Komentarze pod sosnami czyli nowe życie starej stodoły

[jamles]

 

Znowu to durne słońce świeci, a deszczu ani kropli.

chętnie odstąpię, mnie juz wystarczy

[Afrodyta]

Afrodytko - pewnie, że tak!

Ja mam neta tak nędznego (komórkowy, zasięg 3 kreski to max), że nie mam czasu ani mozliwości sprawdzać wszystkich wątków, bo zajęłoby mi to cały dzień, Dlatego zawsze proszę znajomych o info, że coś napisali, bo tak, to zanim mi się otworzy w celu sprawdzenia każdy dziennik, to ja tu mumią zostanę zasuszoną...

Aaaaa, to już będę wiedzieć, że do Ciebie to trzeba DUŻYMI LITERAMI i telefuksem posyłać

[DPS]

Dziecko trzeci dzień ze szlauchem lata, i tak nie daje rady podlać wszystkiego, bo za dużo.

Proszę o jakieś hurtowe ilości deszczu.

 

Trag by to szlafił.

[mayland]

Kurcze u mnie padało, przestało i dalej pada.

U nas Air Show a tu deszcz. Organizatorzy wkurzeni bo pokazy mniej efektowne przez deszcz.

Ale to wszystko pokręcone. Tobie go brakuje a tu go nie chcą.

Choc mi nie przeszkadza

[wiolasz]

Dziewczyny kochane, deszcz mam ale i pytanie mam:

Wsadziłam dziś w donice przed domem hiacynty z tamtego roku, żonkile, i jeszcze kupiłam moje ulubione frezje i też je wsadziłam. Przyznam ze wsadziłam jak wlezie, po jednym w każdej donicy. ale czy To wogle mi będzie kwitło?

W ziemię normalną wsadziłam, pod czarną dałam ziemię moją, taką z lekką ilością gliny.

 

ps. wrzosy sadzę w poniedziałek

[Agduś]

U nas też lało od rana z przerwami. Wieczorkiem poszłam znów kawałek wypielić i znów mnie komary liofilizowały

[DPS]

Wiola, a czemu miałoby nie zakwitnąć?

W razie gdyby byłe spore mrozy (takie powyżej - 7 -8*C), okryj donice z zewnątrz stroiszem sosnowym (gałązkami sosnowymi), żeby cebulki nie przemarzły i będzie na pewno OK.

 

Agduś - to jest pewnie cena za te deszcze. Mają wilgoć, to i mnożą się te wampiry.

Mam nadzieję, że nie jesteś całkiem wysuszona.

 

Mayland - może znasz jakieś zaklęcia, żeby deszczu nam podesłać?

Agduś, Ty to potrafisz, spróbuj, proszę...

 

Lecę, bo rodzina dzisiaj na dożynki powiatowe jedzie, a ja mam podać gościom śniadanie, potem posprzątać domek, bo goście po śniadaniu wyjeżdżają, potem ugotować obiad, przyjąć następnych gości i podac im obiad!

Jak ja się wyrobię, to nie wiem.

Następny chleb już siedzi w piekarniku, goście do domu chcą zabrać...

No to pędzę, dziewczynki, trzymajcie sie!

[Wciornastek]

Tia, tia podlewaja nie podlewaja.

Depesiu ten chlebek to cacy wiesz może ty netową piekarnie otwórz.Oczywiście wysyłkową

 

U mnie tyż susza więc węża wsadzilam w grządki.

Od rana tworzę wypociny do wiesijutra. Ciekawam czy to ktos czyta?

 

Ide robić kolejny pokos majeranku, trza by tez zebrac kolendrę i czaber.

Pozdr. Wszystkiem

[Afrodyta]

TELEFUKSA WYSYŁAM

[braza]

 

Znowu to durne słońce świeci, a deszczu ani kropli.

chętnie odstąpię, mnie juz wystarczy

 

Jamles, masz przekichane Jak nie zajrzysz do mnie, to psami i kotem poszczuję następnym razem, i jeszcze księżniczka kopytami poprawi

 

Cześć! Napisałam coś w dzienniku ... niewiele, ale jest

[AmberWind]

Cze Depsia

 

Przezylas? Roboty mialas pewnie full i teraz chodzisz wokol kosza zastanawiajac sie czy myk z poduszka i fotelem to juz teraz ma byc, czy w dlugie zimowe wieczory, co? A ja Ci mowie, zalegnij sobie bez wyrzutow! Sa dozynki, to i jest zasluzone lenistwo

 

Aaaaa zapomnialabym Ten zakwas od Ciebie to twardy zawodnik jest Przeglodzilam go przez 15 dni (no musialam, bo niby jak mialam go wziac na urlop ) a w 16 po lekkim "sniadanku" ruszyl z kopyta az milo

Ale dzisiaj to u nas nie chlebem, a drozdzowka pieczona na zloto pachnie Hmmm ... z papaja, rodzynkami-gigantami i smazona skorka z pomaranczy Pychota

 

Kolorowych snow i do jutra

[wiolasz]

Dzień dobry

 

[DPS]

Ambercia, aleś mi apetytu z rana narobiła, już mi w brzuchu burczy!

Z robotą dałam radę dzięki pomocy młodszego dziecka, był ze mną cały czas, biegał i pracował, więc spokojnie poradziliśmy sobie.

A wyjazd na dożynki okazał się owocny bardzo, bo po wygranej w konkursie wieńców na dożynkach gminnych wczoraj nasz wieniec wygrał konkurs na dożynkach powiatowych i teraz ekipa wybiera się na dożynki wojewódzkie.

Zdjęcia z tych powiatowych przywieźli - ludzie, jakie cuda - cudeńka tam były, to ho ho!

Prania dzisiaj mnóstwo mam po gościach, pościele i obrusy, lecę wstawić pralkę!

[Afrodyta]

Cześć Depsia!

 

Ostatni dzień wakacji mam Od jutra się zacznie poranne wstawanie , no właściwie od pojutrza

[AmberWind]

Zdjęcia z tych powiatowych przywieźli - ludzie, jakie cuda - cudeńka tam były, to ho ho!

 

Kochana zapodaj koniecznie jakies fotki, jesli tylko mozesz Az mi sie zal zrobilo, ze nigdy w tak kolorowej i fajnej imprezie nie uczestniczylam Ale moze w przyszlym roku

A Wam wienca-czarnego konia dozynek mocno gratuluje! I aby nie bylo, sciskam kciuki za "dokopanie" konkurencji na wojewodzkich

 

Dawaj foty Waszego MEDALISTY!!!

[Wciornastek]

Fotki, footttkiiii, foootttkkkiiii owego wieńce bo z ciekawości padne

 

A swoja droga takie dozynki to maja swój urok. Uwielbiam takie imprezy. U nas za 2 tygodnie odpust z dozynkami. Tez piknie

[aka z Ina]

cześć po urlopie

[Pigwa]

Mój Boże! Kiedy ja ostatni raz byłem na dożynkach? Będzie już ponad lat 35.

Więc dawać mi tu choć fotek parę, niech się z zazdrości upiję.

[DPS]

Dzień doberek!

No to fotki są na blogu, mam nadzieję, że spodobają się.

Teraz trwają we wsi narady, na co nagrodę przeznaczyć, bo w sumie z gminnych i powiatowych dożynek mamy 1000 zł wygranej.

Na pewno cos do świetlicy, tylko - nowe meble (a właściwie ich zaczątek, bo 1000 zł to śmieszna kwota jak na meble) czy też zacząć robić nową podłogę?

No nic, okaże się. Panele Sołtys załatwił darmowe z Kronopolu (oni chętnie wspierają z tym szkoły i świetlice wiejskie), teraz wystarczy zrobić podłoże i można by te panele położyć.

[mayland]

Myśle, że te wrzosy pomogły w wygranej. Przyznam się, że wcześniej nie widziałam wrzosu w wieńcach. Wyglada bardzo ciekawie! Napewno to takze zwróciło uwagę.

 

Co do podłogi to jak to mówią, nie ma jak solidne podwaliny Moze to nie jest zły pomysł by je własnei zrobić!