lat. Ten to taki poligon. A jak się zdarzy za 10, że polubię dywany to założę grzejniki (buduję szkielet ogrzewany prądem więc będzie w miarę łatwo). Na razie zamierzam cieszyć się na 100% tym co wydaje mi się na dzisiaj najlepsze. Dlatego między innymi wybrałem taką a nie inną technologię, gdzie łatwo jest wprowadzać zmiany. W kuchni będę miał okap z filtrem nie podłączony do niczego (tak jak mam dzisiaj w mieszkaniu). Oczyszczone (z tych mazi) powietrze będzie potem wciągane przez normalny anemostat do rekuperatora. Więc mam nadzieję, że przewody nie będą tak za......ione jak te, które widziałeś . poza tym słyszałem, że dużo zależy od kuchni, jak jest gazowa mazi i syfu jest znacznie więcej niż przy elektrycznej. A my właśnie będziemy mieć elektryczną (tak jak dzisiaj ). A z tym rozkładem temperatur to może rzeczywiście jest lepiej niż kiedyś ale czy nie jest nadal tak, że większość ciepła tradycyjny grzejnik oddaje przez konwekcję ? Więc cieplejsze powietrze zawsze jest wyżej ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
inwestor 11.07.2003 07:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lipca 2003 Maco Widzisz Ty budujesz dom "poligon" . Ja buduję dom docelowy. Z mojego punktu widzenia ogrzewanie elektryczne jest nieakceptowalne. W twoim przypadku jak zasłonisz dywanem część podłogi to bez problemów kupisz sobie grzejnik elektryczny i dogrzejesz pokój bez potrzeby prucia ścian i układania rur c.o.- można i tak. Tylko moja wypowiedź miała na celu podanie osobie która założyła ten wątek obiektywnej (na ile jest to możliwe) informacji o podłogówce. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Maco 11.07.2003 20:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lipca 2003 Tu masz rację. Chociaż założyciel wątku pytał o koszty inwestycyjno/eksploatacyjne. Ja myślę, że różnica polega na tym, że ja będę miał przez nabliższe kilka lat na 100% to co chcę i w czym mi będzie dobrze. Nie chcę się ograniczać (używając Twojego porównania) dlatego, że może za kilka lat zmienią mi się poglądy czy upodobania. Mam nadzieję, że się rozumiemy i nie ma tu sprzeczności. Po prostu jak zwykle różne założenia skutkują różnymi rozwiązaniami. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wg 11.07.2003 20:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lipca 2003 Poza tym nie wszyscy lubią wentylację mechaniczną. Poza swoimi zaletami ma ona poważne wady. Jakie wady? Jakoś się na razie nie doczytałem na forum, wszyscy chwalą twierdząc, że jedyną wadą jest cena. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
inwestor 11.07.2003 21:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lipca 2003 WgWady wentylacji mechanicznej które w moim przekonaniu są dosyć istotne:- wymaga zasilania elektrycznego- wymaga okresowej obsługi - wymiana filtrów jest to szczególnie uciązliwe jeśli filtr zamontowany zostanie w trudno dostępnym miejscu,- wentylacja jest żródłem uciążliwego hałasu szczególnie w nocy,- po jakimś czasie w kanałach wentylacyjnych gromadzi się spora ilość nieczystości i po okresie ok. 15...20 lat kanały są praktycznie do wymiany.Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
HenoK 13.07.2003 17:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lipca 2003 HenoK, masz rację ! Myślałem zbyt czarno-biało. Mięsza się powietrze wracające z obwodu, czyli raczej wystudzone... W międzyczasie też dostałem odpowiedź od legalettu, że jest tylko jeden wentylator ale układ przepływu powietrza jest tak "zaprojektowany" (tak to zostało ujęte) żeby zapobiec dogrzewaniu innych stref. Jest na wątku o poszyciach domu szkieletowego (albo na nowo stworzonej "Grupie drewnianych szkieletów" ) taki ktoś, kto sam chce zaprojektować coś a'la legalett. W sumie to nie powinno być trudne dla kogoś kto zajmuje się projektowaniem układów grzewczych... Także otrzymałem od Legalettu komplet materiałów informacyjnych. Moje wyczucie i dotyczasowa wiedza się potwierdzają. Powietrze z poszczególnych kanałach się miesza. Moc wentylatora 115W nie jest na tyle wysoka, żeby zaważyła na bilansie energetycznym domu a zdecydowanie niższa niż jakakolwiek klimatyzacja. Czyli mój pomysł, żeby wymieniać ciepło pomiędzy pomieszczeniami jest do zrealizowania podobnie jak pomysł Maco aby wykorzystać cieplejsze powietrze z poddasza do podwyższenia temperatury posadzki w chłodniejsze dni. Mam pytanie : czy nie obawiacie się, że warstwa styropianu pod płytą grzewczą stanie się doskonałym miejscem do przebywania gryzoni, np. szczurów ? Styropian nie jest dla nich żadną przeszkodą, a warunki w nim przez cały rok idealne. Przeszkodą nie będzie też przekopanie się przez warstwę żwiru. Czy nie należałoby styropianu kłaść na warstwie chudego betonu ? Podobne wątpliwości mam zresztą w przypadku budynków podpiwniczonych, w których ściany zewnętrzne ocieplone są styropianem bezpośrednio przylegajacym do gruntu, czy też oddzielonych od niego tylko folią, jednak w tym wypadku walka z gryzoniami byłaby prostsza, niż w przypadku gdy są zabezpieczone 20cm zbrojonego betonu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Maco 14.07.2003 06:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lipca 2003 Hmmm. Z jednej strony to nie pomyślałem o tych szczurach. Z drugiej chyba byłyby juz jakieś syganły i ewentualne środki zaradcze od istniejących użytkowników płyt... Myślę, że takie zwierzątka potrzebują świerzego powietrza a pod płytą w styropianie jest go bardzo niewiele i nie ma za bardzo skąd dopływać nowe. Myślę też, że takie gryzonie mają jakiegoś nosa i nie będą się "pchały" w miejsce nieprzyjazne (trudno dostępnne z racji zagęszczenia grutnu, brak świerzego powietrza. Ale przyznaje, że pewności moje wytłumaczenie mi nie daje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
HenoK 16.07.2003 10:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lipca 2003 Hmmm. Z jednej strony to nie pomyślałem o tych szczurach. Z drugiej chyba byłyby juz jakieś syganły i ewentualne środki zaradcze od istniejących użytkowników płyt... Myślę, że takie zwierzątka potrzebują świerzego powietrza a pod płytą w styropianie jest go bardzo niewiele i nie ma za bardzo skąd dopływać nowe. Myślę też, że takie gryzonie mają jakiegoś nosa i nie będą się "pchały" w miejsce nieprzyjazne (trudno dostępnne z racji zagęszczenia grutnu, brak świerzego powietrza. Ale przyznaje, że pewności moje wytłumaczenie mi nie daje Na temat tych gryzoni firma Dow na swoich stronach internetowych podaje, że można się przed tym zabezpieczyć dając odpowiednie rozwiązania mechaniczne. Trochę z innej beczki : W materiałach, które otrzymałem z Legalettu jest takie wyliczenie kosztów ogrzewania w sezonie grzewczym (dom 128 m2) Lp - Miesiąc - Koszt ogólem w PLN 1 - Wrzesień - 0,00 2 - Pażdziernik - 83,33 3 - Listopad - 154,99 4 - Grudzień - 222,77 5 - Styczeń - 251,10 6 - Luty - 199,44 7 - Marzec - 160,55 8 - Kwiecień - 84,44 RAZEM Za sezon grzewczy - 1156,65 Miesięcznie w sezonie grzewczm - 144,58 Jest to moim zdaniem ciekawy rodzaj matematyki, albo jak kto woli manipulowania liczbami : dla 8 miesięcy sezonu grzewczego wszystko się zgadza, ale faktycznie mamy miesiecy 7 i wtedy koszt średni wynosi 165,24 zł . Czyżby drugi wynik był na tyle słaby, że trzeba się posłużyć taką prostą manipulacją ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Maco 16.07.2003 23:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lipca 2003 Jest nawet gorzej, bo cena za kWh wydaje się być najniższa w Polsce (nie wiem czy rzeczywista, czy bez opłat przesyłowych) = 19gr. U mnie wychodzi 26gr więc o 23% więcej !!! Czyli całe wyliczenia o 36% w górę ! Ale przecież dużo zależy od okien, ilości mieszkańców, itd, itp więc jest to jakaś orientacja... Ale z tym miesiącem zerowym to masz rację ! W sumie, to i tak w przypadku prądu to się zmienia, bo przecież opłaty są wnoszone na podstawie przewidywań za dwa miesiące w połowie drugiego. Czyli za prąd grudniowo-styczniowy zapłacimy w połowie stycznia... To też nie wpływa dobrze na uśrednianie kosztów... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Fugas 17.07.2003 08:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lipca 2003 Korzystajac z watku, czy ktos moze podpowiedziec jaka grubosc podlogi z ogrzewaniem podlogowym nalezy przewidziec przy zalozeniu ze jest to ogrzewanie wodne na podlodze na gruncie.Zakladam 15 cm chudziaka, folia, i wlasnie ile czego dalej:czy 10 cm styropianu to wystarczajaco?ile zajmuje mata z rurkami i ile wylewki? Bede wdzieczny za odpowiedzi. Druga sprawa.U znajomego podlogowe ogrzewanie podlaczyli do przewodu powrotnego z grzejnikow czy ktos moze powiedziec co o tym sadzi a moze jakis uzytkownik jak to sie sprawdza. Dzieki z gory.Fugas Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Fugas 17.07.2003 08:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lipca 2003 Juz znalałem sąsiedni wątek na ten temat.DziekiFugas Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
HenoK 17.07.2003 09:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lipca 2003 Korzystajac z watku, czy ktos moze podpowiedziec jaka grubosc podlogi z ogrzewaniem podlogowym nalezy przewidziec przy zalozeniu ze jest to ogrzewanie wodne na podlodze na gruncie. Zakladam 15 cm chudziaka, folia, i wlasnie ile czego dalej: czy 10 cm styropianu to wystarczajaco? ile zajmuje mata z rurkami i ile wylewki? Bede wdzieczny za odpowiedzi. Druga sprawa. U znajomego podlogowe ogrzewanie podlaczyli do przewodu powrotnego z grzejnikow czy ktos moze powiedziec co o tym sadzi a moze jakis uzytkownik jak to sie sprawdza. Dzieki z gory. Fugas W sprawie grubości wylewki znajdziesz coś tutaj W sprawie podłogówki na powrocie zajrzyj na ten wątek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Fugas 17.07.2003 09:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lipca 2003 Jeszcze raz dzieki.fugas Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.