Zochna 15.07.2009 15:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lipca 2009 Ooooo, Brazunia! I Zosia! Braza, nie daj się wsi, będzie dobrze, tylko zakasz rękawy! Zosiu - gdzieś Ty wlazła, na miłość boską? Piękny ten mostek, ale czy Ty się nie boisz po nim łazić? Afrodyta - no to bardzo życzę sukcesów w boju z badylami, oby jak najszybciej piękny ogród mógł powstać. Agdusie dzisiaj wyjeżdżają. Nie puściłabym ich jeszcze, ale Brazie trzeba pomóc, więc trudno, niech jadą i pomogą... Stanowczo za szybko ten tydzień minął - do takiego wniosku doszłyśmy wczoraj z Agduś. O, Depsia się odnalazła Ale parno dzisiaj - jak w tropiku. Snuję się jak much a smole. Nie wiecie czemu moja malwy nie kwitną ? Mają prawie 2,5 metra i pełno pąków - ale zamkniętych. Rdza im trochę liście zaatakowała. Może dlatego Pozdrowienia z kaszubskiej wsi a..mostek się co prawda letko gibał - ale w rzece ponoć krokodyli nie ma, jakby co to rzeka Lobok na wyspie Bohol Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mayland 15.07.2009 18:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lipca 2009 Moje malwy kwitną ale w tym roku nie poszły tak w górę. Są niższe niz w poprzednich latach. Mam różowe, białe i ciemno bordowe. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 16.07.2009 04:39 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lipca 2009 Ho, ho, Zosiu, no toś piękną podróż zaliczyła. W kwestii malw to ja nie wiem, kiedyś już pisałam, że u mnie to one czegoś w ogóle nie chcą rosnąć. Dzisiaj następni goście - domowi - przyjeżdżają, jutro jedni agro, pojutrze drudzy. Znowu będzie dużo pracy. Wygląda na to, że pomidry nam szlag trafił. Zaraza ziemniaczana w nie wlazła. Et, gadać nawet się nie chce, nie sądzę, żeby miedzian mógł tutaj jeszcze coś pomóc. Cholera. Dobrze, że nasion wszystkich nie wysiewałam, zostawiłam sobie zapas, bo bym została bez niczego. Wiśnie dobre zrobiłam, sama przepis wymyśliłam, smakują wybornie. Agduś się zajadała. No to pozdrówka słoneczne dla wszystkich Gości, pędzę do roboty! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AmberWind 16.07.2009 06:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lipca 2009 Wiśnie dobre zrobiłam, sama przepis wymyśliłam, smakują wybornie. Agduś się zajadała. No to pozdrówka słoneczne dla wszystkich Gości, pędzę do roboty! i tak z rana z takimi smakolykami??? Musza byc pyszne Skrobnij co i jak, abym wiedziala ... Mnie to sie marzy taka dobra konfitura z wisni z cherry ... moja Babcia kiedys takie smazyla, ale teraz to ani wiek nie ten, ani pamiec .... Ale byla pyszna, z calymi owocami, mega slodka no i dla ... doroslych Depsia, a zdjecia??? Milego dnia Slonko i aby ta plaga pomidorowa dala sie wytepic Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiolasz 16.07.2009 06:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lipca 2009 Czesć Depsia, ja też po ten przepis chciałam sie uśmiechnąć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aka z Ina 16.07.2009 08:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lipca 2009 ojoj ja rozczytana teraz w Rozlewiskach i jak wchodze do Was to jakbym czytała dalej ksążkę..ciepło tu i domowo a na dodatek ciągle mowa o jakis smakołychach w domowej kuchni wyczarowanych.... lubię was podczytywać miłego dnia życze!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Afrodyta 16.07.2009 11:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lipca 2009 Ja też przyszłam się przywitać DPS-iu dalej walczę z chwaściskami, ale działeczka coraz ładniej wygląda Ps Trawsko na jesieni posieję choćby po kryjomu będzie gdzie namiot postawić i na boso podeptać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 17.07.2009 04:58 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lipca 2009 Dzień dobry szybko przyleciałam powiedzieć. Dziękuję, że nie zapominacie o mnie, nawet nie mam czasu do innych komentów zajrzeć, za co z góry przepraszam. Adfrodyto - na pewno uda Ci się z tą trawą, chociaż ja to bym pewnie nie siała, tylko kosiła to, co samo wyrośnie - roboty i kosztów mniej, a efekt ten sam, zapewniam. Wyrównałabym teren i kosiła, co wyrośnie. Potem chyba i tak będzie tam budowa, tak? Przepis na wiśnie, powiadACIE? Hmmm... No dobra, przyznam się... Wiśnie wydrelować, przesypać cukrem, zostawić aż zaczną wyraźnie fermentować (w teraźniejszych temperaturach max 2 dni). Dodać jeszcze cukru po tych 2 dniach + cynamon, goździki, ew. po prostu przyprawę do pierników Gellwe. Zagotować dobrze, syrop zlać do butelek, wisienki do słoików, apertyzować. Mniam!!! Aka - dziękuję za taki miły komplement! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Afrodyta 17.07.2009 07:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lipca 2009 DPS buziaczki! Budowę to ja już mam i za nią chcę trawki dla dzieci. Niestety chwaściska takie bujne, że trawki między nimi jak na lekarstwo A skoro wczoraj do końca postawili mi krinke na prund, to z odpaleniem kosiarki nie będzie problemu. Też mam zamiar kosic, aby się rozpleniło, ale proces chcę przyspieszyć Dlatego mam zamiar zrobić taki manewr. Teren już jest w miarę wyrównany, jesienią druga orka z wyrównaniem. Posiać paczkę trawki, poczekać aż wyrośnie, i pierwsze koszenie jeszcze w tym roku, może nawet dwa. Wiosną będzie już całkiem mocna i ładna trawka. Dzisiaj jadę z dziećmi na basen Ps. nawet mi od kilku dni chodzi po głowie, żeby sobie dziennik tej naszej inwestycji zrobić, żeby dla potomnych było. I nam ku przestrodze, jakich błędów nie robić......następnym razem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aka z Ina 17.07.2009 11:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lipca 2009 apertyzować. Mniam!!! a co tzn???? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiolasz 17.07.2009 12:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lipca 2009 apertyzować. Mniam!!! a co tzn???? pasteryzować? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ivonesca 17.07.2009 17:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lipca 2009 pozdrowienia gorące z Wrocka :-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 18.07.2009 05:34 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lipca 2009 apertyzować. Mniam!!! a co tzn???? pasteryzować? Chef Paul mnie nauczył, że to, co powszechnie nazywane bywa pasteryzacją, to właśnie apertyzacja, od nazwiska pana Aperta, który to wymyślił. Pasteryzacja to prawie to samo, ale słoik jest całkowicie zanurzony w wodzie i wtedy następuje jego sterylizacja, także wewnątrz. No to staram się, żeby nie pomyślał, że na darmo mi wiedzę wtłaczał. Ivo, jak miło! Jak samopoczucie, kochana? Mam nadzieję, że kwitnąco! Afrodyta - powinnaś koniecznie swój dziennik założyć, bo nawet nie wiadomo, co z tą Twoją budową, kochana. Powodzenia życzę w walce o piękny trawnik. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ivonesca 18.07.2009 09:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lipca 2009 Ivo, jak miło! Jak samopoczucie, kochana? Mam nadzieję, że kwitnąco! z samopoczuciem nie jest źle - o ile dużo leżakuję Maluszek ma się dobrze, waży 1500g i zaczyna się coraz bardziej rozpychać pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Afrodyta 18.07.2009 13:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lipca 2009 Afrodyta - powinnaś koniecznie swój dziennik założyć, bo nawet nie wiadomo, co z tą Twoją budową, kochana. Powodzenia życzę w walce o piękny trawnik. A bo to raz siadałam do kompa i..........następował powolny odpływ logicznego myślenia A na budowie od roku nic się nie dzieje, więc nie wiem czy ktoś chciałby te wypociny "10-letniej" budowy w ogóle czytać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 18.07.2009 18:33 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lipca 2009 Afrodytko - własnie powinnaś te 10-letnie zmagania opisać, dla tych, którzy przechodzą chwile zwątpienia, którzy myślą, że skoro w rok nie zbudują, to nie warto się porywać. Będziesz wspaniałym przykładem tego, jak konsekwentnie i z wiarą należy realizować swoje marzenia i jak nie należy się poddawać. Ivo - cieszę się bardzo, że maluszek już taki duży, odpoczywaj dużo i nie daj się zmęczeniu. Ambercia - czy Ty już całkiem mnie nie lubisz? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Afrodyta 18.07.2009 19:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lipca 2009 Afrodytko - własnie powinnaś te 10-letnie zmagania opisać, dla tych, którzy przechodzą chwile zwątpienia, którzy myślą, że skoro w rok nie zbudują, to nie warto się porywać. Będziesz wspaniałym przykładem tego, jak konsekwentnie i z wiarą należy realizować swoje marzenia i jak nie należy się poddawać. Ivo - cieszę się bardzo, że maluszek już taki duży, odpoczywaj dużo i nie daj się zmęczeniu. Ambercia - czy Ty już całkiem mnie nie lubisz? Sorki DPS-iu. Wyszło tak, jakbym już miała 10 latek za sobą. To tylko czas w jakim przewiduję postawić i zamieszkać. We wrześniu minie 3 latka jak wytyczyliśmy działkę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Afrodyta 18.07.2009 19:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lipca 2009 Mów mi mów, to może mi starczy odwagi.....bo wiesz, ja to tchórz jestem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AmberWind 18.07.2009 20:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lipca 2009 Ambercia - czy Ty już całkiem mnie nie lubisz? no wiesz ... ja Cie love Pracy mam duzo, bo wymarzyl mi sie urlop troche w Bieszczadach na wspinaczce, troche z kunikiem, a troche chcemy powloczyc sie po Lwowie Musze jakos ogarnac zlecenia do polowy sierpnia a potem w autko i smigamy A poza tym Gospodyni sama we wewontku sie zaniedbuje Robota niby to zaslania i znika na cale dlugie dnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 19.07.2009 05:24 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lipca 2009 Zaniedbuje???! Zaniedbuje???!!!! Ja Ci dam!!! To ja nogdzie indziej już nie zaglądam, tylko tutaj, żeby nie zaniedbać miłych gości, a tutaj takie skandaliczne kalumnie! Afrodyta - a te 3 lata to nie możesz opisać? Im prędzej zaczniesz, tym lepiej Ci będzie szło. U nas roboty niezmiennie mnóstwo, Goście sympatyczni, wczoraj wieczorem trochę odpoczęłam, bo udało mi się wysłać wszystkich z domu na ogólnowiejską imprezę ogniskową, ze śpiewami, kiełbaskami i muzyką (akordeon ). Wrócili bardzo późno, więc pewnie było fajnie. Dzisiaj pewnie trzeba będzie im przygotować litry wody z ogórków kiszonych. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.