Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Komentarze pod sosnami czyli nowe życie starej stodoły


Recommended Posts

depeesia ty sie z mojej doopy nie nabijaj proszę , bo zaczniesz biegać jak z piórkiem :evil:

jeszcze przyjdziesz Kochana z prosba, żebym Ci jakies foto podesłala ..perukowe ...przyjdziesz :roll:

odeślę Cię do ......do ....Zosinowego cmentarza .... :evil:

tyj w tytkach ci ino pokoża , he :p :p

No przeca, że przyjda. 8)

Z piórkiem, powiadasz? Mogę i z piórkiem, jak przyjedziecie... :p

Tyj w tytkach, tyj w tytkach...

Jo tylko taki lubia. :D

 

Zosiu, no jasne, że publicznie, chyba, że nie możesz i to jest coś bardzo ... no... :wink: :oops: :lol:

 

Romciu, mam nadzieję, że blog się spodoba, to takie tam marudzenie...

No Marudnik normalnie, jak u Noxilego. :lol:

 

Braza, ale ja mam choinkę sztuczną, nie obleci...

Zawsze mam opory nie do pokonania przed ścięciem żywego drzewa, jakbym żywą istotę kazała zabić. :oops:

Ekologiczna choinka to jest sztuczna, bo się ją ma ze 20 lat i ona oszczędza życie 20 drzewek. :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 32,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • DPS

    6661

  • braza

    3758

  • wu

    1831

  • Agduś

    1624

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

z tym cmentarzem to ja jeszcze przemyślę 8) :lol:

 

Ja już choinkę rozebrałam - ledwo do Trzech Króli ją uprosiłam, a potem się posypała. Po prawdzie - to psy jej trochę pomogły. A pięknej urody była :)

 

Depsiu - ale jak Ty tę ekologiczną choinkę po 20tu latach wyciepiesz - to ona się będzie z 200 lat rozkładać 8) :wink:

Nie masz wyjścia - nie możesz jej wyciepać :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zochna, ta kobitka z awatarka, co prawda bardzo malo widac, ale pieknie sie zapowiada. :D

Depsia wiem juz co to jest aronia i jak wyglada, jeno serwetki musze takiej szukac.

Jak nie to, to juz mam pomysl, zrobie taka z baba i chlopem a napisze - eliksir milosci

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nieee, ja jej nie wyciepię, ja ją potem potnę i porobię stroiki, ze starą Babci tak zrobiłam. :lol:

A resztę na wysypisko zawieźliśmy, do recyklingu, słowo daję! 8)

 

Zeljcia, eliksir też dobry będzie! :lol:

Nie spiesz się, spokojnie... :wink:

 

No z tym suszeniem prania w salonie to cholera mnie chce wziąć. :-?

Tylko tutaj jakoś wysycha... :x

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czeeeść! :D

 

No pranie musi być w salonie, Zosiu, bo piec kuchenny stoi przy samym wejściu, suszarka zatarasowałaby całe drzwi. :x

A że "salon" mam niewielki, tylko około 20m2, to i suszarka w nim zawadza...

Ale cóz, jak trzeba... :-?

 

Jamles, Ty to zawsze coś wynajdziesz, słowo daję! :lol:

Sołtys czuje się pominięty. :p

 

Zosiu, zaraz tam "rozkłada". Druty do recyklingu idą, zielone na moje stroiki, w sumie nic do rozkładania nie zostaje. :lol:

 

Nie widział ktoś Amber? Wiadomo, co u nich? :roll:

 

Ja od rana walkę o maszynę prowadziłam, udało się dojść do etapu, że jakby szyje (Boże, jak ona cichuśko chodzi!), ale nie idzie wyregulować naciągu nici, albo wcale nie wyciąga dolnej nitki, albo taką zupełnie pod spodem naplątaną... :(

No nic, jeszcze może powalczę, bo może to ja coś robię źle? :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czesc

Nitki są dwie: jedna na górze, którą przeciąga się przez skaczącą igłę, a druga jest na dole,którą tylko wystarczy przeciągnąć na zewn. Wtedy ta skacząca igła z nitką z góry zaczepia o tę nitkę z dołu. I tak powstaje szew maszynowy :lol:

Nie wiem czy dobrze napisałam, ale chyba o to chodzi :oops:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bosche to w maszynie sa wiecej niz jedna nitka? :wink: W zyciu nie naucze sie szyc. :lol:

 

Od razu lepiej się poczułam... też byłam pewna, że jest tylko jedna nitka :oops:

braza, rozczaruje Cie. To byl zart. :lol: Ja mialam okazji zobaczyc jak to wszystko wyglada. 8) Jak moj maz cos szyje to sie przygladam z daleka. Z bardzo daleka. :lol:

Ogolne pojecie w stylu, maszyna do szycia szyje.., to ja mam. :roll:

 

p.s. czy u Was tez dzisiaj taki smutnawy dzien, ciagnie sie jak guma do ..., kaleson... :lol: :wink

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zeljcia, Ty się nie poddawaj smuteczkom, dzień był piękny, bo Sołtysa wyciągnęłam na zakupy! :oops: :lol:

Farb trochę sobie kupiłam, postanowiłam stareńkie meble kuchenne przemalować, bo takie paskudne są już, że patrzeć na nie nie mogę.

No to kupiłam farbę dzisiaj i pewnie w poniedziałek się za nie zabiorę. 8)

Niewiele im to pomoże, bo cała kuchnia powinna przejść remont, ale chociaż jaśniej się tam zrobi... :roll:

 

Doszliśmy z Sołtysem do wniosku, że maszynę musi jednak obejrzeć fachowiec, więc chyba jeszcze w tym roku do Agdusiów sie wybierzemy. :lol:

 

Jamles - sołtys wydaje się być w pełni usatysfakcjonowany, a nawet zachwycony. :wink: :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O jakże się cieszę, że fachowiec od maszyn przebywa w pobliżu! Mam nadzieję, że będziecie czekali na naprawę kilka dni. Chociaż w sumie przyjazd po maszynę po jakimś czasie też by mnie urządzał.

 

Nasza maszyna, choć nie tak piękna, też ostatnio się biesi - przepuszcza nitkę od czasu do czasu. Nawet Andrzeja nie słucha (do tej pory czasem robiła mi numery, ale kiedy Andrzej do niej siadał grzeczniała z miejsca).

Komputer też się biesi - przymuliło go okrutnie. W święta mój brat z kuzynem zasiedli do niego, powyłączali jakieś niepotrzebne rzeczy, ale to nie pomogło. Mówię Andrzejowi, że fachowca tu trza, a on mi na to... no zgadnijcie, co. :x

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...